dersu

Z tym napędem... :P

Rok i 5 tyś to nic dziwnego...ja jak odpalalem na wiosne VS-a(91 rok) to wietrzenie garow, nowe świece, i wlew do cylindra swieżej wachy, no i aku naładowane.Bjoernrider też odpali, ma juz świeczki :lalag: Pozdrawiam

Ja raczej na hamownie nie pojadę,aptekarzem nie jestem. :) A wydechy wymienilem ponieważ te wczesniejsze były całkowicie ;puste; na dlugie trasy nie dało sie tym jezdzic. Te ktore mam teraz (oryginalne) maja ładny basowy dzwięk, ale nie mialem jeszcze okazji ich wypróbować.Myslalem ze stestowałes ten patent dokladnie.Pozdrawiam

Ja sie podepne w tej kwestii :banghead: Wlasnie załozylem oryginalne wydechy tyle ze bez ostatniej sekcji, .(wczesniej mialem calkowicie wolne wydechy)Prałat czy te oryginalne bez ostatniej sekcji to cos posredniego (mam na mysli spalanie,moc,moment obrotowy a nie akustyke) miedzy oryginałem a tuningiem typu Vance??

Tak z Eurotaxu ,ale tam nie ma wszystkich modeli, o rocznikach nie wspomne,W "Moim" us dociekliwy pan jest na bieżąco w posiadaniu gazet typu- giełda motocyklowa czy dizmar i liczy, a co bardziej nerwowym proponuje wycene experta. Nie wiem czy to jest zgodne z prawem , czy nie, ale wiem ze na experta nikt nie czeka :icon_mrgreen:

Płaci sie 2% od kwoty napisanej na umowie Ale....jest us gdzie siedzi malowana lala i tyle wie o motocyklach co i o fizyce kwantowej, wiec pobiera oplate od tego co na umowie pisze(wtedy mozesz Royal Stara miec w cenie komara) ale są i urzedy gdzie kumaty gosciu wyciaga SWOJĄ gazete(ma gdzies to co nadrapales na umowie czy gdzie kolwiek) i wali domiar bezdyskusyjnie,jesli odmowisz to proponuje ekspertyze ..Tyle w temacie. Pozdrawiam

Widac po postach kto tu jest profesjonalistą od Junlina.... :)

Stan dobrze ze przypomniales mi o tym :lalag: do zestawu zapomniales dopisac,slipy magnetyczne.0,2 KM, krzyzyk szczescia,0,5 KM i nóż przetrwania Rambo3, to cos około 1 KM..a w ostatecznosci mozna z gory gasic sprzęta...na 100 km wyjdzie jakies 30 km na luzie... :biggrin:

I tego sie trzymaj. :buttrock:

Clasic ma chyba cos ok 240 kg..nie sadze abyś na stopce go nadrzucił, moze po prostu wtaczaj go tyłem do garażu,sam czesto tak robię(chyba ze masz wjazd pod górkę)To wtedy faktycznie pozostaje Ci wózek obrotowy.Pozdrawiam.

Zalezy czy preferujesz doznania wizualne ,czy uzytkowe?!..... :buttrock:

Zacznij od ;najtaniej;..ja mam stary ale sprawdzony sposob,Jak nie odpala na wiosne to odkrecam swiece przedmuchuje na rozruszniku pare razy cylindry(świece muszą byc w fajce i zwarte z obudową silnika) a po tym ładuje strzykawką dawke paliwa w każdy cylinder.Jak są dobre swiece to pali za pierwszym razem sto na sto, jak juz padły to wtedy wiadomo,wymiana.(tylko nie lej za duzo paliwa bo zalejesz ,i żeby nie było zwietrzałe) Pozdrawiam.

A niech mnie.... :)

A nie brales Intrudera pod uwagę?

Majkelpl...Ty sie uspokoisz??!!! :eek: :P :D

Z tego co widac to, żółta maruda z 125 cm BUY it NOW tysiac F..czarna nie ma BUY it NOW a zaczyna sie od 300. W UK dobry motocykl tez kosztuje..Pozdro.

Ja pastuje najzwyklejsza czarną pasta do butow...nie czyms z gąbka na koncu ,ale taka co sie naklada przy pomocy szczoteczki,nakladam sporo wszedzie czekam ok 15 min i potem polerka...Jak masz ćwieki to po wszystkim przetrzyj je sucha szmatką.Swieca jak nowe...Pozdro.

Dzieki serdeczne.. :cool:

Dostalem w prezencie Garmina.Nuvi 360,prowadzi mnie to cholerstwo po oplotkach miast,kaze wracac z drogi(krotszej) glownej na boczne dłuzsze...nie wiem jak sie do tego zabrac...jestem po prostu zielony w tym temacie.czy musze wgrywac jakies dodatkowe programy-mapy aby pracowal poprawnie?( jest przywieziony z UK i nic nie bylo wgrywane czy ustawiane)Dzieki i pozdrawiam

Daj znac jak idąc pieszo poboczem, bez kamizelki i z przepaloną żaróweczką w dupie - zgarnie Cie np.TIR..

Testy rob na kolesiu z ktorym chodzisz za rękę, a jak pojezdzisz troche dłuzej( o ile Cie nie wyprawi zapijaczony uzytkownik auta na temten swiat, mimo Twojej sraczkowatej kamizelki) to wtedy porozmawiamy...Skonczyłem.

No ładnie..Mając sprawne(oswietlone) moto na starosc zostalem idiotą.... :ojjjjjżeszty.......... :icon_mrgreen:

Ciekawe podejscie, ja dodal bym jeszcze ..nie mial kasku?? a żyje jeszcze...dobić. w aucie nie mial pasow...dobic..... Cale zycie jezdze w skorach, i jak mi przyjdzie ubrac to gowno to ubiore,trudno....z motocykla nie zrezygnuje , ale jak czytam co pier...olą ludzie ktorych pozdrawiam na drodze, : to dziekuje Bogu ze to tylko forum, bo ..nawet kamizelka by mu nie pomogla. Bez polemiki. :icon_mrgreen:

Stara to jest dobra ale babka z Niemiecką rentą.....Nie sadze aby gosc po jezdzeniu cale zycie japońskim sprzetem kupil z radosci China, tylko dlatego ze chcial sobie zrobic lepiej, prawdopodobnie to jego pierwszy lub jeden z pierwszych motocykli wiec sie nie bardzo w klimacie porusza,Mial tyle kasy ile mial i chcial cos nowego ,wiec kupił. Po kiego hu..a siadacie na faceta ?? I w druga strone..do wlascicieli Made in China,chwalcie to co sprawdzone ..bo te przebiegi dookola gminy lub na grzyby o ktorych piszecie to dobre dla kolarza..Pojedz na zlot i popatrz co adrenalina robi z japonia(i ma prawo do tego)wtedy zrozumiesz na czym polega roznica miedzy posiadaniem ,a uzywaniem go....Pozdrawiam

Bedziesz mial zabezpieczone ...tyły... :)