Skocz do zawartości

Wiśl@k

Forumowicze
  • Postów

    745
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Wiśl@k

  1. A ja gdzieś czytałem że już nie ma odroczeń prawka ? Tylko mandaty 500zł, ale pewnien nie jestem. Ciekawe ... Jestes pewien z tymi 2 latami i dawaniem warunkowym ?
  2. Naucz sie pisać bądź tez pisz w jakimś programie, a potem regulacja gaźnika.
  3. Aaa faktycznie teraz sprawdziłem. Przepraszam, bylem święcie przekonany że to AM6 :D Zwracam honor ;) Pozdro i sory :banghead:
  4. Ja mówie o swoich doświadczeniach na podstawie dwóch Keeway'ów Matrixów - czyli najdroższych w ofercie Keewaya. Przy przebiegach podchodzących do 10k km zaczeły dziać sie cuda niesamowite. Wielki problem z odpalaniem, pękanie plastików i to chyba dosłownie wszystkich. Co chwile skutery gubily jakies śrubki no ale to juz drobny szczegół. Miałem 10 letnią Yamahe Neos i jakość jej plastików, mimo wieku, była lepsza od tych rocznych Keeway'ów. W Matrixach co chwile pękały mocowania, zaczepy. Nie mówiąc już o tym jak genialnie złożony jest ten korpus okalający kuferek na jakieś zaczepy/wciski które lubią pękać. Koledze w trakcie jazdy pękł i odpadł przedni błotnik :|. Coś w tej opini musi być skoro tyle ludzi narzeka na jakość tych chińczyków prawda ? Mówisz że stosunek ceny do jakość jest całkiem dobry. Fajnie, tylko że za tą cene można kupić zachodni, albo japoński skuter zaledwie kilku letni, o jeszcze lepszej jakości wykonania. Może jestem uprzedzony do tej marki właśnie przez historie moich dwóch kolegów, ale może oni trafili na jakieś niefartowne egzemplarze . . . Wątpie. Pozdrawiam Śnieg u mnie pada. Rychło w czas :wink:
  5. Dla mnie najlepsze biegowe 50cc. AM 6, świetny wygląd, SuperMoto to już w ogóle marzenie. Miłej jazdy poka poka foty :icon_mrgreen:
  6. Tylko Daelimy to juz koszt 5-6 tysiecy złotych, a w tej kategori cenowej chyba najlepsze skuterki są marki Kymco. Przynajmniej taka mają opinie. No i są z Tajwanu nie Chin/Korei :lalag:
  7. Aerox dla Pani do pracy to moim zdaniem wyrzucenie pieniedzy w błoto. Raczej Neos/Jog. Ładniejszy - kobiecy wyglad, wygodne kanapy itd itp. A co do tego zeby nie pisac ze Keewaye to złom - widocznie nie tylko ja mam podstawy by tak pisać :P Pozdrawiam :D
  8. Za tą kase kupisz Neosa max 3 letniego. Yamaha, silniczek Minarelli Horizontal, świetne wykonanie, dla kobiety idealny . . . Z dwojga złego bierz Keeway'a choć z tą marką dwóch kolegów miało takie przygody że mała bania.
  9. Ja bym nie brał Katany własnie ze wzgledu na to że jest dosyć mała i dłuższa jazda może być troszke męcząca. Jeżeli myślisz o Aprili Sr - broń boże nie bierz DiTecha, czyli nie bierz wersji z wtryskiem. Ludziom takie cuda się w nich dzieją, że szkoda nerwów. Ja bym patrzył albo na Srke zwykła, Speedfighta, albo coś z Yamahy - Rox/Neos. Pozdro :icon_rolleyes:
  10. A jak kręcisz z rozrusznika to nic nie zgrzyta w przekładni ? Bo może te zębatki sprzęglające rozrusznik z wałem się troszke przytyrały i nie załapują ? Tak mi to jeszcze przyszło na myśl prócz tego wszystkiego co jest już napisane w temacie :icon_rolleyes:
  11. Jeszcze tylko napisz o co dokłądnie Ci chodzi :biggrin: ? czy o 50 czy o 125 z tą całą śmieszną turbinką, czy o co innego :eek: Pozdrawiam
  12. Znając życie założyciel tematu od marca już coś kupił, albo zmienił swoje plany . . . Patrz na datę ostatniego posta. Tak na przyszłość.
  13. Własnie teraz mi sie skojarzyło że kolega w Keewayu mial podobnie, że skuter szedł do jakiejś tam predkości a potem lipa. Sprawdź wariator, czyli zobacz czy rolki czasem sie nie zrobiły kwadratowe i jak wyglada ten 'stożek' wariatora, znaczy czy pasek go nie przytyrał czasem. Pozdrawiam.
  14. W ramach odpowiedzi na pytanie nr 2: ja jak miałem taki problem pojechałem do Yamahy w swoich kochanym Płocku. Mieli tam jakieś katalogi i powiedzili że mogą sprowadzic. Cena tłoka tych sportowych cylinderków podchodzi pod 200zł, a przynajmniej tego mojego, w nicasylu. W żeliwie pewnie bedzie sporo taniej. Słowem ja bym popytał w jakimś autoryzowanym sklepie, gdzie robią skutery, czy nie sprowadzą. Jakoś tak teraz nie przychodzi mi na myśl jakiś sklep internetowy. Pozdrawiam
  15. Bo chyba pan na R1 ( jeżeli to ten o ktorym myśle ) to przykład speedingu, a pan od 636 to stunt. I to czy ja wiem czy na jakimś meega poziomie ;) pozazdrościć wyczucia sprzętu i umiejętności, ale filmik jakich wiele. Przynajmniej moim zdaniem :) Pozdrawiam
  16. Wiśl@k

    kymco super8

    Widzisz, akurat w tym temacie poruszona została kwestia marki skutera, a dokładniej jego pochodzenia. Uważam, że grupę skuterów z Azji można z grubsza podzielic na te z Japoni, które uważane są za skutery drogie i 'te lepsze' ( mam na myśli chociażby Hondę czy Yamahę ), oraz na skutery z pozostałych krajów, które charakteryzują się co by nie mówić - gorszym wykonaniem, jakością i niższą ceną. Tak więc, nie chodzi tu o różnice kulturowe czy jak to pięknie napisałeś 'antropologiczne', tylko poprostu o wytwarzane przez oba te kraje skutery. Poza tym jak wyczytałem w internecie, Kymco to firma z Taiwanu ( jak już ktoś wyżej na pisał ) - nie z Korei. Piszesz mi, że powiniem usiaść do ksiażek a sam nie umiesz napisać wypowiedzi bez błedów. "Przyjżałem", "wypowieć", "rozszeszył". Może takie 'rady' najpierw daj sobie samemu. Nie atakowałem Cie ostentacyjnie na forum, no ale juz mniejsza z tym jak Ty to odbierasz. Wyraziłem swoje zdanie na temat Twojego korzystania z tego forum, ale nie bede sie o tym po raz kolejny rozpisywał. Coś mi sie wydaje, że i tak nic co napisze do Ciebie nie dotrze. Pozdrawiam i życze miłej nocy. Bartek
  17. "Nie ważne ile masz koni, ważne co masz w głowie" Może tym sie chłopak kieruje ? Chociaż ja osobiście nie umiałbym jeździć takim motocyklem wolno. Jeździłem ostatnio ZZR600, pierwszy raz za kierownicą stukonnego moto i zapina to okrutnie. Ale nie róbmy OFT :icon_mrgreen: Jak juz napisałem, życie z przeświadczeniem że: oj moge zginąć bo to bo tamto jest bezsensu. Pozdrawiam i życze miłej nocy :)
  18. Ja po wypadku z wakacji, kiedy zycie przeleciało mi przed oczami, nie myśle o śmierci. Koncentruje sie jak moge na drodze, na bocznych dróżkach, czy nikt nie wyjeżdzie, na tym co przede mną. Myślenie - wyjeżdzam moto - kurcze moge zginąć, dla mnie jest bezsensu i ZABIJA sens jazdy na motocyklu. Pozdrawiam.
  19. Suma sumarum wychodzi na to samo co ja napisałem :clap:
  20. Wiśl@k

    Świat Motocykli

    Przed chwilką przeczytałem :notworthy: Bardzo fajny tekst o realizacji własnych marzeń. Ładna forma i ponadczasowa wymowa ( prawie jak pani od polskiego ) :notworthy: Pozdrawiam i gratuluję :notworthy:
  21. To ja sie spytam o jedną rzecz: Google i szukajka sie popsuły ? Pozdro :)
  22. Jako hulajnoga z kierunkami i tarczówką :biggrin:
  23. Wiesz taka Mito 38KM, 6sek/100km/h i Vmax: 170km/h na szafie to jakos tam jedzie. Lepiej od nie jednej 400etki :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...