Jackuzy

Nie ma to jak pchać się endurakiem na tor w Strykowie.... no ale co kto lubi :P a jak Panowie macie ochotę pojeździć to polecam okolice lublinka, łaskowice, piątkowisko, józefów, żwirownie w zgierzu (jest kilka), Anielin, Łask, jeszcze kilka innych miejsc no i masę dróg gruntowych które łączą te miejsca bardzo zawiłą siecią :D dużo piszą na forum enduro-cross.pl możecie też pojeździć z nami, jak wam nie przeszkadza średnia wieku na poziomie 20 lat :D na PW piszcie jak coś ;) albo w temacie enduroludkowym.

Miło ze ktoś podniósł trochę ten temat :) czas endurzenia nadchodzi, roztopy powoli, łąki nasiąkają... będzie JAZDA :D

Szczerze to ta kompresja do najlepszych nie należy... 8-9 barów to powolna klasyfikacja do remontu. Odpala dobrze? Czy trzeba się nakopać? Taka ilość paliwa "spalanego" wywalanego i zalewającego świece wygląda na porządne uszkodzenie gaźnika. Nie czyściłeś może dyszy głównej albo innej drutem czy czymś czym nie powinieneś? Mówiłeś ze grzebałeś przy pływaku, a ustawiłeś prawidłowy poziom? może spróbuj niższy po prostu? A przerywanie i inne są efektem dławienia świeczki nie przepalonym paliwem/olejem. tak myślę ....

pojemności ogarnia nawet do 3 litrów ale z masa jest gorzej :D

No i prawda, za coś te pieniądze biorą... jednak jeżeli trzymać się polecanych sprawdzonych modeli kasków tańszych można kupić coś co jest teoretycznie nie możliwe -> "tanie i dobre" :D Szkoda ze nie napisałeś nazw tych jakiś kasków chińskich... było by wiadomo co jest do dupy a co jest ok... wiem ze Awina jest dupowata, niestety "marek" nazw i innych jest cała masa wiec trzeba uważać... osobiście często ufam przeczuciu, tak było z Maxem i tak samo mam z LS2, te kaski od początku wydały mi się porządne, czego np o Awinie nie mogę powiedzieć, pierwszy kontakt z nią mnie odrzucił... takie dziwne coś ;) może to zahacza o metafizyke ale wiecie :P różnie w życiu bywa... zatem precyzując jak kogoś stać, ma przeznaczone pieniądze niech kupuje droższy zawsze to wygoda, wentylacja lekkość jako bonus, jednak dla ludzi mniej zamożnych którzy nie kupią kasku w cenie swojego motocykla polecam sprawdzone marki tanie a jakie to już pozna znaleźć na bardzo wielu forach :)

EEEEEEEEE ale t z ktrej strony tam podejść?? jak gdzie którędy ?? ja też z nimi próbowałem wyjąc ta ośkę ale nie wiem którędy tam podjeść z fleksem... wahacza pociąć raczej nie chcemy :D

niestety mozna nad tym tylko ubolewać ze nic średniego nie ma.... jest masa sprzętów nie powiem bo zajebistych, ale nie ma nic dla zwykłego zjadacza chleba co jest w miare młode i nie wymaga remontu co 30mh ;] albo jak to Kamil napisał dzidkowóz albo polny zap***dalasz ale za to wymagający dłubania dość częstego (w sensie serwisu nie ze ie psuje)

KTM EXC300/250 GAS GAS EC 300/250 Husqvarna WR 250/360 Tutaj masz wybór.. wszystko jest hard, mocne i w dwutakcie... cokolwiek wybierzesz możesz miec pewność ze będzie zapierd***ło Co do six days, najpierw poczytaj czym to się różni od normalnej wersji a potem weź pod uwagę czy to w ogóle ma znaczenie czy na rajdy czy nie... enduro każde jest przygotowane do długiej jazdy... wiec puki wachy i sił starczy dupę ci dowieźć powinno :D\ najpierw opchnij DRzete a potem myśl o zakupach ...bo odwrotnie może byc ciężko ;]

Avatar niestety ma trafny.... Lionix dobrze mierzył luzy, na zimno, w GMP, krzywki wałków na zewnątrz... nie wiem co tu można źle zrobić.... zatem mając takie luzy i brak luzów, mierzenie płytek... nie bardzo jest czym ;] ale jednak.... i jazda z dobieraniem luzów.

Ale to co???? CRMa ci za niska??????????? ołkej.. rozumiem ze jesteś wzrostu Na'vi tak? możesz kombinować z kostkami tak jak w dt robili .... najpierw sobie skręć sprężynę... moto się podniesie a jak chcesz kombinować to lepiej chyba zapotać amora z którejś CRki...

Biegi to kwestia odrotnego wsadzenia wybieraka w skrzyni... ale trzeba rozpołowić silnik.... inna sprawa ze cała przeróbka jest ogólnie bez sensu.... w temacie plotek to kolega krzysiek chyba się omylił w czytaniu :P plotka mówi ze CRM nie pali bez akku a plotka pochodzi odemnie bo MOJA NIE PALI bez akku :P sprawdzone, przetestowane po porstu nie chodzi bez aku... nie wiem dlaczego i co jest przyczyną ale tak mam. Oczywiście nie mówię ze wszystkie nie palą.... kopka pewnie pasuje ale ma nieco inny kształt. jak nie jestes pewny zmierz swój wieloklin i poproś sprzedawce zeby zmierzył w tej kopce też.

a na jaką cholerę ci rozrusznik??? zeby go wstawić musisz zmienić magneto, alternator, połowę karteru (co już będzie trudne bo nie zgadza się górne mocowanie silnika w silnikach NSR i CRM) no i akumulator, do tego przełączniki ze starterem i przekaźnik rozrusznika....dodatkowo jest w takim miejscu ze większy kamień zrobi z niego sieczkę ;].... gra totalnie nie warta świeczki ;] lepiej zostań przy kopajce, to jest mały dwutakt, to sie ręką odpala ;] w salonie hondy są tańsze i droższe rzeczy.... siedzenia i plastiki nalezą do droższych tanie są uszczelniacze, i rożnego rodzaju pierdoły ale zamiast robic oczy na cenę siedzenia poszukaj używki... w salonie kupuje się tylko części nie dostępne inaczej nigdzie indziej.

ten program jest żeby nie powiedzieć za*eb..fajny ;) ale dla przeciętnego wąchacza dwusuwowych spalin jest nie przydatny bo żeby zrobić z jego pomocą wydech a potem go dopasować trzeba mieć sprzęt materiał warunki i sporo umiejętności.... ale jak już to masz to zakładaj firmę pokroju Arrow :D

Gimp-> dostaniesz te tulejki w najbliższym ci autoryzowanym salonie Hondy... zamiennika nie znajdziesz nie ma szans.... krzysiek.. blokada jest zwężeniem wlotu do dyfuzora, jeżeli masz ślady szlifowania spawów to na 100% nie masz blokady, jezeli wchodzą cio w te rurkę teraz 3 palce to nie masz najprawdopodobniej blokady... niemniej wszelkie wątpliwości rozwiała by fotka obrazująca jak to wygląda :) co do serwisówki... pisałem już 800 razy link jest w temacie! poszukajcie to będziecie mieli.... ;] i tak jest po francusku a inna nie istnieje w formie elektronicznej ;] a przynajmniej nie znalazłem innej niz ta w linku szukając tydzień po necie ;]

Jak ci leje się z niego tro jest źle... ssanie nie ma nic do ilości paliwa w komorze.. rozbierz gaźnik i wyreguluj poziom paliwa w komorze pływakowej!! rurka idąca od karteru to odpowietrzenie skrzyni... a do rurki pompki nalej trochę oleju do mieszanki bo takim olejem jest smarowana pompka i nie kombinuj ;] Sciagnij sobie serwisowkę! będziesz miał wszystko.... jak nie wiesz z kąd poszukaj w temacie!

Misiek jakbyś czytał wcześniejsze posty to byś wiedział co mam na myśli i nie, nie masz wężyka do zbiornika wsadzać ;/ to było by durne ;] Jak już to masz wężyki połączyć, wejście z wyjściem .... i wewnątrz tego wężyka masz mieć oliwę... trybik jest plastikowy... zobaczysz jak rozbierzesz silnik ;]...

Mozesz tak jeździć ale najpewniej za jakiś czas zatrze ci sie pompka.... mozesz ją zdjąć ale problemem jest uszczelnienie otworu po uszczelniaczu albo ją zostawić i zapętlić ruch oleju w niej (wlot z wylotem a do srodka olej....) wata szlkana może być, ale ci ją wywali za jakiś czas.... podobno najlepsze do tłumika są metalowe zmywaki do naczyń ;) .... dobra jest tez taka wełna stalowa do szlifowania (ale najgrubsza)... policz co się taniej wyniesie ;) poza tym nie zapomnij o takiej budowie tłumika zeby można wkład wymienić bo na pewno się wypali za jakiś czas.

nie wiem jakiej średnicy jest wylot ale z tego co pamiętam to 5cm będzie za dużo to raz a dwa jak chcesz robić porządnie to powyginaj odpowiednio rurkę a nie będziesz załamania robił (pod kątem łaczył) kazde załamanie to opór gdzi epostanie zawirowanie a to ograniczy wylot gazów.... wszystko się liczy ;] poza tym chyba nie masz zamiaru spawać końcówki do dyfuzora??? a odnośnie dozownika to co ty pierdzielisz????? jakiej kostki do dozownika?????? może o linkę idąca do dozownika ci chodzi? dozownik nie ma żadnych elektrycznych połączeń wiec żadnej "kostki" pod bakiem do niego nie ma ;] .... druga rzecz ze odłączenie linki nie spełni zadania bo olej nadal będzie podawany (w małej ilości ) i w końcu jak się olej skończy po jakimś czasie dozownik się zatrze....

ten pierniczy o snellach ;] a po co komu na początek zabawy certyfikat na zawody FIM?? Poza tym najczęściej na Europę kaski mają europejską normę.. DOT jest typowo amerykański podobnie jak SNELL, producenci którzy dany model ślą na amerykański rynek robia certyfikaty wszystkie potrzebne natomiast modele robione na lokalny europejski rynek nie muszą tych certyfikatów posiadać i rozumiem czemu ich może nie mieć airoh.... po prostu to kosztuje a po co dodawać koszta w postaci certyfikacji produktu który na stany nie był robiony? Prawdą jest też że ECE jak i SNELL są ogólnoświatowe i obowiązują wszędzie zatem -> nie ma potrzeby dublować certyfikacji. Są tanie i dobre kaski, jednym z nich jest MAX 606... mnie łeb uratował przynajmniej 3 razy w tym raz wyje*ałem o drzewo przy 40 na godznę .... ;] to coś o nim jednak mówi... Drugim kaskiem który polecam jest tani jak barszcz LS2 .... te kaski nie sa zbyt popularne.. ale z kumplem mieliśmy okazję je przetestować, mocny dobrze wykonany kask, wbrew pozorom wygodny i w masie mniej więcej Maxa może odrobinkę lżejszy, trochę może mógłby mieć wentylacje lepszą... za to ma wyciągana cała wyściółkę. LS2 jest Hiszpański. ma oznaczenie certyfikatu ECE E9 051345/P-12.076.277 niemniej jeżeli kogoś stać na kaski za 400 czy 600zł niech je kupuje... powyżej pewnej ceny już tylko wygoda jest dodawana (no i marka oczywiscie za która jakiś procent się płaci) natomiast dla ludzi nie startujących w zawodach wyższej klasy i nie dysponujących pokładami gotówki polecam dwa powyższe jako sprawdzone... (Naxa nie lubie :P)

Zwyczajnie :P odpiołem węzykod gaxnika i zaślepiłem .... natmiast z drugiej strony nei lałem oleju .... :P ale dobrze jest zapętlić, tzn węzyk od wejscia do pompki podpiąc do wyjsci apompki a do środka wlać oleju... wtedy dozownik będzie sobie chodził w kółko i sie nie zatrze a nie będziesz musiał nic wykrecać. od rurki ci się silnik nie popsuje :P może oc najwyżej trochę gorzej się zbierać ALE bardzo wątpię żebyś w ogóle poczuł różnice :) Będzie dobrze nie martw się :)

no dla mojej CRM 1:40 to za mało.... ja leje ~1:35 czasem ciut mniej czasem ciut więcej.... przy 1:40 po ostrym przykatowaniu przytarła mi sie ;/ od tamtej pory leje wiecej... zeby nie było ze jeździłem na mixolu :P olej jaki leje to Midland 2T syntetyk... do skrzyni Transoil i nie kombinuj w CRMie.. w DT wszystko jeździło tutaj miałem problem ze sprzęgłem ;] Przełożenie? 13/40 ci wystarczy ... ja mam 12/38 i max jaki miałem (według mojego licznika) to 120... ale u kumpla w DRZet pokazywało 150... ;] podejrzewam ze jego licznik kłamie :P łożyska kupiłem oryginały ... zeby kupić zamiennik najpierw musiał bym rozebrać główkę, potem wyciągnąć łożyska i je zmierzyć a na to nie mam miejsca niestety ;/ poza tym jak zamienniki kosztują w okolicach 130zł a za oryginały dałem 160..... nie ma co kombinować jest OK :)

Tak samo jak w kazdym innym motocyklu ;] To zna ktoś odpowiedz na pytanie o łożyska główki ramy???

Wic może lezec w ilości oleju w benzynie.... jeżeli zrobiłeś mieszanke uboga w olej, mozliwe ze silnik troche lzej chodził ale przy okazji zuzywał się bardziej... inna opcja to ze dozownik daje ci za dużo oleju .... ale w sumie to tylko domysły a może to było po prostu dobre paliwo??

Rurka o średnicy tej wylotowej z dyfuzora, nawiercana owinięta wata mineralna albo metalową... Pytanko... wymieniał ktoś łożyska główki ramy? I czy orientujecie się od czego by pasowały jeżeli nie oryginały?

Sama skrzynia jest identiko, róznica lezy w wybieraku i albo jest on inny albo obrócony o 180 stopni.. niestety nie miałęm okazji ich porównać wiec nei wiem na 100% .... wiem jedynie ze przełożenia i konstrukcja jest identyczna.