Gawron

Wiesz w 2000r wszystkie crossy wszystkich marek a zwłaszcza 125 zaczeły byc praktycznie takie same pod wzgledem parametrów, wagi no i wytrzymałosci. Nie dowiesz sie zatem nic nowego :biggrin: tłok wypadało by zmienic 2 razy w sezonie (prox kolo 400zł) czyli co ok 20h i korbe ale to juz zalezy od wielu czynników bo podobno co 40h ale ja juz na jednej korbie w sx smigam chyba ze 100h i jak niedawno miałem silnik rozkrecony to była w swietnym stanie (korba prox kolo 400zł). Znajomy w tym samym roczniku KTMa zmienił ostatnio tłok na którym jezdził od nowosci od 2000r wiec zalezy jak kto jezdzi i ile. Spalanie to ok 10l / 100km a Vmax ok 140 :clap: według mnie to moze byc swietna inwestycja ale musisz sie liczyc z kosztami na dziendobry 1000zł ale nie zrarzaj sie bo mysle ze naprawde warto chocby nawet na chandel.

Znam wiele osób które sporo jezdza i nie wimieniaja korb na nowe bo by sie finansowo nie wyrobili. Oddaja własnie do regeneracji. W kilku serwisach w Krk juz mi powiedzieli tez ze tak sie robi i ze jest w Krakowie taki jeden koles co sie tym zajmuje i jest w tym swietny i ze taka korba ma taka samą żywotność jak nowa. Czyli 2 życia jednej korby :biggrin: Pozatym obawiam sie ze kolega nie ma wyjscia. Napisz do kolesia żeby Ci ja bardzo dokładnie zwymiarował i poprostu je porównaj

no wiec własnie. ok 2000 stopni. Moze to przez to ze noc i przez to ze aparat (cyfrówka) zle kolor odebrał bo czasem tak bywa jak jest mroczno

Wow!! no ciekawe. Nie chce mi sie wierzyc ze sie to rozgrzało do takiej temperatury w której metal staje sie biały. no bez jaj :biggrin:

no to jest fajne moto bo miałem cos takiego :clap: ale ja sprzedałem za 4000 i to bez sprzegłą wiec to pojdzie ale za jakies 5500zł ale na pewno lepsze to od DT :-) A co do dokumentów do rejestracji moto to kumpel majac motor z niemiec miał grubą teczke wypchana dokumentami. A jeden swistek to rac zej znacznie za mało. Ale licho tam wie :wink:

CRM :notworthy: mocny silnik mocniejszy niz w KDX , rama od starszej CR. ale ten biały KDX naprawde całkiem fajny

Z tymi pieniedzmi bedziesz miał troszke problem z 4T. Ja bym CI proponował oprucz husek (Ale napewno z mniejszym silnikiem niz ta co dałes linka) jakiegos LC4 tyle ze na allegro same wielkie pojemnosci http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M193307 2T mógłbys kupic młode i fajne :-) ale nie bede Cie namawiał :notworthy:

gratulacje młodego i nowoczesnego moto! fotki zapodaj :-)

miałem kiedys kupic wiec troszke sie naogladałem i mi sie to moto bardzopodoba. Spory skok zawiszen ( z tym ze zawiecha jest drastycznie za mieka i do jazdy w terenie trzeba by ja utwardzic) choamulce terczowe, Rama od starszej CR no i silnik nieporównywalnie lepszy niz w MTX czy DT 125 a zarazem nie jest to bardzo wysilona jednostka czyli nie tak wielkie koszty utrzymania :-)

nieno stary ten twój meches to chyba nie wie co mowi :) nie ma takiej mozliwosci zeby cylinder sie do niczego nie nadawał. Tak jak Ci mowie jak jest za duzy luz to napawaja aluminium lub tuleje aluminiowa sie wprasowywuje, rozwierca, szlifuje na rozmiar selekcji A i cylinder jest jak nowy. Tak sie poprostu robi i juz :icon_question: a ak Ci beda jakies farmazony wskac tro wal do mnie na PW a ja Ci podam numer do najlepszego (facet zajmuje sie mechanika tej marki kolo 20 lat i jest generalnym importerem na Polske) mechanika KTM w polsce i z nim pogadasz i on Ci to do Angli wysle. A moze tłok miałes selekcji A a cylinder zasługuje juz na D sprubuje moze dam rade :-) z tym ze przy 4-ce to juz troszke szybko sie robi :-)

a rozebrałes silnik? czy tak tylko narazie sobie wnioskujesz? bo cylindra i tak nowego nie kupisz ($$$$$) a urzywanych nie ma na rynku wiec musisz ewentualnie nałozyc nicasil od nowa (ok 700zł) a jezeli masz cylinder w kszatałcie beczki (wyrypany) to beda musieli napawac i rozwiercac i szlifowac od nowa i dopiero nicasil i kosztuje to ok 100 zł wiecej (cena za prawdziwy nicasil- jak cos podam namiary na goscia który sie własnie zajmuje wysyłka cylindrów-mechanik) Ale moze sie okazac ze jest ok bo ja miałem gs 125 z 93r to miała oryginalny nicasil!! i tylkotłoczek i korbe trzeba było zmienic. no mi na 3 bez problemu ale na 4?? :)

patrz na "rurke" idącą od podnózków kierowcy po skosie w kierunku tylnego błotnika. tam są uszka na sruby do podnózków pasazra :-) no i zawias u adama to 50mm Extreme a w tym z allegro sa znacznie ciensze lagi i inny kształt. -> STARY co Ty bredisz?? puszke bediesz kupował???? ja wiem ze auto jest potrzebne do egzystencji toważyskiej i zawodowej ale zeby odrazu kosztem motoru !!!??? :)

Patrzenia na przebieg w 2T jest raczej bez sensu :-) W crm jako ze nie jest to jakos tam strasznie wysilony silnik tłoka co jakies 2 sezony trzeba by zmienic a i moze nawet teraz korbe (chociaz nie podejżewam bo w poprzednim moto MTX 125 86r korba jezdzi do tej pory i ma sie dobrze) Po takiej zmianie tłoka to tak jak bys przebeg liczył od nowa :-) np moj motor mimo ze jest z roku 98 ma w tej chwili przebieg toka i korby 17h :) czyli sprawa ma sie troche inaczej niz w moto szosowych :icon_question: a ten CRM to moze byc bardzo fajne moto.

w moim motocyklu sprawa miała sie troszke inaczej. Pierwszy własciciel startował w MP i chciał miec mocniejsze moto niz inne enduro 250. A ze miał pieniedzy wór to poszedł i kupił kit homologacyjny (koszt kolo 5000zł ->mini pradniczka, swiatła, migacze itp + papier zezwalajacy na dop do ruchu) zarejestrował go i miał enduro z silnikiem mocniejszym o niecałe 9KM i lżejsze o pare kilo :-) sprytny facet. Jak masz jakiegos znajpmego na stacji to moze ma uprawnieniea do nadawania homologacji. Ale to i tak chyba 500zł kosztuje

Ja tak jak wyżej :-) raczej sie nad tym nie rozczulam tylko zawijam naredzia (srubokret, klucze itp) w szmate które sie zawsze moze przydac. Tyle ze kupiłem sobie rowerowy plecak wąski taki na kręgosłup dosłownie i w nim nic nie lata i sie nie tłucze :-) Problem mam z aparatem bo nawet jak go zabezpiecze w plecaku to potem mam z reguły rak rekawiczki i rece ubłocone ze nie mam go jak wyciagnac :-/

Ja mam SX zarejestrowany i po ulicach ganiam :-) A wiekszośc kumpli ma na crossy tylko OC zapłacone i tez przechodzi

kwas napisał ze za 5000zł koles juz sprzeda :-) Przeciez 250 mozesz kupic nawet za 25000zł :buttrock: chyba zle zformułowałes pytanie :biggrin: za ten rok z papierem 5000 to według mnie odpowiednia cena. Tyle ze wyglada na zaniedbany a do Krk to kawałek drogi

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=108429564 cene bys pewnie troche stargował a pisze ze ma papiery do rejestracji.

jedyna rada wyciagnij i go dokładnie zwymiaruj i to samo zrób z tym z 86r lub kogos popros zeby porównał wymiary. to chyba jedyny sposób.

Dołanczam sie do pytania :buttrock: :biggrin: :biggrin: !!!!!! mnie sie to moto podoba i tylko ten brak papieru by go u mnie dyskwalifikował a jedzeli ta oferta http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=106294732 faktycznie ma papier to moze warto. A jak nie to postaraj sie tamtego na jakies 4.500 stargowac to moze byu sie opłaciło.

Teoretycznie koncowy tłumik nie wpływa na prace i sposób oddawania mocy aczkolwiek w poprzednim moto (MTX) wymieniłem wielki stalowy tłumik na pusty z cienszej blachy i moto dostało kopa. Ale to nic bo potem wpadł mi w rece koncowy tłumik aluminiowy ARROW który tez był przeciez przelotowy. Moto nagle ozyło!! z beznadziejnie pierdzacego "motoroweru" (mimo ze było to 125) zrobił sie całkiem mocny, dynamiczny motorek wkrecajacy sie jak cross!! Olej z wydechu to norma. Ale ze skrzyni cos sporo Ci ubywa. I dokładnie uważam tak jak wyzej ze jak by ten olej szedł do spalania to by czarne dymy szły bo on nie jest wogule palny :-)

hehe mnie sie tam sprawdziło co do szczegułu :banghead: ciekwe!! moze masz nr przebijane albo cós :banghead:

http://www.bikepics.com/pictures/570690/ 93r http://www.bikepics.com/pictures/595370/ http://www.bikepics.com/pictures/529140/ 98r Róznica to tylko kolory i zawiecha przód :-)

No warto bo jezeli to jest nowo nabyty motorek to szkoda byłoby jezdzic na bombie zegarowej która nie wiadomo kiedy wybuchnie (w sesie kiedy cos strzeli w silniku i juz sie nie bedize dało naprawic) Ja zawsze jak kupowałem moto to pomijajac jakąś tam pierwsza jazde mimo oczywistych zapewnien sprzedajacego sciągam chociaz cylinder i sprawdzam korbę i tłoczka :-) nie lubie przykrych niespodzianek.

a z którego masz roku GSa? bo popatrz tam na 94r bo mozliwe ze niczym oprucz plastików sie nie rózniły. Ja miałem GS 125 z 93r a był poprostu identyczny do konca 97r co innego oczywiscie w sklepach twierdzili ale juz nawet kilku mechesów mi powiedziało ze to to samo moto.