Greedo

Czytałem, ale może coś mi się pomyliło ;) Chyba pisał że wał który mu gość założył ktoś wcześniej regenerował.

Tak, 5tys to zdecydowanie za mało żebyś mógł cokolwiek powiedzieć. Kolega z forum robił kiedyś test, zregenerował wał, wszystko porządnie i cacy, z tego co pisał na prawdę się przyłożył. Wał wytrzymał chyba 20-30 tysięcy i poszedł. Trochę mało.

Ale przecież Artur pisał, że wał który ponoć gość mu założył był po REGENERACJI.

Bo zbierze się za dużo nagaru z nieprzepalonego oleju i może po prostu zabrudzić świecę. W skrajnych przypadkach może dochodzić do samozapłonu ;)

Ja tam wiem czemu luca tak bez sensu dyskutuje. On swojego dżinluna docierał "spokojnie" i nie moze pogodzić się z myślą że spieprzył docieranie :) Luca, może byś się już nie ośmieszał kwestionowaniem wypowiedzi doświadczonych ludzi. Pisałem ci o trabancie żeby sobie zakpić. Nawet tam masz miejsce na dociskanie do gładzi.

A ja uważam że powinien do niego zadzwonić i się wypytać. Po co ma się narażać przykrości np w trasie ;)

Ale jest.

Bo inaczej by tego co napisał nie napisał :D

Nie jeździłeś to nie głosuj :D

Nie polecam tego kleić, bo to druciarstwo. Szukaj innego baku, jak będzie tani to po prostu kupuj. Każdy prawie bak ma trochę rdzy w środku, ale bez oglądania na żywo nie ocenisz. Nikt nie będzie Ci robił zdjęć.

GS 500 ze spawaną ramą itd ;)

Pewnie głownie od dwusuwowego trabanta. Ciekawe jak dokładnie je oglądałeś.

Pierścienie mają różne kształty a w miejscu pracy z gładzią cylindra zazwyczaj powierzchnia jest mniejsza niż w rowku tłoka. Stąd i przepływ gazów taki jak cytowałem.

To może w twoim chińczyku jest prostokątny. Dowiedz się jak zbudowane są pierścienie w motocyklach i nowocześniejszych samochodach. Lubisz widzę negować dawno sprawdzone i udowodnione rzeczy.

A o honowaniu to ty nie zapomniałeś? Gazy dociskają pierścień do krawędzi rowka i ścianek cylindra. Zacytuję Ci mądralo, żebyś się już nie wygłupiał z tymi pytaniami: "Jak pierścienie odgradzają się od olbrzymiego ciśnienie spalania ?? Właśnie poprzez samo ciśnienie gazów !! Przechodzą przez górną część pierścienia i dostają się za niego by zmusić go do poruszenia się na zewnątrz atakując ściany cylindra. Problem polega na tym, że nowe pierścienia są dalekie od doskonałości i muszą zostać nieco "zużyte" aby kompletnie odgrodzić całą drogę suwu tłoka. Jeśli ciśnienie gazów jest wystarczająco wysokie podczas pracy silnka podczas pierwszych kilometrów (odkręć gaz !!!), to cały pierścień dotrze się do powierzchni cylindra, blokując ciśnienie gazów spalania tak dobrze jak to jest tylko możliwe. "

Mogę Ci podać tylko dla Rebela 250 ;) 0,05 0,05

CAPSLOCK CI SIĘ ZACIĄŁ!!!!!!!!!!!!!!! Bocian, w jakim fachu tyle czasu siedzisz? Bo chyba nie w mechanice motocyklowej. Ja stawiam na pierścień.

Zależy do czego chcesz ten motocykl. Jak do jakiś bliższych i dalszych wypadów i bardzo lekkiego terenu to 650 będzie ok. 350 ma suchą miskę i nadaje się trochę bardziej w teren. Poza tym jest mniejszy i poręczniejszy.

Ja to tak sobie zasugeruję, że może regulator padł. A pada często z winy alternatora. Zmierz sobie ładowanie. Co do łańcuszka rozrządu, to raczej na pewno potrzebujesz zakuwarki.

Szczerze mówiąc, nic z powyższego opisu nie zrozumiałem. Nie wiem jak może się kręcić manetka (plastikowy element mocowany na metalowym, czyli na kierownicy) żeby "gazu nie przybywało". Chyba że rozciągają Ci się linki gazu i zaraz urwą, to fakt, może tak być.

W ZX 10 najlepiej jest wyjąć gaźniki z króćców ssących, włożyć na nie airbox i potem gaźniki.

Zniszczysz silnik jak będziesz tak sobie "profilaktykował".

ale nie z 81...

A może sam poszukaj numerów części? Albo w serwisówkach?

Toś dopisał. Tam raczej nie ma czujnika stopki :D