16valve

http://www.motocykle.domeczek.pl/prezentac...x600/gpx600.htm W mojejej wypowiedzi opierałem się na tym co tu przeczytałem. Jest napisane o zmianie stopnia sprężania , kanałów dolotowych. Nie wiem jak wygląda sprawa z wałkami rozrządu , ale moim zdaniem tez zostały zmienione na bardziej agresywne i dlatego myślę że taki swap nie przejdzie. Niech wypowiedzą się mądrzejsi. Pozdrawiam.

Na 100% NIE!

Uszczelniacze potrafią "puścić" po długim postoju motocykla i nie jest to żadki przypadek.Moim zdaniem motocykl był poprostu mało używany. Tak więc nie straszmy kolegi i nie działajmy na jego podświadomość... Kawka jest zajebista! Gratuluję i pozdrawiam.

Możesz spróbować zrobić to na "gorąco", ale nie będzie to estetycznie wyglądąć. Możesz też nawiercić otwór zaraz na końcu pęknięcia(wiertło 2-3)i wypełnić go jakimś przeżroczystym klejem, powinno to zatrzymać dalsze pękanie szybki , albo zamiast kleju wciśnij w otwór jakąś zaślepkę.

re3 , jest tak jak piszesz. Dodam , że silniki do Hyundaia produkuje Mitsubishi(teraz może jest już licencja, kiedyś były oryginalne)w coupe 2.0 jest silnik pochodzący z Mitsubishi Eclipse(4g63), zacny silnik, którego uturbiona wersja śmiga w lancerach evolution.

the-one, mam pytanie- chcesz to oddać walkowerem? Chłopie masz większe szanse niż Gołota...walcz nikt Ci ucha nie odgryzie. Wystąp do policji o uzasadnienie podstawy wydanego mandatu , muszą dać Ci to na piśmie.Potem sprawę możesz oddać do sądu.Opieszałość działa na Twoją niekorzyść, gostek z puszki pewnie juz ma oszacowane "straty" i zaciera ręce.

Nie odpuszczaj tego. Facet z Polo wykorzystał Twoją słabość (sam pisałeś , że zastanawiał się z 10 minut zanim zadzwonił po policję)kiedy byłes w szoku. To jest siła presji, jeśli Ty byś bardziej stanowczo zareagował to on by się teraz musiał tym martwić. Myślę , że wszystko będzie dobrze. Rob zdjęcia i rozmawiaj ze świadkami, być może jest ich więcej niż myślisz.Aha i od policji wszystko na piśmie , kopiuj dokumenty , nie daj się zwieść ich paplaninie. W razie problemów z Twoim miejscowym posterunkiem sprawę zgłoś do komendy wojewódzkiej. Pozdrawiam i powodzenia.

Nie przejmuj się zużyciem oleju , to jest normalne w tych silnikach. System vtec włącza się po przekroczeniu 4000 obrotów na minutę , jeżeli często korzystasz z jego walorów(a jak tu nie korzystać - honda to kocha!) zużycie oleju będzie rosło. Taki jest urok silników z systemem vtec. Serwisowa norma zużycia oleju na 1000km dla silnika F18B2(a taki jest u Ciebie) wynosi 0,5 -1,0 litra. Trochę dużo, wiem, ale każdy serwis Hondy może Ci to potwierdzić. Zapomnij o jakimkolwiek "remoncie". chyba , że masz przejechane 480.000, hehhe! Tutaj masz adres forum , z którego wiele się dowiesz. http://forum.honda-klub.org.pl/index.php Gratuluję Accordzika i pozdrawiam.

Na tarczy masz podaną minimalną dopuszczalną grubość - 3,5mm grubość nowej(mierzyłem na niezużytym rancie) - 4mm

Witaj! Kiedyś miałem wypadek samochodowy, nie z mojej winy oczywiście. Sprawca jakoś wywinął się od odpowiedzialności po roku trwania policyjnego dochodzenia , przesłuchań itp.Szkoda pisać, noramalnie farsa , ale w naszym kraju wszystko jest możliwe.Na szczęście w moim przypadku obyło się bez uszczerbku na zdrowiu, tylko materialne szkody. Tak więc, po niekorzystnej dla mnie sprawie sądowej nie miałem innego wyjścia , jak zgłoszenie całej sprawy do UFG. Musiałem przygotować całą dokumentację tj. protokoły z policji (przesłuchania świadków ,moje itp), zdjęcia, wycenę szkód ( nie musi być od ubezpieczyciela , możesz skorzystać z usług jakiegokolwiek rzeczoznawcy techniki motoryzacyjnej, chociażby z PZM ) Dołożyłem nawet odpis z wyroku sądowego, który nie był dla mnie korzystny, ale potwierdzał fakt mojego wypadku.Wszystkie papiery wysłałem pocztą do UFG w Warszawie i po około trzech miesiącach dostałem pieniądze. Byłem zaskoczony , bo szczerze mówiąc to wątpiłem w taki bieg sytuacji, ale się udało. Tak więc myślę , że powinnaś wyegzekwować swoje od UFG. Pamiętaj jednak o całej dokumentacji , najwazniejsze to z policji i w Twojej sytuacji cała dokumentacja lekarska. Dodam tylko , że UFG wypłacił mi jakieś 75% kwoty o która się ubiegałem , ale i tak byłem zadowolony. Zacznij działać jak najszybciej. Życzę powodzenia i szybkiego powrotu do pełnej formy. Pozdro!

Ten "budyń" to normalna sprawa , poprostu kondensacja wody, która odparuje po rozgrzaniu oleju. Możesz mieszać oleje pod warunkiem , że spełniają takie same wymagania API, najczęściej jest to symbol SJ, SL i najnowszy SM, dodam , że te które tutaj wymieniłem są też mieszalne między sobą w dowolnej konfiguracji.

Jeżeli masz maksymalny stan w zbiorniczku, to dobrze jest odciągnać z niego troszkę płynu przy pomocy strzykawki lekarskiej.

Dokładnie tak jest. Dlatego najlepiej jest kręcić "pod" maksymalny moment obrotowy, wtedy jazda jest najbardziej wydajna i w miarę ekonomiczna a napewno nie szkodzi silnikowi.

Jeżeli też tak odczuwasz to wszystko OK. A sprzęta nie można zamulić. Hehehehe!

Zwróć uwagę , że maksymalny momet obrotowy jest przy 7200, tak więc obroty które podałem są całkiem normalne dla tego silnika.Wiadomo , że przy 9000 będzie palił więcej, ale nikt nie każe mu wykorzystywać pełnej mocy. Tak jak pisałem jest to twin i niskich obrotów nie lubi , taka jest konstrukcja tego silnika. Marszowo myślę , żę w granicach 5000 będzie OK.

Ten silnik jest dwucylindrowy i przy obrotach rzędu 3500 ,generuje duże wibracje ,które są niekorzystne dla jego trwałości.Wałek wyrównoważający zaczyna niwelować te drgania od 4000 wzwyż. podobnie jest w GPZ 500 ,a są to zbliżone konstrukcyjnie silniki .Twój silnik najlepiej się czuję w granicach 6000-9000 obrotów. Tak więc nie sugeruj się prędkosciami tylko wyczuj obroty , a prędkość dostosujesz przełożeniami.

http://www.sciaga.pl/tekst/30682-31-metale...owe_i_ich_stopy tu jest troszkę napisane o aluminium i o tym jak działają na ten metal kwasy. tak więc kwas octowy działa na aluminium pod warunkiem ,ze jest gorący, ale przecież post jest o gotowaniu...

Jeżeli chcesz się bawić w takie rzeczy ,to tylko nafta.Każdy kwas , a przecież ocet także nim jest będzie powodował utlenianie aluminium

Dasz radę , nic się nie martw. Wyczysć wszystko dokładnie , przy okazji zobacz jak wyglądają tłoczki a raczej ich wystająca część, jeżeli będą czyste i bez korozji to zastosuj się do tego co napisał "slayer" Zwróc też uwagę na to czy czasem nie "zeszklił "się klocek , wtedy mozna delikatnie potraktować go papierem ściernym i powinno być OK.

Piękna maszynka. Szerokości!

No , postarałeś się . Jak dbasz tak masz...

Silnik gwiazdowy, taki jak w starszych typach samolotów. Ale to nie nowum w motocyklach , w latch 20-tych ubiegłego wieku niemcy skonstruowali motocykl z takim silnikiem , z tym że silnik zamontowany był na przednim kole i i to koło było napędzane...( był opisany w zeszłorocznym numerze "ŚM") Pozdrawiam.

Jeżeli nie jest " zwichrowana" a męczy Cię tylko estetyka to możesz wyrównać to poxipolem lub poxiliną, nawet ma podobny kolor. Upewnij się jednak, czy nie jest to coś bardziej poważnego.

Do czyszczenia szprych polecam CIF-a , tak , tak tego do zlewów kuchennych ,garnków itp. Z naklejek, hmm? Sąsiad ma na ładzie samarze naklejkę GTi i nówki" kupłaki" wygląda zajebiście... Bez urazy. Pozdro!