Skocz do zawartości

zorak

Forumowicze
  • Postów

    97
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zorak

  1. hahahah ale się uśmiałem :clap: ojej niezły ubaw. Właśnie przeczytałem jeden z moich pierwszych tematów. Pytania jakie zadawałem przed i po zakupie pierwszego poważnego moto hihi ale jazda. Kurcze co ja wtedy chciałem kupić dt125 lub lc4 .... normalnie gdzie ja miałem głowę. teraz po 2 latach i 3 miesiącach o ile to człowiek jest mądrzejszy o doświadczenia ehhhh no i to zapytanie czy 9 litrów na 4 godziny latania to dużo ehhhh teraz bym się zapytał czy te 9 litrów to czasem nie za mało ;) :notworthy: czasem dobrze przypomnieć sobie stare czasy - jaki to byłem "młokos" ;) ps: ponad 2 lata temu za 13 letnie 2T dałem 4,6 tyś a 5 miesięcy temu za 4 letnie 4T dałem 6,6 tyś. Nieźle kiedyś stały moto
  2. piszesz że tylko ogranicza ruch kasku i szyi a ja bym powiedział że: aż - takie jego zadanie, etc ... dużo zawodników z tym jeździ. Podczas upadku głowa nie lata od ramienia do ramienia i od klaty do pleców tylko stabilnie jest przytrzymywana co zmniejsza ryzyko kontuzji - jeśli masz kaskę na to przeznaczoną to nie ma się nad czym zastanawiać - tylko czy aby ten model ?? niech się wypowie ktoś kto używa.
  3. woj. dolnośląskie pow. złotoryjski gmina Świerzawa tor w miejscowości Nowy Kościół - Krzeniów, Sędziszowa miejscowość Wojcieszów 2 tory NK profesjonalny a pozostałe 3 prywatne robione własnymi siłami przez napaleńców ale całkiem całkiem i można polatać
  4. za tą kasę nie kupisz za młodego rocznika a więc będzie miał swoje lata i obydwa wyglądem nie będą grzeszyły więc to rzecz gusty. Co do awaryjności - wg mnie nie ma awaryjnych marek, po prostu jak dbasz tak masz. Tłok trzeba wymieniać (to chyba norma) zależy ile latasz ale co najmniej przed każdym sezonem. Za tą kasę nie sugeruj się marką tylko stanem motocykla - nie będzie miało to znaczenia i różnicy w mocy pewnie nie wyczujesz a stan techniczny jest ważny aby nie dokładać w czasie sezonu. Bez znaczenia czy moto będzie żółte, czerwone, zielone czy niebieskie - ważny stan techniczny. Ja bym szukał pod tym względem.
  5. skorzystam z tematu. Czy muszę kupić cały zestaw http://moto.allegro.pl/item548232488_uszcz...rm_rmz_drz.html czy może są dostępne tylko części gumowe - oring i 2 simeringi ?? czy to dobra cena za kompletny "tłoczek" all balls ??
  6. Jeśli chodzi np o tył to z mojej yz250 94 rok simeringi pasowały do kx250 z 2001 roku zresztą pompa też. Do swojej zakładałem pompę od starszej setki i wszystko pasowało.
  7. ja na upadki, ostrą jazdę, adrenalinę patrzę troszkę inaczej - przynajmniej teraz gdy mam żonę, synka - rodzinę. Po prostu mam się kim opiekować i nie wyobrażam sobie aby miało mi się coś stać i abym potrzebował stałej opieki, a o to na motocyklu nie trudno. Kilka lat wstecz nie myślałem czy przeskoczę, czy dolecę - po prostu odkręcałem manetkę i do przodu. 2 poważne wypadki z których po jednym przez 2 tyg nie podnosiłem się z łóżka tak wszystko bolało a po drugim przez miesiąc chodziłem jak 100 letni dziadek nie mogąc się samemu ubrać, podrapać a kichnięcie dostarczało tyle bólu że hoho. Ale za każdym razem wsiadałem i robiłem to co sprawiało najwięcej frajdy :D Teraz, jak już wcześniej pisałem - zanim pokonam mega odjechaną hope - 2 razy przemyślę jak i co. a teraz konkretnie co do tematu. Chcesz się nauczyć jeździć to naucz się upadać - każdy zawodnik Ci to powie. Najlepszym terenem będzie piaszczysty tor na którym o upadek jest bardzo łatwo zwłaszcza dla początkujących. I niekoniecznie musisz robić to specjalnie bo piasek sam Cie pociągnie. Tylko co innego upadek w piach przy prędkości 30-40 a co innego na leśnej drodze przy 80-90.
  8. Młody nie od razu Warszawę odbudowano. Wiem na co mogę liczyć za 10 tyś ale na tą chwilę nie jestem w stanie dołożyć drugie tyle zwłaszcza mając żonę, synka, dwa auta i crossa hehe ich utrzymanie kosztuje. Od czegoś trzeba zacząć przygodę ze (jak ja to nazywam) szlifierką. Pierwszego crossa kupiłem za kilka tyś a każdy następny był już znacznie młodszy aż w końcu mam całkiem przyzwoitą maszynkę i mam nadzieję że tak będzie ze szlifierką. Na początek coś koło 2000 roku i do przodu ;) ps: a czasy "tata ma, tata da" hmmm nie nie to już nie te czasy, oj chyba bym się z wstydu spalił
  9. pozwolę się podłączyć bo mam bardzo podobne zapytanie. Jeśli mod uzna inaczej to założę nowy temat. Podobnie jak założyciel tematu poszukuję moto do 10 tyś z tym że ja mam już konkretne modele upatrzone, a mianowicie: ZX6R, R6, CBR 600 F4. Wiadomo, interesują mnie roczniki jak najmłodsze ale zdaję sobie sprawę że to będzie coś koło 2000 roku. I tu moje pytanie. Który z podanych motocykli będzie sprawiał mi najmniej problemów podczas prowadzenia ?? Mam na myśli gabaryty maszyn. Czy to prawda że kawa bardzo dobrze się prowadzi i z tych trzech jest najwygodniejsza co do pozycji za kierownicą ?? Tak się składa że żadnym z tych modeli nie jeździłem. Do tej pory z poważniejszych szosówek jeździłem FZR 600. A obecnie latam na suzuki RMZ250 (cross). Wzrost 175, waga 74 kg. Pytam tylko i wyłącznie o prowadzenie, składanie w zakrętach, nawroty/skrętność, pozycja za kierownicą. z góry dzięki za odp. ps: nie straszne mi opowieści że kawie pęka rama, R6 wyskakuje 2 bieg a honda jest taka niezawodna ;)
  10. witam będę bardzo wdzięczny za jakiekolwiek dane techniczne/serwisowe do RMZ 250 z 2004 roku lub blisko tego roku. Co się obszukałem i odwiedziłem stron w sieci to moje :( i nic
  11. a co ze "służbami porządkowymi" typu policja, straż leśna, leśniczy, celnicy, itp ?? Nie ma się czego obawiać przemierzając lasy, łąki, drogi ?? Bo ostatnimi czasy u nas (przynajmniej w moim rejonie) trzeba mieć oczy dookoła głowy.
  12. już uzasadniam ;) ogólnie 4T dlatego że chciałem spróbować innej charakterystyki pracy silnika i strasznie podoba mi się to bulgotanie w tłumiku hehe. Co do wyboru akurat suzuki hmmm szukałem w przedziale 2004-2005. Z racji na budżet jakim dysponowałem 7 tyś zł. na sxf i exc nawet nie patrzyłem bo wiadomo - się ceni. Szukałem YZF ale rocznikowo było by to troszkę starsze jak 2004 a jak już był rocznik dobry to moto niekoniecznie w dobrym stanie. Więc wybór był jasny RMZ lub KXF a że różnią się praktycznie kolorem ;) to już było mi obojętne czy będzie to zielone czy żółte. Myślę że źle nie wybrałem bo moja nawa RMZ na zawieszeniu nie ma luzów, zawiecha pracuje prawidłowo, silniczek pali na strzał czy ciepły czy zimy, pracuje równiutko, łożyska nie szumią a i z wyglądu nie jest zmęczony więc nawet się nie zastanawiałem. Cena też dobra bo z tych 7 jakie miałem przeznaczone to zostało jeszcze na nowy napęd i opony na przyszły sezon :D
  13. 2 tyg temu zamieniłem moją poczciwą (już nie pierwszej młodości bo 94 rocznik) YZ 250 http://www.bikepics.com/pictures/1225267/ na RMZ 250 z 2004 roku http://www.bikepics.com/pictures/1488323/ http://www.bikepics.com/pictures/1488324/ ojojoj jak się cieszę :D miałem obawy przed przesiadka z mocnego 2T na troszkę słabsze 4T czy aby moto sprosta moim wymaganiom ale pierwsze kilka godzin w terenie w zupełności rozwiało moje wątpliwości i charakterystyka pracy 4T robi jednak swoje. ps: koledzy odradzali "suzuki - nie kupuj bo to złom i się psuje" ale moje zdanie w tej kwestii jest stanowcze - "nie ma awaryjnej marki" jedynie co to może się zdarzyć wadliwy egzemplarz. Ale jeśli moto jest przygotowane do sezonu, na bieżąco wymieniane płyny i smarowane to każdy sprzęt będzie służył. ps2: mimo zimy sprzęt nie stygnie hehe
  14. Troszkę odświeżę temat ponieważ poszukuję informacji na temat oponki. Z tym że na wstępie :notworthy: dla osób które cały sezon przelatają na jednej oponie na tyle, a z tego co poczytałem troszkę tematów to dużo takich osób. Ja (i kumple też) mimo że tak jak zdecydowana większość jeżdżę czysto amatorsko z kumplami w weekendy (oczywiście nie każde) to 2-3 oponki w sezonie idą. No może mamy bardziej kamieniste trasy ;) ok dorzeczy - poszukuję informacji na temat oponki TRELLEBORG T-454 a tak to wygląda http://www.opony.pl/opona.aspx?oid=121030&rodzaj=4 Cholernie mi się podoba wygląd tej oponki ale ... no właśnie zawsze jest ale: - albo mi się wydaje albo mało wystają kostki na boki ?? - co daje taka opona w miękkim terenie np las iglasty ?? - no i ogólnie to to za wynalazek - ktoś na tym jeździ ?? dzięki za info
  15. to jak już kolega bulamoto sprzeda wszystkie to ja dysponuje jednym wolnym biletem (też stojące). Jedziemy ekipą ale jeden kolega wypadł ze składu. Jak coś [email protected] lub 5118068
  16. http://www.bikepics.com/pictures/1281392/ Siedlęcin - kwiecień 2008 - zbiórka przed startem http://www.bikepics.com/pictures/1281363/ moja YZ-tka, LC4 i KX -
  17. Dziś było pierwsze odpalenie od listopada. Moto troszkę odświerzone i ogólnie mały remoncik był. Dziś było turystycznie dla rozruchu :buttrock: a tak się prezentuje - niestety jeszcze bez okeleiny :buttrock: http://www.bikepics.com/pictures/1225267/ http://www.bikepics.com/pictures/1225271/ http://www.bikepics.com/pictures/1225274/
  18. na pewno zaspawam otwory, i nawierce je w zakładzie na idealnie prosto. Dam nowe prowadzenia. I tu kolejne pytanie: czy w nowo nawierconych otworach powinny być jakieś tulejki plastikowe czy po prostu prowadzenie wchodzi w otwór bez żadnej plastikowej otoczki ??
  19. oj Panie Tomski dlaczego jest Pan taki niemiły ?? To że jest salon yamahy to ja wiem ale nie sądzisz chyba że w salonie kupię taka część - jej cena będzie astronomiczna i nijak będzie sie to miało do mojej maszyny wartej max 5 tyś. Jeśli czytasz ze zrozumieniem (a zakładam że tak jest) to pewnie zorientowałeś się że pytam również o inna możliwośc naprawy niż podana przezemnie. A może po prostu ktoś ma takową część w garażu i być może się dogadamy. Wiem jakie są zasady forum, użyłem opcji szukaj. Ponowie swoje pytania: czy można zreperować to w inny sposób jak zaproponowany przezemnie, czy ktoś z forumowiczów ma namiar na taki zacisk i prowadzenie. pozdr
  20. temat tyczy się yz 250 i tylnego docisku i prowadzenia. Otwory mam wyrobione i zacisk na prowadzeniu lata jak chce. Luzy są duże i szybko ścieraja mi się klocko - nie równo je ściera bo jak docisk napiera klockami na tarcze to wszystko idzie krzywo. Nie wspomne juz o tym drażniącym odgłosie jak jadę po dziurach. Najchętniej kupił bym docisk i prowadzenie ale hmm no wlaśnie gdzie i ile by mnie taka przyjemność kosztowała ?? Nie wiem czy to będzie rozwiązanie ale myślałem o tym aby otwory zaspawać (aluminium), dać nowe prowadzenie (te "pręty") i pod nowe prowadzenie nawiercić otwory. Zrobili by mi to w zakładzie więc było by i prosto i fachowo ale czy to zda egzamin ?? A może macie jakieś namiary na taki zestaw ?? Lub inne propozycje jak to opanować ?? Będę wdzięczny za porady lub namiary.
  21. na stronce są namiary do admina i jego się zapytaj ale chyba przyjezdni 10 zł dniówka ?? dokładnie nie wiem - jak coś to pisz do admina strony
  22. 7 tyś hmm to aż się prosi aby wydać je na 250 2T. Za tą kasę to jakąś młodą (w miarę młodą 99-00) YZ-tkę albo RM ?? lub pięknego KX-a mmm piękne maszyny. Mocy pod dostakiem, frajda z jazdy niesamowita, moto w miarę lekkie - potrafi sponiewierać. O spalaniu nie ma co mówić bo tego się nie liczy. A i silnik dłużej pożyje bo nie odkręcasz manetki do końca - przynajmniej na początku. Moje zdanie jest jak powyżej - szukaj 250 2T ps jesteś z dolnośląskiego - jedź, zobacz, przejedź się http://moto.allegro.pl/item252417700_yamah..._cr_sx_kx_.html http://moto.allegro.pl/item252651117_suzuk...dny_uwagi_.html http://moto.allegro.pl/item251031963_kx_25...y_2002_rok.html parę zł zawsze można zorganizować
  23. wpadasz na A4 i jedziesz w kierunku Zgorzelca. Zjeżdzasz tym zjazdem na Złotoryję i dalej kierujesz się na Złotoryję. Za Złotoryją jakieś 15 km (w kierunku Jeleniej Góry) jest miejscowość Sędziszowa no i już jesteś. Tor widać z ulicy. A z Wrocka będzie ok 100 km - zależy gdzie mieszkasz. Z bielan jest coś koło 85-90.
  24. Tor robiły 2 koparko-ładowarki takie jak widać na fotkach a najazdy i zjazdy były ubijane tymi koparkami.
  25. amatorki dlatego, że powstał z inicjatywy osób które robią to w wolnej chwili i w celach tylko i wyłącznie włąsnej satysfakcji i chęci. Natomiast profesjonalny dlatego, że jest zaplanowany a co ważniejsze zrobiony z głową i jest na nim to co powinien zawierać tor. W niedzielę wybieram się to wrzucę jakieś fotki a być możę uda mi się jakoś zamontować kamerkę to przejadę całą trasę i nagram. Na torze nie odbywają się żadne zawody - przynajmniej na razie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...