majkelpl

Trudno powiedziec co sie stalo bo na oko wyglada OK. Pewnie DVLA zabral V5 i nie dopuszcza do ruchu w UK, ale mozna wyrwac od nich info ze pojazd jest wyrejestrowany z ewidencji UK i sprzedany na export. Wtedy masz papierek i jest wszystko OK. :lalag: Ten co go sprowadzil pewnie myslal ze TYLKO V5 jest potrzebne i dlatego nie mozna go teraz zarejestrowac w Polsce. Niestety normalka wsród handlarzy :clap:

Dokladnie tak !!!! :cool: :clap: Cos mniejszego na poczatek, aby nabrac wprawy i respektu do sprzeta, a potem sie przesiadac na wieksze pojemnosci. 125 lub 250 to idealny sprzet :wink: Polecalbym jakiegos chopperka ? Virazke ? :icon_mrgreen:

do kolegi panasa: mozesz mi powiedziec jakie dokumenty masz ze soba z UK ? Bo moze sie okazac ze beda po swiecie jezdzic dwa takie same motocykle :) :D Handlarze to zlewaja i przywoza motry nie wyrejestrowywane w UK z calym V5. To tak tylko gwoli ciekawosci. :)

Sledze temat bo a nóz widelec mnie rzuci wtedy do kraju ??? A poniewaz przybede ( jakby co ) do Warszawy to .................. chetnie bede plecaczkiem :buttrock: lub ktos odpali mi sprzeta :cool: :bigrazz: :lalag:

Przede wszystkim angielskie sprzety posiadaja taki dokument V5. Bardzo wazny bo to cos w rodzaju dowodu rejestracyjnego. Jest to podwójna kartka A4, w sumie 4 strony. Na tym dokumencie sa rozne rubryczki do wypelniania w zaleznosci co sie z motocyklem dzieje i w przypadku sprzedazy motocykla za granice UK, sprzedawca musi wyslac do angielskiego Wydzialu Komunikacji ( DVLA ) jeden z odcinkow. Nazywa sie on" wywoz motocykla na export". Po wyslaniu trzeba czekac na dokument z DVLA ze motocykl jest juz wyrejestrowany z ewidencji angielskiej i mozna go zarejestrowac w innym panstwie. Jak koles to dostanie, to powinien Ci to dac razem z motocyklem i wtedy go zabierasz do Polski I to niestety trwa okolo 3-4 tygodni a Polacy kupujacy sprzety w Anglii bardzo czesto zabieraja ze soba do kraju V5 a tego nie wolno wywozic za granice. W Twoim przypadku proponuje jak juz bedziesz w UK i mial jeden odcinek V5 od poprzedniego wlasciciela, czekac na V5 na Twoje dane ( 3-4 tygodnie ). Potem TY wysylasz do DVLA jeden odcinek V5 ze motor idzie ne export i czekasz kolejne 3-4 tygodnie na zwrot z DVLA info ze motor jest juz wyrejstrowany. Dluga droga ale JEDYNA legalna :lalag: Mozesz jeszcze sie z kims dogadac co mieszka w Anglii i to wszystko pozalatwia za Ciebie a Tobie przesle papierek do Polski ze motor juz nie figuruje w ewidencji UK. Nie wiem czy nie łatwiej jest kupic moto od tych co sciagaja z USA, bo jeszcze moto z Anglii ma zmieniona geometrie swiatla i to tez musisz w Polsce zmieniac. No i jeszcze kierownica po prawej stronie i biegi :bigrazz: :buttrock: Hamulec masz z lewej strony, sprzeglo po prawej ................ ech same problemy :cool: ;)

Dziewczynko, napisz co chcesz i co uwazasz za sluszne :clap: koti - narzeczona, pracownica, studentka*, motocyklistka :wink: * niepotrzebnne skreslic

Czekaja Cie, oj czekaja. :clap: Jesli jedziesz tylko po to aby motor kupic, to bedziesz mial problem z dokumentami. Jak chcesz wiecej szczegułów to pisz na PW albo tu to moze jeszcze ktos skorzysta.

Ale Panowie, po co ta jalowa dyskusyja ??? Wszak te motocykle MUSZA drgac i wprawiac ze to i owo dretwieje, inaczej nie nazywaly by sie cruiserami, prawda ? I jak jeszcze ktos mi podpowie jak sie zamieszcza filmik w necie, to pokaze Wam jak ja jezdze i wygladam na Dragu. :crossy: :clap: Co do takich nakladek na manetki, to jest ich cala masa na amerykanskim ebayu. :buttrock: Wielebni :wink: Josh :notworthy: Jusza :notworthy: Maro :notworthy:

Sorry, klaus, ale koti byc moze ma inne problemy ktore nie pozwalaja jej na kupno motocykla. I stara sie odpowiednio podzielic wydatki w budzecie domowym. majkepl - ojciec, maz , wlasciciel i motocyklista. :bigrazz: :icon_mrgreen: :)

I tu zaraz az cisnie sie wtrat do Tomka o uzywanie sprzegla. Po to to SPRZEGLO jest aby je uzywac. Tak samo ze sprzeglem. Po cos ono jest w motocyklach, prawda ??? A tak wracajac do tematu, to uzywam obu w zaleznosci od sytuacji na drodze i warunków w jakich musze ich uzyc. :icon_mrgreen:

E tam shipp, na razie jest OK. :biggrin: Ja tylko jasno postawilem sprawe ze jakby co to motor idze ze mna :lalag: I oczywiscie, koti, ze motor to wydatek juz dla tych co maja kase. Ty z chlopakiem jestescie na poczatku kariery i zycia i inne, pewnie wazniejsze priorytetowo, sprawy macie na glowie. :icon_mrgreen: Kupno motocykla to juz stale pakowanie kasy i trzeba miec stale, dosc pokazne dochody, aby pozwolic sobie na taki luksus. Bo pewnie motor dla mlodego to w Polsce jeszcze luksus, prawda ? Ale bez nerwów, pomalu dazyc do celu :wink:

Nie bardzo wiem co masz namysli piszac "podniesienie kirownicy" ??? Ja w swoim mam zalazona kiere co nazywaja ja "turystyczna" i z tego co widzialem w innych Dragach jest szersza i inaczej wyprofilowana. Fajknie sie ja trzyma i rece sie wogole nie mecza. :lalag: :icon_mrgreen: Jszcze do tego zalozylem oparcie dla kierowcy i siedzi sie jak w krazowniku a kilometry,znaczy sie mile, same nakrecaja sie nalicznik :wink: Model 650 Custom z 98 roku a ja mam 185 cm wzrostu. Zakrety pokonuje chyba normalnie, bo nie wiem jak sie jezdzi z inna kiera a poza tym ........... jezdze wolno wiec spoko.

Nie przejmuj sie :flesje: Ja tez jakbym mial stanac przed wyborem to wybralbym wlasciwie :icon_eek: Na szczescie nie musze bo kupilem sprzeta za swoje i wara jej od niego !!! A jak bedzie jakis rozwód to nie odejde z domu sam ;) :buttrock:

Niestety nie poradze Ci ale bilety nie sa tanie. Z mojej wysepki dzienny bilet na main land, powrotny kosztuje na samochód 45 funtów a na moto 23 funtów. :) Spróbuj wpisac w Goglach: promy z UK do Irlandii i moize cos Ci pokaze ? :)

:) :flesje: :) Dobrze ze to Ty napisales ................ :) Moj co prawda od mlodzienczych lat jezdzil na sprzetach, ale teraz to juz pod 80 mu stuka i chyba ciut za pozno :crossy: A szkoda bo bardzo lubi motocykle ............

No fakt; sakwy to rzecz gustu i trudno o tym dyskutowac. Ja przeszukalem amerykanski Ebay, porównałem wielkosci i wtedy kupilem. Przyszly, bardzo fajne, cwiekowane i sa takie jak na obrazku w avatarze. Co do malowan Draga: jak szukalem pod siebie motor to wlasnie chcialem w jakims takim dwukolorowym malowaniu a akurat trafila sie okazja na orange i juz. :banghead: :) W USA widzialem piekne biale clasiki z pieknymi malowaniami i zastanawiam sie teraz nad bialym metalikiem. Jakos nie moge przekonac sie do czarnych :)

To Ty, belgu, musisz miec fajnego staruszka :banghead: :) A ile On ma wiosen bo jak patrze na Twoj wiek, to ............... :banghead: A z Mariolka jako placaczek to uwazaj, bo Ty dasz w czajnik :banghead: z kumplami z forum a Mariolcia ...... myk na motór i tyle ja zobaczysz :) Do Koti: pokaz chlopakowi ze ciagnie Cie bardziej do motoru to od razu zrobi wszystko aby zwrócic uwage na siebie. Najlepszy sposób to .......... zaprzyjaznic sie z przeciwnikiem :banghead:

Musisz miec konto zalozone na ebayu ( nie wiem czy polskie wystarczy ) wchodzisz na amerykanskie aukcje, licytujesz, placisz i czekasz na przesylke :banghead: :icon_razz:

A spróbuj do nich napisac i zapytaj czy Ci do Polski nie wysla ?

No, stary, panne to Ty masz niezla :banghead: :clap: Kurde, naprawde robi wrazenie. :eek: Pogratulowac !!! :cool: :(

Dzieki, maslak, równiez za odpowiedzi :eek: Chyba tylko powiem aby w lagach zalali taki jak fabryka przewiduje i koniec. :( xedos: jak tak zaczniesz na dzien dobry pakowac kase w Draga to zaraz zbankrutujesz :banghead: A jeszcze nie pokazaly sie glosy ze 650 to za maly i juz musisz szukac 1100 ? :banghead: To czekamy na wrazenia z pierwszej dluzszej trasy i opinie o tym czy Ci ten sinlik wystarcza. Mnie osobiscie jak najbardziej i na razie nie ma mocnych aby mnie przekonac na zmiane. Na amerykanskim Ebayu jest do bólu i jeszcze troche. Wlasnie dostalem z tamtad rekawiczki, dlugie z fredzlami i czekam na podnózki mocowane do gmoli :cool:

OK dzieki. Takie opinie slyszalem o oleju w silniku i dyfrze, dlatego zapytalem. A wymiana czeka mnie w marcu, wiec musze wiedziec czym "nakarmic" maszyne aby byla zadowolona. I piszesz ze co sezon .... Jak tu ( w UK ) sezon praktycznie caly rok trwa :icon_mrgreen: Jest jakas taka przerwa co tu sie nazywa "zima", czyli deszcze przez dwa-trzy tygodnie i temperatura spada do .... +5 stopni, ale to wszystko. Kto musi to jezdzi caly rok. Ja nie, wiec maszyna teraz odpoczywa. :buttrock: :icon_mrgreen: I jeszce jedno pytanie: jaki olej zalac do lag bo tez slyszalem ze jakis gestszy aby lepsze tlumienie bylo ???

A mozesz mi powiedziec, bo tez slyszalem takie glosy, aby zalewac dyfer i silnik tym samym olejem ??? Poza tym, jak moto ma 21 tys. przejechane to zmieniac tez olej w dyfrze ? Co ile sie tam zmienia oleum ? I wtrace cos od siebie: jaki olej zalac jesli nie wiem co teraz jest w srodku a motor ma 40000 ale mil przejechane ?

Jak chcesz tylko na wakacje, na jakis krótki czas, to nic nie musisz robic. Wystarczy tylko pokazac polskie prawko i juz pracowac :notworthy:

Widzielismy, podziwialismy i gratulujemy :clap: :notworthy: :biggrin: W razie pytan, wal smialo. W miare mozliwosci brac Dragstarowa bedzie odpowiadała :buttrock: