Skocz do zawartości

cezsek

E.K.G.
  • Postów

    2903
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Treść opublikowana przez cezsek

  1. Spotkamy się. Możesz być tego pewien. :icon_twisted: Geju pasywny. Mama tak do ciebie mówiła przed seksem?
  2. Sie, k..wa, znawca znalazł... Załóż se jeszcze ze trzy miśki za linki...
  3. A ktoś napisał, że tak twierdził? Wsssszyssscyyy chwalą... my precioussss... :icon_mrgreen:
  4. ...wiele nie napiszę, bom słaby... ale powiem jedno: podniecacie się, jakbyście nie swojego "węża" złapali w dłoń... Dosiadłem VLR-a w listopadzie. Pojeździłem niewiele, raptem jakieś 200 km, ale jeździ się zajebiście... kto nie spróbował, ten nie wie... PS. Dwa sezony jeździłem tłuściochem (Bertą)... czasem robiła za duże enduro... :icon_mrgreen:
  5. Nie żadna "stara szkoła", tylko oryginalna instrukcja obsługi.
  6. Poziom sprawdza się w pionie po 15 minutowym rozgrzaniu silnika i odczekaniu ok. 3 min. Tyle instrukcja. Ale mnie się w ten sposób nie udało sprawdzić stanu oleju.
  7. Jest na to rada: C1800 R Fakt, to jest wada. Niewielka, bo w modelach z 2008 r. chodzi w porządku.
  8. Hmmmmm... To może i ja bym się przykulał? Taka okazja... :icon_twisted:
  9. Już kiedyś ci napisałem... powtarzać nie będę. Ale ja cierpliwy jestem.
  10. Tylko jedno mi przychodzi na myśl: zapomniał wół, jak cielęciem był... Przejeździłem parę kaemów i wiosen parę też mam na karku, ale nie wydaje mi się, abym był aż tak doskonałym kierowcą, jak co niektórzy wypowiadający się tutaj. Może dlatego jeszcze nie miałem wypadku... A! I odkręcić też lubię. :)
  11. Sporo ludzi jeździ. Ja też trzy sezony w nich prześmigałem. W sumie jakieś 25 tys. km, z czego prawie 15 tys. w ostatnim sezonie. Buty się sprawdziły. Uwag żadnych nie mam. Może podeszwy trochę mocniejsze mogły by być, ale nie jest źle. Spokojnie jeszcze ze trzy sezony pociągną... Co prawda, w ostatnim "Motocyklu" nie mają najlepszej opinii (ponoć urywają się paski i szlufki), ale myślę, że to nadmiar "siły w ręcach" testującego. Ja powodów do narzekań nie mam. I faktycznie suchutko w nich. Ponad 300 km w ulewie i skarpetki miałem suche (fakt, że wcześniej buty impregnowałem), a spodnie i kurtka (mimo kondona) ważyły ze 70 kg.
  12. Nie masz racji. U mnie, w starym VL-u były dwa rodzaje końcówek
  13. No dobra... a wie ktoś może gdzie można kupić szybę do VLR-a? Oryginał nie jest wart tych pieniędzy, jakie za niego wołają, a akcesoryjnej nie mogę nigdzie znaleźć.
  14. No matko... drugi majkel z jukeju... Może na dwór wyjdź, przewietrz się... i zaraz świat będzie piękniejszy...
  15. To samo, co bydło do drapania się po jajkach... kopytem nie dasz rady... simple...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...