Greedo

Zadzwon do ktoregos ASO Suzuki i zapytaj o to, oraz o cene tłoka i pierścieni. Powinni Ci podać nadwymiar. PS. Ile twoj GS ma przebiegu? Masz moze angielską serwisówkę do niego?

Lepszym pomysłem jest ustawienie rurki z odmy nad łańcuch niż bezposrednio na glebe :crossy:

Rozbijesz świnkę - skarbonkę?

Moze jeszcze napiszesz, ze masz zamiar go kupic? :D

Zapytaj Dziada ( nick DZIADU), on ma i długo jezdził FZetą

To jest własnie powód dla którego jazda z moją spokojną prędkościa i powolne dojezdzanie do swiateł sie nie sprawdza. Jade powiedzmy 60, bez gazu redukuje biegi, ale zawsze, ku*wa zawsze, znajdą sie popierdoleńcy z gatunku "od świateł do swiateł" ktorzy rozpedzaja sie do 100 (zazwyczaj i tak metodą domina) tylko pod to zeby za 3sekundy gwałtownie hamować i w pośpiechu liczyc na którym pasie stoi o jeden czy dwa samochody mniej. I po to zeby wjebac mi sie przed maskę, obracając w niebyt cały mój misterny plan spokojnej i konsekwentej jazdy (szybko do 60, bez tasowania sie po pasach, dojezdzanie do swiateł wolno). PS. dojezdzanie do swiateł na ktorych stoi po kilka samochodów ma tę zaletę, ze zanim oni znajda jedynke zeby ruszyć, ja mam wrzucony odpowiedni bieg i wystarczy dodanie gazu zeby bez zadnego hamowania przejechac skrzyzowanie. Inna sprawa ze mało kierowców mysli jakkolwiek planując jazde dalej niz do pierwszego skrzyżowania.

Gołąbeczki flirtują :bigrazz:

Ależ ja pisalem o dobrym driverze, bynajmniej nie o tobie ani nie o mnie.

Chocbym nie wiem jak ci tłumaczył to nie wiem czy zauważysz różnice miedzy klasykiem Suzuki a GS 500 E/F :buttrock: PS. Mysle, ze w miescie dobry driver objechałby cie na tej R1 nawet MZetką :biggrin:

Niekiedy na ostatni :) Dla Ciebie R1 to wygórowane marzenia? ;) Taką teraz byle 16latkikupują...

Uwierz na słowo, ze R1 nie dla wszystkich jest spełnieniem marzeń i ja na 250% naleze do tych dla ktorych nigdy nie bedzie obiektem pożądania :biggrin: Jak zresztą inne współczesne sporty. Bardziej imponowałby mi odpimpowany CBX 650 w czarnym kolorze, czy GS 1000E w orginalnej czerni ze szparunkami niż R1 :P

Jak to nie, a R1? Toż to ideał na start.... ....i szybką metę.

No wlasnei wg mnie nic sie nie gryzie. Podkład leży idealnie równo, wypełnił rysy itp a lakier wychodzi jakbym pomalował na jakims kurzu albo cos (tak mniej wiecej wyglada efekt :/ )

No własnie podkład kupiłem tej samej firmy co kolor. podkład wyglada oczywiscie idealnie. Rozumiem ze sam kolor mam kłaść w conajmniej pare godzin po wyschnieciu podkładu?

A w jakies odległości natryskiwać? Ciąłym "ogniem" czy co chwila przerwa? od razu ma byc połysk czyli czy duzo farby na początek?

Maluje w garazu, ktory generalnie ma na plusie, ale jest pod ziemią...

Witam. Może ktos napisać krótką instrukcję malowania sprejem? Zmatowiłem, polozyłem ładnie podklad, a kolor wychodzi jakby w paru miejscach chropowaty i pojawiają się takie "wulkaniki", ale jak mowie tylko w paru małych miejscach. Mistrzowie spreju, pomocy!

Tylko lepiej nie prostuj tej tarczy....

Czy ktos mógłby przenieść moj temat do klasyków? Tu chyba nie znajdzie poparcia :crossy: PS. Dokupiłem jeszcze stacyjke orginalną i plastik pod zegary, świece, przewód z filtrem paliwowym :buttrock:

No ja np remontuje :buttrock: Ale to chyba nie jest popularne w Polsce. GS 850 to piękna sprawa.

Andrzej chyba olał już motocykle w ogole ;) A ten Simson, pozatym ze moze efektowny, wcale nie był jakimś wielikm wow. Przy hamowaniu urwało mu ośke w kole.

Dwa nieco lepszej jakości (cholerny aparat) http://bikepics.com/pictures/743989/ http://bikepics.com/pictures/743990/ W tle Yamaha Dziada :icon_question:

No wiec własnie, napinacz na pewno nadaje sie na śmietnik. Uszczelniacze są nowe, tj mają pare tysiecy, z 5 może. Niedługo i tak mam zamiar zdjąć głowice, bo nowa skądinąd uszczelka pociekła, nie wiem czemu, niewiele ale mam juz następną. Przyjże sie na pewno wałkom i ustawieniu zapłonu. Gaźniki czyściłem osobiscie, czyli mam pewnosc ze niezle :buttrock: Musze kupic jeszcze origni itp.

Inny aspekt tego jest taki, ze mało kto ma ten model. Nie bedzie nigdy sytuacji "O, czesc, fajna R1. Mam taką samą... " :biggrin: Choc z drugiej strony nie pojade sobie za szybko GSem. Ale chyba nawet nie musze :biggrin:

Az strach pomyslec ile ja w to kasy wpompowałem.... gdybym to wszystko oszczedzał miałbym pewnie jakas CBR F1 :biggrin: Ale na szczescie zupełnie mnie takie motocykle nie kręcą. Chyba ze jakas stara FZ albo CBX :biggrin: