-
Postów
128 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez simon_r
-
Enduro Debile w lesie oliwskim
simon_r odpowiedział(a) na simon_r temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Ale widzisz.. nie chodzi o to, że latasz po lesie... ale są takie miejsca gdzie latać sobie można bo ludzi nie uświadczysz a są takie gdzie ludziska chodzą na spacery i każdy o tym wie. Otóż barany zaobserwowane przeze mnie w łykend z pełną premedytacja zapieprzały po lesie w miejscu gdzie przewalają się tłumy spacerowiczów.. co wiecej ci idioci jakby specjalnie przejeżdżali pełnym gazem koło ludzi obsypując glebą i pokazując jakie to z nich hojraki. A najciekawsze jest to, że parę kilometrów obok jest jeden z największych w Polsce torów krosowych.. no chyba, że czegoś nie wiem i go zlikwidowali. -
Enduro Debile w lesie oliwskim
simon_r odpowiedział(a) na simon_r temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
ależ ja mam nadzieję, że jest... i że to przeczyta :icon_biggrin: -
Enduro Debile w lesie oliwskim
simon_r odpowiedział(a) na simon_r temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Heh... wydaje mi się, że dość wyraźnie napisałem, że żadnych linek nie zamierzam rozwieszać.... ale wykopać dołek i zamoaskować liśćmi to jak najbardziej... Wszak taki edurodebilek powinien się liczyć z tym, że w lesie sa również zwierzaki typu lis czy borsuk i kopią sobie nory :biggrin: -
Enduro Debile w lesie oliwskim
simon_r odpowiedział(a) na simon_r temat w Enduro/Motocross/Supermoto/Trial/Quad
Ponieważ jesteś z Trzebnicy to uznaję, że nie wiesz o co chodzi... otóż NORMALNY endurowiec nie jeździłby w tym miejscu. Nie wiem czy w Trzebnicy jest jakiś park ale jesli jest to sobie wyobraź szalejących po tym parku gości na endurakach. Otóż Las Oliwski w miejscu opisanym jest czymś w rodzaju parku, gdzie zwłaszcza w weekendy spaceruje masa ludzi z dziećmi i psami... -
Może Wam się ten wątek nie spodobać, ale niestety muszę tutaj coś oświadczyć... otóż wczoraj byłem z dzieciakiem w Lesie Oliwskim (dla niewtajemniczonych jest to las otaczający Gdańsk w okolicach Oliwy).. szedłem sobie dawną ścieżką zdrowia od AWF w stronę Pachołka... są to okolice gdzie w łykend tłumy ludzi wychodza na spacer... A teraz oświadczyny... od jutra zaczynam tropić trasy Endurodebili (bo trudno ich nazwać pasjonatami), którzy właśnie w tym miejscu umyslili sobie popisywać się swoją jazdą przelatując między ludźmi dziećmi i psami na pełnym gazie, zasypując ich gałęziami i błotem.. rozjeżdżając ścieżki.. i o hałasie nie wspomnę. Tropił ich będę z saperką pod pachą i jak jakiegoś zobaczę to przyp... saperką a niezależnie od tego mogą się oni spodziewać wykopanych dołków w miejscach ich ulubionych zjazdów. Sorry Panowie... rozumiem pasję bo sam jej uległem... ale od szaleństw jest tor w Kamiennym Potoku... można również pojechać w miejsca odludne. To co widziałem to nie było niewinne uprawianie pasji.. to były świadome popisy obliczone na to, zeby zrobić jak największe wrażenie a jednocześnie pokazać jak bardzo się jest bezkarnym... oczywiście żaden nie miał tablicy rejestracyjnej. Przez takich endurodebili ludzie jeżdżący normalnie sa potem piętnowani... z powodu takich kretynów potem są rozpinane linki między drzewami.
-
prowadzić gdy jest sie po prostu małym..
simon_r odpowiedział(a) na Orzeszek :) temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Kupić na miasto skuter Piaggio MP3 :icon_razz:) ... jest genialny a motąga zostawić na dalsze wycieczki gdzie nie trzeba się tak często zatrzymywać. -
Potwierdzam... burdel jest niebywały.. ja wczoraj chciałem pojechać zgodnie z malunkami i zjeżdżając ze środkowego pasa wydawało mi się, że mam pierwszeństwo... ale koleś na prawo ode mnie miał inne zdanie.. dobrze, ze ustąpiłem bo był większy (Land Crusier) :icon_eek:)
-
No !!!... nareszcie coś gdzie widać jakąś wykonaną robotę!!.. Niech Wam tylko powietrze nie zejdzie a może coś z tego będzie.
-
co za debil 130km/h przez miasto
simon_r odpowiedział(a) na piotrek2345 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Otóż po przekroczeniu granicy nagle okazuje się, że jednak znaki i zakazy mogą być ustawione z sensem... jakoś jadąc przez zagłębie rury zauważyłem, że nikt nie ogranicza prędkości na autostradzie wyglądajacej dokładnie jak Trasa Toruńska do 80km/h a tylko do 120.. -
Z tym policjantem którego nie widzieli to faktycznie dziwne bo Egipt to kraj policyjny... gdziekolwiek się nie ruszyłem to zawsze jakiś gliniarz był w zasięgu wzroku a na drogach przed każdą wsią i na każdym wjeździe do miasta są rogatki ze spowalniaczami i policaje dokładnie kontrolują tam prawie każde auto zaglądając lusterkiem pod podłogę.. Jakoś nie wierzę w to, że w Hurgadzie jest inaczej niż w Sharm.... zwłaszcza, po opowieściach koleżanki, która w Hurgadzie była i twierdziła, że w Sharm to jest luzik gdyż turyści moga się swobodnie poruszać a w Hurgadzie musiała jeżdzić konwojowana.
-
Właśnie wróciłem z Egiptu i chciałbym się z Wami podzielić spostrzeżeniami dotyczącymi sposobu kierowania autem w Egipcie. Otóż w Egipcie istnieją przepisy ale nikt ich raczej nie przestrzega.. pierwsze wrażenie europejczyka to totalny bałagan i bezhołowie panujące na drogach: 1. zawracanie na rondach odbywa się przed rondem.. nikt ronda nie objeżdża.. 2. nocą jeździ się bez świateł... światła są używane do OSTRZEGANIA, że się nadjeżdża a nie do oświetlania drogi 3. klakson to najważniejsza cześć samochodu... służy do sygnalizowania wszystkiego: - tego, że włąsnie się zbliżam - taksówce do informowania klientów.. a w szczególności turystów, że jestem gotów ich zabrać - wszystkim do podrywania turystek - do oznajmiania, że właściwie nie mam pomysłu na żaden inny manewr więc trąbię. .. 4. ruch zasadniczo jest prawostronny ale nie należy się zdziwić gdy na dwu jezdniowej drodze spotka się jadących pod prąd.. 5. samochód ma zawsze pierwszeństwo!!... im większy tym pierwszeństwo większe... na samym dole w hierarchi ważności są zwierzęta i kobiety (za wyjątkiem turystek, na które się trąbi) A wiecie co w tym wszystkim jest najciekawsze??... otóż prawie nie widać tam wypadków!!... i co jeszcze ważniejsze Egipcjanie w przeciwieństwie do Polaków nie pałają do siebie agresją na drodze!! W Egipcie mimo wrażenia bezhołowia i bałaganu ruch odbywa się PŁYNNIE, kierowcy wpuszczają się nawzajem, wiedzą co to jodełka (w Polsce rzecz niebywała!!!) szybszemu ustępuje wolniejszy... SZOK!!!.. nieprawdaż??
-
Skuterowcy i moturzyści, ci poruszający się...
simon_r odpowiedział(a) na janekk temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
hehhe.... dzieki Marcin :)) niektórzy naprawdę mają kłopoty z kontaktowaniem i niezręcznie jest im to wyjaśniać :( -
Dróg nie zmienisz.... zmień motąga... na enduro Jeżdżąc trampkiem jakoś nie muszę narzekać ani na dziury ani na koleiny... a jak czasem trzeba poganiać poboczem to jest to czysta radocha :rolleyes:) Jedno tylko jest ważne... trza mieć naprawdę dobre oponki.... na starych i zdrewniałych ze starości Metzelerach Enduro miałem poważne kłopoty w czasie deszczu.. po zmianie na Anakeeny Michelina jazda znów stała się przyjemnością niezależnie od warunków.
-
Skuterowcy i moturzyści, ci poruszający się...
simon_r odpowiedział(a) na janekk temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Ano widzisz jest to tak... po pierwsze primo!! - motągi mają różne przełożenia na różnych biegach... jednemu dobrze się pyrka na dwójce innemu na jedynce (jak na ten przykład skuter) a jeszcze inny ma automat i mu wsio ryba jak jedzie.... dlatego często się zdarza, że ten z tyłu gdy musi jechać wolniej to albo musi na wpół sprzęgła albo na jakichś zajebiście wysokich obrotach... żadne z tych nie jest wygodne po drugie primo!! - jeden motąg bywa szerszy a drugi węższy... ja raz jeden jechałem sobie TT za jakimiś dwoma kolegami z Gryfa Siedleckiego i mnię szlag trafiał jasny gdyż w miejscach gdzie ja mógłbym sobie spokojnie śmigac oni stawali czekając aż samochody im ustąpią... sami nie wpadli na pomysł, żeby przepuścić trampka, który by spowodował, że kierowcy szybciej by się orientowali, że należy ustapić motągom. Co więcej na skrzyzowaniu z Łabiszyńską jeden z Gryfonów palnął mi tekstem, że może powinienem podziekować za torowanie drogi!!!!.... o!rzeszku!!!.... z wrażenia zgasiłem moto!! i szczena mi opadła... JEDZIESZ WOLNIEJ??? >>>> USTĄP DROGI!... to nie problem -
hamowanie na mokrej nawierzchni
simon_r odpowiedział(a) na _SB_ temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Coś w tym jest... jak miałem Metzelery Enduro 3 to w czasie deszczu jazda była jednym wielkim niekontrolowanym poślizgiem... zmieniłem na Michelin Anakee i okazało się, że nawet w deszczu da sie jeździć i hamować. -
Chłopaki z motomotion mają całą jedną szklarnię zawaloną wszelkiej maści sprzętem typu szrot... zadzwoń do Andrzeja.. do CBF pewnie niejedna część się znajdzie.
-
Koniec motocyklowych szaleństw w Gorzowie Wlkp
simon_r odpowiedział(a) na trajka66 temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Hej.... nie nienawidź :P)... toć to dzieciaki piszą w wieku poniżej 17 lat.. a tacy jeszcze muszą sobie w główka co nieco poukładać. -
Tomek wszystko się da :)).... ja ostatnio mojego bąbla na rowerze wiozłem na foteliku z tyłu i stawiało mi waganta na gumę jak pod górkę wjeżdżałem :))
-
Tryby w skrzyni motocyklowej się nie wycierają od zmiany biegów BO SĄ ZAWSZE ZATRYBIONE!! Zmiana biegów polega na załaczeniu odpowiedniej pary trybów przy pomocy kłów... i to kły moga się popsuć jak będzie zbyt duża różnica prędkości
-
SZOK!!.. Mój bąbel ma 3,5 roku i ni cholery nawet nie daje się posadzić na moto bo się boi :(( ledwo nauczył się pedałować trójkołowcem. Macie jakieś pomysły jak zachęcic dzieciaka???...
-
Zbroje, zbroja do jazdy w lecie, gorąco
simon_r odpowiedział(a) na Vlaad temat w Co, jak i gdzie kupić - dla motocyklisty
Mam zbroję Utiki.. i powiem szczerze i bez ściemy... nie używam jej gdyż do miasta się nie sprawdza. Właściwie nie wiadomo jak się ubrać bo zbroja na gołe ciało się lepi a na T-shirt wygląda się jak lord Wader i też nie jest wcale w niej chłodno... za dużo plastykowej powierzchni. Tak więc moja zbroja wisi w szafie i chętnie ją opchnę jakiemuś początkującemu motocrossowcowi... Ja natomiast kupiłem sobie kurteczkę Ixon Hacker, która to kurteczka składa się głównie z siatki, jest bardzo przewiewna (bardziej niż zbroja) i na dodatek jest szara a nie czarna więc się tak strasznie nie nagrzewa... ma wszystkie potrzebne protektory i czuję sie w niej zdecydowanie lepiej niż w zbroi. Na wypadek deszczu wożę sobie w kuferku sztormiaczek Slam'a, ktory zakładam na kurtkę i wszystko pięknie ze sobą gra. -
Twoja pierwsza gleba na moto
simon_r odpowiedział(a) na bakardi temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Tak sobie zawracałem na łące i trawa okazała się śliska... przednie koło odjechało w bok i gleba -
Fazer czy DL????
simon_r odpowiedział(a) na simon_r temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
Oczywiście że chodzi o R.. :wink:) A co do ceny... u Fusa dają całkiem fajne kredyty nawet na używki a taka GS'a starczyłaby na dłużej. Rocznik 2005 można kupić za ok. 33tys.. -
Testy na prawko do pobrania
simon_r odpowiedział(a) na Romek.RR temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Potwierdzam... testy dokładnie takie same jak na egzaminie. Co więcej po zapłaceniu SMS'em jest dostęp do statystyk pokazujących gdzie najczęściej popełnia się błędy a dzięki temu nauka idzie o wiele szybciej.. naprawdę warto tego jednego SMSka wysłać i przed egzaminem porządnie testy przećwiczyć. -
Fazer czy DL????
simon_r odpowiedział(a) na simon_r temat w Sport/Naked/Turystyk/Turystyczne Enduro/Maxi Skutery
hmmm... szkoda, że już nie mogę tego dołożyć do sondy ale w ostatni łykend zajechałem sobie mimochodem do Fusa i obejrzałem K1200GS.... z pozoru duży ale waży tyle co trampek... chyba umówię się na jazdę testową :crossy:)