Słabek

Twój wybór :) ja tylko chciałem Ci uświadomić, że za małą dopłatą mógłbyś mieć pożądną Mz-tkę 150 z dobrymi osiągami...

Twój wybór :) ja tylko chciałem Ci uświadomić, że za małą dopłatą mógłbyś mieć pożądną Mz-tkę 150 z dobrymi osiągami...

nalej metanolu, albo najprościej, czytego spirytu do baku i będziesz mieć ogień ;P naprawdę. pomijając to, że cylinder i tłok siądzie Ci po kilku godzinach jazdy, a pierścienie będą dzwonić jak na srakę...

90% skuterów w Polsce jest odblokowana. motorower przekraczający moc 4KM to już nie motorower tylko motor. możemy więc wnioskować, że większość ,,motorowerzystów" zasadniczo łamie prawo. to tak jakbym jeździł Gsx-r 1000 zamiast moją Sendą... nie mówmy tu o policji, bo każdy dobrze wie, że są to ludzie czekający na łapówki, a nie na pościgi...

no właśnie, ja jeździełm i wiem. jeśli Z3US chce jeździć legalnie no to musi kupić motorower... powiem tyle: ja nie miałem karty, a na Mz 150 jeździłem bez przeszkód po osiedlu i polach :twisted:

no tak sie składa, że kiedyś w gazecie czytałem o wyścigu Suzuki Katan 50. :wink: na torze w poznaniu startowała klasa modeli Katana AY i WR. przystosowanie takiego skutera polegało wyłącznie na naklejeniu numeru startowego i złożeniu homologowanego kasku :) :twisted: może ktoś o tym słyszał?? ja to czytałem chyba w ,,Motocyklu" albo ,,Świecie motocykli".

no to dobra jawka to leci nawet 75 km/h :wink: ale zastanów sie nad zakupem tego sprzętu... może pomyśl nad mz-tką 150?? warto trochę dołożyć i potem dopierdzielić przed jakimś samochodem :) :twisted:

idiotą możesz nazwać swojego kolegę, ale nie mnie czubie. ja wiem co mówię. nigdy nie słyszałeś o wyścigach skuterów na pasach startowych czy torach kartingowych?? może tam też mają pojemności poniżej 50 cm3 i zdławione silniki??!! skoro ten skuterek jeździ 200 km/h to mógłby spokojnie startować w Poznianiu na torze... tam są organizowane zawody skuetrów. jest odzielna klasa dle modelu Suzuki Katana, ale są także i otwarte starty, w których Twój kolega mógłby zajmować pierwsze miejsca... hm.. ja chyba wiem czemu z tego rezygnuje... po prostu chłopak boi sie zająć czołowej pozycji... :)

mi sie wydaje, że epicurio jest wygodniejszy... nigdy na nim nie siedziałem, ale mam większe zaufanie i większy respekt dla Suzuki :)

:wink: z tym Berlinem i Sendą to był oczywiście żart... chociaż może ktoś wziął to na serio... skoro w tym temacie skuery jeżdzą po 200 km/h to może i moja Senda potrafi latać w kosmos?? :) musze to sprawdzić... :twisted:

to mi sie podoba :wink: postawa lukasz-aprilia jest good :) zobaczcie na wiarygodność tego gościa co niby widział jak jego kumpel jechał 175km/h (ciekawe czemu tak równo??)... przecież ten użytkownik ma tylko jednego posta!! ja też mogę zrobić temat, że moja senda lata w kosmos i powiedzieć, że w Berlinie o 12 w nocy będzie mój nieoficjalny start na księżyc... zaloguję sie jako jakiś użytkownik na forum i napiszę, że widziałem jak Słabek i jego Senda z prędkością światła odlecieli ku gwiazdom... to jest bardzo proste :wink: skoro ten skuer jest taki szybki to czemu nie zgłosisz go do jakiejś gazety?? ja pierwszy raz słyszę o Tobie i Twojej maszynie.... skoro ten sprzęt jeździ tak szybko to pewnie jest to jedyny egzemplaż w Polsce, a więc napewno miałbyś dużo większy rozgłos i te Twoje ,,pokazy" odbywałyby sie na jakiś pasach startowych z udziałem mediów... a moje drugie pytanie brzmi: jak można mieć problemy z zalogowaniem sie na forum?? hm... rozumiem gdyby nie umiał napisać posta... ale zalogować sie?? kolejną wątpliwość budzi kontakt z tym widzem całego pokazu... nie podał żadnego meila... żadnego numer gg czy innego komunikatora... czyżby miał takie same dane jak nasz weamil99?? może mi wyjaśnisz te trzy wątpliwości weamil99??

to nrmalne... silnik Ci słabnie. czasami nawet tłok potrafi spuchnąć... wtedy to już musisz mu zrobić dłuższą przerwę, bo go zatrzesz...

no nei wiem... mixol napewno nie zwiększa żywotności silnika ani nie zwiększa jego osiągów... ja bym Ci proponował lać coś lepszego :) może motul?? w ostateczności Aral... ale napewno nie mixol......

no pewnie!! taka jazda jest bardzo fajna :) to jest także kwestia przerw na trasie... silniki chłodzone powietrzem są zmuszone częściej stawać... nie ważne na czym, ważne, że wyjazd motorkiem :wink: to musi sie udać :) nawet jeśli coś by Ci nawaliło (czego oczywiscie Ci nie życzę) to i tak nie zapomnisz tego wyjazdu :wink: tego nie da sie opisać, to trzeba poczuć i doświadczyć. udanej podróży Ci życze!! :D

czemu?? może żeby potem nie mieć problemów z częściami i serwisem... ja bym Ci doradzał suzuki Gs500 (tylko troszkę słabe osiągi jak na 500... :) ) albo Gsx 400 :wink: to też fajny moto :wink:

ja myślę, że jeśli to Twój pierwszy moto to powinieneś kupić Etkę 150... po pierwsze sam mówisz, że nie masz dużo kasy, a jak przyjdzie Ci dopierdzielić 250 czy 251 to będziesz potrzebować wybierać sie do naszych wschodnich braci po benzykę kilka razy dziennie co znacznie osłabi Twoje fundusze... a tak poważnie to myślę, że 250 jest troszkę za ciężka jak na pierwszy raz... może popróbuj szukać Mz 150?? to byłby dobry wybór :) :twisted:

no bez przesady... ja mam Derbi Sendę R z pojedynczą tarczą o średnicy 218mm i bez żadnych problemów robie stoopie :wink: to jest kwestia dociążenia przodu i pewnego nacisku na łapę hebla :)

ja mogę strawić to moje zachowanie... ja chcę zobaczyć posty tych dwóch odważnych ludzi, którzy znaleźli sie w obrębie atomowego promieniowana tej diabelskiej maszyny tylko po to żeby zobaczyć jak skuter rozpada sie na części przy 120km/h... :) :twisted:

to zależy.... po pierwsze od wagi motoroweru, po drugie od jego przedniego hamulca... na hamulcu bębnowym nie postawisz motorq na przednie koło. musisz dysponować dobrą tarczówką żeby to zrobić :) jak postawisz na przednią gumę to i tez pewnie trochę przejedziesz :wink: :wink:

to prawda, tylny amortyzator jest zbyt twardo zestrojony, ale przy takiej jeździe na jaką pozwala silnik 50cm3 w zupełności wystarcza :) co do podnóżków to są wygodne. ja nie narzekam :]

no pewnie... z 27 -siedmio konnym silnikiem o pojemności 70cm3 lepiej nie zadzierać jakąś tam bylejaką Hayabusą czy Zx 12-nastką :)

nawzajem. P:) widze, że na wiosnę zakupisz sobie Gsx-fa :) może będzie mógł sie wtedy pościgać z naszym mistrzem na skuterku, bo teraz to z Mz-tką lepiej nie wyskakiwać do takiego motoroweru rozwijającego pędkość 200 km/h :ppppppppppppppppp jeszcze raz pozdrawiam i to był oczywiscie żart z naszego mistrza tuning i demona prędkości na skuterku - weamil99. :wink:

ja też bardzo proszę o zrelacjonowanie tego co będzie sie tam działo :] :) może wreszcie dowiemy sie prawdy o tym sprzęciku... ja stawiam, ze nikt tam sie nie zjawi i gówno wyjdzie z całego wyścigu...

a gdzie takie elektroniczne obrotomierze można kupić?? ciężko sie coś takiego instaluje??

może masz przestawiony zapłon :) albo spróbuj przeczysić gaźnik... możesz też wyczyścić filtr powietrza :wink: :wink: