Skocz do zawartości

Arni

Forumowicze
  • Postów

    4069
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Arni

  1. Kosz nie wybije sie po jednej ani nawet po 2 dłuższych trasach....to sie dzieje powoli, powoli aż w koncu sie stanie...ale trwa to długo :) . Naprawiając czy kupując nowy kosz masz spokój na długi czas. Temperatura otoczenia raczej nie ma wpływu na zuzycie mechaniczne elementów sprzęgła.
  2. Arni

    OFF-ROAD

    co to kur** jest !? :D masakra.
  3. Arni

    Jakie macie fury :)

    Niee no, moje Mondeo jest z 2003 roku i jeszcze ruda sie nie pokazała:P Też nie rozumie o co chodziło z tym sfromułowaniem...bo mondeo 2.0 tdci ze 130KM akurat chodzi dośc konkretnie.
  4. Nooo, skoro padło na VTR to no questions about that :lalag: Jak w niej sie raz zakochasz to nie przestaniesz....wiem, też ja miałem i stara miłośc nie rdzewieje :P
  5. Wiesz Maniek, konkretne 600 to mają po 120-130KM, wiec idą porządnie. R6 z 2005 szła łeb w łeb z 900rr sc 33 na 400m poki ta ostatnia nie zaczęła przy wyższej predkosci powoli odchodzić. Thundercat ma te swoje 100KM i jest stosunkowo cięzki, wiec o jakiejs specjalnej dynamice nie ma mowy.Tym bardziej, że silnik wymaga krecenia wysoko żeby jechał.A to męczy i w trasie i w miescie.
  6. Pytałeś o roczniki VFR za tą kase - rc 36 II, po lifcie ze tak je nazwe w okolicach 97-98r powybierasz. Dosc troche ich stoi na allegro. I jeżeli nie masz ochoty na litrowego Thunderace'a, to tak jak Ci tu mówili koledzy - bierz vfr. Na odpowiednim wydechu V pieknie brzmi,wiec wrażenia z tegą są super. Silnik nie ma łancuszka rozrządu tylko koła zebate, wiec odpada ryzyko potencjalnej awarii i koszty wymiany łancuszka. A wiesz jak te koła zębate ładnie gwiżdzą? ;) Coś chcesz wiecej wiedziec, pytaj. Co jeszcze o niej wiem, chętnie Ci napisze.
  7. Thunderace to litr, wiec całkiem inna klasa niz cat i vfr. Bardzo mocny przede wszytskim, i dużo bliżej mu do sporta. Wracając do wczesniejszych to vfr. V4 chodzi bardzo przyzwoicie, łączy cechy rzędowki i v2....czyli po trochu ze wszytskiego. :)
  8. Wiem, wiem. Wpadka jak cholera...no ale ,zdarza sie :P
  9. Arni

    Vectra

    Tylko szkoda że Saaba traktuje sie u nas jako lekko egzotyczną marke.
  10. Mało mocy i momentu, jak to w rzedowej, niewysilonej 600'tce :] Bierz vfr a na pewno bedziesz zadowolony - ręczę Ci za to. Za ta kase co napisałeś to wyrwiesz juz egzemplarz rc36 II, wiec po modernizacji - Inne plastiki, zegary itp. i z nowszego rocznika.Powtorzę sie jeszcze raz, ale VFR to Honda, kolego :P Chyba że sie uprzesz na rzędówke, a chcesz zeby to jakos jechało to rozejrzyj sie za Yamaha Thunderace.
  11. Nie grzebał ktoś wcześniej przed Tobą w tym ktm'ie? Jakie cisnienie sprezania miałes na zamknietej przepustnicy?
  12. Arni

    OFF-ROAD

    Wiem ze to na tankowaniu sie nie konczy :P Ale to co opisałem, to był jednorazowy wypad z racji tego, że dostalismy tego Jeepa w swoje ręce ;) Pisałem o terenówce zamiast osobowego z racji wiekszej wygody i gabarytów auta. Miłosnikiem zawziętego off-roadu nie jestem, zeby sie nieustannie gdzies przeprawiać. A Grand Cherokee to takie cos akurat dla mnie ;) Pozdr.!
  13. Ciężka sprawa....i jedno i drugie wygodne i w trasach sie sprawdza. Niemniej Honda jest mniej obsługowa, sa zdania że silnik jest nie do zabicia :) I co preferujesz, czy r4 czy V4. Thundercat jest lżejszy , podaja 223kg gotowy, podczas dla vfr to 240kg wiec jest duzo ciezsza (dane z netu). Mi osobiscie bardziej V pasuje, z racji wiekszego dołu, nie ma tego przeskoku mocy, że moto poniżej 5 tys nie jedzie jak ma to miejsce w rzędówkach. EDIT - zapomniałem najważniejszego. Co Honda, to Honda.
  14. Jest tak jak piszesz - ukrytych wad znajdziesz pewnie jeszcze troche w takim moto. Poza tym - nikt Ci nie zagwaranuje że rama na 100% jest prosta, czy silnik np. juz wczesniej nie miał skatowanej skrzyni biegów itd. Odpusc sobie go,bo łatwo sie na takim czymś przejechać.
  15. Obawa przed radiwozami tajnymi, prowadzi do tego, że czasem czesciej patrzy sie w tylne lusterka na trasie niż do przodu.
  16. Cóż, mówiąc krótko - jesteś hardkorem :buttrock: :icon_mrgreen:
  17. Pomysl że ludzie na skuterkach jezdza i tam podłoga wytrzymuje cieżar o dziwo....wiec o podesty bym sie nie bał :) Jakbym chcial zminic swoje seryjne stalowe podnóżki na pokryte guma, to da sie dostać same, czy jakis cały nowy set trzeba by kupic?
  18. U mnie w XT jeszcze, urwały się żruby ktore trzymią set . Wygląda to tak, że w ramie jest nakretka wspawana a set przykreca sie srubami przez niego. Własnie zgrzewy tych nakretek pusciły (zapieczone gwinty urwały sie przy odkrecaniu) i nijak tego przyspawać z powrotem od środka. Jedyna opcja to było wsadzenie w otwory po nakrętkach długich śrub i zespawanie ich z dolną częscia ramy w miejscu gdzie z niej wychodziły, i na samym koncu, bo było dojscie od spodu. Pogmatwanie to wyglada, ale tak zrobiony element był trwalszy moim zdaniem niż zgrzane do blachy nakrętki. dodam że nakretki zostały w ramie, nie sposób było ich wyjac bez ingerencji w metal. Sruby kupiłem o zwiększonej wytrzymałości, na nakrętke na klucz 15, wiec średnica słuszna. To był awaryjny sposób bo innej mozliwosci nie było....nakretki były najpierw wsadzane i zgrzewane, nastepnie przykrywał je kolejny element ramy. Nie jestem za patentami typu spawania, łatanie itd. U mnie to była koniecznosc żeby cos z tym zrobić, u Ciebie mozna było kupić nowy a nie spawać.....ktos poszedł po najmniejszej linii oporu.
  19. Więc napisałem, ze go odpręża, przeczytaj dobrze moj post. Obniża cisnienie na czas startu :) Pisałeś wczesniej o cisnieniu w cylindrze ze nie może być wieksze....po zadziałaniu dekompresatora nie bedzie wieksze, tylko spadnie, wiec rozumiemy sie dobrze. Jak dekompresator przestanie działać, stopień sprężania wraca do nominalnego, takiego jaki powinien być podczas pracy silnika. Pozdr.!
  20. Dekompresator odpręża silnik przy starcie, wiec cisnienie na pewno nie bedzie wieksze niż powinno :) Jak już to mogłby sie zawiesić ewentualnie i przepuszczać kompresje ale to takie gdybanie teraz jest. Po kolei sprawdzać trzeba, nic wiecej sie nie zrobi. Pozdr.
  21. W 954 mielismy identyczny objaw, i winne były luzy zaworowe.Jeżeli po zapaleniu na pych chodzi dalej normalnie, to woim moto sprawdznie luzów to kwestia góra godziny roboty. Niemniej, jak juz dłubiesz w moto, to akumulator i jego ładowanie sprawdz sobie przy okazji.
  22. Arni

    Mercedes W202

    2.3 Kompresor lata tu taki w budzie CLK 230.Od własciciela wiem, że probemów niet, aczkolwiek bardzo paliwozerny jak na swoją moc.Więcej konkretów nie znam bo osobiscie stycznosciu nie miałem. Jedynie co do clk to duzo lepiej sprawdza sie 320, ale w C-klasie chyba takich nie było.
  23. Nie musiałem w VTR sprzegła wymieniać, dlatego nie pamietałem jak to tam jes rozwiązane. Jak tak, to ok. :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...