granat

zapraszam na zimowa Łódz:-) jak bedzie blisko podam numer stoiska:-)

Ciekawe, człowiek miał taka skrzynie kompletna własnie emka za 150zł:-) hihihi a silnik do emy kompletny z pradnica i skrzynia biegów(ale chyba to była ta z jajkiem) poszedł za 2000:-)

Ano widzisz, musze spojrzec na zapasowy cylinder moze tamte sa ok, fajna masz stronke:-)klasa maszynka:-)

dzis na bajzlu ktos powiedział ze zaslepki mam(własciwie cylinder) jest od 350 a reszta od 49 ciekawe....widac to na foto??

Flakon powiadzasz????To może na łodzi? Pozdrawiam........ no własnie kogo dzis spodkałem na bajzlu we wro???/zapomniałem:-) mcfrag własnie! Pozdro:-)

Sorrry, robie ripley:-) to czasem nie ema??? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0e8df91c69433bce.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3118266a7120a1f0.html

no lipa. gosci nie czaje, bo tak z widzenia to sie pamieta, ale na łodzi moge sie rozejrzec, w ogóle jak cos to moge sie zawsze rozejrzec za czyms, mam wyjatkowa pamiec wzrokowa i grzebie po wszystkich bajzlowych smietnikach to zawsze cos ciekawego wyczaje i moge łyknac:-)tylko kwestia telefonu:-)

To sie tyczy kazdego weterana, bo trzeba mu poswiecic duuzo wiecej ciepła i cierpliwosci niz innemu współczesnemu dwukołowcu(pisze 2kołowiec bo teraz nie ma juz motocykli, tylko jezdzace laptopy)

Wspomnicie moje słowa jak bedziecie kiedys sprzedawac maszyne(tylko nie chrzanic mi tutaj ze NIGDY i takie tam pierdoły), "a mogłem zrobic na orginał, dostałbym wiecej kasy" albo jak jakis burak przyjdzie i pokaze palcem i powie"ale kanał, przeciez nie było czarnych WFM" :P

hello prince, zobacz na mój wyzszy post, to ema?

Acha, to jak sie ukaze w dzienniku ustaw, to zaczyna działac:-)

Acha, sorii:-)bo zamieszali na forum i zanim sie skapnołem to jeszcze pare razy wyszedłem na jelenia:-)

A potrzebuuje ktos ramke na swietlik do janka???No trafił sie dzis jakos przypadkowo:-)

No tak, koles przedobrzył, jakby to był problem zrobic ja juz na oprginalny kolor skoro i tak malował, dzis odwodziłem jednego goscia od pomysłu prysniecia Fumki na czarno:-)A qlimaxDJ ty sie nie zarzekaj, bo jeszcze tak bedzie ze sie bedziesz prosił zeby ja ktos wziął(tfu, na pasa urok oby nie) wiec zrób ja na porzadny orginał, dostaniesz wiecej:-)a i satysfakcja wieksza:-) Lukass, ja go rozumiem, klasa "O" jest git z mpunktu historycznego, ale jest niewyjsciowa, wyjedz taka kaszyna na miasto to zabija cie smiechem ze szrot, kupa, itd, dobrze zrobiona maszyna na stan "1" to jest wspaniały widok, cieszy oczy i w ogóle jakos nie wsydno z nim sie pokazac, no niestety, i dlatego jam postanowiłem puscic moja Fume, bo nie mam serca jej piaskowac jak ma w miare fajny lakier, szukam zardzewiołka, najlepiej pociagnietej z pedzla, zebym nie miał najmniejszych skrupułów:-)

Eeeee tych klaksonów to jak psów, dzis na bajzlu wrocławskim(tfu, nigdy wiecej) znalazłem 2:-)jeden 70zł a drugi zapomniałem spytac:-)

Hihi, no i zrobiła sie awantura:-)

A ja ciagle swoje, po kiego h... rejestrowac na 2-slad, jak mozna leganie latac z wozem bez tych całych ceregieli:-)jest tylko limit 2 osób:P a druga sprawa to czasem nie ema??? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0e8df91c69433bce.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3118266a7120a1f0.html

Zajedz na diagnostyke zaprzegiem a zablokujesz cała ulice:-)jak ktos bedzie wiedział ile trzeba wlac powietrza w opony to trafiłes na speca pierwszej wody:-)w ogóle nie przedrzesz sie do maszyny prtzez tłum gapiów, nie lepiej ci rejestrowac na solówke? Woza zawsze mozesz dorzucic na legalu potem:-)

Buduuj zobaczymy, a dzis zadzwonił do mnie człowiek i przypadkiem wygadał sie ze jezdził na WFM 150 i stoi chyba jeszcze u jego kumpla w piwnicy, moze bedzie foto Yeti:-)

Nie rozumiesz, gazdy głupi gówniarz łapie sie za nowe maszyny conajmniej 2000pojemnosci i 300 na budziku, a ja nie mam kompleksów i nie musze miec scigacza a taki motorek dla mnie wystarczy, a jak sam go odrestauruje to dopiero bedzie frajda:-)a poza tym plastika moze miec kazdy, a kup taka bestie:-)zapomnij,

Wole pszczołe:-)

http://chudzikj.republika.pl/GN250.htm co powiecie na to?

Nie, no ok, kazdy by tak zrobił, tylko tak mi wewnetrzne szkoda:-)

A to dopiero poczatek drogi do zagadek:-) A tu znalazłem takie cos jak ktos narzeka ze mu wóz ciągnie na rów jak widzi trawe:-) http://chudzikj.republika.pl/Wozek/wozek.htm

To jest fakt, robiło sie na ilosc a nie na jakosc, jednak zachowywały pewne normy, marne ale jednak, natomiast sławne "rzemiosło" to była poracha zupełna:-)