Skocz do zawartości

Thomas600

E.K.G.
  • Postów

    142
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Thomas600

  1. Schuberth, ktorego przymierzalem w rozmiarze M mial TAAAK wielka skorupe, ze nie moglem swobodnie obrocic glowy... Odnioslem pancerne wrazenie, cos jakby z normalnej osobowki przesiasc sie do Audi TT... jesli wiecie co mam na mysli... Raciaty, na poczatek w kasku powinno byc odrobine ciasno (troche gniesc) i powinno sie go trudno zakladac i zdejmowac... Potem sie to wszystko ulozy, troche wyrobi... Ten sam dylemat mialem przy zakupie XRa, na szczescie sprzedawca (w Szkocji) doradzil mi bym wzial M i teraz nie zaluje... Shoei robi kilka rozmiarow skorup i w normalnym uzytkowaniu nie masz zalozonej "stodoly" na glowe.... W styczniu wcisnalem go na kominiarke... Potwierdzam, ze okulary p. sloneczne fajnie wchodza... Moglby by byc troche glebszy... tzn dalej zachodzic na szyje ale czujesz to tylko gdy jest naprawde zimno a wtedy przeciez uzywasz kominiarki lub rozpinanego "polgolfika"... No i w sklepie u angoli czarny XR mozna kupic za 225 funciakow co przy obecnym kursie jest ponizej 1100zeta... Nie wspomne co sie dzieje w sklepach netowych zima, bo mnie zalewa...w tej samej cenie grafiki... No i bez pinlocka ani rusz!!!!!
  2. Na dodatek warto, jeżdżac po ulicach ciągle sobie powtarzac, że to nie jest TOR!!! lub przynajmniej starac sie o tym pamietac... Tak, wiem... nie jest to łatwe... Jeszcze jedna rzecz o ktorej chyba nikt nie wspomniał. Dojezdzając do domu lub w sobie bardzo dobrze znane rejony, nie popadac w rutyne i nie ulegac dekoncentracji... zbyt duza pewnosc siebie tez moze byc grozna... moglbym podac przyklad, ale co tam...
  3. Thomas600

    grupa północ

    Koronka, wazne ze czytamy... no i nie kazdy ma dusze spamera :) cubamen, wchodzisz na forum i wiesz gdzie i kiedy impreza, ustawka blizsza lub dalsza... musisz sie kiedys pojawic na srodowej sumie :crossy: ukasz, to samo dotyczy Ciebie... :)
  4. Oby to bylo tylko złe wywazenie koła... Daj adres mailowy na priva to podesle Ci servisowke 04-05, a nawet manuala tyle ze po angielsku...
  5. Fajnym i sadze ze malo znanym miejscem jest Rewa. Tyle lat mieszkam stosunkowo niedaleko, a dopiero w tym roku trafilem tam wracajac z wycieczki do Pucka. W drodze powrotnej wybralem trase jak najblizej lini brzegowej, przejezdzajac przez kilka ciekawych miejscowosci... sama Rewa zszokowala mnie tym, iz czesc domow wybudowana jest praktycznie na plazy... Droga w kilku miejscach biegnie 5m od plazy i 15-20m od samej wody. Piekny widok na zatoke, choc nie ma wyzej polozonego punktu. Na plazy, na koncu czegos w rodzaju cypla jest krzyz w dosc niespotykanym ksztalcie poswiecony tym co stracili\oddali zycie na morzu-tu moze mnie ktos poprawic bo info mam od miejscowego staruszka. Mysle, ze byloby to idealne miejsce dla R.Y.B.Y (zalozyciela poprzedniego tematu) lecz nie tylko.....
  6. Thomas600

    grupa północ

    Jezdzimy, jezdzimy... W ostatnia niedziele calkiem niezla grupka bryknela przy okazji orkiestry od Dlugiej, przez molo w Sopocie, Skwerek i molo w Orlowie... Pogoda dopisala, akumulatorki podladowaly, a wrazenia z jazdy w Styczniu.... NIE DO OPISANIA :)
  7. Migniecie (kilkukrotne) dlugimi, cos w rodzaju "bijania powietrza" no i czasami, rownoczesnie daje po hamulcach.... Nad mlynkiem sie zastanowie.... calkiem niezly pomysl... Tylko by byl czas i by to ktos zdazyl zobaczyc...
  8. Gratulacje!!! Ja tez po dlugiej przerwie i przeprawie w domku.... Ale warto bylo i powoli zonka coraz czesciej zaczyna upominac sie o miejsce za moimi plecami, walczac z corka ktora od poczatku nie miala zadnych oporow..... Szerokiej...
  9. Bylo duzo tematow na ten temat... Najwazniejsze by membrana jak i ocieplenie bylo wypinane... W innym wypadku zagotujesz sie i "utopisz" latem.... Duzo zalezy rowniez od kasy jaka chcesz przeznaczyc, ale wg mnie lepiej kupic raz a dobrze...
  10. Cerberus, gdybys mial okazje to przejedz sie SVka S, malym Bandziorem z owiewka, a najlepiej (kazda sroka swoj ogonek chwali... :wink: ) FZ6 S... Wtedy moze zobaczysz jaka roznice robi ten niewielki kawalek plastiku z szybka... a przy Fazim zalety\wady? 4rech garkow.... i kilku kucy wiecej... Wszystko inne zostalo juz napisane w tym temacie.
  11. tak jak pisalem nie podwazam artykulu zapodanego przez Zbycha... Myslicie ze mozemy tak latwo porownac benz. silnik samochodowy, ktory zwykle kreci max. do 6000 tys i z litra pojemnosci "wyciaga" srednio 65-70 kucy (w artykule testowany zabytkowy silnik 1,1 o mocy 40 konikow) do silnikow jakie mamy w naszych motorkach.... parametrow chyba nie musze przytaczac, ale poza Vkami to chyba wszystko kreci ponad 10 tys obr\min!!!!! Co do aut to sie zgodze... Byl kiedys w naszej prasie test 3 samochodow: jeden z gaznikiem, drugi z wielopunktowym wtryskiem i 3ci turbo-benz. Lano 95tke, nakrecano kilkadziesziat kilometrow i na hamownie. Nastepnie taka sama proceduro po nalaniu 98 okt. I wyszlo, ze gaznikowy mial ciut wieksza moc ale dopiero po ponownym ustawieniu gaznika. Turbo lepiej na 98 (co zreszta wszyscy zalecaja)... Natomiast silnik na wtrysku nie wykazal praktycznie zadnych roznic gdyz mapy wtrysku i katy zaplonu wgrane na kompie dobrane byly do paliwa 95cio okt. Dlatego tez od czasu do czasu gdy roznica w cenie pomiedzy 95 i 98 maleje leje do auta 98, gdyz mam nadzieje iz przeczysci to co nieco uklad paliwowy. Wzrostu osiagow 1,6 110 koni na 98 jakos nawet subiektywnie nie zauwazylem.... Co do silnikow FSi i TFSi to zalecaja 98 bo chodzi glownie o zawartosc siarki w 95 (zwlaszcza w 95ce serwowanej w naszym kraju)
  12. Ja jak do tej pory leje tylko i wylacznie 98. Staram sie tankowac wlasnie na Neste ze wzgledu na to ze nie ma tam obslugi.... To nie ma kto (nocna pora) pokombinowac przy zbiornikach... No i cena... system kontroli paliw w naszym kraju jeszcze raczkuje, (pomijajac stacje "krzak") na stacjach duzych koncernow nie ma praktycznie wpadek dotyczacych oktanowosci czy wartosci opalowej. A 98 bo: 1. mniejsza ilosc siarki w paliwie (wieksza dlugowiecznosc silnika i aparatury wtryskowej) siarka spalajac sie nie podnosi mocy -trudno polemizowac z ww. artykulem ale samo spalanie i tak nastepuje b. szybko a wieksza ilosc oktanow ma nas zabezbieczyc przed spalaniem stukowym(detonacyjnym) czyli takim ktore nie przynosi wcale wymiernego efektu zamieniania energi dostarczonej w paliwie na prace (moge sie mylic i pisze z pamieci: normalne spalanie przebiega z predkoscia ok 300m\sekunde, a stukowe ponad 2000m\sek i powoduje tylko wzrost naprezen, drgan -niech ktos poprawi jak znajdzie dokladne wartosci- 2. silnik 600cm3 majacy 98kucy krecacy prawie do 14tys. jest wg mnie silnikiem wysilonym, a w takich jak i we wszystkich samochodowych benz. doladowanych powinno stosowac sie paliwo o wyzszej oktanowosci.
  13. Tor na Kolibkach pod Sopotem jakiś czas temu zaatakowali ekolodzy... A teraz powstało tam jakieś centrum sportów ekstremalnych i można smigac na quadach, więc gdzie ekologia... raczej chodziło o kase... W Gdyni zamknięta dla motocykli jes ul. Świętojanska bo było za głosno jeżdziły... Najlepiej zakazać uzywania jakichkolwiek pojazdów spalinowych bo globalne ocieplenie...
  14. Mojej kobiałce tez kupiliśmy komplet BF Desert no i jeśli chodzi o funkcjonalność, komfort i wygląd są naprawdę super. Z tym ze są czarne z pomarańczowymi elementami (napisami) Ostatnio widziałem je w Larsonie. Sam mam Halvarssons'a (Raptor + Tromb) i bardzo się cieszę z dokonanego wyboru. Warto zobaczyć co jest w KOBI-SKLEP.pl na promocji... Równiez wg mnie jak się jedzie to ciemny kolor nie ma az tak duzego wpływu. Co innego w pełnym słońcu na postoju...
  15. Nie wiem czy ktoś o tym pisał (moze przeoczyłem) ale przepisy te ma zamiar wprowadzić Unia odgórnie w całej Europie, m.in. po to by np. 18sto latek z Polski nie mógł w kilka dni po odebraniu prawka pomykać na R1 po jukeju. I z tego co wiem nie będzie automatycznego przechodzenia z niższej kat. na wyzszą z wiekiem tylko egzamin sprawdzajacy... Tez bym sie wkurzał gdyby to mnie w przyszłości czekały takie schodki... ale co to dla Was, zapalonych motocyklistów zarażonych bakcylem 2oo??? Bedą dodatkowe koszty, ale dzięki temu kilkunastu (kilkudziesieciu) młodych ludzi w skali kraju nie wyladuje przedwcześnie 6 feet under..... I juz pisałem, nic nie zastąpi kilkudziesieciu (najlepiej kilkuset) tys. spędzonych za kierownicą nawet w puszce... ale z tym młodsi zgodza się dopiero wtedy gdy dorosną...
  16. Thomas600

    Pierwszy śnieg

    A słyszeliście ze zima ma dać ostro czadu bo bociany szybko spier...iły do ciepłych krajów... :D No przynajmniej ten weekend, a moze nawet do srody bedzie pogoda do smigania...
  17. Napisz gdzie tak okazyjnie ubezpieczyłes... bo chyba nie w Erze... :notworthy:
  18. Ja tez witam... a odnośnie wydechów pod kanapą, to wg mnie super wygladają a na dodatek suuuper brzmią... (Akrapy) no i gdy jezdzi się z tylnym kuferkiem to nie ma żeby kurtka plecaczka capiła spalinami... "Bagażnik" psuje linie Faziego ale jest funkcjonalny... No i plecaczki pewniej się czują, zwłaszcza na początku...
  19. Ludzie... chlop sam stwierdzil, ze kusilo go i wlasciwie juz zdecydowal smignac ale sie powstrzymal... i chwala mu za to... Temat zalozyl po to by kogos nie zaswierzbil prawy nadgarstek w podobnej sytuacji... Wielu z nas mialo podobne przypadki, tzn z jakis przyczyn dalo se na luz i cos sie nie wydarzylo... Jak i na odwrot... Czlowiek odkrecil, zaryzykowal i tylko jakims codem mu sie udalo... Westchnal wtedy gleboko i szepnal sobie:uffff nigdy wiecej... a Komalo na dodatek postanowil (w wypadku tego forum zeklbym nawet ze sie odwazyl) to opisac.... Peace4all
  20. Smialo gosciu, pisz... zawsze warto przeczytac, czlowiek sie uczy do... poznej starosci i glupi..... Pozdr
  21. I tu wlasnie jest miejsce na wspomniany wczesniej margines bezpieczenstwa... W naszym kochanym kraju b. duza role odgrywa czynnik ludzki, bo nie wiedziec czemu za kierownica masa ludzi odreagowuje swoje niepowodzenia, frustracje. Jak kierowcy puszek reaguja na samych siebie, a co dopiero na tych "bogatych (jak moto jest taaakie szybkie to musi kosztowac majatek) wariatow na warczacych maszynach" ktorych nie dotycza korki... Czynnik ludzki dotyczy rowniez motocyklistow... Praktycznie kazdy zakret (zwlaszcza ten niewidoczny) na trasie moglbym przejechac 1,5 do 2 razy szybciej, ale staram sie tego nie robic swiadom swoich umiejetnosci, a wlasciwie swojej bezsilnosci na to co moze na mnie przejezdzajac go -w naszych realiach- czekac: wyrwy, piasek, olej, koleiny, strumyczek i 100 innych rzeczy, na ktore nie natkniesz sie w krajach "cywilizowanych" a jesli juz to tam jestes pewien, ze bedzie to wlasciwie oznaczone. Slyszy sie ze nie wyrobil na zakrecie, pojechal prosto i uderzyl w.... Tak sie dzieje przy zbyt duzej predkosci w aucie. Na moto po prostu nie umial \ bal sie zlozyc glebiej w zakret. Gdyby rzeczywiscie jechal za szybko to poslizgiem opuscil by zakret. Przyklady mozna by mnozyc w nieskonczonosc. sprawe byc moze rozwiazaly by wyznaczone miejsca w ktorych kazdy moglby odkrecic, poskladac sie w zakrety, a nie nabywac doswiadczen w ruchu ulicznym. Niestety jest jak jest, tor jest dla wybrancow w Poznaniu.... a na reszcie przeprowadzana jest -wiem, zabrzmi to okrutnie- SELEKCJA NATURALNA....
  22. Zaczne z calkiem innej manki... Zwroccie uwage kto wypowiada sie w tym watku... Generalnie osoby, ktore ladnych pare lat juz przezyly, a co za tym idzie -uogolniajac- od wielu lat smigaja na moto lub przynajmniej autkiem... Pomijajac juz fakt, iz z wiekiem podnosi sie poziom oleju pod skalpem i nie trzeba juz (tak czesto) nikomu niczego udowadniac, dochodzimy do wniosku: Primo po pierwsze DOSWIADCZENIE!!! Tego nie da sie oszukac, przeskoczyc czy ominac... Nic nie zastapi przejechanych kilometrow. te z puszki -moze w mniejszym stopniu ale- tez sie licza... Nie jestem az tak stary i przypominam sobie jak smigalo sie -powiedzmy najogolniej- w wieku okolo-maturalnym... Dziekuje opatrznosci, ze za moich czasow nie bylo tak powszechnego dostepu (przynajmniej ja nie mialem)do scigaczy, nakedow czy innych fighterow i czlowiek popylal na fasolach i cwiarach... majac na glowie kawalek wlokna szklanego, najczesciej bez szybki (rozmiar kasku??? a co to jest...) o ciuchach i butach na moto nie wspominajac... Smiem twierdzic, ze na 50% nie pisalbym tu w ogole, a na 70-80-% pisalbym jak to sobie wegetuje... Primo po drugie DROGI. Bylo ich kiedys mniej, ale nie byly tak zatloczone, nie bylo kolein no i nikt nie popylal autami powyzej 140stu (ciagle) w trasie. Primo po trzecie CZYNNIK LUDZKI. Narzekamy na kierowcow puszek, ale trzeba sobie uzmyslowic ze duza czesc z nich jezdzi bo musi. Wielu (-le) z nich po prostu nie ma predyspozycji do jazdy i kiedys w przeszlosci jakos udalo im sie zdac egzamin. Inni moga miec akurat zly dzien, nie wspominajac juz o tych co jada akurat na nastepnego -lub tego samego-dnia po... wlewaniu "elementu basniowego" w szara rzeczywistosc..... Dlatego nikomu na drodze nie wolno ufac za grosz... Przy kazdym manewrze trzeba myslec tez za nich, a sobie dac jeszcze margines bezpieczenstwa... Ocena jak duzy powinien on byc nalezy do nas, lecz gdy pogodzimy sie z mysla ze juz nikt z nas nie zostanie drugim Valentino Rossim czy Travisem Pastrana a nasze ulice to nie odcinek zamknietego toru pod Barcelona.... to mamy szanse by do poznej starosci czerpac przyjemnosc z nawijania kolejnych tys. na 2oo Tyle napisalem a nic odkrywczego... Tylko czy ci mlodzi-gniewni beda mieli wystarczajaco cierpliwosci by to (i poprzednie posty) przeczytac, na dodatek ze zrozumieniem.... Pozdr Tomek
  23. Lindstar STR Proof Cieply gdy chlodno i nie grzeje(oddycha) gdy goraco. Zero przemakania, wewnatrz sciagany sznurkiem i z zew. zapinany na rzepy. Podeszfa wzmocniona blacha, a mimo to calkiem wygodnie sie w nich chodzi. Oczywiscie maja naszyte wzmocnienie zmiany biegow. Polecam
  24. Jezeli macie zamiar kupowac Tekstylia to koniecznie -jak ktos wczesniej zaznaczyl- z osobno wypinana membrana i ociepleniem. Wtedy macie ciuchy na kazda pogode. Dobrze gdyby byly jeszcze jakies odpinane "wywietrzniki". Sam uzywam Halvarssona: Kurtka Raptor, spodnie Tromb. Szczerze polecam. Sprawdzcie w KOBI czy cos zostalo ze starej kolekcji. Jesli tak to powinno byc w miare przystepnej cenie. Kurtka jest na tyle dluga, iz nie trzeba jej spinac ze spodniami by nie dawalo po nerach. Co do szlifow to mi sie wydaje, ze tekstylia to nie skora i sa raczej "jednorazowe"....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...