rider

Po tych słowach przypomniał mi się "szlif" mojego kumpla właśnie na RS50. Jechał po drodze z ubitego piachu nad stawami i podczas omijania ludzi aby nie uderzyć drzewo odbił w lewo i zahamował przodem na szyszkach co spowodowało położenie sprzęta i wylądowanie w luce między drzewem a śmietnikiem. Z nim na pasażera (motor jednoosobowy) jechał inny kumpel' date=' który w trakcie kładzenia sprzęta zeskoczył z niego. Komicznie to wyglądało bo przez te szyszki jechał na boku kilka metrów a prędkośc to było 20-30km/h :-P Tak więc nie radze poruszać się tym po terenie. Pozdrawiam [ [i']Dopisane: 14.08.2005, 22:59[/i] ] Zapomniałem dopisać, miłej jazdy !!!!

Ostatnio była jakaś zmiana w przepisach dotycząca przejścia z A1 na A ale nie pamiętam czego dotyczyła. Ktoś potrafi powiedzieć? Pozdrawiam

Co prawda nie mogę się podzielić moimi doświadczeniami, ale widziałem w retbike komplet texowy spodnie+kurtka w cenie ok 800zł. Może ktoś ma i podzieli się swoimi doświadczeniami. Pozdrawiam

No ,czyli nic nie po knociłem... :mrgreen: Z puszki po spreju? ;) JoKe Pozdrawiam

Nie

Moim zdaniem powinno tak być ale u nas przepisy są mało elastyczne, bo co z tego, że to 150ccm skoro ma poniżej 15KM. A1 obowiązuje na poj. do 125ccm i mocy 15KM. A i tak dużo osób jeździ na 125, które mają dużo więcej niż te przepisowe 15KM. Pozdrawiam

Chyba wiem skąd to błędne myślenie. W MZ, Jawach,WSK itp jest zwykły wydech jako prosta rura i tam komora rozprężna jest między przegrodami. Z kolei w nowych konstrukcjach tą komorą jest dyfuzor, więc to co za nim (końcówka) zmienia tylko dźwięk silnika. P.S. Poprawcie mnie jeśli się mylę. Pozdrawiam

Ino jo! Polski język trudna mowa..... :-D :-D :-D :lol: Sorry , ale nie mogłem się powstrzymać, padłem na klawiaturę i zaplułem monitor...

Kupuj co ci się podoba, najlepiej 250, 60KM to wcale nie tak dużo i RGVke bardzo łatwo opanować, mało pali i są niskie koszty eksploatacji (łatwo dostępne części). Najważniejsze żeby kumplom zaszpanować i jakieś panny wyrwać. ;) JOke of cors :P , radzę ci kupić Aprilię RS50 (albo ten starszy model), za 4300zł możesz wyrwać w niezłym stanie. Jak wsiądziesz na RS to po ogarze i tak będzie bardzo duża różnica, sporo się na niej nauczysz jazdy szosowej i osiągi są niezłe v-max ok. 100km/h. Pozdrawiam

Wszystko zalerzy od człowieka, który jechał z naprzeciwka. Pozdrawiam

MI się jeszcze ciekawiej przytrafiło. Skręcam w prawo, daję kierunek wtedy mnie wyprzedza espero i hamuje na mojej wysokości, kierunek w prawo i wyprzedza na zakręcie... :-D zaoszczędził na tym całe 0,5s :-D Pozdro dla tego pana

Jedynym wyjściem byłoby zamontowanie cylindra 125 i potwierdzenie ze stacji diagnostycznej, ale ciężko dostać taki cylinder i nie wiem czy wszystko by pasowało. Pozdrawiam

To zdjęcie RS125 położonej w zakręcie jest fantastyczne. Nie wiedziałem żę można się aż tak mocno pochylić.... on prawie leży...... 8O Pozdrawiam

Wracająć jeszcze do tego odbijania przy odpalaniu, to przy teście EXC 250 pisali, że lepiej go nie odpalać bez butów na moto... :-P

Nie, w starej jest tak samo.

Mi bardziej podobasię ten pierwszy model - fajny, opływowy, ponadczasowy kształt. Do tej pory się nie zestarzała. Z kolei nowy model nawiązuje bardziej do nowych GSX-Rów, ma ostre linie, nowy reflektor i airbox jak w GSXR. Narazie nie podoba mi się za bardzo, ale c innego na zdjęciach a w naturze. Jak się pojawi w polsce to trzeba będzie dokładnie obadać i dopiero wtedy stwierdzić jak jest. Pozdrawiam

Za ile?

Myślę, że będzie oczuwalna różnica silnika i to bardzo. Zupełnie inna charakterystyka obu silników DR- mocny dół i moc przy średnich obrotach, CZ- brak dołu i moc rzy wysokich obrotach. Pozdrawiam

Jeste jeszcze taka serwisówka do simsona "Z motorem na TY" i tam jest pokazana budowa poszczególnych części np. silnika, gaźnika, kół, ramy itp. jak są zmontowane śrubka po śrubce. Do tego jest katalog części z numerami części. Podobny katalog jest na stronie wilmat toruń ale bez rozpiski części chyba. Pozdrawiam

Nie wiem czy to jest taka duża różnica, czy jedzie 60/65 czy 70. w ogóle nie ma więc nie ma się czym przejmować. To zalerzy od przełożeń i ukształtowania terenu. Wszystkie wyniki są zbliżone... Pozdrawiam

Napewno są gorsze od dt80 :-D lepiej się nie przesiadaj, tylko dalej jeździj tym co masz, bo przecież fule w ogóle nie mają dołu :-D :-D :-D

W przypadku demoludów myślę, że nie ma przeciwwskazań. Przecież jak były one produkowane (lata 80 i początek 90) to jeźziły na benzynie o mniejszej liczbie niż 95 oktanów i napewno są przystosowane do gorszego paliwa. Nie pamiętam kto, ale ktoś z podróżników z forum pisał że jechał MZ ina ukrainie zatankował PB 86 i sprzęt dużo lepiej chodził i mniej palił... Pozdrawiam

Chyba z drugim silnikiem w plecaku :!: Ty chyba nie wiesz do czego zdolne są 125 2T. Mają dużą moc i dobre przyspieszenie ale kosztem małej trwałości i 180km/h to nie jest nic niemożliwego. Pozdrawiam

Te sprzęty szybciej niż 60-70 nie jadą, a to że twój kumpel miał 80 na blacie to wcale nie znaczy że tyle naprawdę jechał. Wiem, bo kolega ma questa i tam w zasadzie to nie było blokad, też niby coś w gaźniku ale jak jechał razem z innym na tym samym sprzęcie (z tym że "odblokowanym") to jechali równo... jeden miał 70, a drugi 80 :-P Pozdrawiam

a można ten sam tekst tylko po polsku? :?