Skiba_gpz

hej troche nie tak kolego, sciagnij bak i zdemontuj plyte, sciagniecie bocznych owiewek pomoze ci w odwieszeniu chlodnicy.. tu watek z historii http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...9&hl=thunderace ja bede u siebie to robil w sobote, wiec narazie tylko mowimy o teori, a klucz do swiec masz w zestawie kluczy do moto pozdro

hej a u mnie w polsce stoi w garazu stara dobra gpz'ta 1000 rx, mimo ze na innym teraz smigam to i tak szkoda troche sprzedawac, bo z 4-5 tys bym dostal ale moto jest super, wady swoje ma jak to stara kawa ale co tam... http://bikepics.com/members/skiba1/86gpz1000/ pozdro

gowno tam jest i dobrze o tym wiesz....

witam kolega zakupil w/w motorek,niestety jakichkolwiek informacji na ten temat zero, forum przeszukalem i tylko nic nieznacace zmianki, czy jest na forum ktos kto ujezdza trumpha w tym klimacie? moje zasadnicze pyanie, w moto jest zalany castrol 10w40 full synteza, i jakos mi nie pasuje pelen syntetyk do takiego moto? co myslicie? chcemy na dniach wymieniac tylko co zalac, pozdr michal

witam pytanie do tych co kiedys mieli taki problem, otoz jak mozna usunac olej silnikowy z opony? czy sa na to jakies substancje, ktore usuna go a nie zniszcza oponki, dzieki za info

radze sprawdzic jeszcze dysze czy nie sa mniejsze, dziki_yzf u rafala na tym byly dlawione

hej zasadniczo czeka cie gruntowne ustawianie gaznikow, przypomnialo mi sie ze mielem w kawie kiedys taki problem ze kopcil mi jedna swiece na czarno, caly czas, meczylem sie i kombinowalem, i wykombinowalem ze uszkodzona tj dziurawa mialem membrane w kraniku, efekt byl taki ze przez wezyk "zaciagajacy" membrane wciagal paliwo i wpuszczal do jednego gaznika,efekt czarna swieca ciagle okopcona i mokra, zwroc uwage na to jak bedziesz mial moto rozlozone aha i zobacz czy ssanie odbija do konca i zamyka sie

hej dzieki za info Adbin, i z ciekawosci zapytanie mam na czym byl dlawiony twoj ace,jak wyciagales gazniki to pewnie tam gdzies siedzialo? i drugie gdzie sa odpowietrzniki o ktorych pisales?w serwisowce przy opisie spuszczania plynu pokazuja dwie srubki na cylindrach do odkrecenia,czy to to? pozdro

odpada taka opcja ze wzgledu na ciasnote, i umiejscowienie airboxu,

a jezeli chodzi o ustawianie luzu, srubki do obydwu linek sa przy gaznikach

hej a jak go odpowietrzyc pozniej, czy podczas pracy silnika uklad sam nie zrtobi, tzn nie pociagnie plyny ze zbiorniczka wyrownowazajacego?

witam zabieram sie do wymontowania gaznikow, przegladajac serwisowke zauwazylem ze do gaznikow, wchodza dwa przewdy od uklady chlodzenia, czy jest to jakis element podgrzewajacy gazniki?i czy jest konieczne spuszczanie plynu wtedy ? jak ktos rozbieral taki moto? moze macie jakies pomocne wskazowki? dzieki pozdro

tyle ze z czesciami do hornetow nie za dobrze bo malo... i zasadniczo lepiej miec 40tkm na budziku niz stwierdzenie pana sprzedawcy ...taaaa 8 tys km to nowka panie...

hej zasadniczo to czy ma 27 czy 44 km stwierdzisz, jak sie przejedziesz, jak to 27km to odpusc, chyba ze chcesz :crossy: byl on dlawiony na walkach rozrzadu, wiec przerobka na mocniejszy klopotliwa, co do rozrusznika a dokladnie sprzegielka, pokrec go troche bez zapalania silnika, tzn czerwony pstryczek na kierownicy off, nie powinno byc zadnyc odglosow, oprocz sprzegielka moze wyrobic sie zebatka laczaca rozrusznik ze sprzegielkiem, bedzie to slychac rowniez podczas zapalania, a w zasadzie odglos blokowania moj cb palil 4,5-6l, oleju jakies 300-400ml przy przebigu 53 tkm, na pierwsze moto sie nadaje tylko to sprzegielko.....

witam no powoli rozgryzam nowe moto, przyszedl czes na zawieszenie, powiedzcie mi prosze co i jak ale po koleji przod,regulacja twardosci i dobicia, odbicia (???). twardosc na klucz, a dobicie na srubokret, na czym polega ta druga mala regulacja, tyl, amor ustawiany na gorze i z dolu na taki smieszny duzy klucz, i do tego puszka gazowa ktora ma nastawy na srubokret, o mojej jezdzie: moto dosc mocna obladowany, bo jezdzimy we dwoje, a mojej slusznej wagi postawa zajmuje dosc duzo obciazenia moto :icon_razz: drogi raczej niedziurawe bo to irlandia, jak cos to nierownosci i jakies delikatne wyboje, nie ma mowy o typowe polskiej drodze :) a sama jazda turystyczna i nie za szybka, tak wiec jak go ustawic,zeby bylo komfortowo, ale i bezpiecznie poza tym fajnie by bylo jakby jaki mi wytlumaczyl cele i skutki poszczegolnych ustawien elementow zawieszenia szczegolnie chodzi mi o ten tyl, a wiec co daje dolna czesc armoa, co gorna i ta puszka moto to thunderace ale podejrzewam ze wiekszosc moto ma te same bajery, w starej gpz'cie takich zabawek nie mialem :icon_eek: dzieki

haaa to ja tez sie pochwale po pierwsze gratulacje, super malowanko!!! a ja niedawno wrocilem z jazdy testowej mym ace'm, tyle ze byla juz ona legalna, bo kupilem dzis tax, co prawda jazda troche na kacu ale co tam, moto smiga super, elastycznosc zdumiewajaca, brak 6-go biegu bedzie wymagalo przyzwyczajenia bo noga pare razy z przyzwyczajenia biegu szukala, hmm i ta angielska lewa strona. mieszkam w malym miasteczku, i za duzo skrzyzowan nie ma,obawiam sie gdy zawitam do czegos wiekszego, poza miastem luz totalny, tylko gdy pomachalem lapa nadjezdzajacemu moto to ace buuuuuu gdyz manetka wrocila do zera, :crossy: ale co tam zajarany jestem strasznie i basta

moj cb'ek mial 52tkm jak ja sprzedawalem, zrobilem ok 10, palila w miare od 3.9-6l, olej jakies 2 setki na tys, sprzegielko rozrusznika to podstawa, musi chodzic bez jakichkolwiek zarzutow. naprawa bardzo kosztowna bo przerabialem, od gs dla mnie o niebo lepszy,

a co powiecie na cb 500, szczegolnie S'ka choc wiadomo owiewka rzecz gustu rywal od zawsze GS'a, 2 cylindrowka, i te 50 pare KM jest i oleju za duzo tez nie wezmie :icon_exclaim:

hej zgodnie z prozba, w linku kilka fotek nowego moto, http://bikepics.com/members/skiba1/97yzf1000/ wczoraj nie dalem rady, bo moto przyjechalo za pozno i pilem :buttrock: jazda probna odbyta...jest dobrze :icon_razz: pozdr

zaraz zwariuje....... jest 15,30 a moto jeszcze nie ma....psia kosc, a pogoda taaaakaaaa ladna ze test drive musi odejsc....

jeszcze tylko tax,insurance, w droge.....ciekaw jestem jak to bedzie po lewej stronie gdyz przebywam w uk a nie w polsce ale co najlepsze pogoda, robi sie super... pozdr a fotki we wtorek, chyba ze sie nawale znow a wtedy w sr :]

hej wlasnie tak, byla honda, kawa a teraz yamaha nadchodzi od piatku, nowy sprzecik na stanie...thunderace, krece sie jak dziecko bo dostawa moto dopiero we wtorek, to chyba przez to czekanie codziennie jestem pijany :)... moto z 97, 16 tys mil na liczniku, jeden wlasciciel, cigne servisowke z Mula, ale zastanawia mnie pytanko, jak czesto reguluje sie tu zawory. wiec jak wiecienie, nie krepujcie sie...powiedzcie. chyba sie poloze...glowa mnie boli...

witam po dlugiej przerwie, jak zapewne kupa waszych znajomych tak i Ja z dziewczyna zdecydowalismy sie na wyjazd za granice... przebywamy w irlandii polnocnej, pracujemy, mieszkamy, raczymy sie guinnesem i takie tam sprawy. w Polsce zostal moj ukochany Star Trek i coraz bardziej doskwiera mi samotnosc braku dwoch kolek pod soba, czy macie znajomych ktorzy wyjechali na mala wyspe i jezdza tu na motorach? chcialbym pogadac z kims tu na miejscu, zapoznac sie, byc moze niedlugo nabede motor wiec przyda sie ktos do wspolnych wyjazdow... jezeli wiec macie jakis znalomych wyslijcie mi namiary, przydadza sie napewno z gory dzieki michal

własnie wrociłem ze zlociu u znajomka 1000 km na 2 razy, moto star trek '86, kieruje tego posta do ludzi niewierzacych w mozliwosci starych motorow, zaczelo sie na poczatku sezonu, motor kupiny pod koniec 2005m wtedy nie zdarzyłem sie wjezdzic, wyszystko zaczelo sie w tym roku,pierwsze jazdy czulem ze cos jest nietak, grzebanie ciagle na przelomie 2 miesiecy gazniki były ok 7 razy na stole pod mym okiem, wszystkie regulacje, serwis , wymiany w miare mozliwosci robiłem sam, wierzac zasadzie ze sam zrobisz to najlepiej, wyjad wiazał sie z wielkimi obawami, nie tylko dlatego ze koledzy mieli takie czy siakie dzwony, po prostu ciezko było mi uwiarzyc ze moto moze tyle przejedzie bezawaryjnie, wszelkie obawy poszly w eter kiedy tylko usiadłem odpaliłem i ciach 550 km bez jakichkolwiek problemow, powrot tak samo, zero nic nawet łancucha glupiego nie musiałem naciagac, dosc czesto gpz 1000 pojawia sie na forum ale nie z powodu swojej niezawodnosci tylko poniewaz cos sie zj**ało, a ty prosze star trek pierwszy rocznik produkcji '86 jezdzi jak malina, wiem ze to moze glupio brzmi dla ludzi majacych nowe sprzety ze przejechanie takiej odleglosci to pikus... ale jednak ja mam zajebista satysfakcje z tego ze kupujac moto w stanie srednim doprowadziłem go do satanu uzywalnosci i teraz nie boje sie zasiasc za zabytkiem i przejechac nim bezobawy wiekszej odleglosci tak wiec pamietajcie forumowicze, stare sprzety mimo ze niedopierdalaja jak nowe, mimo ze nie pala mało sa nadal wdzieczne i warto kultywowac historie tych maszyn ktore wyznaczały wowoczas tredy wszystkim obecnym przecinakom

takkk tylko moje podejscie do rzeczy kształuje sie na zasadzie ze gdy widze ze cos jest nie teges to chce sie tego pozbyc....ale chyba ustapie, jak to rysiu rzekł ten typ tak ma... :biggrin: