dersu

Pompka masz w zupełności racje jesli chodzi o silnik z SUCHA miską olejową.Sory za niedopatrzenie. :lalag:

Stan faktyczny oleju pokaże jedynie na całkowicie zimnym silniku. :D

Opinie są takie że czym więcej przejechanych kilometrów, to nie należy sie bać wlewania oleju syntetycznego.Na ten temat nie bede sie wypowiadał ,bo z tego co zauważyłem każdy ma swoja filozofie. Ja nie pcham sie przed szereg, jesli producent zaleca semi to leję semi i po kłopocie.W moim przypadku jest to półsyntetyk Motul 15w50.Granicę lepkości podniosłem świadomie, ponieważ jak zimno nie jeżdżę( od +10 w dół) a latem bywa że pokonuję 30 km na niskim biegu w temp ok+30 st(zloty i miasta)Więc nie muszę martwić sie o utratę ;filmu; olejowego.W poprzednim motocyklu VS 1400 cały czas zalewalem półsyntetykiem i przy przebiegu 100 tys km silnik nie wykazywał żadnych oznak zyżycia. Jedyna zasada ,olej wraz z filtrem wymieniam co 6 tyś km. :icon_mrgreen:

Instrukcja tak mówi,ale nie ma nic złego w laniu Full syn.Ja osobiście wlewam 15/50, lata jakieś cieplejsze są :wink:

Majkel ja będąc w Uk wciąż mam problemy z dojazdem do pracy, w zwiazku z tym biore pod uwagę zciągmięcia tam mojego walca, powiedz bo nie odbyłem takowej podróży motocyklem, jakie ogolnie są koszty przejazdu , chodzi mi o kalkulacje nadać go na busa, czy grzać samemu?Bo z tego co tutaj piszesz to wychodzi chyba fifty-fifty.Mam do celu 2000tyś kaemów. :)

Jak najbardziej. Akumulator powinien być naładowany maxymalnie.

Robiłęś regulacje na tych wydechach? Prałat ja tez szukam tych zaślepek i nic:( Serwisy maja tylko w komplecie z lusterkami) .

No widzisz.., powód juz jest. :D

Hardkrome to górna półka(cenowo też) w produkcji ukladow wydechowych,( duża oferta dla skuterow śnieżnych)ale robia też wiele innych detali do motocykli takich jak bagażniki, elementy półek, kity gażników,zaciski cham i inne. Główny rynek USA. :buttrock:

Przeglądałem teraz tą instrukcję od Seby , jest tam bardzo dokladnie opisane krok po kroku jak zdemontować AIS-a. chyba że Ci sie nie spieszy ,a bedziesz kiedyś w Bieszczadach to zajedż, zciągniemy to ustrojstwo ;)

Tak jak piszą koledzy,nie wdawaj sie w tym przedziale pojemnosciowym i cenowym w pierdoły typu,pas czy kardan,wtrysk czy wolny,itd tylko kup to co Ci pasi wizualnie, bo technicznie to one teraz sa tak zaawansowane i podobne do siebie że praktycznie nie ma roznicy w eksploatacji i samej jezdzie. ;)

Zawór jak sie nagrzeje to kasuje sie ten luz który ma na zimnym, a nie odwrotnie.I nie biegaj z motocyklem po garażu tylko daj go na podstawke lub podnośnik ,włóż ostatni bieg i kręć kołem,wtedy możesz ustawiać zawory.(na zimnym) Jesli masz olej mineralny to wymien go na semisyntetyk :crossy:

Z przodu ramy pod radiatorem(który musisz odkręcić tylko od ramy ,aby mieć dobry dostęp) jest pompa,troche nizej po prawej stronie motocykla filtr do niej.Zdemontuj cały stelaz do ktorego ona jest przymocowana, wraz z filtrem,nastepnie te na srebrno pomalowane metalowe rurki ktore biegna wzdłuż lewej strony silnika. Odkręć je po prostu od kolanek. Jesli nie bedziesz wybijał kolanek to je zaślep.Ja zrobiłem to aluminiowym nitem 10-tką.( do wybijania kolanek pomocna by była druga osoba).Jak bedziesz coś potrzebaował to pisz na PW bo robi sie dział techniczny ,chyba że to wkalkulowane jest w temat.Powodzenia :notworthy:

AIS jest prosty w demontażu jesli nie wybijasz kolanek z bloku cylindra.Ja zostawiłem je, być moze ktoś kiedyś bedzie chciał powrócić do stanu pierwotnego. Olej 15W50 Motul.I zawory(ustawiane) cykaja jak się patrzy :)

Jutro tylko wchodzi w gre. W weekend ma być kicha z pogodą, jesli chcesz to daj znać :P

Nastepnym razem nie kręć na rozruchu tylko wykręć świece,przypal je, przedmuchaj baniaki i powinien zapalić.Też na wiosne w Intruzji tak mialem.U mnie po zdemontowaniu AIS-a i założeniu oryginalnych wydechow(brak ostatniej sekcji) kręci bardziej elastycznie na obroty.Reszta bez zmian.Jutro pogoda :crossy: trzeba śmigać;)

Sprzęt przewietrzony, 250 km na początek,oby tak dalej(pogoda) :crossy:

Ja już po.....250 km na dzień dobry. :smile:

Czym tansze moto tym wiecej plastiku, wiec? cena czy waga? :crossy:

:biggrin: Pisałem do Bodman...Czytaj te cytaty co sa u gory. A co do jazdy to Cebrem nie bardzo polatasz z Wildem.. Zanudzisz sie:biggrin: Jak by co to pisz na PW. :lalag:

Jutro bede sie kręcił w okolicach Krosna przewietrzyć sprzęta , łapiesz sie?

Plastik na cylindrach???

Dokładnie Stan ma racje.Pasty te oczywiście można używać, ale sporadycznie,np do obtartego kolanami zbiornika,,do ;zamglonych; i porysowanych lakierów;itp. pasty te mają właściwości ścierne więc przy zbyt częstym stosowaniu można przetrzeć lakier.Po każdorazowym umyciu dobrze jest stosować wszelkiego rodzaju pasty na bazie wosku. :icon_mrgreen:

Jasne...byznes is byznes.

Na maxa 180. Z prawej ogranicza szerokość zaczep zacisku hamulcowego z lewej plastikowy półbłotnik-plus pas napędowy, a od gory wzmocnienie błotnika(kratownica)Ona ma ok 18,5 CM szerokości, więc szersza guma jak 180 juz sie nie miesci :clap: .Do upload - tą 180-tke mial w swoim motocyklu Słowak więc nie zapytam o jej wysokość,ale sadze ze 60-tka powinna wejść no problem. :P