W pokrywie głowicy "klapa od odmy" jest przykręcana więc nie ma możliwości żeby stukała, chyba że się poluzuje, ale wtedy trzeba ją przykręcić na klej do gwintów. Z zapieczonymi szklankami też się nie spotkałem. Ten mechanik wydaje mi się jakimś bajkopisarzem.
Przegroda jest tak skonstruowana że zatrzymuje olej w misce gdy lecisz na kole, natomiast jak moto leży na boku to olej i tak odpłynie. Poza tym przypadki zatarcia silnika podczas szlifu są bardzo znikome. Znasz kogoś komu się to przytrafiło? Moto z reguły od razu gaśnie. Producentom nie jest na rękę zrobić motocykl który jest odporny na wszystko, bo nie zarobią kasy na naprawach. Nie odwracasz go "do góry nogami" tylko obracasz o 180 stopni, żeby zasysał olej "od tyłu", tam gdzie się gromadzi olej podczas jazdy na kole.
Hmm, 9 koni powinno wystarczyć do pociągnięcia jakiegoś skuterka, prawda? Byłaby dobra opcja na dojazdy do pracy. A skoro 3-fazowy silnik sie nie nadaje to jaki będzie dobry? Sorry za głupie pytania ale nie znam się na tym :P
Jakie parametry musiałby mieć taki silnik żeby wyprodukować 25KM? Taki by się nadał? http://allegro.pl/silnik-elektryczny-7-kw-3-fazy-1440-obr-min-i2276112672.html Dużo byłoby kombinacji z założeniem zębatki na taki silnik?
Zainspirował mnie ten artykuł: http://www.scigacz.pl/Elektryczne,Suzuki,GS500,Polak,potrafi,16962.html Skoro jakiś mechanik to ogarnął to chyba nie może być to takie trudne. Ma ktoś wiedzę w tym temacie żeby coś podpowiedzieć?
Jeśli jest ustawione na znakach to widocznie R6 tak mają. Jak dla mnie to 3cie zdjęcie jest niewyraźne, nie widać czy kreska jest ustawiona na równo z krawędzią głowicy. Ale podejrzewam że jest więc wszystko powinno być ok z rozrządem. Trzeba szukać gdzie indziej. A swoją drogą po co wymieniałeś instalację?