ks-rider

Jezeli jedziesz dieslem to nie mozesz miec oleju opalowego w zbiorniku paliwa ;) pozatym to nie ma jakiegokolwiek wymogu poza apteczka z wazna data i trojkata ostrzegawczego. Dla wlasnego dobra mozesz miec kalizelka EN 471 ( DIN ) ta jednak w Niemczech nie jest obowiazkowa. Szerokiej drogi. A dokad jedziesz ?

A wystarczylo miec 5 km/h wiecej i przeszedl by gladko pod podwoziem, musisz zaczac szybciej jezdzic :( :rolleyes: Shipp moze byles dla niego niedobry i on po prostu mial Cie dosyc i............. po prostu popelnil SAMOBOJSTWO ;) :crossy:

No zobaczymy co Ci jutro powiedza. jezeli sprzet nie jest w Niemczech wymeldowany to ten ta procedura moze przejsc. tylko, ze moga byc zadymy z numerami - zdrapanie plakietek. Coz odczekajmy. :icon_biggrin:

Czytam juz trzeci raz i nie wiem o co chodzi ??? jezeli jestes tak dobrze poinformowany :) to powiedz mi jak przy rejestrowaniu w PL mozesz przedstawic dokument ktory zostal Ci zabrany przy wyrejestrowywaniu pojazdu w Niemczech ? ? ? Czy w/g Ciebie kazdy kto rejestruje w PL auto z Niemiec przewiozl je wczesniej przez granice na niemieckich blachach ? sorry ale totalna bzdura :)

Moze najpierw napiszesz czym zamierzasz jechac ? Po czesci ograniczy to moje klepanie w klawiature. :)

Z Twojej wypowiedzi wnioskuje, ze nigdy w zyciu nie miales ani Mesia ani BMW. Kup sobie VW, Audi lub inna marke to dopiero zobaczysz ile kosztuje utrzymanie :icon_mrgreen: MeDe Vill i w tym problem, ze nie ma ludzi ktorzy go service'uja. Nie kocham mojej BMW tak jak Ty - dla mnie to rzecz nabyta ale musze przyznac, ze ja tez wole jezdzic niz martwic sie kto mi to zrobi, czy nie spieprzy robty, przez to nie narobi ewiekszych kosztow. sa,m nie mam ochoty na dlubanie o czasie nie wspomne. jak bede chcial sam pogrzebac to wtedy wybieram zupelnie inna marke. Stan - w tym wypadku zgadzam sie z Toba. Mimo tego kazdy ma swojego osobistego swira wiec niech ma to co sobie sam wybral - jego wola. :)

nie watpie, ze sobie poradzisz, bylbys jednak pierwszym 17 - to latkiem ktory jest rozwazny :( i tu wlasnie jest problem. :)

Do tej pory testowalem ST4S, 749 i 999. musze stwierdzic, ze nimi ciezko jezdzi sie nie majac conajmniej 3500 rpm. Za to przy 8000 - 10 000 rpm :icon_rolleyes: . jazda 750 malo nie skonczyla sie dla mnie fatalnie, po "wbiciu" sprzegla zgasl silnik. ieszam wiec na 750 - tce psy do dzisiaj. Z drogiej strony przyspieszenie jak na V2 to ma. Jak dla mnie to zbyt drogie w utrzymaniu ( nie mam ochoty tyrac na inspekcje ) ale tak wlasnie kiedys wyobrazalem sobie jazde motocyklem dajesz gaz i odczuwacz kopniecie w d... :icon_rolleyes:

Siemka ! widze, ze w profilu masz CBR 125. I naprawde chcesz sie przesiasc na 600 lub nawet 750 ? Musze przyznac, ze optymista z Ciebie. Osobiscie zaproponowalbym Ci zdlawiona do 34 KM Honde CBF 600 z ABS'em. Jest wygodna i bezpieczna. Lepszym wyborem bylaby Hobda CB 500 rowniez zdlawiona i z ABS'em. :icon_rolleyes:

Kiedys gdy zaczynalem przygode na 2 OO zastanawialem sie kto w ogole kupuje Triumpha ? Po zrobieniu PJ zaczal sie okres testowania i szukania sprzetow. Nie omieszkalem zapoznac sie z Triumph'em ( starym ) ST i Daytona 955i. Na starym ST mialem wrazenie, ze dorysowano mi pod dupsko cala reszte. Ergonomia 100 %, wrazenia z jazdy super, kladlem go na winklach tak, ze w porownaniu z moim GSX 600 F moglem sobie tylko pomarzyc. Nastepnie zaczalem juz regolarnie interesoeac sie ich modelami. Daytona 600, Rocket III, Daytona 675, najlepszy w klasie stock w swojej grupie ( tylko, ze na nadgarstki przy przepisowej jezdzie idzie :icon_rolleyes: ) Speed Triple rewelacja pod chyba kazdym wzgledem. Nowy ST ( zamiescilem swego czasu w tym temacie wynik testu dlugodystansowego jest na pierwszym miejscu w niemieckim czasopismie przed BMW czyli cos w tym musi byc. Swego czasu gdyby nie fakt podpisania umowy K-S na " K " to dzis mialbym nick nie ks, a st-rider ( o 3 tyg za pozno ). ) St-ciak naprawde swietna maszyna pod wzgledem i zawieszenia i jednostki napedowej ktora nie zostawia nic do zyczenia ( poza moze wieksza moca ) idealnym rozwiazaniem bylby w nim silnik z Daytony 146 KM. Handlarz zapewnil mnie jednak ze przed rokiem 2008 nic nowego nie wyjdzie, moze przedluzyc sie to nawet do 4 lat. Moze to jednak kit, kto wie ? Jedyna wada w Triumph'ie to brak ABS'u w wiekszosci modeli jak i brak kardana w "niektorych" mnie interesujacych modelach. Coz nie mozna miec wszystkiego. Moze nastepny bedzie Triumph ? Moge ta marke polecic kazdemu z spokojnym sumieniem. :icon_eek: PS. Czego zupelnie nie rozumiem, jak mozna kupic nowa 600 japonska majac mozliwosc kupna Daytony 675 ??? :icon_rolleyes: Ludzie czytajcie prase bo po to ona jest !

Slyszales juz moze o zasadzie piles nie jedz ? jezeli decydujesz sie juz tak zalac pale, to powinienes wiedziec, ze wyklucza to jazde conajmniej na 24 godz. Zdazalo mi sie rowniez zabalowac i jak dotad nigdy alkomat nie byl mi potrzebny. PJ mam juzb tez ciut dluzej :icon_rolleyes: :icon_rolleyes:

he, he jak jest mozliwosc to czemu nie. Z supersportow zostaly mi jeszcze MV F4 1000 ( 750 juz mnie nie rajcuje ) i nowy Duc 1098. Moze Duc w przyszlym tygodniu, zobaczymy. :biggrin:

zalezy od tego jak obchodzisz sie z manetka i skrzynia biegow :buttrock: . jazeli jezdzisz normalnie to spalanie powinno byc podobne. Bandit ciut wiecej. :biggrin:

nie powiedzial bym, ze na SV 1000 pozycja jest strict sportowa, powiedzmy, ze pol turystyczna :) http://picasaweb.google.pl/ksrider/MotorrD...143308428503106 :banghead:

O ile niektorzy to sobie przypomna to juz w zeszlym roku podawalem te wyniki Triumph NR.1 w klasie 600, no ale ks-rider to w ogole nie ma pojecia :banghead: :lalag:

Moglbys prosze rozwinac mysl bo nie bardzo wiem lub domyslam sie co masz na mysli z tymi 2000 rpm. ??? ;)

Nie wiem co rozumiesz poprzez "ostro zakrapiana", bo ja po ostro zakraplanej nie jade conajmniej 24 h. :icon_mrgreen: Jezeli Ty po ostro zakrapianej jedziesz kolo poludnia to sorry ale jestes jeszcze na BANI. :)

Siemka ! mam Alpinestars Gore-tex jezdze nawet caly rok. W zeszlym roku w upaly nie mialem zadnych dylematow z poceniem sie stop. :icon_mrgreen:

Miales minimum niedostosowana predkosc do sytuacji na drodze i warunkow atmosferycznych. :)

Znowu mozna by nakrecic film ale tym razem pod innym tytulem " Przepraszam czy tu kradna ? " Nie wiem jak w PL ale, oplata recyclingowa wliczona jest w cene pojazdu przez producenta. ten jest zobowiazany ( prawnie ) przyjac zniszczony / zuzyty sprzet i z recyclingowac go na wlasny koszt. :icon_twisted:

Aprilia SXV 550 http://www.aprilia-aktiv.de/content/?sess=...8d16d54ce6d2f51 musisz wejsc po lewej stronie Aprilia Modell Programm :icon_twisted:

Siemka ! Wlasnie wrocilem z motocyklowej mszy, ktora rokrocznie odbywa sie w Hamburgu. Szacunkowo ca. 35 000 ( trzydziesci piec tysiecy ) motocykli i ciut wiecej motocyklistow + zwiedzajacy. Zamieszczam Wam pare rodzynkow. Dla milosnikow Trajki http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ec82ddc5fee260ea.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2731d7091f0b2de9.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/501d85b211f6c6ea.html Dla milosnikow browaru i nie tylko http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9b360a14d5536230.html milosnikow policyjnego sprzetu http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ef5961623089cdb9.html jak to ogolnie wyglada czyli 6 pasow ruchu z zaparkowanymi motocyklami na dlugosci 3 – 4 km. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/08ca42d74ade186e.html do przyszlego roku. :icon_twisted:

Tam nie ma sprzegla tylko wipes he, he ja raczej nie z tych co sie tak zaraz obrazaja. Co myslalem to powiedzialem i spokoj. Nie Nie chodzi o doszkalanie - chodzi o pozbycie sie konkurencji. Kazdy moze sie mim przejechac 45 min. 149,- € :wink:

Mowie o kwesti przejazdu przez granice. Inaczej wyglada to w wypadku osoby mieszkajacej np. czasowo w Niemczech a inaczej moze wygladac w przypadku osoby nie nieszkajacej w niemczech ( bez roznicy narodowosci ) To co jest legalne w Niemczech nie musi byc legalne w PL. Z ego co slyszalem na tym forum polscy celnicy / pogranicznicy nie wpuszczali do PL pojazdow zarejestrowanych na Kurzzeitkennzeichen. ( Krotkoterminowe ) z zoltym paskiem twierdzili, ze pojazd nie ma ubezpieczenia. i wez im to udowodnij, ze ma jezeli oni twierdza, ze nie ma. W niemczech nie ma mozliwosci zarejestrowania pojazdu bez przedlozenia ( Versicherungsnachweis ) -zaswiadczenia o ubezpieczeniu pojazdu. A w PL ? Ogolnie jezeli masz legalnie zarejestrowany pojazd w Niemczech bez problemu przejezdzasz przez granice i zawozisz sprzet zam gdzie chcesz. Problem w tym, ze jezeli kupiles zarejestrowany pojazd ktory jest na niemieckich blachach, to czy jego byly wlasciciel pozwoli Ci na uzycie jego blach w celu przejazdu gdziekolwiek. Zarejestrowany pojazd jest Twoj a blachy sa jego. Osobiscie nigdy nie daje swoich blach. albo sa sciagane w momencie sprzedazy albo pojazd jest przezemnie osobiscie odstawiony do punktu jaki zyczy sobie nowy wlasciciel oczywiscie w granicach ztdrowego rozsadku. lub dodatkowa oplata. Chodzi o to aby uniknac "problemow " w razie evenzualnego wypadku.

he, he przyklad dobry :) troche, kuleje ale dobry. kolega nie pytal o autobus, jak widzisz zalezy rowniez od sytuacji. Co innego pomoc w wypadku awari, co innego chec przejazdzki z wylaczonym silnikiem. Przypomina mi sie historia wypadku na skrzyzowaniu w ktorym bral udzial Porscze 944. Policji cos nie paasowalo, otworzyli maske a tam brak silnika. :D :P