Skocz do zawartości

Shinigami

Forumowicze
  • Postów

    5963
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Shinigami

  1. W sieci nic nie znalazłem. Wiem, że były różnice w mocy to prawdopodobnie są inne przeciwwagi tak samo jak w RD80 gdzie ciężarki są wyraźnie mniejsze niż w DT. Ogólnie to jeśli masz w LCII wał od LCI i to działało to może oznaczać, że są zamienne.
  2. Olej jest słabym przewodnikiem cieplnym. Prosty przykład z czterosuwa. Zanim się nagrzeje skrzynia biegów mija dobre 10minut. Benzyna dużo lepiej się sprawdza. Bogatsza mieszanka to dobry pomysł tylko nie wiem co ze świecą. Ja osobiście docierałem na starej ale sprawnej (chyba nawet irydowej) a potem zmieniłem na docelową NGK niestety.
  3. Jak piszemy o motocyklach to znaczy, że o taką maszynę mi chodzi. Prosty przykład: http://www.google.pl/search?q=honda+cr+125...lient=firefox-a Podaj mi jakąś logiczną przyczynę mieszanki bogatszej w olej ? Przecież ten silnik ma się dotrzeć a nie nasmarować. Łożyskom nic się nie stanie.
  4. Amerykanie zalecają 32:1 i z tego co wyczytałem to zalecenia producenta. Jak to wytłumaczysz ? Tylko mi nie mówi, o galonach bo stosunek jest stały :)
  5. Prawie na pewno masz gdzieś lewe powietrze albo w ogóle nie masz filtra powietrza. Zmiana gaźnika na większy może tylko pogorszyć osiągi. Dowiedz się czy miałeś sprzęt blokowany na gaźniku i ewentualnie poszukaj większej dyszy głównej jeśli tak.
  6. Zakładam, że pierwszy manometr był wciskany a drugi wkręcany skoro jest taki rozjazd. Robiłeś próbę olejową ? Pytam żeby potem się nie okazało, że zrobiłeś remont a uszczelka pod głowicą została ta sama i była uszkodzona. Złap się za mikrometr i zmierz tłok, jeśli trzyma wymiar albo ma odchyłkę powiedzmy max 0,10mm to może coś tam odratujesz. Warto też wydłubać i wymyć nagar z rowków. Zmajstruj sobie serwisówkę, bo tam są takie informacje. EDIT - Warto też żebyś sprawdził optymalne ciśnienie sprężania w owej serwisówce. 9,5atm to niezły wynik zwłaszcza jeśli jakimś cudem robiłeś pomiar na zamkniętej przepustnicy ( tak tylko zgaduje ). Teraz ten papier ścierny. Gdzie to wyczytałeś ? Owszem można tak zrobić ale gruboziarnistym chyba 120 i to jest zabieg podobny do honowania którym robisz nacięcia wspomagające docieranie pierścieni jeśli nie było szlifu a cylinder nadal trzyma wymiar (ma zużycie np. 0,03mm albo podobne). W ten oto sposób masz ścieranie bez zbierania materiału. Warunek jest taki, że robisz to góra dól okrężnymi ruchami. W innym przypadku spowodujesz tylko przedmuchy. Zanim ktoś zacznie krzyczeć, jest to opinia poważnego mechanika z tego forum którego imię przemilczę. Bez poważnych narzędzi pomiarowych nie łap się za robotę.
  7. Jeszcze chwile temu twierdziłeś, że masz luz "....jest wyczowalny minimalny luz....". Druga sprawa, że wymieniając korbowód zachowujesz swój wał korbowy to po co w ogóle o niego pytasz ? Symbol 37A wskazuje, że masz silnik LC I a korbowód, że LC II od RD80. Mogę się mylić i te części mają własne oznaczenia.
  8. Też uważam, że nadmiar oleju to zły pomysł. Na pewno można tak sobie załatwić świece i w dodatku mieszanka trafiająca do cylindra jest słabsza. Tj. cylinder o objętości 125ccm może pomieścić właśnie tyle powietrza i benzyny w objętości 13,7:1 dostanie mieszankę pomniejszoną o miejsce jaki zajmie olej. Nie wiem jak wygląda sprawa tego nagaru. Na koniec, jaki jest sens lać więcej oleju i zapobiegać ścieraniu skoro właśnie o ścieranie się rozchodzi ? Ktoś krzyknie, że łożyska też są smarowane ale przecież one nie zdechną w pięć sekund od mieszanki bena/olej powiedzmy 1:60 czy 1:70 Dalej studzenie. Nie studzimy silnika poniżej temperatury pracy bo to zwyczajnie bez sensu. Większość silników optymalną temperaturę pracy ma w okolicach 89 stopni (podobno OPEL nawet 103 stopnie) i tego mamy się trzymać nie dopuszczając do przegrzania i także z tego samego powodu mamy termostat. Najpierw mamy mały obieg który pozwala silnikowi w krótszym czasie osiągnąć właściwą temp. a potem otwiera duży obieg który zapobiega przegrzaniu. Skołuj sobie to cacko i najlepiej jakiś kartonik, bo poniżej zera czasami chłodnica radzi sobie lepiej niż powinna. Możesz też zmienić świece tylko nie pamiętam czy na cieplejszą czy chłodniejszą.... Reszta jest opisana w temacie o docieraniu.
  9. Łożyska od biedy możesz zostawić ale ja bym zmienił bo potem za chiny ludowe nie będzie Ci się chciało tego drugi raz rozbierać. Poszukaj sobie z luzem C3, są dwa razy tańsze od C4 a wiem po moim silniku, że działają cycek lala. A propos korby michoa już Ci powiedział wszystko co masz wiedzieć to bądź łaskaw nie pisać bzdur klasy "a może podziała" "a może przejdzie", bo to zwykła druciarnia i rzeźbienie w gównie. Kup normalną nową tanią albo dozbieraj do normalnej markowej.
  10. Oj panowie kombinujecie po całej instalacji. Po pierwsze olej tego domorosłego elektryka, złap się za miernik (ew. poproś kogoś przytomnego) i zmierz napięcie na przewodach wychodzących z prądnicy. Błękitny olej, bo jest od luzu. Czerwony jest od ładowania i powinien mieć 13,8V do 14,4V idzie do regulatora napięcia (który ma to do siebie, że jeśli nie działa to nie ma ładowania oraz/i/lub przepalażarówki). Ostatni czwarty, którego koloru nie pamiętam powinien być od świateł i mieć ok 12V. Ewentualnie pomyliłem się i jeden z przewodów wychodzących z regulatora będzie miał 12V i będzie zasilał światła. Jeśli coś się nie trzyma tej wartości to prawie na pewno tak jak u mnie masz cewki do przewinięcia. Koszt od 50zł do 350zł w zależności od warsztatu. Popaprane przewody żarówki łatwo ustalić, wyciągnij ją i zobacz ile żarników świeci. Jeśli jest za jasno to złap się za przydymione szkło albo coś. Użyj wyobraźni.
  11. Wydaje mi się, że autorowi chodzi o pasowanie tłok-cylinder. Wiem, że mój stary śmieszny dwusuwik ma luz montażowy 0.05mm Nie wiem jak mam zaklasyfikować to :) Pozostaje jeszcze luz między np. wałem korbowym a panewkami czy wałkami rozrządu a siedziskami. Ścieralność oleju to bzdura, olej jest po to żeby zapobiegać tarciu ale z tego co wiem to mineralny faktycznie świetnie nadaje się do docierania bo nie jest tak dobry jak syntetyk. Na koniec ta jakość oleju. Jeszcze niedawno mieliśmy 3 stronicową rozmowę na ten temat po publikacji materiału pewnego niemieckiego mechanika.
  12. Kto Ci takich bzdur naopowiadał, że 1.0 ma 165KM ? Ten sprzęt miał od 65 do 70KM wersji Turbo i 101 w edycji G100 GTi
  13. Mogłeś pytać w temacie który już założyłeś :icon_rolleyes: Pierwszy z brzegu http://legra.neostrada.pl/ Google - http://www.google.pl/search?q=dorabianie+t...lient=firefox-a Zmień hasło na odlewanie tłoków albo podobne i znajdziesz kilka zakładów.
  14. Jak czytam te posty to pluję sobie w brodę, że nie zrobiłem zdjęć jak zaorałem podwórko DeTką :) Jeśli w ogóle jeszcze porządnie sypnie śnieg to nie omieszkam zrobić zrobić choćby telefonem. Niby mówię tu o motocyklu typu enduro ale i sportem da się pojechać, chociaż na kolano raczej się nie da zejść.
  15. Ja poświęciłem kilka minut na szukanie świec i słabo to wygląda. Wszędzie jest tylko NGK. Katalog ISKRY jest raczej biedny i mi nie udało się znaleźć działu z odpowiednikami. Znalezienie irydowego odpowiednika DENSO też łatwe nie jest bo mają chyba 3 różne typy i są nastawieni głównie na samochody. Szukanie po innych firmach jest zwyczajnie bez sensu. Z Denso mam dobre wspomnienia, bo nawet stara świeca tej marki sprawdzała się odczuwalnie lepiej niż nowe poprawnie dogrzane NGK. Irydówkę BOSCHA też miałem okazję wstawić ale krótko podziałała (też była stara).
  16. Sól na pewno coś da, z tego co pamiętam działa do -7 stopni. Niestety korozja nie zna litości.
  17. Zapomniałem, że tam jest taki wynalazek. Już chyba wcześniej pisałem o tym, że są to sprężyny amortyzujące siły działające na sprzęgło przy ruszaniu i zmianach biegu. Nie wiem czy to może powodować głośne stukanie ale na pewno dwie sprężyny nie będą spełniać tego zadania. Nie mam bladego pojęcia czy jest to wymianialne ale wydaje mi się, że najpierw trzeba roznitować kosz.
  18. A ten cały kosz sprzęgłowy dobrze siedzi na wałku czy też lata ? Jeśli tak to masz do zrobienia dwie rzeczy 1 - Nowe sprężyny sprzęgłowe. Stare są już zmiażdżone (całkiem normalna rzecz) i w zasadzie to cud, że jeszcze masz biegi albo nic się nie ślizga 2 - Przebić tulejkę kosza sprzęgłowego. Musi wyglądać tak samo jak ta którą masz. Może da się z czegoś dobrać na podstawie średnicy zewnętrznej, wewnętrznej i długości ( akurat jak będzie dłuższa to zawsze jest tokarka lub magnesówka )
  19. Matko jedyna, tyle lat żyłem w niewiedzy, że odwijanie manety na dziurawej drodze niszczy żarówki :icon_mrgreen:
  20. Dobrze mieć świadomość, że jak w polsce przekręcą licznik to i tak można liczyć na dobry stan silnika :icon_rolleyes: XJ'ta wydaje się być twardym motocyklem ale nie rozumiem tych żarówek. Nawet moja Ninja w mniej niż rok spaliła 4 z czego dwa razy mijania.
  21. Maniek, ja mówiłem o konstrukcji zdania jakie napisałeś. Niby mówimy w tym samym języku a ja ledwie połowę zrozumiałem tak pokrętnie to nadziergałeś. Podgrzewanie jest jak najbardziej OK zwłaszcza przy montażu. Ziuteek. Kartery mają przy wale dwa miejsca na wkręcenie śrub mocujących ściągacz a wał ma po środku wgłębienie o które ma się zaprzeć śruba wypychająca. Uprzedzam, że bez twardości 8.8 albo nawet 10 nie masz co startować. Blacha też powinna być gruba. Śmiało 1cm można przyjąć.
  22. Przeczytaj swoje zdanie jeszcze raz, bo jak na to patrzę to mam wrażenie, że to właśnie Ty jesteś takim asem :icon_rolleyes: Rozbiórka jest prosta o ile wykręcisz wszystko włącznie ze stojanem. Poskładanie to z lekka karkołomne zadanie ponieważ trzeba skrzynię dobrze ustawić i trzymać dłońmi jednocześnie montując połówkę. Ja osobiście zaczynam od włożenia skrzyni w połówkę po stronie magneta. W ogóle to na początek załatw sobie sciągacz do magneta i do karterów z Allegro (nie znam kosztu, poszukaj sobie) bo bez tego na pewno uszkodzisz krawędzie. Najważniejsze, niczym nie wolno bić w wał !
  23. Po długich próbach uruchomienia silnika bez kopniaka pośmigałem w piątek wieczorem :) Sądzie pewno byli zachwyceni przelotowym tłumikiem 2T blisko czerwonego pola (na ucho bo obrotomierz nie bangla). Jeździć się da, łatwo nie jest bo lekki sprzęt daje się wciągnąć przez koleinę ale przeskok przez sypki wysoki śnieg to ubaw po pachy. Dobre 4 razy się wyłożyłem :) Kawy nie wyciągałem ale jak dorwę drugą sondę lambda to może wyjadę z podwórka.
  24. http://honda.pl/pl/motocykle/swiat-hondy/a...wosci-2011.html http://www.motocykle.v10.pl/EICMA,2010,Hon...uszy,51662.html Dane technicne zgadnę. Singiel 4T 125ccm wtrysk 11kW(15KM) przy takich danych v-max prawdopodobnie 110-120km/h.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...