konikkonik

A gdzie jest napisane, że nie będzie zajęć indywdualnych. Tylko zajęcia indywidualne. Bez paniki, będziemy szkolili 7 dni w tygodniu, od rana do nocy. Zaraz wchodzimy na nowy plac, wszystkie ogłoszenia będą na forum i naszej stronie. Pozdrawiam. O Artur, myślałem o tobie kilka razy. W tym sezonie pobawimy się. Będę mógł szkolić w weekendy, a tobie w to graj. Nareszcie nikt nie będzie nam blokował weekendowych terminów. Pod koniec tygodnia pojawią się ogłoszenia o nowej lokalizacji i terminach.

Wczoraj w nocy ogłosiłem 2 terminy kwietniowe. Na stronie ProMotor.

Zapraszam, obserwacja ćwiczących i słuchanie tego co mówię w czasie ćwiczeń dobrze robi. Ale to zawsze tylko teoria, i tak trzeba potem swoje wypocić. Kolega UFI jest ekspertem od treningów przed treningami, spędził na placu 2 tygodnie przed swoimi treningami, może podzieli się z kolegami swoimi obserwacjami. Pozdrawiam.

To się chwali, to może wpadniesz do Magdalenki pod maszt, zobaczysz jak wygląda trening enduro. Będziemy tam o 10.30.

Od nastepnego piątku zapisuje, info będą na stronie. A przy okazji prośba do wszystkich, którzy czekają na treningi. Jeździjcie na moto, teraz cały tydzień ma byc śliczna pogoda. Zrobiłem ostatnio trening z kolegą, który nie jeździł przez zimę, tragedia i wszystko po kwadratach. Zróbcie ok. 500 km, ci którzy wiedzą co ćwiczyć poproszę o cały zestaw. Parkingi przed marketami czakają. Pozdrawiam.

co mi się żle wysłało.

Króciutko: 1. Jesteśmy daleko przed zakrętem , obserwacja punktów strefy hamowania i punktu oddalania od zewnętrznej. 2. dojazd do strefy hamowania, wyniesienie w hamowaniu, obserwacja (szukanie, bo wcale nie musi być widoczny) środka i apexu. 3. w hamowaniu po zasadniczym hamowaniu, przeniesienie masy tzw. kolano ale bez złożenia, bardzo powolna praca ręki w świadomym przeciwskręcie tzw. wolna kierownica, patrzymy na za środek tzw. apex ( może go jeszcze nie być widać), oddalamy się od zewnętrznej powoli, wszystko ze sklejonym przednim zawieszeniem, przedni hebel trzyma. 4. widzimy środek, jeszcze chwilka i wraz z odpowiednim gazem na zakładkę puszczamy powoli hebel z wywieraniem siły na wewnętrzną część kiery. Zakładki nie umiem wytłumaczyć literkami. To jest jednoczesne trzymanie siły dawanie gazu do podtrzymania i puszczanie habla. 5. Ten manewr nazywam pachnięciem, robi się go szybko, dużo czynności na raz. To jest właśnie zasadnicze złożenie i tylko tu w zakręcie możecie przytrzeć podnóżkami. 6. potem przez chwilę patrzycie na S1 tzw. apex, a potem to już w pałę (przenosimy wzrok daleko na wyjście) i przednie koło jest nam nie potrzebne. O ten moment pytasz, to tu jeszcze większość ludzi trzyma siłę i dokręca moto. W tym momencie trzeba oprzeć się na zewnętrznej nodze i dać motocyklowi prostować się na wyjście. Czyli powalczyć z odruchem dodawanie gazu i naciskania na kierę, dużo w pałę odciążone ręce. Odruch jaki mamy każe nam ściskać wtedy kierę. No tak już mamy wszyscy. To tak w skrócie, i tak czytanie tego nic nie poprawi w waszej technice. Po to żeby tak jeździć potrzebne są ćwiczenia pozycji i tzw. sekwencji, czyli nauki odpowiednich ruchów w zakręcie. I co ciekawe nie nauczycie się tego sami bez obiektywnej oceny z zewnątrz, a najciekawsze to to, że można się tego nauczyć tylko na małych prędkościach. Mówię tu o poprawnej nauce. Pomądralowałem pozdrawiam.

Ku przestrodze, przypadek z życia. Mój kolega parę lat temu trafił w czasie stłuczki na prawnika. Nie miał prawka, i do dzisiaj płaci odszkodowanie dla w/w. Chyba nie warto latać bez PJ, dla własnego, jak nie spokoju to portfela. Pozdrawiam.

Przykro mi ale chyba też nie bardzo rozumiesz co chciałem przekazać. Jedno jest pewne, bez praktycznych treningów cała teoria jaka przyswajacie z ksziążek jest nic nie warta. Jeżeli chodzi o wyjście zakrętu to przednie koło jest nam nie potrzebne, więc siły przestają być ważne i tak to trzeba zostawić, czyli dać motocyklowi się prostować i dawać w pałę (można wychodzić na gumie, tylko to strata sekud). Ale w większości przypadków robicie ruch odwrotny, czyli dodając gazu prawą ręką wypychacie kierownicę i stosujecie nieświadomie zjawisko przeciwskrętu co powoduje dokręcanie moto. Nie mówcie,że wy tego nie robicie bo wielu wielu zawodników wysokiej klasy miała i ma z tym problem. Dotyczy to również lewego zakrętu, gdzie przy wyjściu zabieracie siły z kierownicy drugą ręką. Co do hamowania w zakręcie, nie mówiłem o tylnym hamulcu tylko o przednim. Tylny hebel w zakręcie służy do kontroli mocy na wyjści i ustawiania zawieszenia. Hamuje się i wykonuje manewry omijania, podnoszenia i klejenia tylko przednim hamulcem. Więcej na temat technik nie napiszę. Pytasz gdzie można się tego nauczyć? Tylko na placach treningowych, tak uczy się na całym świecie, a od tamtego sezonu w ProMotorze. Moża się tego nauczyć tylko w relacji trener uczeń, oko w oko. Na torze stosuje się techniki i uczy się zastosowania ich przy dużych prędkościach. Jak już umiesz je stosować, to uczysz się taktyki jazdy. Dlatego podkreślam techniki jazdy sportowej czy normalnej nauczycie się tylko indywidualnie CIĘŻKO PRACUJĄC z trenerem. Pozdrawiam.

Rozumiem, nie spoczniemy i od razu zapraszam na Treningi Doskonalenia Jazdy poprzedzone 6 godzinnym wykładem z dynamiki jazdy. To o czym pisałeś w poprzednim poście, czyli jak dotrzeć do tych którzy nie wiedzą, że można jeździć lepiej. Odpowiem Ci, nie da się zrobić nic na siłę, myśl o tym, że chcę się uczyć musi pojawić się w głowie każdego z osobna. Ja osobiście mam wielki szacunek dla każdego komu taka myśl się pojawia, i z doświadczeń całego poprzedniego sezonu widzę, że nie jest tak źle. Jest bardzo duża grupa ludzi chcących się uczyć, i dlatego jeszcze bardziej inwestujemy w firmę i rozszerzamy programy szkolenia o następne etapy. A teraz kłaniam się nisko i lecę szkolić bandę endurowców. Pozdrawiam.

Nie wiem czy dobrze rozumiem tekst. Proszę nie łączyć ProMotor-a z Tomkiem Kulikiem. Od tego sezonu to dwie różne firmy. Oświadczam jako ProMotor, nie mamy nic wspólnego z programem szkolenia jakie teraz odbywa się na placu lotniska Bemowo. Program szkolenia z zakresu Treningów Doskonalenia Jazdy jaki był tam prowadzony, nie może byc prowadzony przez innych instruktorów niż Marek Godlewski lub Piotr Gadaj . Program szkolenia na kategorie L musi być prowadzony na motocyklach z wyraźnym logo ProMotor przez instruktorów naszej firmy. ProMotor jest na lotnisku Bemowo do 30 marca. Oświadczenie i wszystkie informacje o zmainach lokalizacji pojawią się na naszej stronie w przyszłym tygodniu. Wracając do posta kolegi zapewniam, że będziemy uczyli wszystkich bez względu na jakim etapie świadomości motocyklowej są teraz. Programy szkolenia są ustawione tak, że można uczyć się od etapu karty motorowerowej do startów w zawodach torowych i enduro. Pozdrawiam.

Nie chcę tu wprowadzać haosu, ale temat jest o jeździe sportowej. Koledzy nikt z was pewnie do końca nie rozumie co to jest przeciwskręt. Traktujecie to zjawisko jako technikę jazdy, a to jest już pierwszy poważny błąd. W dwóch zdaniach: Przeciwskręt to zawisko fizczne i nic więcej. Przeciwskręt stosujemy w wielu, wielu technikach jazdy i manewrach. To co w większości rozumiecie jako przeciwskręt, to jest trzymanie siły w zakręcie i to jest technika jazdy. Możecie o tym czytać i dyskutować, ale świadomie czy nie, stosujecie zjawisko. Jazda na motocyklu i to świadoma jazda, polega na stosowaniu zjawiska przeciwskrętu w technikach jazdy. Przykład: zjawisko przeciwskrętu występuje w manewrze hamowania w zakręcie ( i tu niezrozumienie zjawiska powoduje tzw. podcięcie, ale nie w tej płaszczyźnie w której myślicie), na wyjściu z zakrętu ( i tu w większości przypadków niezrozumienie tego powoduje uślizgi tylnego koła). Na razie tyle mądralowania, zobaczymy co to wywoła. Pozdrawiam..

Dostałem listę osób chętnych na treningi. Proszę wszystkich o cierpliwość, treningi zaczniemy jak tylko ustabilizuje się pogoda. Wszystkich chętnych zawiadomimy przez e-mail o planowanych terminach z wyprzedzeniem. Lista osób jest długa, dlatego też będziemy pracowali z Wami przez cały sezon. Pozdrawiam.

To znaczy jestem biednym dawcą? Chłopczyku Ucuś to zajechała już 2 takie sprzęty, ten jest po prostu nowy.. Pozdrawiam.

No, a wcześniej przez niepalącego faceta. Nie oszukiwać ucek, dostawały w dupę, ale one to lubią. Następni właściciele też im dadzą jak trzeba. jeden dawał dzisiaj, a drugi już czeka na jutro.

Płacimy po wykładzie za wykład, po każdej jeździe za jazdę. Jeździsz kiedy chcesz. W deszczu nie jeździmy przez pierwsze 4 spotkania, potem jak chcesz. Pozdrawiam.

Jest szansa na promocję dla pierwszej grupy. Jeżeli nie zmienią się warunki wynajmu placu i sali wykładowej postaramy się inaczej skalkulować ceny. Pozdrawiam.

Ze strony ProMotora wszystko gotowe. Nowa flota zakupiona, teraz tylko testujemy i ustawiamy nowe sprzęty. Odnowię kontakty z kolegą od sali wykładowej i z szefami placu. Myślę, że po świętach ruszymy z przygotowaniami. Napiszemy z kolegą "grooc" e-maile do wszystkich z jesiennej listy. P.S. Można poprawić w opisie wątku, że treningi mogą być nawet 2 tygodniowe. Jesteśmy już tak zorganizowani, że możemy przenieść szkołę na dłużej. Pozdrawiam..

Ojjjjejjjj, nie lamentuj tak. Myślę, że spokojnie możesz przenieść papiery do innej szkoły i jeździć z Tomkiem. Trochę śmieszna ta sytuacja. Macie teraz wybór, trzeba się cieszyć. :buttrock:

Cudowny kraj, ludzie i warunki do rozwijania się sportu motocyklowego. Dobrze, że miałem w życiu więcej szczęścia i mogłem jeżdzić w innych warunkach. Wyrazy współczucia dla tych, którzy załatwiali sponsorów i montowali ekipy na sezon. Macie następne kłody pod nogi. Pozdrawiam..

Jest takie miejsce ,gdzie możesz uzyskać odpowiedź na wszystkie te pytania, i wiele innych. Posiedzisz 6 godzin i masz z głowy. Wyjaśnianie tego w postach nie ma sensu, nie zrozumiesz czegoś, zapytasz, i tak wejdziemy w spiralę wyjaśnień. W stopce nasz adres www. Pozdrawiam..

To jest bardzo dobry film, trejektoria prawie ideał. Co do pozycji to bym podyskutował, ale to są japończycy. Azjaci mają inną proporcję uda do tułowia. Bardzo fajny filmik, już go zapakowałem do swojej kolekcji.

Ten z przodu w miarę trzyma trajektorie. Ale: zwiesza dupsko, wciąga się rękami na moto przy wyjściach, przez co musi składać maszynę bardziej niż potrzeba. Łeb w zegarach zamiast poza obrysem, za długi czas samego złożenia. Jeszcze parę innych. Nie ucz się z takich filmów. Jeżeli masz pytania filmowe to na PW, nie będę komentował publicznie. Różni ludzie to czytają, ja ich nie znam, i nie wiem co z tym zrobią. Pozdrawiam..

Opony- o tym nawet nie myśl. Nasza koleżanka Emi, dosiada Ktm 200exc, a ma 163. Na szosie jeździ SRX. Daje radę. Kolejne dziewcze dosiada Ducata, daje radę. Jak sobie nie poradzisz z tym Gs, pisz na PW, pogadamy. Pozdrwiam.

To nie kuszenie losu to tylko nieświadomość. Jezdzić można szybko, bo to najbardziel lubimy. Trzebo to robić tylko poprawnie. Pozdrawiam..