Skocz do zawartości

Shinigami

Forumowicze
  • Postów

    5963
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Shinigami

  1. Shinigami

    lata ktos dzisiaj?

    Problem w tym, że nie wiem jakie gumy dobrać. RAMBO Polecał Michelin Anakee ale nie ma rozmiarów na tak mały motocykl. Opony deszczowe od supermoto "podobno" nie sprawdzają się tak jak powinny.
  2. Shinigami

    lata ktos dzisiaj?

    Wyjechałem bez sprawnego Hamulca. Z resztą co ma moja dorosłość do jakości opon ? Wg mnie źle trzymają w zakrętach a to jakie i w jakim stylu biore zakręty to inna bajka.
  3. Ten skok motocyklem po stopie robi wrażenie :) motocykl prawie 200kg a on lata jak na BMXie :icon_mrgreen:
  4. Shinigami

    lata ktos dzisiaj?

    Co tu dużo pisać, durny pomysł miałem to się wywaliłem :D Jechałem moto po przesyłkę i był korek na jerozolach w stronę ochoty a musiałem wbić się w Plater. Wymyśliłem ostry skręt w prawo z 4 pasa do skrętu w lewo, wpadłem na koleiny hamując przodem ( tyłu nie tykałem bo cały dzień jeździłem ze świadomością, że już nie mam klocków ) koło się uślizgnęło i położyłem się razem z moto. Na oko miałem 30-40 km/h bo zwykle z takimi prędkościami pokonuję trudniejsze zakręty. Trochę za gówniane opony żeby wydusić z nich coś więcej.
  5. Shinigami

    lata ktos dzisiaj?

    Przewracamy bo ślisko jest :wink: uszkodziłem kierunkowskaz, pokiereszowałem owiewkę razem z wydechem, zrobiła się mała dziura i mam cały set do wymiany bo się podnóżek złamał :icon_rolleyes: Nie mogę, nie byłem w ZUS i US bo nadal mi regonu nie przyznali.... Ale chyba wezmę sobie do serca AC Przez to kurierowanie pojawiły mi się w głowie dwa adresy i "obrazek" z tego miejsca. To chyba początki pracoholizmu :buttrock:
  6. Shinigami

    lata ktos dzisiaj?

    Byłem dzisiaj u mechaniorów. Na wstępie drugi przegląd 550, prawy set 385 i do tego dwa razy hamulce. Powiedziałem żeby plastików nie robili. Ogólnie to jest jedna dziura, wbite mocowanie i płytki rysy plus mocniejsze zadrapania na kantach. Nie ma tragedii. Kierunkowskaz honorowo katapultował się i nadawał się do ponownego montażu :icon_mrgreen:
  7. Shinigami

    lata ktos dzisiaj?

    Jest też pare innych zniszczeń ale nie takich od których byłoby trudo jeździć. W każdym razie nic co by nie było do odratowania :wink:
  8. Shinigami

    lata ktos dzisiaj?

    A ja się rozwaliłem :banghead: i straciłem podnóżek także lipton z jutrzejszym dniem :icon_evil:
  9. Dobra, byłem w urzędzie i na wstępnie DOBRZE, że nie posłuchałem tych którzy doradzali lewą umowę ! To, że żyjemy w kraju bezprawia nie znaczy, że to prawo nie istnieje. Dowód stały będę miał cofnięty. Sprawa trafi na policję jako "Podwójna sprzedaż motocykla". Oprócz tego mam zdać tablicę i nie mogę ani sprzedać ani złomować moto. Teoretycznie mogę mieć nadzieje, że dostanę to moto gdy któryś z Panów poprzednich właścicieli popuści w gacie przed policją. Praktycznie jakto bywa w tym pięknym kraju stracę motocykl i pewnie policja skonfiskuje moto na rzecz państwa a gdy zobaczą w jakim jest stanie, zezłomują.... DNO
  10. Powiedziałem zbyt ogólnie no :) Chodzi o klocki, z tyłu jest zero a z przodu ostatni "milimetr".
  11. Sorki za post pod postem ale... Zbliża mi się 6000KM :D Skończyły mi się już hamulce. Tył wytarty do zera a przód ma niewiele życia przed sobą. Czy ktoś z was robił już pierwszy przegląd albo wymiane hamulców ?
  12. Shinigami

    lata ktos dzisiaj?

    Dogoni każdy bo mam 250@30 kucy i nadrabiam tylko w korkach oraz zakrętach :) A myślisz, że ja w tych godzinach nie jestem w pracy ? :wink: Tak w ogóle, to dzisiaj ktoś jechał ze mną kawałek na czarnej GSXF chyba 600. Ktoś się przyzna ? :wink:
  13. Jutro jeszcze raz pójdę do WK i pogadam z Paniami co mam robić. Dziwi mnie tylko to, że urzędy straszą nas terminami itp. ale jak przychodzi co do czego to nic nie zrobią. Nie ma żadnych konsekwencji olania przepisów dotyczących sprzedaży pojazdu...
  14. Shinigami

    lata ktos dzisiaj?

    Ja odpadam. Policzyłem fundusze i niestety trzeba ciułać kasę. Ale jak ktoś da radę to szukajcie mnie na mieście między 10 a 17 od poniedziałku do piątku :buttrock:
  15. Posiadam Yamahe DT80 z przekładaną ramą. Rama pochodzi od niestety handlarza i znalezienie prawowitych właścicieli zajeło mi trochę czasu ale jak dotarłem kto jest kto to poleciałem do WK wypisałem papiery, zostawiłem inne papiery i zadowolony wróciłem do domu. Po ok 2 tygodniach dostałem telefon o treści " Wydział Komunikacji w Krakowie nie potwierdza zgodności danych..." EDIT - Mam Miękki dowód i tablicę rejestracyjną. Okazało się, że pierwszy (wpisany w dowód motocykla) właściciel pokazał w WK umowę K-S o czym mi nie powiedział twierdząc, że z niczym w żadnym urzędzie nie był. Teraz wg urzędu właścicielem jest koleś (Damian K) ktory nawet nie raczy wykazać choćby odrobiny chęci współpracy. Pierwszy właściciel jest praktycznie nieosiągalny bo czyta tylko mail'e raz na miesiąc albo i rzadziej. Wydział Komunikacji widząc co się dzieje też nic nie robi, nikogo nie pociąga do opowiedzialności. Żeby było jasne i klarowne 1 Właściciel to Maciej (nawiska nie pamiętam) - Sprzedał moto, zgłosił umowę z Damianem K. 2 Właściciel to Damian K. który nie widzi najmniejszej potrzeby z rozliczenia się z motocykla 3 Właściciel to pomijając dwóch innych nieoficjalnych to Ja który żeby uzyskać moto powinien wg urzędy Poprosić Macieja aby unieważnił umowę K-S z Damianem lub porozmawiał z Damianem żeby napisał kolejną umowę K-S ze mną. Co mam z tym zrobić ? Moto stoi a wręcz zalega mi w garażu. Złomować nie chcę bo jednak jest to odbudowany sprawny sprzęt. Czy już tylko Sąd mi został ?
  16. Shinigami

    lata ktos dzisiaj?

    Ja dzisiaj śmigałem moim Green Machine. Krótka runda Okęcie-Bemowo i z powrotem. Paru motocyklistów widziałem ale nie dziwota jak pogoda dopisywała :crossy:
  17. A propos opon to ja nie mogę rozkminić jednej rzeczy. Opony enduro ( Nie Cross tylko normalne z grubą kostką MEFO Explorer 99 ) są z założenia miękkie. Czy w zimę twardnieją czy są akurat na pogodę ? O takich rasowych zimówkach słyszałem i czytałem ale już nie pamiętam nazw itp.
  18. Nie tracę nic a 100zł w kieszeni zostaje :wink: Nie palę. Ale za to współlokator regularnie :icon_mrgreen: Keryn - zakręty to norma, u mnie też moto jest z lekka oporne przy wejściu. Zawracanie o tej porze roku też masakra, syf na boku powoduje przy odkręceniu manety paskudny uślizg.
  19. Jestem stuprocentowym abstynentem to leje bene i śmigam :wink:
  20. Ja obecnie pracuję swoim moto i śmigam na fabrycznych drewniakach, bo nie wiem jak inaczej nazwać to badziewie :wink: Spuściłem trochę powietrza i ciutek pomogło ale cięzko się lata po zakrętach i czasami czuć takie jakby "gumiaste" prowadzenie. Na nowy komplet mnie nie stać to latam tym co mam. P.S Qurim - W temacie plastików miałeś rację. Ostatnio zaparkowałem motocyklem na stojącym autobusie :buttrock: Owiewki nadal całe ale ilość pęknięć rośnie... Moto ciężko pracuję pod moją ręką.
  21. Tak sobie też pomyślałem, że trzeba by przesunąć cylinder w głąb ramy żeby zrobić miejsce na gaźnik i kanał dolotowy czyli wypadałoby przekonstruować kawał silnika jak nie cały :) A propos doładowania to przydałaby się jakaś wydajna trubina zasilana silnikiem elektrycznym :) Kompressory odpadają bo drobiny piasku szybko niszczyłyby łopatki.
  22. Do takiego wniosku doszedłem :) Poprostu dużo łatwiej wstawić filtr pod siedzenie gdzie wciągnie sobie względnie bezpyłowe powietrze doczyszci i puści w gaźnik. Wynikiem flitra z przodu jest wydech z tyłu (albo odwrotnie jak kto woli :) ). Ale kiedyś widziałem przeróbkę Yamahy RD350 na dolot z przodu motocykla i wydech między ramą pod siedzeniem. P.S Michoa - Specjalnie na takie przypadki jak Ty mam przygotowaną małą definicję :icon_twisted:
  23. Michoa, zacznij się uczyć projektowania map zapłonu to sobie podłubiesz :icon_mrgreen: BTW Inna V'ka którą znam to Cagiva Elefant 350 V2. Klocek koło 200KG. A Silnik Yamahy też fajny pomysł :) Kiedyś się zastanawiałem dlaczego zawsze robi się dolot z przeciwnej strony do napływającego powietrza
  24. Aż osłupieć można :icon_eek: Chyba gadał z samym Einsteinem jak łamać prawa fizyki :buttrock: Tytuł Mistrza Świata trafił we właściwe ręce.
  25. Hehe, Aż mi przypomniałeś o jakże mądrym tekście "Nigdy nie jedź szybciej niż myślisz." Ogólnie to widzę, że chcesz mieć zdrowe podejście do tematu ale jeszcze nie za bardzo wiesz jak ma ono dokłądnie wyglądać. W każdym razie idziesz w dobrym kierunku :wink:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...