-
Postów
526 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Odpowiedzi opublikowane przez bartek gawlik
-
-
Wystaw to wszystko na dwór, niech się schłodzi. Później weź rurkę o tej samej średnicy co bieżnia łożyska i przy pomocy drewnianego kółka delikatnie je wybij. Ja bym tak zrobił.
chyba to troche nierealne co piszesz... przede wszystkim o ile ci się to schłodzi? do zera stopni? to trochę mało. Poza tym, może nie mieć o co zaprzeć tej rurki. Gdyby to było jednak wykonalne, to powiedz mi co co do wybicia przez rurkę ma używać drewnianego kołka??
podroo
-
obawiam sie, ze roznicy w pracy silnika nie odczujesz do momentu kiedy ewntualnie bedzie juz za pozno... nie eksperymentuj, sprawdz w manualu tam do tego motocykla dedykowany jest olej 10W40. Nie zalewaj go dwudziestka zwlaszcza jak chcesz go odpalac i jezdzic nim teraz w niskich temperaturach.
yyy... ten.... jakby to Ci powiedzieć, ale tu chyba mowa o oleju w lagach a nie silniku :icon_mrgreen:
pozdroo
-
facet może nie być zorientowany
w celu weryfikacji kradzieży wystarczy skontaktować się z osobą z dokumentów i/ lub sprawdzić w bazie policji czy dane są zgodne
jsz
liczysz że są jeszcze tacy? :buttrock: napisałem do niego maila, jesli nie odpisze to może zadzwonie w poniedzialek. Cena jest bardzo atrakcyjna, ale boje się że prawnie sprawa tego motocykla nie wyglada najlepiej. Zobaczymy co odpisze jesli odpisze.
Zawsze można sprawdzic w bazie policji tak jak mowisz
pozdroo
-
cześć,
przeglądając allegro znalazłem coś takiego
http://www.allegro.pl/item303247357_okazja...uper_sport.html
w skrócie mówiąc, motocykl zarejestrowany w polsce, jest niby dowód rejestracyjny, ale brak karty pojazdu. Sprzedający pisze że z tego powodu nie ma możliwości rejestracji. O co chodzi? Przecież można zawsze zrobić wtórnik. Czy moto może być kradzione?
-
Chyba nie ma co szukac dziury w calym - niedomykajace sie zaworki puszczaja paliwo w niewielkiej ilosci wiec na wolnych jest kupa, ale od srednich przy zwiekszonym zapotrzebowaniu na paliwo jest juz dobrze.
Mialem dokladnie to samo w moim Suzuki - maly wyciek paliwa nie zostawiajacy zadnych slaow zewnetrznym, ale calkowicie psujacy prace silnika na wolnych i przejscie. Wyklepana iglica zaworka - po wymianie ( $70 za oryginal ) inny motocykl.
Adam M.
po 10000km zaworki by już nie trzymały? trochę wcześnie moim zdaniem. Ale tak czy inaczej uważam, że koniecznie powinieneś (ty, lub mechanik) zajrzeć do gaźników. To raczej w nich problem. Przed tym moze sprawdź jeszzce połączenie kabli do cewki odpowiedzialnej za te cylindry..
pozdroo
-
Czyli 4um pomogło a przy okazji była porcja humoru.
A jak sobie pomyślę że niektórzy z tych doradców mogliby za kilka lat rządzić naszym krajem to brrrrrrrrrrrr
Wiesz Piotrze, już mieliśmy jednego rządzącego co znał się na elektryce i co z tego wynikło? :icon_rolleyes:
-
Mam pytanie.
Kiedys słyszałem ze jesli przeskakuje łancuch, ze nieda sie jechac to wystarczy obrocic zebatke i bedzie ok??
Prawda to czy jakas, sciema??
Pozdrawiam!!
pisałem wcześniej że nowa zębatka zdawcza kosztuje 40-50zł. To na prawdę nie jest dużo....
pozdroo
-
ja proponuję zamknąć ten temat, bo dyskusja czy lać syntetyk czy minerał była już niejedna, wypowiadali się w nich kompetentni ludzie i można było z tego wyciągnąć rozsądne wnioski.
Nie warto przerabiać tematu poraz kolejny.
pozdroo
-
Zgadzam się całkowicie z Dziawerem. Zapatrzenie się w środki w aerozolu, świadczy o nieznajomości zjawisk zachodzących w zestawie napędowym podczas jazdy.
Mógłbyś trochę to rozwinąć? o jakie zjawiska konkretnie chodzi i czemu spray jest taki be? myslałem że smarowanie lancucha ma na celu nie tylko zabezpieczenie przed korozją, ale i smarowanie. Np. oringów.
Coraz bardziej mnie przekonujesie do oleju, jednak proszę więcej szczegółów :clap:
pozdroo
-
robie sie to tak kupujesz puszke redbula obcinasz ja u gory dopasowujesz ja wciskasz i zaciagasz na plastikowa opaske. Mi sie to podoba:]
nie no najpierw zanim obetniesz góre musisz tego redbulla wypić :icon_question:
pozdroo
-
Mi tzr przy spokojnej jezdzie spalilo 5,13l
:icon_question: to się nazywa precyzja :icon_question: a jesteś pewnien że nie 5,14l ?
pozdroo
-
Bzdura.
Za szerzenie wiedzy podwórkowej i kiblościennej, wyznacz sobie pokutę.
nie dość że bzdura to powtarzana na forum poraz n-ty... pokuta powinna nyć ciężka :icon_biggrin:
pozdroo
-
trochę to wróżenie z fusów, ale osobiście obstawiałbym albo napinacz łańcuszka rozrządu, albo panewkę, ze sklanianiem się niestety do tej drugiej opcji. Mam nadzieje że się mylę
pozdroo
-
ale wsyscy jesteśmy mądrzy, ech.... szkoda gadać:D właśnie spojrzałem na temat i olśnienie! przecież kolega pytał o ZAWÓR wydechowy, a my mu tutaj radzimy o regulacji zaworów. :) lukaszcbr wyprowadź nas z błędu i napisz o czym mowa :D
pozdroo
-
Dopóki się nie spier... :biggrin:
Gawliku Bartku, myślisz że wydymałeś pół świata, ale tak na prawdę to ten lipny łańcuch załatwi Ci Twą nową zębatkę. Niestety.
Greedo nie myśle wcale że wydymałem pół świata, po prostu myślę racjonalnie i nie mam klapek na oczach. Zrobiłem to w minionym sezonie, przejechałem kilka tysięcy po wymianie i nawet nie musiałem naciągu poprawiać. Taki argument też cię nie przekonuje?
Aha.. łańcuch to RK model zgodny z serwisówką, przełożenie też standardowe.
pozdroo
-
co do zebatki zdawczej to jest ona z innego stopu zazwyczaj, bardziej odpornego na scieranie, wszystk jest tak dobreane ze gdy kupujemy kompletny zestaw to wszystko zazwyczaj wytrzymuje tyle samo
no ok ale co robisz jeśli jednak zębatka zdawcza wyraźnie się kończy, a łańcuch i zebatka tylnia mają przed sobą jeszcze conajmniej drugie tyle żywota? wywalasz wszystko i wkładasz nowy zestaw?
-
Może mnie ktos zje albo zwyzywa, mechanik ze mnie rzaden ale wiem ejdno.
Nigdy nie wymienia sie samych zębatek, albo tylk osamego lańcucha, bo bardzo szybko to drugie szlat trafi.
Zawsze nalezy wymienaic kompletny napęd.
jasne, nie wolno wymieniać samego łańcucha i zakładać go na stare zębatki, b obardzo szybko będzie po nim. Jednak proceder jakiego ja się dopuściłem to trochę inna bajka.Zwróć uwagę jak mała jest zębatka zdawcza w porównaniu do zębatki na kole. Ona musi się po prostu szybciej zużywać. Lańcuch (w moim przypadku) jest od niej mocniejszy i najnormalniej przeciągnął, czy wyrobił jej zęby.
Tak jak pisałem po założeniu nowej wszystko pięknie pracuje. Także radzę podchodzić do wszystkiego z rozsądkiem, bo nie sztuką jest wydać ot tak 500zł na kompletny napęd.
-
trzaski i chrupanie łańcucha na zębatkach w czasie kręcenia kołem
trzaski i chrupanie czasami wynikają bardziej ze zużycia zebatki niż łańcucha. U mnie na przykład łańcuch miałem wyciągnięty na około 1/2 regulacji, był wyciągnięty równo, ale właśnie "chrupał". Chcałem wmieniać cały nqapęd, ale wystarczyło wymienić zębatkę zdawczą, która była już na prawdę mocno wyciągnięta. Kosztowało to raptem 50zł plus chwila pracy, a efekt rewelacyjny.
pozdroo
-
Panowie jak wyregulowac zawór wydechowy w tymze to modelu?? Czy mozna to zrobic samemu czy konieczne jest odwiedzenie serwisu?? Jesli tak to ile taka regulacja kosztuje?? przy schodzeniu z obrotów brzeczy przy tlumiku?? czy jak nie wyreguluje tego cos moze sie stac??
po samej treści twojego posta można wnioskować, że powinieneś oddać moto do mechanika.
pozdroo
-
Wnioski: mam prawko od maja 07', jezdze od stycznia 07'. Doswiadczenie mam zadne, zadne sa moje umiejetnosci, a zachowalem sie jak kretyn.
:biggrin: popełniłeś jeden z podstawowych błędów, ale gratuluję chłodnego podejścia i wyciągnięcia wniosków. Masz cholerne szczęście że nic ci się nie stało, a jeszcze większe, że trafiłeś na takiego człowieka.
-
jak obiecalem, oto zdjecia. przed i po remoncie. czeka jeszcze kocia miska na nowy lakier i montaz na magneto :)
http://www.bikepics.com/members/buba6/59wsk125/
ps.fajnie tak pisac temat sam dla siebie :)
heh no nie tak całkiem sam dla siebie :) sam miałem kiedyś taki silniczek, ale z powodu zapotrzebowania na gotówkę musiałem się z nim rozstać :/
dostałem go w mniej więcej takim stanie jak twój i doprowadziłem też do podobnego stanu. Miełem do niego pewien sentyment, bo to pierwszy silnik który sam zrobiłem :)
pozdroo
-
Heh, bartek jedziemy w deszczu to nie unikniemy negatywnego wpływu wody na łańcuch, ale czemu na litość boską mamy sami celowo na niego ją wlewać? (umyć motor trzeba, a jakże, ale nie szlauchem w łańcuch :notworthy: )
nie no masz rację. przestaję drożenie tematu pt. mycie wodą. Nafta się sprawdza i nie będe tego poprawiać na siłe :clap: :P
-
Zaoszczędzając 50 zeta niedługo dołożysz 500 zeta albo z powodu braku kasy będziesz miał w domu kolorowy wieszak na parasole.
Kolorowy wieszak na parasole :flesje: świetne Piotrze! :banghead:
PS
sorry za oftopa
pozdrawiam
-
kiedyś gadałem z kumplem na ten temat i kumpel mówił że jak się jeździ na gumie to olej spływa w dół skrzyni przez co nie może "nawilżać" górnej części silnika np łożyska i tym podobne. nie wiem czy mówię dobrze ale zdaje mi się że to ma sęs
no dokładnie górna część silnika musi być nawilżona, z sęsem mówisz jak najbardziej :banghead:
Spotkanie starej Japonii.
w Zloty, imprezy, przejażdżki
Opublikowano
no ja też śledzę cały czas temat, zobaczę jak termin bedzię wyglądał w odniesieniu do sesji... mam nadzieję że uda się to wszystko pogodzić i pojawię się na spotkaniu. Jeśli będzie taka opcja chętnie zabiore się z "grupą warszawską"
pozdr