PROC

No na tor nie pojechałem przez pogode ale zmontowałem śmieszny filmik. jest pod tym samym adresem pt. Nauka jazdy na kole ;] :mrgreen:

jesli mam być szczery to dzisiaj jeździłem na kole pirwszy raz od 4 miesiecy i musze się przyznac że kilka razy biegłem za motorem ;)

dzisiaj udało mi się nakęcić kilka filmików http://www.polmot.skip.pl/index.php?mode=a...mode=view&id=65 Jeśli będzie ładna pogoda to jutro zrobie jeszcze inne na torze żeby pokazać co tak naprawde potrafi ;)

...a może zrobic taki temat stały tak jak np Brudne Fotki to jeszcze zrobić Brudne filmy ;) ja jutro kręce jak się uda ;) Udało się - moje filmiki sa pod aderesm http://www.polmot.skip.pl/index.php?mode=a...mode=view&id=65 narazie tylko 4 ale bedzie wiecej

Witam. Jak tak czytam Wasze wypowiedzi to normalnie wraca mi zapał do pracy (dzięki wszystkim) Wczoraj wypolerowałem dyfuzor i naprawiłem amortyzator. Jeśli pogoda się utrzyma i wszystko wypali to w weekend będę kręcił filmiki i będziecie mogli zobaczyć jak ten sprzęcik „cieka” na górkach i na torze ;) Pozdrawiam!

mi się ta maszyna bardzo podoba! z Urala ma może wpis marki w dowodzie? ;)

_KEITH_ ma dużo racji, no bo jak można doradzać jak ktoś nie ma jeszcze zielonego pojęcia co go interesuje. Jednocześnie nie ma co na kogoś najeżdżać tylko za takie posty – można by dopytać czego oczekuje tak żeby wiedzieć na co go próbować nakierować i uświadomić o ewentualnych konsekwencjach. Rebel jeśli wystarczył jeden post żeby zrazić Ciebie do motocykli tego typu to wynika z tego że tak naprawdę nigdy go nie chciałeś. Sam nie raz (zwłaszcza na początku swojej przygody z motocyklami) śmigając różnymi WSK, Rometami, czy MZ byłem zwodzony, olewany, błędnie informowany prze innych starszych (doświadczonych) motocyklistów w mniej lub bardziej chamski sposób ale czy to był powód żeby kupić sobie malucha i dresik i zapomnieć o motocyklach? Sam niedawno zakładałem podobny temat z tą różnicą że określiłem na co mnie stać i jakie ewentualne modele mnie interesują. Doradzono mi i teraz śmigam tym co chciałem kupić już od dawna. Pozdrawiam i życzę dobrego wyboru który spełni twoje oczekiwania.

Ja napisze tyle - juz o tym pisałem w temacie http://www.forum.motocyklistow.pl/viewtopi...ht=nowo+ci+2005 Motocykl ten mi sie podoba ale nigdy nie bedzie dla mnie następca V-maxa, zreszta jak ma go zastępowac jak V-maxy sa cały czas produkowane - szkoda że dostępne tylko w USA :buttrock:

jak kasa nie jest wazna to polecam Intrudera 1400 :P albo 1500 LC a tak bardziej rozsądnie to Intruder 800. :buttrock:

Dokładnie tak :) jak się nie rozbierze to się nie ma pewności

Regeneracja wału to dość łatwy proces z punktu widzenia zwykłego obserwatora, ale w rzeczywistości tak nie jest. Wał (przykładowo niech to będzie WSK 175) po wyjęciu z silnika jest rozkładany za pomocą prasy. Prasa wyciska czop główny - czyli tam gdzie jest łożysko korbowodu. Dzięki użyciu prasy czop wału jest równomiernie wyciskany co minimalizuje ryzyko uszkodzenia gniazd czopu głównego (wszystko musi być robione bardzo starannie). Jeśli korbowód jest w przyzwoitym stanie można go przeszlifować na nadwymiarowe łożysko i wymienić tuleje w główce jeśli jest to niemożliwe należy wymienić korbowód. Wymienia się łożysko główne oraz czop. Jeśli już wszystko jest naszykowane wał jest ponownie składany. Za pomocą prasy zostaje wciskany nowy czop wał musi być odpowiednio ustawiony tak by zachował swoją osiowość. po sprasowaniu wał jest centrowany. Jeśli życzysz sobie wyważanie wału to następuje to w czasie kiedy wał jest poza silnikiem. Po włożeniu wału w silnik następuje ostateczne centrowanie, gdyż zdarza się ze podczas składania silnika wał nieznacznie gubi swoje wcześniejsze "nastawienia" . Tak ja znam proces regeneracji wału ;) p.s wał wymaga regeneracji jeśli luz na korbowodzie (góra dół) przekracza fabryczne wartości dopuszczalne np. 0,5 mm (przykład strzelony i nie musi dotyczyć jakiegokolwiek wału :) ) i luz osiowy również nie może przekraczać pewnych granic. Często kręcąc wałem raz w lewo i szybko w prawo można usłyszeć głośne stukanie co oznacza że wał może się kończyć (stukanie może tez dochodzić z cylindra)

Swego czasu skakałem na kołach WSK i do tej pory sa proste (oczywiście miały nowe szprychy i były cały czas kontrolowane i naciągane) Ja skakałem swego czasu na tylnych amorach od MZ i przednich od Kosa trzeba było sie namęczyc żeby nie dobija zawieszeniai też nie było to jakoś strasznie fajne. Jak WSK będzie solidnie zrobiona a kierowca będzie myślał to nawet na WSK da się poskakać

Przypomniało mi się coś co tez ostatnio robiłem. W gaźniku jest ta mała przepustnica od ssania i łatwo w niej zgubic tą gumową uszczelka odpowiedzialna za sprawne odłączanie ssania! Może jest uszkodzona może się zawiesiła lub zgineła podczas czyszczenia (w nerwach takie rzeczy się często robia i się na to nie zwraca uwagi :) ) Jeśli tak to gażnik będzie podawał zawsze za dużo paliwa!

Ja nie chce tutaj psuc zabawy ale na takie tematy jest miejsce gdzie indziej :) http://www.forum.motocyklistow.pl/viewforu...092880b7505621b

Teraz pytanie czy chcesz składać motor taki jak ja czy do jazdy po lesie? Do jazdy po lesie wystarcza amorki tylne od MZ i przód od MZ ze sprzeżynami od Jawy 350. Ale jesli chcesz zrobic cos takiego jak ja to już nie jest tak łatwo. Sam długi teleskop i amortyzatory przemienią WSK w Koze z pionowo ustawionym widelcem. trzeba się toche napracować i wydac troche kasy. Ja na majowym weteranie kupiłem przód od CZ 516 za 50zł a całą CZ 516 w częściach za 200zł Trzeba tylko szukac a zawsze się cos znajdzie. Kieys była też rama od starego KTM za chyba 250 zł (na kołach z zawieszeniem bez silnika) dadi0 i wszystkich zainteresowanych składaniem takich WSK zapraszam na www.polmot.prv.pl to jest strona wyspecjalizowana w WSK sa tam moje teksty o rasowaniu silników, wzmacnianiu ramy, nawet jest propozycja jak zrobic centralny amorek :) jestem pewny że ta strona dużo może pomóc.

Jeśli chodzi o ścigacze to strasznym fanem nie jestem ale... GSXR750 91 na upsie ostatni olejak to cos pięknego :) :buttrock: Fireblade 95 tez mi się zawsze podobał. z nakedów CB 750 crossówki od Yamahy YZ i enduro WR a ogólnie choppery cruisery customy - tego typu klimaty są mi najbliższe i mógłbym pisać o tym długo ... ;)

TSki mają strasznie delikantą elektryke -wystarczy że złacza są troche zaśniedziałe i juz będzie problem. Musisz teraz zobaczyć wszystkie połaczenia i upewnić się ze nie ma przebić. Co do świecy zmniejsz poziom paliwa (na iglicy albo śrubą od składu mieszanki) Też nie jedna taką MZ mi przyprowadzali i się mocno wkur...:)

Witam na forum i gratuluje maszynki, szerokiej drogi... :)

A!ntek ja mam ZL 600 (silnik GPZ600) reszta połaczenie chopper-drag więc wydechy będą chyba pasowały. Dzięki za odpowiedź jeśli znajde jakies w okazyjnej cenie to może... :)

Super maszyna - fajnie wyfgląda tak hard corowo -w najlepszym sęsie tych słów. Gratuluje! :)

dzięki za odpowiedzi. niebawem zabieram sie za upiększanie Kawy... Stalowe przewody, pokombinuje z wydechami, moze delikatny spoiler pod silnik(?), i nowa kiera - taki jest plan:D

Piękna maszyna - pełna klasa Gratuluje i życze wielu udanyvh wypraw na nowym sprzecie:clap: :)

Ja mam pytanie- wiedział ktos kiedys (i słyszał) wydechy supertrappa w 4 cylindrowej rzędówce? Tak się akurat składa że musze coś zrobić z wydechami w swojej Kawie (prawy straszenie brzęczy coś się powypalał) teraz albo wybebesze oryginalne (bo chyba nie uda mi sie zrobic nowego wyciszenia) albo wstawie coś innego moze tego supertrappa? :)

Witam. Czy ktoś stosuje przewody hamulcowe w stalowym oplocie w swoim sprzęcie? Chciałem sie dowiedzięć czy poprawiła się skutecznosc hamulca i czy do choppera takie przewody są łatwo dostępne (gdzie najlepiej kupic i za ile moga być) Do ściga to nie ma problemu a do sprzęta typu chopper trzeba troche dłuższy kawałek przewodu :buttrock:

strasznie wielkie "bydle"! Ale ładne :buttrock: Ciekawe jak sie czyms takim jeździ? :buttrock: