majkelpl

Przed chwila wyczytalem ze przewody powinno sie zmieniac co cztery lata, wiec moze moje sa juz wymienione :icon_twisted: Zreszta, tak mi sie wydaje ze te w stalowym to raczej dla tych co duzo i szybko smigaja. o tu : http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...=0entry834857

A ten zloty Amazonek to chyba jakas nowosc ? Pare lat mieszkalem w Piasecznie i jakos nikt sie tam na motorach nie spotykał No chyba ze one to na .................... miotlach przylatuja, to tak :icon_twisted:

A jak, kolego, zrobiles to "jak trzeba " ??? Rozwierciles wydechy ?? Mozesz dokladniej opisac co i jak ?? Z góry dzieki :icon_question:

Czyli co ? Jak mi padnie aku to tylko ladowanie i odpalanie z motocyklowego, tak ? To musze sobie taki motocyklowy zakupic, bo prawde powiedziawszy, myslalem ze samochodowy starczy :flesje: I pytanie jeszcze o przewody w stalowym oplocie: co daja ? I czy musze swoje zmieniac w 8 latku ? :buttrock: Nadmienie ze zadnych klopotow z hamowaniem, regularna wymiana plynow + klocki. Teraz jeszcze wymienie tarcze bo jest juz troszke zjechana i bedzie OK.

No wlasnie. Bo mnie to tez ciekawi. W jakim momencie nalezy je wymienic na stalowe i czy w ogole nalezy ??? Bo hamulce mam rewelacyjne, plyn i klocki zmieniam co sezon i czy w zwiazku z tym warto robic taka operacje ??? Na Ebayu widzialem tez ze sprzedaja na metry i za smieszne ceny :buttrock:

Albo V5C na siebie, albo odcinek ( z V5C ) ze sprzet jest wyrejestrowany z DVLA i moze isc na export. Juz to gdzies opisywalem, sprawdz w tematach :buttrock:

Ja mam lightbary podlaczone do dlugich i jak wlaczam dlugie to jednoczesnie wlaczaja mi sie te lightbary. Po miescie to kiepska sprawa bo aku pada, ale na trasie OK :bigrazz: :buttrock:

Planuje 2 zawitac do Szczecina ( Halo Szczecin :buttrock: ) na kilka dni, potem kierunek Warszawka ( Halo Warszawa - pszczólka' Tomek K, Klaudiusz :bigrazz: ) tez na kilka dni ( rodzice, brat motonita, kumple, kumpelki :icon_razz: ). Potem kierunek Slaski - tesciowie :banghead: i Jusza :banghead: Dokladnie jeszcze nie wiadomo bo przyjezdzam puszka z rodzina a sam wiesz jak to jest z drobiazgiem na glowie :wink:

Ja tez nie bywam, ba ........... powiem ze jeszcze nie bylem a mam kilka rzeczy do motra z tego Ebaya :eek: Nie wiem jak w Polsce, ale jak jestem zarejestrowany na angielskim, spokojnie kupuje na calym swiecie i mi przysylaja do domu :icon_biggrin: Mozemy sie umowic ze sobie na ebayu cos znajdziesz a ja Ci to kupie OK ? Szczególy dogramy na PW jak Cie to zainteresuje :notworthy: ;)

:icon_rolleyes: :banghead: :biggrin: Ty rzadzisz Wodzu :lalag: :buttrock:

Ano, nie warta :banghead: Chyba ze znajdziesz taka Honde za ............... 800 zlotych, to tak :biggrin: :icon_rolleyes:

Jak ze mna to na czas Wielkanocny czyli: 2-12 kwietnia gdzies w Polsce. A kiedy dokladnie w Warszawce ??? :icon_rolleyes:

No to teraz tylko czekanie do 21 maja i ................ zbieranie kaski na wyjazd. Modlitwy o dobra pogode jak najbardziej wskazane :( I mam nadzieje ze spotkamy sie wczesniej, jeszcze w styczniu :icon_razz: :icon_evil:

No to teraz pytanie: jak czesto i czy w ogole, zapowietrzaja sie wam hamulce ?? Bo teraz to juz zglupialem :) :icon_mrgreen: Co sezon wymieniam plyn w serwisie i ufam ich rzetelnosci i odpowiednim ustawieniu hamulców ( nowy plyn + klocki ) I od razu rodzi sie kolejne pytanie: co ze stalowymi przewodami ? Lepsze ??

Skad Wy, cholera takie ceny macie !!!! Tu w UK ceny chyba z kosmosu :clap: Jedna swieca 15 funtów. Chyba jek bede w kwietniu w PL to sobie jakis zapas kupie :biggrin: :wink: Bo swiece chyba moga lezec ??? :icon_mrgreen:

No i jeszcze mlodszymi kolezankami, no .................. tego ................ sami wiecie co :wink: :biggrin: Chcialem powiedziec ............. opiekowac i edukowac :clap: :icon_mrgreen:

No, nie oczywiscie, ale auto to sie z takich pierdół sklada :icon_mrgreen: No chyba ze wyczaisz naprawde fajne autko za smieszne pieniadze to wtedy takie rzeczy tu juz niuanse.

Nawet tak tylko do odpalenia ??? Tak aby zakrecic i juz ???

To ze warto to wiem, bo w zeszlym roku na tydzien bylem samochodem pomiedzy Edyngurgiem a Glasgow. Trase od Southampton do Glasgow machnelismy w 8 godzin :biggrin: Na motorki to licze caly dzien bo mniejsza predkosci i wiecej postojów :D

Chociaz powiem Ci ze mlodemu czasami trudno zrozumiec jak mowisz: musze dzis wczesniej spadac bo córka ma przedstawienie w szkole i musze ja odebrac. Co ? Albo ze w palnik nie dasz za mocno bo jutro z cala rodzina puszka jedziesz i musisz byc w formie. Mlodosc ma swoje zalety i wady, jak rowniez bycie 40 latkiem :clap: :icon_mrgreen: Juz niedlugo moge smialo ogladac " Czterdziestolatka " :biggrin: :banghead:

Sadze ze do odpalenia to nie zaszkodzi, ale nie na dluzej. I gdzie Ty motra trzymasz ? W jakim garazu ? Moj stoi w przydomowym i po 3 tygodniach odpala bez zajakniecia !!! ( patrz film )

No i teraz kolega przeszedl do konkretów i to mnie sie podobuje :icon_mrgreen: Skoncentruj sie na wymianie RZECZOWYCH pogladow. Ja kiedys tez zastanawialem sie czy nie kupic nowego "Junaka" z którego dawnej wspanialej historii pozostal tylko emblemat, ale ...... zanim zdarzylem przemyslec temat juz bylem w UK i kupilem Honde CD 250 ( ex Policyjna ) z ............... 1988 roku :icon_razz: Czyli praktycznie zabytek. A tak swoja droga, o czym juz tu wspominano, co bedzie jak chinczyki zrobia 650 tke ? Na bazie czego ?

To zbuduj taka szeroka platforme na cala szerokosc auta i jak bedziesz wpychal sprzeta to razem z nim wjedziesz na samochód ;)

No wlasnie :P Ja tez myslalem o Ukrainie, ale ............ Szkocja zdecydowanie blizej i taniej wyniesie ;) Ale zapraszamy !!!! ;)

Zapominacie, Panowie ze auta angielskie maja zdecydowanie wieksza czesc podzespolów inaczej :icon_biggrin: Juz nie mowie o desce, ale takie ustawienia i inne profile na fotele, dzwigienki w tychze fotelach, dywaniki i podlogi z przodu, regulacje w drzwiach badz przy fotelach, lub chocby dzwignia do otwierania klapy silnika. Chyba nie bedziesz siedzac z lewej strony kombinowal jak dosiegnac do dzwigni przy drzwiach z prawej, co ? Takich niby pierdul jest cala masa. A zwykle przelozenie kiery i deski to, w porzadnym zakladzie, 6-7 tysiecy :notworthy: Za 2-3 to ja bym sie nie podejmowal oddac tekiego auta do przeróbki :biggrin: