Shinigami

Chodzi oto, że paliwo najlepiej spala się w proporcji 14:1 (powietrze:waha). Zwiększając dawkę paliwa trzeba zwiększyć dawkę powietrza a przez mały gaźnik nie przeciśniesz dużo powietrza. Jakieś pytania ? :cool:

No stary jakprzy składaniu nie zrobiłeś regulacji na koszu to taki ciutkę błąd :wink: Miałem taki wichajster w RD to za każdym razem przy rozkładaniu sprzęgła robiłem tak, że skręcałem sprężyny, i potem ręką obracałem popychacz aż śrubka znalazła się na miejscu, poprawiałem śrubokrętem coby dobrze leżało i zakręcałem nakrętkę.

Ludzie ratujcie bo już któryś raz z rzędu kur*ica mnie bierze przez moto... Ustawiłem sobie poziom paliwa tak, że moto ładnie przyspiesza i ma sensowny V-MAX ale... No własnie skubana tak szybko zużywa paliwo w gaźniku przy stałej jeździe 80km/h, że przy hamowaniu musze ratować silnik przed zgaśnięciem dopuki nie uzupełni się ubytek. Gdy poziom paliwa jest wyższy to jakoś da się jechać ale ma lekkiego muła a kręcenie śrubką od powietrza powoduje zamulenie przy odkręceniu gazu :banghead: Moto ma 45 000KM ale nie wierze, że tłok się skończył skoro odpala od pierwszego obrotu (niestety na pych) :banghead: Spalanie też mam jakieś chore, dokładnej wartości nie podam ale mam wir w baku :banghead:

U mnie gdy ciągneło to zmiana oleju na NOWY motul transoil pomogła. Z reszta każdy inny porzadny 10w40 się nadaje. Może w czasie montażu nie wstawiłeś jakiegoś elementu wysprzęglika jak np. kulka pomiędzy popychacze. Powiedz jeszcze, czy na klamce czuć opór jaki stawia sprzęgło (czy nie lata luźno) ?

Skorzystam z tematu. Naprawiałem Aprilie SR z 93 roku chłodzoną powietrzem. Cylinder stojący. Problem w tym, że ciągle jest zarzygana olejem, odpala tylko gdy podleje się jej pod świecę (czasami dała radę bez podlewania ) a jak już pośmigaliśmy parę rundek to zdechła i nawet podlewanie świecy nie pomaga. Świeca iskrę ma i kolor jasno brązowy ale raczej taki jak od zbyt wysokiej temperatury bo kawą z mlekiem to bym tego nie nazwał :wink:

Damiano, jesli zrobi honowanieto jedyne co zostanie zdrapane to warstwa nicasilu :wink:

Teoretycznie to i Ja nie mam.... Na pływaku powinna być blaszka dociskająca zaworek iglicowy i odginając tą blaszkę w górę lub w dół regulujesz poziom paliwa. U mnie siedzi Mikuni ale niektóre Keihin też powinny mieć takie cudeńko. Najpierw to zabierz się za sprawdzenie czy to o czym mówię bo może być też tak jak napisał jimi11

Ja od dawien dawna choruję na to moto i męczę się z DT ale dzisiaj napisałem do Liberty Motors w sprawie kupna na raty ( bo chce tym pracować :) ) i oto odpowiedź: Witam, współpracujemy z bankiem Santader Consumer Bank gdzie nie jest wymagana żadna wpłata własna. Okres kredytowania to od 12-72 m-cy. W pierwszym roku kredytu jest obowiązkowe ubezpieczenie AC, ale oferujemy bardzo konkurencyjny pakiet dealerski ubezpieczeń w TU Allianz, które również można skredytować. W kredyt wliczone jest ubezpieczenie na życie. Przykładowa kalkulacja: Koszt motocykla 18900 zł Okres: 36 m-cy Bez wpłaty własnej Rata miesięczna: 701,30 Oprocentowanie: 11,99% Okres: 72 m-ce Bez wpłaty własnej Rata miesięczna: 423,39 Oprocentowanie: 13,49% Dodam jeszcze, że gdy MCS Warszawa sprzedawał Kawasaki to chcieli wpłatę wstępną minimum 10% wartości motocykla. Trzeba ogniem rejestrować DT, zarobić grosza i może w końcu będę Zielony :wink:

Zrób sobie eksperyment. Rusz na 1 biegu, zakręć granik i daj w palnik. Jeśli w pewnym momencie poczujesz lepszego kopa albo sprzęt zrobi się bardziej żwawy to znaczy, że masz za wysoki poziom paliwa w komorze pływakowej i moto nie dawało rady przepalić wahy. Przynajmniej Ja tak miałem u siebie. Rozebrałem gaźnik i hula :)

Raczej nie, te firmy które podałem robią plastiki do CROSS'ów i błotniki (oraz niektóre akcesoria) uniwersalne. Komplet na pewno możesz zamówić u YAMAHY choć spodziewaj się chorej ceny. Albo kup coś z motocykla do rozbiórki na Allegro.

Ktoś tutaj o "nawrzucaniu" wspominał. Mi się zdarza wyzwać kogoś od niezbyt inteligentnego człowieka gdy się chwali, że na luzaku trzaska 170 przez miasto i wiecie jakie są efekty ? .... Olewka, ale pocieszam się myślą, że Ja wolniej zajadę dalej :icon_rolleyes:

Włos na zadku się jerzy jak czytam ten temat... jimi11 - wszystko elegancko tłumaczy co i jak a wy nadal nie rozumiecie :icon_rolleyes: Ja mam Mikuni i na dole gaźnika na pewno jest króciec spustowy a śmiem nawet twierdzić, że fabryczna rurka lecąca na dół motocykla żeby paliwo kapało zapobiegając przelaniu gaźnika (dlatego Ci kapie po przechyleniu). I teraz odrobina wyobraźni. Postaw moto tak prosto jak tylko masz możliwości, złap tą rurkę i wykrzyw do góry, puść paliwo odkręcając śrubkę na samym dole dekla pływaka (najniższa śrubka w całym gaźniku). Z fizyki wiadomo, że waha która napłynie do rurki zatrzyma się na dokładnie takim samym poziomie (lub jak kto woli wysokości) na jakiej znajduje się waha w gaźniku. Stary jak tego nie zrozumiesz to już nie wiem jak Ci to wyjaśnić. Link podany przez jimi11 wyjaśni wszystko obrazkowo.

Stary, strzeliłeś opis sprzedaży conajmniej jak na giełdzie Żerań :wink: Napisz to jakoś poważnie, bo nie wiadomo czy się wydurniasz czy sprzedajesz :wink:

Najpierw to poszukaj po ACERBIS, UFO Plast czy Polisport bo z tego co piszą w internecie te firmy robią plastiki do DT 125

Ja tak rozebrałem tulejkę zawieszenia ale tam to można śmiało grzać, a tak po wale korbowym dawać to nie wiem. Trochę inna temperatura nić w czasie pracy silnika. Sam u siebie ściągałem ściągaczem na 2 łapkach zapierając śrubę o wał korbowy i poszło ale nie wiem skąd wytrzasnąć takie cudeńko.

Nie no poitrek to tylko DT i tam jest jedynie pstryczek awaryjnego odcięcia zapłonu. Szczerze gdyby poprostu go nie przełączył to padłbym za śmiechu :icon_biggrin: Tak na poważnie, sprawdź świecę bo u mnie dwa razy poprostu silnik ją zniszczył i kupa była.. Po drugie, jeśli wał jest krzywy to czujnik nie będzie działał ( a sam pisałeś, że w innej furce było dobrze ). Chociaż pojęcia nie mam jak mógł się skrzywić od stania przez noc.

Zestaw tłokowy Wossnera 450zł ale nie wiem gdzie. Zaworami nie mieszaj bo ja kupowałem i są wyraźnie oznaczone IN, EX. Różnią się z wyglądu i na warsztacie wspominali coś o dodatkowej zewnętrznej powłoce ale wyleciało mi z głowy coś na temat szczegółów.

Bezpiecznik masz zazwyczaj na czerwonym przewodzie gdzieś blisko akumulatora. Sprawdź jeszcze czy aku jest naładowane i kostkę regulatora napięcia (czy dobrze siedzi, mi się zdażyło, że wypadła i nie wiedziałem dlaczego aku padło :smile: ).

Lub stare paliwo albo nieziemsko zasyfiony filtr powietrza. :wink:

Cudak, pisz jakoś z sensem bo tak to napisałeś, że w ogóle nie da się zrozumieć z czym masz problem. "jak moglo mi zerwac magneto jak motor odpale tylko wtedy kiedy odlacze bezpieczniki i przekaznik" Tego zdania nie jestem w stanie zrozumieć. Napisz kiedy motocykl odpala ( co robisz żeby zapalił ), kiedy przestał odpalać i co w nim zdążyłeś sprawdzić. Jeżeli akumulator jest dobry a nie odpala kiedy są podłączone kierunkowskazy i tego typu rzeczy to wg mnie złapał przebicie na którymś przewodzie w instalacji i musisz drogą eliminacji znaleźć ten przewód. Apropos prądnicy czy tam alternatora (zależy co masz) jeśli szlag ją trafił to zwyczajnie nie daje rady gdy wszystko jest podłączone choć to dziwne przy instalacji która ma oddzielnie zapłon i oświetlenie. W każdym razie obstawiam, że padła dlatego łap się za miernik i sprawdź napięcia.

Odpowiedzi szukaj w bibli na ostatnich stronach http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...ic=95103&st=120 Jeśli to nie pomoże wtedy zapytaj a nie na odwrót :icon_rolleyes: P.S Strasznie mętny podałeś ten opis problemu.

No i byłem i widziałem i udział czynny brałem D.gif Morda na bananie czy tam banan na mordzie ale BIBA konkretna ! smile.gif Oto Shiningami i konkurs wolnej jazdy :) Były konkursy, były nagrody i były jazdy testowe XVZ 950, XJ6N oraz FZ6 FAZER. Było też palenie gumy, same motocykle na całej stacji benzynowej, palenie gumy, pokazy odzieży modeka oraz BULL, 98 w cenie 95, hotdogi za 1zł, i darmowe mycie moto dla zwycięzcy drobnego konkursu (mam czyste moto wink.gif ) Hamowania też darmowa ale kolejka była konkretna icon_rolleyes.gif Kto nie był niech żałuje, widok stacji benzynowej całej w motocyklach - bezcenne ! D.gif Moje osobiste spostrzeżenia na temat jazdy testowej XJ6 N Nie kupie 600, ledwie 78KM a dla mnie to o wiele za dużo notworthy.gif Ci co mają 600ty to Ja się im nie dziwie, że mają takie problemy z przepisową prędkością. Ci co chcą kupić 600 na początek. Szczerze nie radzę bo manetka błędów nie wybaczy. W zakręty wchodzi prawie, że sama i ogólnie tutaj jest na plus. Źle znosi jazdę po mieście przez cały dzień. Zawiecha raczej twarda ale dobrze zestrojona Heble NISSIN - no tutaj trzeba ostrożnie gdy się latało 80ccm bo reagują szybko

Albo zwykła regulacja, pewnie ma za dużo wahy i musisz mu odkręcić trochę powietrza bo nie daje rady przepalić. BTW To co Ty w końcu masz, DT125 ? Jak jest z 2004 to może jeszcze uda Ci się wybić oś ale do tego i tak potrzeba porządnego młota (gdzieś czytałem o 5kg i o prasie hydraulicznej ustawionej na 8ton nacisku :buttrock: )

No to muszę Cię zmartwić, po tylu latach ile miało moje moto (1991) trzeba było ciąć ośkę i kupić nową bo była tak mocno zapieczona (prawie zespawana). Ale pocieszające jest to, że koszt takiego cudeńka zamyka się w 60zł a czas dostawy ok 3 dni roboczych. Szlifierka w łapę i jedziesz :wink:

Jeśli oprócz wydechu masz na CDi to z własnego doświadczenia na DT80 powiem Ci, że rozwaliłem moduł :wink: BTW. Wymiana świecy na irydową coś pomogła ale ciepłota jakaś nie teges bo 1 strasznie zamula, potem już kręci nieźle ale v-max nie sprawdzony. Jeśli chodzi o mój problem z prędkościomierzem, problem leżał w podkładce która ciągnie za zębatkę od ślimaka linki. Brak sprzęgła miałem przez wysprzęglik który wyskoczył do góry i popychacz wpadł pod niego.