Skocz do zawartości

mla

Forumowicze
  • Postów

    387
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mla

  1. Koleżanki, Koledzy... Szanowne Forum, dosiadam obecnie Rudej ( jak w podpisie ) - kochana SV1000S z 2003 roku. Moto jest super, zawiechy i hamulce klasa..... silnik to temat na osobny wątek....mocny i elastyczny...z super brzmieniem.... Wygląd Rudej...kwestia gustu... ale mi bardzo pasuje..... ..czyli do tej pory wszystko super, ale.... ...ostatnio coraz więcej przemieszczam się z użyciem Rudej w dwie osoby + trochę bagażu ( sakwy tekstylne ) - i tu wyszły jej małe niedoskonałości: Ruda jest lekka więc na bocznych wiatrach trochę kiwa... ...zbiornik starcza na 200 km ( jak się uprę to może 240...) ...i może dobrze, bo po 200 km du.a trochę już boli... ...plecaczka też... ...a powolna krajobrazowa jazda skutkuje bolącymi nadgarstkami... ...nie wspominając o zawieszeniu, które bardzo nie lubi dziurawych bocznych dróg 9-tej kategorii... więc ostatnio częścięj spoglądam w stronę innych sprzętów..szczególnie VFR800 VTEC ( 2002 - lubię takie....kanciaste :buttrock: )...i tu dylemat: to, że silnik ma rozrząd już na łańcuszkach - przeboleję... ..ale czytałem sporo negatywnych opinii na temat działania systemu VTEC... ....i zużycia paliwa.... więc jak to by było? czy VFR byłaby rzeczywiście dużo wygodniejsza od SV? ( miałem okazję przejechać tylko kawałek i to starszą "750" ką ) czy taka zmiana to nie będzie "krok wstecz" z punktu widzenia silnika, hamulców ( SV-ka wyprzedza wszystkie ciężarówki pod górę i bez redukcji :icon_mrgreen: ) itp? Boję się, że taka zamiana poskutkuje...rozczarowaniem głownie... Niech ktos mnie odwiedzie od tego pomysłu..... :buttrock: :buttrock: Jakieś przemyślenia?? :lalag:
  2. Staszku, szybkiego "dochodzenia do siebie" dla Was oboje... ale Kletna nie ma co odpuszczać... :) w końcu to tylko jeszcze jedno doświadczenie więcej... :)
  3. Pierwsi... ;-) dzięki za sobotę pod znakiem "roszenia" stugami z nieba, ognicho w Sokółce i zajefajną niedzielę z żubrami... ...dup...a trochę boli..... :-)
  4. ..i Qrde po co ja to czytałem???? ..a tera to musze pojechać...tym bardziej że Niunia się dowiedziała i tera nie popuści.... :D :)
  5. Embe - trzymaj się dzielnie - będzie OK! Traktuj to jako bolesną - ale jednak lekcję i doświadczenie na przyszłość ( miałem szlifa w zeszłym roku - wiem co mówię ;-)) Jesteśmy z Tobą!
  6. Heja :wink: meldujemy sie cali i zdrowi ( na ciele, bo na umyśle..... :biggrin: - wybrać się na wypad w taką pogodę.... :flesje: ) wszystko mamy mokre, ale klimat był ciepły więc.... ... do następnego razu :wink: P.S. wypad wyjątkowo obfitował w przygody.. :) P.S. II... DO PIEKŁAAAAAAA.... :bigrazz: :cool: :) ;)
  7. a co mi tam... jak nie będzie lało to bierem Niunię i śmigamy z Wami.... ;-)
  8. heja, ...dobra wiadomość - wszystko wskazuję na to, że i w tym roku pojawię się w DD ;-)... nie mam nic do zlicytowania, więc wezmę portfel... ;-)
  9. melduję się w domku cały, choć mokry ;-) ;-) ...kiełbaski nad zalewem się nam jeszcze po powrocie do Wawy zachciało... ;-) ;-) dzięki wszystkim których spotkałem i tym, których nie spotkałem ( wiadomo - kto późno przychodzi... ) .. do następnego razu ;-) P.S. SV-ka zrobiła w weekend ponad 800 km ;-)))
  10. ja jade w sobote rano - puki co jestem w Wiedniu jeszcze... :-)
  11. se tak chciałbym, ale samolot nie chce lądować wcześniej jak o 21 w piątek właśnie... ;-)))) wyjściem jest jazda w nocy, ale: 1 sam 2 zimno 3 nie znam dobrze trasy ...więc jak dojadę to będzie 2 w nocy i se nie pogadamy (bo będziecie już spali, a jak nie to na pewno będziecie w innej bajce ;-)) :icon_razz: :banghead: ...a co do lokum, to wezmę śpiworek i zobaczymy na miejscu...na pewno coś się znajdzie - może być pod stołem ;-)))
  12. Resor, w sobotę to ja dopiero wyjadę z Wawy - wcześniej chyba nie dam rady niestety... a Ty chcesz wracać?????
  13. Rysiek obiecał mi butelkę "For Bajkers Only"... możem mu siem przypomnieć?? Co myślicie??? :lol: :lol:
  14. A jak wyglada temat wyjazdu: 1- pozyczonym motocyklem 2- swoim, ale na miekkim (tymczasowym ) dowodzie wie ktos :?: :?: :?:
  15. Heja, Qmpel ma FZ6 z 2004 roku - sam kilka razy widzialem jak nagle wszystko mu gasnie ( oczywiscie najczesciej w nocy na nieoswietlonej drodze :lol: :lol: ). Troche mu pogrzebali przy maszynie w serwisach ( jest na gwarancji ), ale uspokoilo sie, jak wyprostowali zagieta rurke odpowietrzajaca zbiornik ( jest gdzies pod zbiornikiem ). Pono robilo sie podcisnienie w zbiorniku i pompa paliwa pobierala zbyt duzy prad, i wlaczalo sie zabezpieczenie przeciazeniowe ( czy cus - grunt, ze przyczyna byla w gumowej zagietej rurce ). Mechanik kapnal sie po glosnym syku przy otwieraniu wlewu paliwa. Ciekawe, co??
  16. dobry temat 8) 8) ja tez chce sprowadzic sobie SV-ke (albo zlecic sprowadzenie ) Gdyby ktos sie wybieral, albo chcial przyjac takie zlecenie - prosze o info na PW.
  17. Cze wszystkim, kombinuje z tylnym zawieszeniem - wiadomo ze nie jest to najmocniejsza strona bandziora. Znalazlem w necie opis Bandita 1200 z amorem od GSXR1100 - kolo twierdzi ze wszystko pasowalo i sprawuje sie super. Mam pomysl coby sobie takze wpakowac amor od innego sprzeta. Tylko pytanie - od jakiego?? Czy moze raczej regenerowac ten stary??? Czy ktos ma jakies sugestie ( za lub przeciw ) :?: :?:
  18. Olsztyn!!!! Jakość - OK. Rzetelność - 5+. Wygląd = MRA. Koszty = 50 % MRA Mam MGG w Bandytku ( foto w albooomie ). ;)
  19. A tak bajdełej... kiedyś widziałem w necie taką stronę z motorkami powypadkowymi i w większości już odbudowanymi w USA, ale bez prawa rejestracji w USA. Ktoś może wie o co mi chodzi :?: :?: ... bo grzebałem na forum i nie znalazłem :cry: :cry: także myślę o sprowadzeniu takiego sprzęta :mrgreen: :mrgreen: pozdro
  20. Ponieważ zbliża się giełda w Wawie, no i nieśmiało ( na razie ) myślę o nowym chełmofonie na moto ( integral, bo na nakedzie trochę wieje :mrgreen: ) więc proszę o radę: lepiej ( taniej ) kupić kask na giełdzie, czy czekać na obniżki cen w jakimś sklepie :?: :?:
  21. Lady, luzzzz :D :D ktoś kiedyś powiedział, że prawdziwi motocykliści dzielą sie na tych co już leżeli, oraz na tych co będą leżeć ... :mrgreen: :mrgreen: ...grunt, aby wyciągnąć wnioski na przyszłość... :roll: :roll: ...bo jak moto ma tylko 2 koła ( tzn. nie ma tych małych bocznych kółek, jak rowerek), to chyba trochę niestabilne być musi, nie :mrgreen: :mrgreen: pozdro :D
  22. 3maj się, tak naprawdę większość zdaje za 2-gą razą :mrgreen: :mrgreen: o, zobacz : http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.ph...ghlight=#110184 :P :P
×
×
  • Dodaj nową pozycję...