Skocz do zawartości

DEAD

Forumowicze
  • Postów

    1414
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez DEAD

  1. Pozwólcie panowie może że przy okazji ja sie doszkole. Więc skoro mamy tylko jedną fazę czyli tak jak naprzykład w WSK 125, gdzie tylko jedna malutka cewka służy do ładowania akumulatora. To czy ta malutka cewka nie jest przypadkiem z jednej strony podłączona do masy motocykla? A jeżeli jest podłączona do masy to nie mamy wtedy prostownika z kilku diód tylko jedną diodę prostowniczą. Ale w takim układzie to pozostałe dwie cewki przeznaczone są do światał a tu pisze Zielu że mu światła gasną. A tak swoją drogą to może on ma silnik "wiatra" w swojej gazeli?
  2. To może poprostu problem ze świecą. Czasami jak ją zadymi czarnym osadem to iskra przeskakuje tam w głębi a nie na elektrodach. Drugie co mi przychodzi do głowy to kondensator. Jak byś miał dodatkowy to spróbuj go wymienić.
  3. DEAD

    silnik gasnie!

    A gaśnie na zimnym czy na gorącym silniku? A tak w ogóle jak nic poza gaśnięciem na wolnych obrotach złego sie nie dzieje to podkręć mu z pół obrotu tą śróbkę od przepustnicy.
  4. Wstrzyknij jej paliwo ze strzykawki wprost do cylindra(tylko z umiarem), szybko zakreć świece i kop. Jak nawet nie pierdnie to znaczy że masz problem z iskrą i tak jak pisał Gawron spróbuj zmienić świece a jak to nie pomoże to zmniejsz odstęp na elektodach na grubość paznokcia.
  5. Może też stukać sama laska popychacza jak jej sie na końcu któraś z miseczek poluzuje.
  6. DEAD

    WA?

    A czy wał łądnie wygląda? I czy nie nosi śladów naprawy w garażu za pomocą młotka? A czy motorek jeździł a tym wale? a jeżeli tak to ile km na nim zrobił? A czy ta przekładka nosi slady wypracowania tzn czy sie błyszczy? bo jeżeli tak to znaczy że to ona pracuje a nie dwa rzędy wałków. A pozatym dwa rzędy wałków to chyba jakiś chory pomysł.
  7. A przerywa w jaki sposób? Wypada jej co kóryś zapłon? Czy może ją muli po dodaniu gazu?
  8. A może poprostu masz żarówki o zbyt dużej mocy albo jakieś inne dodatkowe odbiorniki prądu (np. cewke zapłonową), albo jest tak jak mówił mechanik brak jednej fazy.
  9. Hmmm. W tak małym silniczku to Ci chyba mocy od niego nie przybędzie. Chyba że dla samej satysfakcji i przyjemności usprawnieia moto :-). http://www.prameti.webpark.pl/ Na tej stronce mają jakieś może dałoby sie któregoś przystosować. Jeżeli chodzi o własną robótkę to elektronika nie jest takim problemem gorzej jest zdobyć wiedzę o charakterystyce wyprzedzenia zapłonu do danego silnika. Kiedyś też miałem taki pomsł żeby sobie zrobić elektoniczny zapłon do Junaka poczyniłem nawet kilka prób (opracowałem część mocową do sterowania cewki, robiłem próby z czunikim halla, obmyśliłem algorytm procesora) ale teraz pracuje i nie bardzo mam ochotę spędzać wolnego czasu nad elektroniką no chyba żeby sie znaleźli chętni na taki elektoniczny przyśpieszacz zapłonu.
  10. Bo wyszycy sie na tym znają a pozatym co 100000 głów to nie jedna :-)
  11. nie jestem specjalistą w DT 125R ale mam doświadczenie z WSK :-). Sprawdz czy masz załżone wszystkie żarówki i czy mają odpowiednią moc.
  12. Dowód własności??. Pojęcie "dowod własności" nie jest nam do niczego potrzebne w przeciwieństwie do pojęcia "Prawny właściciel". A umowa K-S wcale nie czyni cię automatycznie prawnym właścicielm ( tylko wtedy jesteś prawnym właścicielm na podstawie umowy gdy jest ciągłość rejestracji). Natomiast sąd to jak najbardziej może Cie uczynić prawnym właścicielem. Jeżeli chodzi o kradzione pojazdy to cały kruczek polega na udowodnieniu że posiadasz motocykl 3 lata i że go kupiłeś w dobrej wierze. Nawet jak motocykl był kradziony a ty masz go już trzy lata a nadodatek kupiłeś go w dobrej wierze (nie wiedziałeś o tym że jest kradziony) to wcale tak łatwo Ci go nie odbiorą. Bycie prawnym właścicielem to połowa sukcesu, pozostaje sprawa wyrejestrowania pojazdu, ale i w tej kwestii zostało już wszystko powiedziane: Skoro to forum dla weteranów to punkt 3 nie powinien być tak trudny do spełnienia. Interesowałem sie tą sprawą trochę bo chciałem zarejestrować swojego Junaka. Mam na niego umowę K-S ale z "przypadkowym gościem" kóry tego moto nie rejestrował i mam też opinię rzeczoznawcy (250zł) stwierdzający że Junak ma "szczególne znaczenie dla udokumentowania historii motoryzacji" ale niestety to nie wystarczy bo nie jestem prawnym właścicielem tego moto i ratuje mnie tylko sprawa o zasiedzenie.
  13. To dane CR'a ENGINE Type 491 cc, liquid cooled, single cylinder, 2-stroke Bore x stroke (mm) 89 mm x 79 mm Compression ratio 6,8:1 Fuel system 38mm flat side (PJ27N) Ignition Capcitor discharge (CDI) Power 64.6 hp (48.2 kW) @ 6000 rpm Torque 75.5 Nm (55.7 ft. lbs) @ 6000 rpm KTM ma 62 hp @ 5600 rpm Porównując to do 125 która ma 40 hp przy (nie wiem czy nie palne bzdury ale z logiki wynika że) 15000 rpm i dziką charakterystykę oddając moc krótkimi skokami. To ja nie wiem czym sie łatwiej nauczyć jeździć
  14. Hehehe. Szczerze mówiąc to spodziewałem sie takiego odzewu. Ale chłopaki tak jak podkreśliłem jestem amatorem a tu widze sami profesjonaliści :-). Dla mnie jako amatora nie jest ważne to że nie mogę wpełni wykorzystać możliwości maszyny, ani to że mocniejszym sprzęcie zrobie mniej kółek i z gorszym czasem niż na słabszej maszynie. Dla mnie liczy sie tak chwila adrenaliny jaką mi daje motocykl i nie ważne czy będzie wywołana pobiciem życiowego rekordu na torze czy zwykłym partackim i amatorskim odkręceniem gazu na prostej i poczuciem że mam go jeszcze dużo w zapasie. A tak na marginesie motocykl który już nie "kopie dupy" staje sie nudny. Czy tak nie jest? powiedzcie sami.
  15. ja jestem bardzo początkującym motocyklistą, do tej pory jeździłęm komarkiem, WSK i Junakiem :-). Kolega który jeździł do niedawna WSK kupił sobie KTM'a 500 z 90r. za jakieś tam marne grosze i musze powiedzieć że maszyna pewno jest sporo wylatana ale na 3 biegu przy pełnym gazie chciał czy nie chciał to stawia na tylne koło. Dał mi sie przewieźć i nawet dla takiego amatora jak ja ten motocykl był do opanowania a kumpel już po paru dniach całkiem dobrze sobie z nim radził. Myśle że nie ma co się bać takich starszych 500-setek bo jak ktoś już wcześniej napisał to bardziej ostre są współczesne 250-tki.
  16. Mnie też bardzo interesuje ta sprawa bo mój Junak to czeka już z 7 lat na rejestrację.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...