Skocz do zawartości

ks-rider

Forumowicze
  • Postów

    23317
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    146

Treść opublikowana przez ks-rider

  1. Widzisz, po czesci to wina systemu jaki jest w PL, ze ktos konczy 3 miesieczny kurs i zostaje instruktorem. Pozniej taki swierzak idzie na swoje nie majac pojecia o niczym i dokladnie tak tez i uczy innych. ( Wypuszczony na kursantow ) U nas jest to mozliwe dopiero po trzech latach. Poza tam, wali mnie to czy mi marudzi czy nie, robie swoje, a on w miedzyczsie zdazyl sie przyzwyczaic :smile: :wink:
  2. czytaj, ze sam sie raczej w te grozne sytuasje wprowadziles. Zaden nie nadaje sie na pierwsze moto, chyba, ze bedzie zdlawiony do 34 KM. :smile:
  3. He, he zdziwilbys sie jak to kursant ruszyl, pojechal kawalek, zatrzymal sie i....... przewrocil sie na bok, bo nauczyciel nie powiedzial mu, ze musi wystawic na bok noge ( scena tak z filmu Police Akademy cz. I Hightower - Mahoney ) pogratulowac wyboru, naprawde pogratulowac :smile: :wink: :notworthy: :buttrock: No EXPERTA zawsze milo posluchac :bigrazz: :notworthy: :banghead: No dzieki Bogu, ze tylko w/g Ciebie :icon_mrgreen: ale co ja tam wiem :icon_mrgreen: :crossy:
  4. wydaje mi sie, zepotrzebujesz nowe okulary, nigdzie nie napisalem 20 km/h napisalem, ze dopuszczam 2 km/h Z tym, ze w realiach polskich sie nie zgadza to sie zgodze, a ty powiesz mi dlaczego, odpowiedz raczej znasz :buttrock:
  5. Wstaw prosze foty tylnej opony, potem pogadamy dalej :buttrock: Pochwal sie nam ile juz km nakreciles :P :)
  6. Moze i maluja, tylko ciekawe kto ? Prawodawca czy opozycja :icon_mrgreen: U nas zdarza sie, ze mysliwi uzywaja za tarcze :), tylko ze egzekutywa krzywi pozniej troche mine :P ;)
  7. Chyba ci sie cos po..... kickalo. Ja obronca ortografi, poczytaj dziecko ze zrozumieniem :icon_mrgreen: ale dzieki za zwrocenie uwagi, he, he :)
  8. Sorry ale jak jedziecie 20 km/h mniej niz przewiduja przepisy to czego sie spodziewales ? Rozmawialismy chyba o terenie zabudowanym. :icon_mrgreen:
  9. Przeczytaj temat, nie jest przewidziane kupno innej marki niz jest wymieniona - Twoj glos jest wiec niewazny. :icon_mrgreen:
  10. Z tym zgadzam sie z Toba calkowicie. Sorry ale tego kodeks juz nie przewiduje he, he, no ja tez mam taka mozliwosc :biggrin: tylko moze troche czesciej niz Ty :biggrin: dziwi mnie tylko dlaczego L-ki jezdza wolniej niz pozwalaja na to przepisy. ja od moich kursantow wymagam w terenie zabudowanym 50 km/h ( ewentualnie 2 km/h mniej tez przechodzi. Z tym, ze najpierw bujamy sie po ZONE 30 ). Watro sie nad tym zastanowic czy te korki nie powstaly wlasnie dlatego, ze jechaliscie mniej niz bylo dozwolone a to animuje wlasnie innych, gdyz przekraczacie granice bolu / tolerancji innych. Osobiscie wali mnie czy ktos chce jezdzic szybciej niz predkosc dopuszczona, jego problem, tylko, ze u nas to jakos nikomu nie przeszkadza. Inna kultura na drodze i osobista. Z tym sie nie zgodze, Gdyby wszyscy jezdzili zgodnie z przepisami ( i nie spali na swiatlach skrzyzowan ) jezdzilo by sie calkiem przyjemnie. o do granicy zdrowego rozsadku, hm, 18 latek ma inny a 65 letni pan tez ma troche inny. jak chcesz to sprowadzic pod wspolny mianownik ? Koryguje w korku nie ma stluczek bo wszyscy stoja :biggrin: . Pozatym zostalo juz naukowo stwierdzone, im nizsza predkosc, tym wieksza przelotowosc ( wbrew Twojej teori ). jestem za, zwlaszcza za zniesieniem przepisu o jezdzie na swiatlach mijania dla wszystkich uzytkownikow ruchu. :clap:
  11. Kolego, jezdze troche po PL i czasami tylko zdarza mi sie zauwazyc, ze znikome jednostki jada naprawde przepisowo, ba nawet znacznie wolniej ( trzeba jadnak zobaczyc ten sprzet ktorym jezdza :biggrin: ) jezeli wiec te wykluczymy to ogolnie wyprzedzenie przez ciezarowke nie wchodzi wogole w gre, mimo tego zdarza sie to jednak czesto. Czy to normalne ? Jaka to predkosc obowiezuje powyzej 3,5t w PL ? :biggrin:
  12. Sorry, zapomnialem, ze w Afryce nie ma lasow, tylko piaski i sawanny :P fakt, ze tam tylko mniej rdzewieja :rolleyes: :banghead:
  13. nie lam sie, moj szef juz sie pyta czy przychodze do pracy aby moc swobodnie surfowac :rolleyes: :P
  14. gurim, daj pokuj. Nie ma uzytkownika ktory stwarza zagrozenie tylko dla siebie, nigdy nie mozesz wykluczyc, ze wezmie kogos postronnego. skad wiesz ? Miales bliskie spotkanie trzeciego stopnia ? :rolleyes: :P :rolleyes: Sorry Gurim ale nie moglem sie powstrzymac. :wink: ale ogolnie to pojechales jak ze stadem dzikow :banghead: :D
  15. Spiwor, nie wrzucam wszystkich do jednego wora, ale w tygodniu ogladam pare programow zwiazanych z ruchem drogowym, i wierz mi, ze tych debili wcale nie jest malo - niestety. Mowa o tych jezdzacych za granica. Naturalnie nie pokatzuja tych jezdzacych prawidlowo, jak zawsze, ale to co widze to czasami naprawde przegiecie. :biggrin:
  16. to wstrzymuje sie, bo nie jestem pewien. :biggrin:
  17. Zbychu widze, ze zmieniles Avatar, he, he Zobacz jednak jak sie jezdzi w PL wszyscy wiedza gdzie stoja stacjonarne radary. I owszem, krotko przed nimi wszyscy wala w klocki a juz na jego wysokosci gaz do dechy. Pytam sie wiec czy na zmienia to ogolnie bezpieczenstwo na drogach ? Nie ! Malo tego, jezeli ktos jedzie za " domownikiem " ktory dokladnie wie gdzie ktory stoi o wali na maxa, a krotko przed w klocki. Prawdziwek ktory jedzie za nim ( i niekoniecznie trzyma bezpieczny odstep ) wjezdza mu w dupsko. Gdzie bezpieczenstwo ? ano wszedzie tylko nie tam gdzie powinno. Zdemontujmy wiec wszystkie stacjonarna radary, zezlomujmy suszarki, i wycofajmy cywilne pojazdy radarowe. jak myslisz jak wtedy bedzie jezdzilo sie po polskich drogach majac swiadomosc, ze jestesmy bezkarni i nikt nam nic nie moze....# normalnie anarchia. Zgodze sie z tym, ze te puchy czesto ustawione sa w niewlasciwym miejscu a znaki ograniczajac epredkosc sa celowo zanizone aby modz trzepac kasiore. Obojetnie jak nie zrobisz bedzie zle, i zawsze znajdzie sie ktos komu nie bedzie pasowac. :) ;)
  18. Widze, ze mimo tylu osob ktore przeczytalo temat jakos malo kwapi sie do oddania glosu. czyzby byli tu sami abstynenci ? W Poniedzialek 23.06. podpisuje umowe, sporzadzam liste osub ktore prawidlowo wytypowaly marke nowego auta. Losowanie upominku nastapi jezeli nie we wtorek to pod koniec tygodnia, chcialbym aby bylo w osobie towerzyszacego forumowicza, aby nikt nie zarzucil mi pozniej jakiegos kumaterstwa. pozdrawiam i zapraszam do dalszej zabawy. :)
  19. Taju, to w takim wypadku, chyba leoiej byc nie moze, masz po sprawie. :)
  20. jaki jest sens kontroli predkosci jezeli radar jest widoczny ? Takie przepisy to chyba tylko w PL sa. :)
  21. Moim zdaniem sprawa zlozona. czy lampa diodowa ma homologacje ? Jezeli ma to jest OK, nie ma jaj, nie ma homologacji, pojazd traci prawo do poruszania sie w ruchu publicznym a ubezpieczenie umywa rece, tzn. odszkodowanie wyplaca, potem sciagna je z Ciebie. :)
  22. Wiem, ze nie wypadly one az tak rewelacyjnie w porownaniu do Pilot Power'a ale sa rowniez b. dobre, z tym, ze sa b. drogie. :icon_mrgreen:
  23. Aby pojazd nie stracil homologacji musisz miec spryskiwacze ( czyszczase reflektor ) i urzadzenie samopoziomujace ( aby odleglosc na jaka swieco swiatla byla stala i nie ulegala zmianom podczas ewentualnej zmiany zaladowania pojatdu ). Poprzez zamontowanie samych zarowek i przetwornicy pradu pozbawiasz sie homologacji. :icon_mrgreen:
  24. Przez 4 lata wojska w tym 18 niesiecy w " Panzergrenadier " mialem okazje nastrzelac sie w roznych porach :icon_mrgreen: Wszastko pieknie, bez koncentracji widzisz to co latwiej jest Ci zobaczyc - czyli dwa a nie jedno swiatlo w przypadku motocykla. Ile czasu na to potrzeba ? To raczuej kwestia nauczenia sie patrzec. ( po czesci ) Nie nie to mialem na mysli, dziwi mnie tylko fakt, ze piszesz w ten sposob, gdybys zrobil troche wiecej moze wiedzialbys o czym ja mowie. Bez obrazy ale jak dla mnie to zbyt doswiadczony nie jestes, zwlaszcza w tym co piszesz i jakich argumentow uzywasz. Mimo tego niektore Twoje wypowiedzi sa po czewsci sensowne. Wiesz dlaczego kierunkowskazy sa tego a nie innego koloru ? Dlaczego zapalaja sie i gasna w takim a nie innym czasie / na minute ? Wlasnie po to abys mogl to z latwoscia zauwazyc w kazdych warunkach Nawet jezeli swieci ostre slonce ( przyciagniecie uwagi - takze na sygnalizacji swietlnej uzycie koloru " srodkowego " ). Mozesz mi powiedziec ile impulsow jest w stanie przeksztalcic mozg z tego co podaje mu oko ? Pomijam juz ich fachowa nazwe. Prosty przyklad wjezdzasz w strefe robot na drodze. Osoba nauczona patrzec ( w ruchu publicznym - stary kierowca ) rejestruje i przeksztalca tylko i wylacznie to co jest ( relevant ) wazne / b. wazne. Ten kto jeszcze nie zostal nauczony co ma widziec ( a widzi jak mlody Bog ) nie widzi nic. Jego osrodek myslenia zostal zablokowany przez fale bodzcow / informacji ( oka ) ktorych mozg nie jast w stanie przeksztalcic, o jakiejkolwiek reakcji nie ma nawet mowy ( ta zwykle jast za pozno ). Kierowca ktory zostal nauczony prawidlowo patrzec nie ma z nia jakiegokolwiek problemu podczas gdy ten nienauczony jest w kropce. No jest jeszcze cos takiego jak 7 zmysl ( tylko nie u swierzakow ) Treningiem nie , ale jest jeszcze cos takiego jak rutyna ( tylko teraz mozemy miec co innego na mysli ) No niestety ale bez tej psychologi to lezysz i o niej wlasnie mowie. To przedewszystkim nauczenie sie patrzyc ! Ja juz od samego poczatku zdecydowalem sie wlaczac swiatla tylko i wylacznie w warunkach kiedy jest ograniczona widocznosc, ale o tym decyduje JA a nie jakis papierowy tygrys ktorego wozi szofer. Jak to nie ma ? A zachowanie szczegolnej ostroznosci przy wyprzedzaniu ? Bezpieczny odstep 1 m ? Zapomniales wypowiedziec sie o tzw " slabszych uczestnikach " ruchu drogowego, wydaje mi sie, ze jest jeszcze cos takiego jak kultura i etyka, no coz widac nie wszedzie i nie u kazdego. Chyba jednak slabo znasz przepisy ( ktore wlasnie w PL tego nie uwzgladniaja, a szkoda ) jak myslisz dlaczego prawodawca wprowadzil przepis nakazu jazdy na swiatlach dla jednosladow, ktory istnieje troche dluzej od tego bezmyslnego dla wszystkich pojazdow. To kolego, jest chyba jeden z argumentow jaki byl wlasnie po to aby wprowadzic ten przepis i kasowac kierowcow, pozatym tak jak wspomnialem - przyszlo ze Skandynawi a tam maja i inne swiatla i inne zarowki . Oni nie jezdza na swiatlach mijania ! Jezeli wszedl by przepis o stosowaniu tzw " Swiatel Dziennych ) to na pewno bym sie di tego bez mrogniecia zrenica zastosowal i przekazywal dalej. :icon_mrgreen:
  25. Hm, z tym bym sie raczej nie zgodzil, bo sam wiesz najlepiej co zdarza sie czasami i w zyciu i na drodze. Hm, to tak jak w przepisach kazdy motocyklista ( uzytkownik ) musi jechac poza terenam zabudowanym 90 km / h Jaka predkosc obowiazuje kierowcow samochodow o D.C.C. powyzej 3,5 t ? Dalbys sobie uciac reke, ze wszyscy nie manipuluja i maja sprawne ? Ja nie ! Dwa lata temu jechalem od Szczecina a strone Gdanska. ( Chyba na wysokosci Kozia Gora krotko przed Karlinem z gorki ) Przed Karlinem mam zjazd w lewo na Klobrzeg, ograniczenie do 70 km/h. Przedemna rzad conajmniej 5 ciu sam. osobowych, 2 lub trzy za mna. za kolumna posowa ciagnik siodlowy ( bez znaczenia czy pelny czy pusty ). Ze wzgledu na to, ze jest z gorki trucker decyduje sie na manewr wyprzedzania. Na wysokosci skrzyzowania nie moge skrecic w lewo bo akurat mam na nim Tira z lewej strony ( jestesmy juz na pasie wydzielonym z ruchu - biale poprzeczne linie ). Zmuszony jestem jechac dodatkowe 3 km doi nastepnego zjazdu. Kierowca oszolom konczy manewr wyprzedzania dobre 3 km dalej juz na " wiadukcie ". Ciekawy jestem, co by bylo gdyby akurat z naprzeciwka nadjechal obojetnie jakis pojazd ( brak mozliwosci zjazdu na pobocze, ktorego brak). Jako, ze do pracy dojezdzam autostrada. ( mam co prawda o 4 km dalej ale zyskuje troche na czasie ) jade z regoly 90 km /h ( ruchoma ograniczenia predkosci miedzy 60 - 100 km/h ) autem nie ma dylematu, mimo tego, mam mieszane uczucia gdy 40 t siedzi mi na ogonie w odleglosci ca. 10 m. Zdarzaja sie i tacy ktorzy robia to samo gdy jade motocyklem. Czesto mam ochote tez takiego podac. :bigrazz:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...