Paolo350

Znalezione przed chwilą; http://moto.allegro.pl/kawasaki-kz-1000-shaft-1980r-i1883586437.html http://moto.allegro.pl/yamaha-xs-1100-martini-wyjatkowy-po-renowacji-i1905249197.html Ps; Mój kolega sprzedał wczoraj taki motocykl http://www.visordown.com/features/bike-icon-yamaha-fzr750r-ow01/13914.html (ciekawa wersja - dość rzadko spotykana); Maszyna pojechała pod Warszawę (może ktoś z forum ją przejął)? Pozdr.

Wygląda na "prawdziwą starą siódemkę" - a bynajmniej kilka elementów na to wskazuje (oprócz karteru bez nadlewu dodatkowo widać pokrywę sprzęgła bez znaków "WSM", zbiornik kształtem przypomina te z pierwszej serii - nie zdziwiłbym się, gdyby w "studni" zamontowana była prądnica Bosch). Poza tym oczywiste rzeczy takie jak koła na półbębnach, płytkie błotniki, przednie zawieszenie, itp. Jeśli cena byłaby do przyjęcia to ja bym to brał :icon_biggrin: Ps; Kiedyś widziałem silnik z takimi pokrywami na Alledrogo - poszedł ca coś ok.3kzł :icon_razz:

Jeśli kogoś interesowałaby "stara japonia" to miałbym na zbyciu mojego CBX-a 650 (85 rok). W razie czego info na PW; Pozdr.

Dzięki za pomoc - skoro jak na razie można z tym jeździć to faktycznie zajmę się tym dopiero w zimie; Jeszcze raz dzięki :flesje:

Odkopuję temat; Mam pytanie - w FJ 1200 (88rok) na ciepłym silniku hałasuje mi kosz sprzęgła (po wyciśnięciu klamki hałas ustaje). Przejmować się tym (i na już szukać przyczyny) czy może przejść nad tym do porządku dziennego (i jeździć w takim stanie w jakim jest)? Czy ktoś miał podobny problem z tym silnikiem? Pozdr.

Kilka poglądowych fotek mojego "trupiszcza"; http://imageshack.us/photo/my-images/840/zdjcie003l.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/853/zdjcie019s.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/695/zdjcie023y.jpg/ http://imageshack.us/photo/my-images/808/zdjcie026c.jpg/ Pozdr.

....dawno mnie nie było (ale teraz powinienem częściej zaglądać na Forum); Otóż "drogą kupna" wszedłem w posiadanie pewnego radzieckiego stwora o nazwie K-750 :icon_biggrin: Maszyna jest oczywiście zlepkiem różnego rodzaju części, podpięty jest wózek od Dniepra (ale za to blacha zdrowa), krótki błotnik tylny i skrzynia ze wstecznym. W kartach ma wpisany rocznik 1971. Pali, jedzie, nawet świeci - ale oczywiście jest do remontu kapitalnego. Co najważniejsze dla mnie papiery są po odprawie celnej i tłumaczeniach - mnie pozostaje pierwszy przegląd i rejestracja :icon_mrgreen: Przy okazji wrzucę jakieś poglądowe fotki tego trupa; Pozdr.

Witam; Mam pytanie odnośnie pewnego motocykla (głównie do pewnych osób "siedzących" w starych japończykach); Otóż u mojego znajomego na warsztacie pojawił się taki oto motocykl - http://www.bikepics.com/pictures/312007/ (jest to Kawasaki KZ 1100); Mnie się osobiście troszkę oczka zaświeciły gdy go zobaczyłem :icon_biggrin: szczególnie, że po wstępnych oględzinach okazało się, że bardzo fajnie chodzi i ogólnie jest w dobrym stanie. A jak usłyszałem, że gość chce sprzedać ten motocykl to zacząłem się bardzo poważnie zastanawiać czy nie jechać uzgadniać ceny; I tu pojawia się moje pytanie - czy ta maszyna ma jakieś szczególnie słabe punkty lub często występujące usterki, na które należy szczególnie zwrócić uwagę? Dziś jadę CBX-em w Bieszczady i może się uda, że w drodze powrotnej wstąpię i zacznę rozmawiać z właścicielem (o ile to jeszcze aktualne); Tymczasem proszę o wszelkie uwagi na temat tego motocykla; Pozdr.

....za tyle sam chętnie kupię :biggrin:

....ojjj panowie - coś słabo; To jest koło od Jawy 353/354/356 (ten wieloklin to wyjście pod zębatkę) :-)

....standardowe zawieszenie (razem z kołem i zegarami) od MZ ETZ. Tylne koło i amortyzatory również zapożyczono z motocykla MZ; Pozdr.

Spotkałem ostatnio znajomego, u którego od ładnych paru lat na strychu leżały te części. Po chwili rozmowy okazało się, że może nawet byłby skłonny to sprzedać, ale pod warunkiem, że podzespoły trafią do kogoś, kto wykorzysta je do budowy motocykla (a nie sprzeda na allegro); No i - trafiły do mnie :bigrazz: Teraz trzeba będzie przeglądnąć silnik, i zacząć się rozglądać za pozostałymi elementami; Pozdr.

Nooo - widze, że kolega poczynił niezłe zakupy :biggrin: Sam bym chętnie przygarnął takie "nówki sprzęty" za te pieniądze...... Co do WSK to muszę Cię lekko zmartwić - przód nie jest oryginalny. Masz zamontowany widelec od CZ 350......ale za to widzę "wąski" zbiornik - a to już jest plus (ciężko dzisiaj taki znaleźć - szczególnie w komplecie z "wronami"). Niestety, poza zbiornikiem, brak całego oryginalnego osprzętu charakterystycznego dla Lelka (przód, reflektor, konsola z licznikiem i stacyjką, przedni błotnik z mocowaniami, wydech) - te elementy będą troszkę kosztować. Ale - z czasem da się wszystko skompletować..... Ja dziś zakupiłem pare rzeczy, z których może zacznie powstawać jakiś motocykl. Przywiozłem silnik od Junaka M-10 w dwóch skrzynkach i ramę z wahaczem (silnik oczywiście do kompletnego remontu - bez iskrownika i prądnicy). Ale - za 300zł nie ma co wybrzydzać :bigrazz: Może faktycznie uda mi się zacząć składać taki motocykl.... Pozdr.

Oj - Granat - bluźnisz....... :bigrazz: Jaskółka jest całkiem fajnym motocyklem - jeździ sie na tym całkiem nieźle (jak na "demoluda"), a i z wyglądu jest "tak brzydka, że aż ładna" :biggrin: Może jeszcze kiedyś uda mi się kupić taki moturek......... Jak narazie, całkiem przypadkiem, wszedłem w posiadanie silnika do Kobuza za 50zł :bigrazz: a jak się uda to może przy końcu tygodnia przywiozę do garażu jakieś następne zwłoki........ Pozdr.

Tak jest ze "starym Mercedesem" - prosty "gruźlik" z silnikiem 2,0D będzie jeździł i jeździł - i wymaga jedynie wymiany oleju, filtrów i świec żarowych.... Moja 190-ka ma ok. 600tys km przebiegu - i przy zmianie uszczelki pod głowicą (jakiś baran się za to brał - nie wiadomo po co - i źle skręcił, przez co ją wydmuchało) udało mi się skontrolować stan gładzi cylindrów. Wierzcie lub nie - ale po zmyciu warstwy nagaru okazało się, że nie ma żadnego progu na garach :icon_eek: W tej chwili, dodatkowo zostały zmienione końcówki wtrysku, i auto pali, po zagrzaniu świec, dosłownie na "pół obrotu wału"...... Podsumowując - chociaż to "muł" i nie ma przyspieszenia - to do codziennej jazdy lepszego auta nie widzę :biggrin: Pozdr.

......"opcja szukaj" się kłania...; Kiedyś już o tym była mowa - wystarczy poszukać..........

W sumie wszystko zależy od punktu widzenia.....i tu przychylam się do tego, co napisał Adam. Zabytek może był ładny i cieszyć oko - ale fajnie jest, jeśli przy okazji jest w miarę niezawodny (choćby po to, żeby przy okazji "niedzielnej przejażdżki" móc wyjechać z rana, strzelić przykładowo 200km po Bieszczadach i wrócić pod wieczór "o własnych siłach"; Stwierdzenie "stać mnie" też można różnie tłumaczyć - bo przykładowo może być mnie stać na to, żeby posiadać "w miarę współczesny motocykl" do jazdy na codzień - a oprócz tego jeden (lub kilka) zabytkowych - ale nie przeszkadza to w jeżdżeniu nimi na zmianę. Nie podchodzę do tego w taki sposób, że jeśli już mam zabytkowy motocykl, to od razu skazany jestem na jazdę nim wyłącznie "od święta". Owszem - należy mu się odpowiedni szacunek i wsiadając na niego należy się przestawić na trochę inny sposób jazdy - ale i takim sprzętem można od czasu do czasu pojeździć "na codzień" - ot tak dla zmiany :biggrin: Pozdr.

Nooooo proszę Cię - nie bluźnij :biggrin: CB Four jest śliczna....... Fakt - nie jest tak ładna jak Triumph czy BSA, i nie brzmi tak ładnie jak stary poczciwy "twin" - ale i tak mi się podoba :crossy: Poza tym jak na razie nie stać mnie na zakup "angola" ani klasycznej "japonii".........jak uskładam troszkę kasy to wtedy będę się zastanawiał który motocykl bardziej mi podchodzi :biggrin: a do tej pory musi mi wystarczyć CBX......... Pozdr. Granat - po części masz rację - te motocykle są na prawdę ładne - ale mimo wszystko nie zdecydowałbym się na zakup żadnego z nich. A powód tego jest bardzo prosty (i tu potwierdzę to, o czym wspomniał Adam) - ja po prostu mam zamiar nim "normalnie" jeździć (jak obecnie CBX-em, tak samo np. Bonevillem czy CB 750) - a szczerze mówiąc trochę szkoda by mi było tłuc średnio 9tys km w sezonie Arielem :bigrazz:

Coś w tym jest.... Jakieś pół roku temu w Jarosławiu na komisie stała taka 190-ka - stan idealny (2,0 diesel, rocznik na oko 89, przebiegu niżej 100tys km, kluczyki w oryginalnych futerałach, wnętrze czyściutkie...........no po prostu cukierek :bigrazz: ); Właściciel sprowadził go z Niemiec - cenił za niego ok.8tys zł. Nikt nie chciał go tknąć - bo niby za stare auto i jakieś takie brzydkie..... Po ok.dwóch miesiącach gość jechał po auta do Niemiec - i zabrał ze sobą na lawecie tego Mercedesa. Wystawił go tam na sprzedaż i samochód poszedł od ręki............................... za 16tys zł :clap: To tylko jeden z przykładów - ale i u nas takie auta osiągają coraz wyższe ceny; Pozdr.

....ale i tak CB Four najładniejsza........ :biggrin: Kurde - nadal mi się marzy ten motocykl...........może jak sprzedam CBX-a - i spooooro dołożę to uda się takiego sprzęta kupić....; Pozdr.

Heheheeh - "unikalny na skalę krajową" ?? :biggrin: Bez przesady.... Miałem taki silnik (może to ode mnie go kupił ten gość......bo chyba właśnie poszedł w stronę Sanoka :biggrin: ) .... Nie jest to żaden rarytas (to po prostu to samo czym była kiedyś "setka Sachsa" w latach30-tych......); Jest pełno motorowerów zza granicy równie ciekawych.......ale i równie popularnych, które można kupić tam za grosze - a u nas "uważać za super unikat"...; Pozdr.

Te Nighthawki tak kosztują - nie są to drogie motocykle (z racji wieku nie bardzo się trafia klient na taki sprzęt); Ja sam jeżdżę europejską wersją tego motocykla - dałem za niego dwa lata temu 3200zł (i nie żałuję :bigrazz: );

http://www.autosoviet.altervista.org/Dnepr-300.jpg

....ja myślę, że lepiej zrobić taki ciągnik z Harleya :biggrin: np. "dziurawdupsona" :buttrock: Ale tak serio to są pojazdy produkowane seryjnie jako trójkołowce przeznaczone do pracy na roli - np. ukraińcy robili swego czasu taką wersję Dniepra (dokładnie to samo co Junak B20) - tani, funkcjonalny, i mocny...... Po cholerę kaleczyć stary polski motocykl, skoro można kupić już gotową maszynę - mocniejszą i bardziej nadającą się do konkretnych potrzeb..................

Witam; Wybrałem się dzisiaj do garażu i zrobiłem kilka zdjęć tej MZ, o której wspominałem (osłony na nogi odkręcone - leżą w bagażniku :bigrazz: :bigrazz: ); http://img201.imageshack.us/i/img2201p.jpg/ http://img338.imageshack.us/i/img2206m.jpg/ http://img255.imageshack.us/i/img2204c.jpg/ http://img258.imageshack.us/i/img2207o.jpg/ Pozdr.