prince

Dokręcałeś tym samym momentem? Byleś łaskaw sprawdzić jak pierścienie pasują do gładzi? Sprawdziłeś smarowanie? I czemu na litość boską nie zapytasz na forum do tego przeznaczonym tylko na motocyklistów gdzie w weteranach już prawie nikt nie bywa?.

Raz ze odpada prowizja. Dwa, ze często to oszczędność na dodatkowej opcji "ceny minimalnej" lub "kupe teraz". Aledrogo zdominowało rynek i w ciągu ostatnich dwóch lat nieco podniosło opłaty za te opcje. Uważam, ze to naturalna reakcja użytkowników. A co do opisu powodu odwołania aukcji -sa absurdalne. Właśnie nie po to żeby jakieś Emo zdenerwować, tylko żeby puścić oko do licytujących żeby się kontaktowali a nie liczyli, że wyrwą od frajera za półdarmo. Ja dzwonie , pytam, najczęściej zaraz po wystawieniu aukcji. Licytuje zwykle na początku bo licytowanie na parę sekund przed, według mnie jest czajeniem sie które nie przystoi facetowi. Prosta zasada- nie stać Cię - nie sądź, że kupisz. Jeśli się uda taniej to miła niespodzianka. Jak się nie udało "wyrwać za grosze" to już nie rób z siebie frajera jeszcze się skarżąc. PS.Przeczytałem ostatnią aukcje i motorek fajny. Ale koleś to matoł. Rzeczywiście to było głupie zagranie.

Jesli nic nie masz przerabiane to 130mm szerokości i ani grama więcej. W górę miejsca dość i na 20Amperogodzin, a przód/tył i tak jest chyba zawsze taki sam.

Polska język- Trudna język :biggrin: Ale co tam. Niektórym do szczęścia wystarczy odpowiedniego teścia znaleźć ^^

Można pewnie i dniepra kupić za 500zł. Jeśli wymaganiem jest tylko rusek z koszem to wydatek na materiał jest żaden. Prawdziwe wydatki to starsze modele, fanaberie takie jak zawieszenie na wahaczu, napęd kosza czy oryginalne szczegóły. Remont maszyny to koszt od 3tyś w górę. 3 tyś to minimalne minimum. Dlatego warto sie chyba zastanowić czy warto inwestować w np dniepra czy może lepiej wydać nieco więcej na materiał czy to w lepszym stanie/kompletności czy starszy/rzadszy model.

Teoretycznie by sie dało. Tylko ze nie ruszyła by żadnych widełek przesuwki. A nawet jeśli któreś po ukraińsku wykonane były by dość długie to i tak opamiętanie raczej by przyszło przed założeniem kolejnej części. Ural_zgora-już napisał co dolega.

Na allegro^^ Może chcesz kupić? : http://lh6.ggpht.com/_ZwFD2DP4Y0s/SwunN41D...lo/DSCN5501.JPG

GEBE- może wpisz sobie to w sygnaturkę ;] Nie będziesz musiał klawiatury tyle zużywał .

Strasznie jestem ciekawy co w wypowiedziach forumowiczów tak skierowało serce twe akurat do dniepra. Możesz opowiedzieć?

Kurcze. Autorytety? oO Wszystko o co pytasz tutaj : http://www.kolyaska.fora.pl/ Na dole forum jest Shoutbox. Tam najlepiej ci będzie zacząć.

Ktoś słyszał.

A mnie to wyglada na m-63P. Czyli wczesny ural milicyjny- ichniejszy GAI. Szkoda ze to takich przeróbkach. Tu baza >> http://www.kolyaska.pl/m63p.jpg

Na suwakach. Nie wiele ale jednak tyci lepiej niż sztywniak. Oczywiście, ze koleś może liczyć na 7 i więcej tysięcy. Nauczką dla niego bedze opłata alegro za ciągłe wystawianie za tą kwotę. granat - zlituj sie- blacharsko dobrze zrobiony? Przecież popatrz tylko na to jak błotnik przedni odstaje od koła. Zbieranina frędzli i blachy z najtańszym silnikiem. Fakt ze żeby te niepasujące do siebie elementy złożyć razem co by spod frędzli chociaż nie było widać jak bardzo nie grają to duzy wkład pracy i w związku z tym kasy. Druga części ceny to opłaty allegro za wystawianie od roku. W przyszłym będzie pewnie już za 1000tyś.

Ale zal z tą historyjką o lisie. Morały jak z himena. Ślinią jak na Polskiej jezdzie albo na NK. Komentarze klasa " Sliczna FoCIa" i " Jak PiękNie wyglaDa" :clap: A gdyby zakleić logo, ciut inaczej pomalować albo usunąć szparunki i delikatnie zasugerować, że to produkt "czajna", to większość pewnie kręciła by nosem ze to syf zerżnięty ze starej japonii. Może ze dwóch na setkę dopatrywało by się podobieństwa do Norton'a. Ładne logo, lecenie na historii i niewiele poza tym. Motocykl taki sobie. Na pewno wolałbym wydać kasę na coś co ma więcej charakteru. Alterego - granat ma po prostu wyrazisty styl pisania a nie próbuje zabłysnąć. I właśnie wyrazisty styl - coś co bez srania(starania) wychodzi i zapada w pamięć. To właśnie coś czego zabrakło u nortona. Ten stara sie być czymś co było. Ale to se newrati a zwłaszcza ze styropianu. To właśnie to czego nie skumał Moskit. Rynek oceni czy to coś było warte tych ochów i achów. I mogę sie założyć, że sensacją ani przyszłego ani kolejnego roku nie będzie. A ze znajdzie sie grupka ciamkających- zapraszam na PJ. Tam każda werchowina znajdzie swojego ciamkaczka. Bo mało kto potrafi rozsądnie skrytykować wyznaczając kierunki, za to dupowłazów jest cała masa.

To najpierw patrząc od przodu motocykla - Koło kosza ustawione pionowo do podłoza( kąt porosty ). Motocykl górną swoją częścią odchylony od kosza pod kątem tak, że prosta wyznaczona od osi koła przedniego do góry moto waha sie w granicach 20 do 28cm. Teraz rzut od góry - Koło kosza wyznacza prostą zbiegająca sie z prostą wyznaczana przez koło kierujące motocykla. Koło kierujące jest ustawione prosto w stosunku do osi motocykla. I teraz gdyby wyznaczyć sobie prostą od hipotetycznie ustawionego równolegle koła kosza to na wysokości osi koła przedniego prawidłowo ustawione koło kosza odbiega od tej prostej o wartość 10-12mm w kierunku koła kierującego. Dodano Ha! Znalazłem . A podziękować dzikusce ;) http://www.wild-sovietboxer.yoyo.pl/index_pliki/Page8995.htm GEBE- nie kumam czemu nie pytasz na "kolyasce". Mało kto tu zagląda. Ja już bardzo rzadko.

ok Silnik za 400zł (sprzedam) rama z kwitami- jakieś 500(już nie sprzedam bo już nie mam) Skrzynia niech będzie ze 300 (sprzedam) Wózek to koszt od 50 do 500zł(już nie sprzedam bo juz nie mam) Koła do urala niech będzie ze 500zł Nie składasz motocykla z części tak jak i nie sprzedasz po innej cenie niż złomowej wielu elementów. Ale jak będziesz chciał złożyć urala z nowych częci po kawałku toi wiadomo ze przekroczysz 4 razy jego cene fabryczną. Generalnie urala lubię. Szczególnie starsze modele. Ten robi jak najgorsze wrażenie. Ale spójrzcie na np Urala HIUS'a.

:clap: Zajebiste- wszystko i na temat. granat -powinieneś pisac prospekty reklamowe u ruskich ;D Gdybym jeszcze miał podarowałbym ci dniepra :icon_mrgreen: A tak w ogóle to dopiero co miałem urodziny i skrzynki wciąż ani widu ani słychu ;P

A który bedzie pas dla czerwonych tico?

No widzisz. Raczej problemów ze spóźnianiem sie do pracy nie mam. Ale to nie ty moralizowałeś o wychodzeniu wcześniej? Rozumiem, że dla niektórych motocykl to jakiś gadżet do lansowania sie ale dla mnie to środek transportu. Szybszy i zwinniejszy niż rower. Ale sądzę, że są tacy którzy myślą, że ludzie na nich patrzą jacy są fajowi bo mają motocykl też bozia kocha. A przecież nie można za szybko jechać jak sie człek tyle napolerował chromów i akryli bo trza sie pewnie pokazać jak pudel na wybiegu :biggrin: Tylko po cholerę dopisywać dodatkową ideologie i twierdzić ze sytuacje, że sie spieszymy nie istnieją? Nawracać i wytykać tych co maja inna koncepcje na przejechanie korka? Jedziesz za kimś to trudno. kombinuj. Jak mi samochód zajedzie bo będzie puszczał kogoś po lewej to trudno. Mogłem wstać wcześniej - forsować jakiś reguł, że skutery tedy,motocykle tedy a czerwone tiko tamtędy nie będę z tego powodu.

I słusznie. I dlatego pojadę po prawej jeśli będę uważał ze jadę wolniej od ciebie i jedz sobie tym lewym nawet jesli jest całkiem zastawiony :icon_mrgreen: Stwierdziłeś ze wyłączasz sytuacje wymagające tego. No to przyjmij ze dla mnie i wielu innych których już uznałeś za piratów drogowych, dawców i mniej doświadczonych uważa, że sytuacją do nadgonienia na luźniejszym lewym wymagająca, może być to ze np spiesza sie do pracy( stwórz zasadę wychodzenia 15 min wcześniej albo skoro tak lubisz generować nowe zasady to może jakiś szybki wzorek biorąc pod uwagę zagęszczenie o konkretnej godzinie w miastach powiedzmy od-do liczby mieszkańców albo jeszcze lepiej kierując sie ceną za metr kwadratowy w centrum.Tak żeby obliczyć ile wcześniej powinien wyjść motocyklista z domu). Albo nie mają ochoty czekać w korku bo siusiu im sie chce- zasadę że nie należy wsiadać na motocykl jeśli sie spożywało płyny do 30 min wcześniej. Tu dodatkowo ramy wiekowe. Albo mają w dupie to co sobie upatrzyłeś za świetna zasadę bo odstępstw od tego jest tak dużo ze wychodzisz na pajaca dzieląc na mniej i bardziej doświadczonych i jeszcze kilka innych równie trafnych użyłeś określeń dzielących na tych mniej obeznanych z motocyklami czy bardziej. Generalnie rzucasz sie jak pchła na łańcuchu bo lubisz narzucać innym zasady i od jakiś 12 lat("młodych gniewnych" lat) przez jakie zajmuję sie jazda i składaniem motocykli zaobserwowałem ze to typowe zachowanie teoretyków nerwusków, bez względy czy poruszą się motocyklami , samochodami czy nie maja prawka na cokolwiek.

Czy ci ktos mówi zebyś jezdził do tyłu? Opanuj sie. Puszkarze nie będą kontrolować czy właśnie chcesz jechać lewym czy prawym. Puszczą cie jak będą mieli czas, miejsce i ochotę. Nie zrobią ci dodatkowego pasa ani nie będą kombinować na dziurawych drogach ze ten co sobie upratrzyleś to jest Twój. I ja dołączam go grona olewania Twojej akcji bo jade tam gdzie mam miejsce. Tam gdzie nie mam ryzyka ze pociągnie mnie tir. Tam gdzie widzę ze nie stoją czerwone tiko. Tam gdzie z motocykla widzę długo wolną przestrzeń miedzy samochodami i planując gdzie będę skręcał. Puszcze cie jak będę widział ze kombinujesz lepiej. Puszcze jak będę widział ze siedzisz cały czas za mną .Pusze jak będę miał ochotę bo generalnie wdupiemamto czy ci sie śpieszy i sądze ze ciebie czy mi sie spieszy też nie powinno obchodzić. Nie będę mówił którym pasem masz jechać tak jak nie bede mówił czy masz sobie wyjść wcześniej do pracy. Jednak jestem miłym gościem. Będe miał chęć to cie puszcze, nie to wymiń mnie po prawej. Może akurat uważam ze ten pas jest lepszy a ja czuję ze zaraz zrobi sie pewniej i będę mógł jechać trochę szybciej. A może jadę powoli albo bo odbieram esemesa, szukam po kieszeniach kluczy do domu albo zbiera mi sie na kichniecie. Może nie lubię lewego bo mam wolniejszy motocykl a może generalnie motocykl jest od tego żebyś kombinował sam w korku a nie myślał ze jest dodatkowy pas dla motocyklistów i podli samochodziarze ci go zajmują. Lubisz sie denerwować to sie denerwuj.

Miały, miały odśrodkowy przyśpieszacz tylko ze jest nie do dostania. Bliźniak uralowych i dnieprowych tylko inna charakterystyka sprzeżynek. A ze moto to składanka to normalka. No Krótkiej ramy da sie wstawić skrzynie ze wstecznym .Na tzw " styk". lepiej te motocykle wyglądają na krótkich ramach a jazda bez kosza na krótkiej to sama przyjemność.

Nie pamiętam o co tam szło ale zrób foto tych gaziorków bo coś sie przy niektórych kombinowało. Głównie od strony dolotu i komory pływakowej. Dokładne i szczegółowe. Trzba było kanalik dodatkowy udrożnić.

http://moto.allegro.pl/item665423070_m_72_element_dyfra.html "Stan B.dobry bez uszkodzeń. " No bo bardziej uszkodzić sie już nie da. W ogóle polecam też inne aukcje tego sprzedającego.

Mozna. Ale może spróbuj jeszcze powalczyć z tymi k68. Na bazarze w alegrowie jest kilku oferujących chińskie k37. Zapytaj czy mają też dostęp do innych. Jednak w przypadku urala próbowałbym powalczyć z jakimiś japońskimi używkami. Cena nie wysoka a już cywilizowane rozwiązania. Co do cylindrów i tłoków zapytaj moderatora który w przypływie geniuszu usunął mojego posta na temat tłoków w doalniakach. Pewnie zraniłem jego uczucia religijne. A wał lepszy.