kulka

w kletnie na samym koncu, nie sposob nie zauwazyc :lalag:

no to zes nowine sprzedal :icon_mrgreen: kolego. knajpa znana od lat :lalag:

wczoraj kilka grup mijalem na trasie strzelin -zabkowice tyle ze ja jipem bz dachu pomykalem :icon_mrgreen:

oiszesz ze wiesz jak dziala naopinacz a za chwile pytasz jak mocno powinien byc napiety , :icon_rolleyes: jesli posiada sprezyne napinajaca to napina sie poprzez dzialanie tej sprezyny. ona ustala napiecie a ty tylko kontrujesz i to wszystko . nie wiem jak jest w klr ale jesli jest tamsprezyna to na bank tak jak piszę cos w stylu automatycznego napinacza w rozrzadzie tyle ze samemu co np 6kkm trza kontre poluzowac i sruby, by napinacz se naciagnal ile tam mu pasuje

a nie ma byc teraz wyscig zabytkow w starym mescie?

tam powinna sie znajdowac sprezyna napinajaca lancuch . ona napina go a ty masz za zadanie sruba blokujaca go tylko zablokowac w tym polozeniu. sprawdz w manualu

podalem przyklad ze mozna znalezc cos w tych pieniadzach a juz zesta sie czepili :icon_mrgreen: na chlopaka miejscu kupilbym se jakies enduro do dlubania i eja :crossy: na nasze drogi wspaniale - moto w sam raz :buttrock:

:icon_mrgreen: no doobra skoro uwazacie ze wsciekla 400czy 600 tka pokroju gixera lepiej sie nadaje to niech wam bedzie :wink:

wystarczy mniej krecic , i spokojnie da rade :crossy:

kolega kupil yamahe za 2kzl z niemiec , fajniutka , thunderace . silnik brzytwa . jak widac mozna znalezc nawet za takie drobne :crossy: kolega widac rozsadny jak na swoj wiek i to mu wrozy dobrze na przyszlosc ;) pozdrawiam i wymarzonego sprzeta zyczę a przypomnialo mi sie , kumpel , starszy koles , ma do sprzedania swoja yamahe fazer za jakies 4000zl . nie skatowana choc swoje lata ma . za te pieniadz naprawde warto :flesje: http://moto.allegro.pl/yamaha-fj1200-fj-1200-i1588023295.html takie cos znalazlem , tez wyglada calkiem zacnie

wydaje mi sie ze lancuszek sam sie naciaga po puszczeniu na srubach , nastepnie kontruje sie by nie wrucil i skreca . jesli naciagnales i szumi to byc moze za mocno go napiales . obawiam sie ze moze peknac. sprawdzenie balansu przeprowadza sie co ok6kkm czyli co wymiane oleju . pisze na podst. manuala w dr 750 , mysle ze w przypadku kawy bedzie podobnie :icon_rolleyes:

a gdzie sa te drzwi? znaczy dni :icon_mrgreen:

Witam szanowne grono :) Widze , ze i moje moto było brane pod lupe przez poszukujacych dla siebie motocykla jak i oceniane przez co "bardziej obeznanych " speców :notworthy: :lalag: :icon_rolleyes: Dla nie kojażących o który motocykl chodzi -tu link; http://allegro.pl/show_item.php?item=1586437901 A wiec ,jak co niektórzy pisza , sprzet wagowo , mocowo i ogolnie - podobny do japonskich 350tek .nawet modół ma japonski :icon_mrgreen: Jazda na nim jest rowniez podobna jak tamtymi . Z kolei którys z kolegów stwierdził , ze z częsciami używanymi lipa - :icon_eek: Teraz z włoch koope sie ciagnie takich nietuzinkowych sprzetów i raczej problemu z plastikami czy czesciami ogolnie nie ma w zupelnosci . Przykladem niech bedzie fakt ,ze kupilem ten motocykl wyposazony w podcisnieniowy gaznik BING, który jest słaby i w dodatku mial padnieta membrame (69zl) . Zdecydowalem sie na zmiane gaznika na dellorto z wojskowej wersji , czyli mechaniczny niedozajebania . Szukanie zajelo mi chwile o w dodatku 50km ode mnie. (wroclaw) Kolega mial dwie wojskowe całe na czesci w bardzo rozsadnych pieniadzach. wiec zle nie jest (fakt- schodza jak swieze bułki) czesto ukazuja sie ogloszenia dot . cagivy bo popyt na czesci jest , wiec i podaz sie zwieksza . o awariach duzo nie slychac ,poniewaz tych modeli jest sporo mniej na rynku od dr czy xl czy xt ... dlatego tez opinie sa najczesciej typowo inetrnetowe (czyt; z doopy wziete ). Teraz cos o moim motongu; Kupilem go chyba we wrzesniu , kupilem wczesniej aprilie rx 50 mojemu synowi i taki mały sprzet byl mi potrzebny by z mlodym pojezdzic po drogach, by go troche przygotowac do jazdy samemu oraz sprawdzic jak sobie poradzi np w drodze do szkoly. Mlody juz lata , wiec cagiva juz mi jest zbedna . Kupilem NIPOLECANEGO ale naprawde nietuzinkowego dr 750 BIG mimo opinii znaffcuf :icon_mrgreen: . Latam nim bezawaryjnie jak na razie . Przejzalem sprzeta i jestem zadowolony ze stanu silnika gdyz pracuje rownie fajnie jak i ten w cagivie .Reszta mnie nie interesowala bo wiadomo - w terenie co zbedne samo sie zweryfikuje :icon_mrgreen: Jeśli zas chodzi o cagive to nie reklamuje motorka, nie twierdze ze jest idelany , gdyz dwudziestokilkuletni sprzet nie ma prawa byc idealny . natomiast stan jego wskazuje ze jak dotad byl uzytkowany w sposob normalny . silnik jest w b.dobrym stanie . Moto ogolnie posiada kilka mankamentow ale nie sa to sprawy dyskwalifikujace go bynajmniej . Motongow w swoim zyciu kilka mialem , preferuje starsze , mniej awaryjne modele i nie boje sie kupowac nietuzinkowych sprzetow , byle w stanie orginalnym byly (bigos stanowil wyjatek a haye kupilem dla lakieru wlasnie :icon_mrgreen: ). z kazdym sie tez rozstawalem za jakis czas i wiele jest w posiadaniu znajomych moich. Nie mialem nigdy reklamacji ze komus mine sprzedalem , jesli ktos mnie kojazy to zajmuje sie rowniez jeepami i z geby szmaty sobie nie zrobie . Tu macie kilka moich motocykli ktore mialem w okresie 6 lat , ktorymi jezdza teraz inni uzytkownicy , zaden nie byl nie zadowolony , to nie motocykle na handel . Poprostu lubie sobie pojezdzic roznymi sprzetami i to pozwala mi na swoja opinie co do nich , jakze czesto rozna od opinii ineternetowych znaffcufff :rolleyes: Mam juz swoje lata i sklecanie min coby zarobic pare groszy nie pasjonuje mnie zupelnie . http://www.bikepics.com/members/kulka/ dooobra , rozpisalem sie , wole jednak polatac niz pisac :crossy: pozdro :) niedawno sprowadzilem silnik z niemcowni do dr 350 ,skoro sa tak dostepne ogolnie czesci do dr jak piszecie to dlaczego az stamtad go sciagalem ? koledze z tego 4um zreszta ;)

uwielbiam gixery , mialem ich kilka , najbardziej lubie olejaki jednak ;) gratuluje sprzeta i przyczepnosci zycze :crossy:

w poludnie widzialem kolesia na fazerze chyba w lagiewnikach , jechal na wroclaw . wspolczuje mu :notworthy:

tez mialem okazje jechac w tym deszczu ale bigos nie zawiodl :crossy:

kolega z kluczborka mial ostatnio sliczna inazume . sprowadza sprzety z europy i naprawde ladne sztuki w doobrej cenie

z czasow kiedy na scigaczach latalem , polece wam lepsza 100% trase po czechach . mieszkam w sumie nie daleko i czesto sie tam zapedzalismy z kumplami posmigac :crossy: w doslownym tego slowa znaczeniu :icon_twisted: :icon_mrgreen: a wiec tak ; z wrocka jak najszybciej na klodzko i potem do miedzylesia / boboszowa gdzie warto zatankowac do pelna , i eja na czechow :buttrock: zaraz za granica dojedziecie do drogi poprzecznej i skrecacie w prawo na mladkow , nastepnie z mladkowa w lewo do jablonne n' orlici i tam w lewo na crvena wode . tam w prawo na olsany i stamtad na sumperk (od jablonne do sumperku caly czas trasa nr 11 na zumi widac ) z sumperku caly czas 11'tka lecicie na rymarow i dalej na bruntal . z bruntala zaczynacie powrot przez karlowa studanke do jesenika i stamtad do jawornika i przejscia w paczkowie . z paczkowa mozna juz wracac przez ziebice /strzelin (kiepska choc ciekawa trasa) lubprzez kamieniec na zabkowice via wroclaw . gwrantuje wam takie winkle ze glowa mala . rano wyjaz i poznym popoludniem wracacie . ale trza sie sprezac . najlepiej jakiegos szybkiego prowadzacego puscic przodem i gonic dziaada :buttrock: :crossy: ponad 300km winkli wiec naprawde jest zajebista mordega :buttrock: http://maps.google.pl/maps?f=d&source=s_d&saddr=boboszow&daddr=50.03017,16.59861+to:49.98876,16.79235+to:50.01813,17.07431+to:49.9917,17.13084+to:49.98829,17.43766+to:50.11811,17.2384+to:49.99083,17.45808+to:49.93043,17.27912+to:49.99104,17.46801+to:49.93327,17.28833+to:49.99009,17.44615+to:Javorn%C3%ADk,+Czechy&hl=pl&geocode=FTaP_AIdX8z-ACnJss16K_4NRzE5rQ_Lqk7MUg%3BFVpm-wIdUkb9AClPCoU7cfkNRzHRW8xmD68AEw%3BFZjE-gIdHjsAASn32sp0eQYSRzGBbcxmD68AEw%3BFVI3-wIdhogEASnfPXF_mB4SRzExnKxmD68AEw%3BFRTQ-gIdWGUFASm9PapILB8SRzHhXKBmD68AEw%3BFcLC-gId3BMKASmXjMVNZygSRzGwiQJSD68AEw%3BFd69_AIdgAkHASkPlscjuPQRRzGV-k3qP4aUGw%3BFa7M-gIdoGMKASkpLSg1RSgSRzGAfAJSD68AEw%3BFb7g-QIdkKgHASlVIeHiZiQSRzERMwRSD68AEw%3BFYDN-gIdaooKASlD_LpvTigSRzGxH8pmD68AEw%3BFdbr-QIdiswHASnrdRsKRSQSRzFg88lmD68AEw%3BFcrJ-gIdBjUKASlft3S7XSgSRzEhhwJSD68AEw%3BFRzoAAMdAG8DASkDjlvY4uARRzH_NmMUYv1ZiQ&gl=pl&mra=dpe&mrsp=3&sz=10&via=1,2,3,4,5,6,7,8,9,10,11&sll=50.105607,17.065887&sspn=0.458013,1.352692&ie=UTF8&z=10

szkoda tylko ze taniosc jest dla nich priorytetem :icon_rolleyes: ten model nie rozni sie niczym od innych , lipa poprostu !!! za taki pieniadz jaki szukacie moto , mozna znalezc porzadny motocykl porzadnej marki :crossy: i cieszyc sie jazda , nie myslac czy dojedzie czy nie , czy czasami cos zaraz sie nie urwie lub ppadnie tapolemika przypomina mi pytania na jeep.orgu o diesla w jeepach . wszyscy mowia nieeeee :icon_mrgreen: a delikwent i tak chce udowodnic ze ma racje i kupuje . potem w dziale technicznym i wogole wszedzie jest tylko temat "pomocy , jeep nie jedzie ino dymi" pozostaje tylko powiedziec; aaaa :icon_mrgreen: nie mówiłem ? :bigrazz: wybór i tak należy do ciebie :notworthy: oszyjiscie bez urazy kolego :flesje:

kolego , mam stycznosc z tym dziadostwem i gdybym nie wiedzial to bym nie pisal , latam na moto prawie tyle ile ty masz lat i wiem z czym to sie je . skoro wiesz lepiej to kup se chinola a potem szukaj pomocy bo na 100% bedziesz takowej potrzebowal; raczej wczesniej niz puzniej :icon_rolleyes: a moja o[pinie olej poprostu :icon_mrgreen: wiadoma rzecza jest ze czlowiek uczy sie na wlasnych bledach , nie chcialem bys byl kolejnym z nich ale jak stryjenka sobie zyczy :flesje:

:banghead: nawet nie bralbym pod uwage chinszczyzny , w dodatku majac taka kase na moto :icon_rolleyes: kupic sobie jakies gpz czy cb 500 lub gs 500 lub jakas 250 markowa . kupujac chinszczyzne mozna sie do moto zrazic na amen :icon_mrgreen: chinski "motocykl" :banghead: :icon_mrgreen: toz to qwa nawet przez gardlo nie chce przejsc . piszecie o silnikach ze to niezajebliwe jednostki :icon_rolleyes: :banghead: dokladnie , tyle ze orginalne hondowskie :buttrock: ten badziew montowany w tym zlomie to rowniez chinska produkcja z ich komponentów czyli jakiegos gównolitu :icon_evil: . toz tego nawet na zlomie nie chca przyjmowac :banghead: :icon_mrgreen:

nissan almera 1.4 n15 suzuki baleno 1.3 lub 1.6

musisz miec homologacje na zbiornik i papier z zakladu wykonujacego montaz ze ci usluge instalacji powierzonej wykonali

up :lalag: nowa cena 3100zl kupilem bigosa wiec moto pilnie szuka domu nowego :crossy: :lalag: pozdro

no to mechanikowi naleza sie slowa uznania za rzetelnosc wykonanej uslugi :icon_mrgreen: