Skocz do zawartości

Sofik

Forumowicze
  • Postów

    1138
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Sofik

  1. jak raz dobilem do maksymalnej (180) to mnie jeszcze wyprzedzali - wtedy mi glupio bylo dopiero :flesje:
  2. 180 km/h na liczniku - i jeszcze mozna bylo szybciej :flesje: Oczywiscie na niemieckiej autostradzie . :flesje:
  3. NI NINEJ SZYM dolaczam sie do pozdrowien przy pierwszej nadazajacej sie okazji .
  4. Opis GS500F z brytyjskiej gazety "Two" : "standard commuter with a tendency to rot quickly" Cos w tym jest - nie jest to pierwsza krytyczna opinia jaka czytam o jakosci wykonania GS500F. pozdrawiam
  5. W niebie prawo jazdy daja od 10 roku zycia ?? :flesje:
  6. nie chce zeby mnie wykopali z forum ale oto odpowiedz : http://www.strangevehicles.com/content/item/110985.html
  7. To jest prostsze od je$ania i przyjemnijsze od spania ...takze nie ma co teorii dorabiac ...anglicy maja takie powiedzenie "it's as easy as riding a bike" - poczatki moga byc trudne - szybko sie przelamiesz - i nie trac rezonu :)
  8. ze co ?? ze jak ?? jakiego swiata ?? :) z calej sily tym razem wez mi to na privie wyjasnij
  9. Nie mam bladego pojecia. LYsY napisal o tym w dziale "przy piwie", a ja przenioslem do dzialu sport. Moze ktos kto tam nie zaglada, a jest zainteresowany tu to przeczyta . Co sie stalo ? - popelnil samobojstwo . Ja sie zuzlem zbytnio nie interesuje . Slyszalem tylko to nazwisko pare razy w relacjach. myslalem ze moze ktos bedzie cos wiecej wiedzial. pozdro
  10. http://www.romanek.glt.pl/
  11. powiem jedno... wszystko ok, ale zawsze z wyprzedzeniem wlaczajcie kierunek jak jedziecie puszka. Mnie dobijaja taksowkarze ...czasami sie zastanawiam czy wogole maja sprawne kierunkowskazy. :icon_twisted: :icon_mrgreen: Ja oczekuje od puszkarzy tylko kierunku z lekkim wyprzedzeniem manewru . Na nic wiecej nie licze... a do tego nie potrzebuje byc widocznym ...kamizelka potrzebna mi jest po to zeby mi sie nikt w kufer lub w bok nie wladowal, bo z przodu to i tak niewiele widac. pzdr
  12. kto pierwszy przesunie temat do dzialu przepisy ?? reka w gore !! Na kazdej drodze ma prawo Cie zatrzymac policja - na drogach publicznych musisz poruszac sie pojazdem zarejestrowanym i ubezpieczonym . Dopisano: na prywatnej moga mnie pocalowac w blotnik :buttrock:
  13. O kurde Sierzancie Ty jeszcze zyjesz !!! Nie odnos sie do siebie bez przerwy w czasie przeszlym - powyzszy tekst brzmi jak testament ! :buttrock: pozdrawiam
  14. mi to zalatuje triasem, albo jurą ...w kazdym razie mezozoik :buttrock:
  15. stary - pacnij sie w leb - a jesli jestes przekonany ze masz racje - to zrob cos z tym faktem zamiast tak pisac. Moze idz na policjanta :buttrock: :buttrock:
  16. Jezdze dosc szybko i za dnia jezdze wlasciwie tylko na mijania ...doradzam wszystkim. Lepiej zeby Cie puszkarze nie zobaczyli. Mialem takie sytuacje, ze babka mnie zauwazyla w lusterku w ostatniej chwili kiedy dosc szybko smigalem... zanim ja wyminalem ... i od razu pas zaczela zmieniac (standardowo juz w takich sytuacjach bez kierunku) . Jak jade szybko zawsze mam mijania wlaczone - czasem lepiej byc niewidocznym.
  17. No tak, wiec kontrola drogowa Cie potraktuje jakbys nie mial prawka wogole - z tymze potem na drodze odwolania odzyskasz swe prawa. Na prawie jazdy data wydania to jest data zdania egzaminu. Swoja droga znam pare osob ktore zasuwaja bez prawka po ulicach - i o dziwo w tym temacie tych osob brak :buttrock: :buttrock:
  18. Honda VT250F - 1986 r. zrobilem nia dopiero 500 km. od zakupu w marcu. V-max okolo 180 km/h - :D przyspieszenie 5,2 sek. do 100 km/h wedlug danych technicznych i mierzone - moc ok. 40 KM - powinno byc w tej wersji 44 KM - ale cos mi brakuje (tak na czuja) Sprawuje sie doskonale - jest stara i zaniedbana - wymaga wszystkich czynnosci serwisowych ...poza wymiana oleju - silnik pracuje rowniutko - choc na zimno dosc glosno . Zasadniczym problemem w tym modelu jest trwalosc walu korbowego ...ale niekatowana dobrze sie trzyma ...aktualnie zbieram fundusze na wszystkie czynnosci serwisowe . Te V-ki nalezy jezdzic na polsyntetykach (z doswiadczenia uzytkownikow najdluzej wytrzymuja) . (jezdze na Castrol 10W40) Jest to wysokoobrotowka - kreci sie przyjemnie do 13 tys. obrotow. Chce wymienic w niej polatane przewody i uszczelki, ktore same juz sie o to prosza - uniemozliwiajac mi dalsze wyprawy :D To tyle na razie . zdjec mojej Hondzi nie mam, ale wyglada dokladnie tak: http://tamiya.com/english/products/list/12..._img/14017m.jpg Pozdrawiam
  19. abylo do tematu - http://forum.motocyklistow.pl/English-Deut...081-t44908.html - wrzucic ?? :D
  20. stary mu tak dupe spierze za grzywne ktora bedzie musial za synalka zaplacic - ze sie wyrowna :biggrin:
  21. Mysle, ze kara jest adekwatna do czynu - bez wzgledu na okolicznosci . Nie ma tutaj mowy o wsadzaniu dzieciakow, lub rodzicow do wiezienia (lub wysylania na ciezkie roboty), ...a o grzywnie. AFAIK To dobrze, bo jakakolwiek surowsza kara nic by nie dala. Mysle, ze pedagodzy szkolni powinni tez zostac poinformowani o zajsciu... i zwrocic szczegolna uwage na zachowanie mlodych motorowerzystow... ale to juz z mej strony jest zyczeniowe myslenie - ciezko tego oczekiwac w XXI wiecznej Polsce :icon_razz:
  22. znalazlem fajny opis uszczelnien w silnikach Wankla - polecam: "Uszczelnienie komór roboczych Od samego początku jedną z większych trudności w realizacji silników o tłokach obrotowych sprawiało we wszystkich ich przypadkach skuteczne rozwiązanie problemu uszczelnienia komór roboczych. Przez skuteczne uszczelnienie należy rozumieć takie uszczelnienie, które zapewni odpowiednio małe przedmuchy gazów, a zarazem będzie dostatecznie trwałe i nie będzie powodować nadmiernych oporów mechanicznych w wyniku występowania dużych nacisków między powierzchniami uszczelnionymi. Można też zwrócić uwagę, że z dużej trwałości uszczelnienia można częściowo zrezygnować, pod warunkiem, że uszczelnienia te będą tanie i łatwe do wymiany. W silniku typu Wankel występują uszczelnienia dwóch zasadniczych rodzajów: - gazowe, rozgraniczające od siebie komory silnika i zapobiegające przedostawaniu się spalin lub sprężonego ładunku do komory mieszczącej się wewnątrz tłoka, - olejowe, zapobiegające przedostawaniu się oleju smarującego przekładnię zębatą, mieszczącą się w komorze wewnętrznej tłoka, do komór roboczych. Uszczelnienia gazowe dzielą się także na: - promieniowe, rozgraniczające komory robocze wzdłuż bieżni cylindra, - czołowe, rozgraniczające komory robocze wzdłuż ich płaskich ścian bocznych. Feliks Wankel opatentował i wypróbował bardzo wiele różnych wersji uszczelnień oraz różnych materiałów na elementy uszczelniające. Podczas prób okazało się, że dobór materiału uszczelnień jest nie mniej istotny od ich rozwiązania konstrukcyjnego. Nie można było przy tym oceniać materiału uszczelnień w oderwaniu materiału gładzi cylindra. Jeden i ten sam materiał uszczelnienia pracował z jedną gładzią cylindra w sposób zadowalający, podczas gdy z inną wykonaną z innego materiału, zdecydowanie gorzej. Ostatecznie, po bardzo wielu doświadczeniach, opracowano elementy uszczelniające, prasowane z grafitu i sproszkowanego brązu. Materiał ten jest bardzo zbliżony do materiału używanego na szczotki, stosowane w rozrusznikach samochodowych. Najprawdopodobniej zawiera on także inne dodatki i uzyskiwany jest w wyniku odrębnego procesu technologicznego, gdyż próby zastosowania na uszczelki materiału stosowanego na szczotki, dawałby zdecydowanie negatywne wyniki. Elementy uszczelnień, wykonane z tego materiału, wykazują wielką łatwość docierania się do gładzi cylindra, mały współczynnik tarcia, stosunkowo powolne zużywanie się gładzi, niezależnie niemal od materiału jej powierzchni. W różnych rozwiązaniach tych silników stosuje się cylindry żeliwne, a także ze stopów lekkich, o bieżni pokrytej warstwą chromu porowatego. Te ostatnie wykonują zużycie, podczas przeciętnych warunków pracy silnika w samo-chodach osobowych rzędu 4 do 5 mikronów na 300 godzin pracy. Wynika stąd, że trwałość bieżni cylindra, dla której można dopuścić zużycie ok. 0,05 mm, wynosi około 300 godzin pracy. Trwałość taką należy uznać za bardzo dobrą, nie tylko dla silników samochodów osobowych, ale również ciężarowych i ciągników. Zużycie elementów uszczelniających (szczególnie promieniowych) jest znacznie większe. Jednak dzięki sprytnemu rozwiązaniu konstrukcyjnemu element uszczelniający nie traci swych własności i promieniowo współpracuje z bieżnią, nawet mimo stosunkowo dużego zużycia. Elementy uszczelnienia promieniowego najbardziej narażone na zużycie, wykonane są z cienkich listew, umieszczonych w rowkach, znajdujących się w narożach tłoka. Zewnętrzna powierzchnia listwy (wystająca z rowka) zatoczona jest łukiem koła o promieniu równym odległości zarysu od bieżni cylindra od teoretycznej perycykloidy zarysu cylindra. Wynika to stąd, że środek tego łuku musi leżeć na linii perycykloidy, a zewnętrzna powierzchnia elementu uszczelniającego, w każdej chwili jest styczna do rzeczywistego zarysu cylindra, który, jak wiadomo, utworzony jest przez krzywą równoległą do perycykloidy teoretycznej. W miarę wycierania się materiału listwy, wysuwa się ona z rowka tłoka, wypychana przez umieszczoną w nim sprężynę oraz pod wpływem działania siły odśrodkowej. Wewnętrzny zarys listwy pozostaje przy tym niezmieniony, gdyż ulega on obróbce przez bieżnię cylindra. Zewnętrzna powierzchnia listwy styka się z gładzią cylindra wzdłuż jednej linii- wspólnej tworzącej. Podczas pracy silnika i przemieszczania się tłoka w cylindrze, linia stylu przesuwa się o pewien kąt w prawo i w lewo od położenia symetrycznego względem osi symetrii listwy. Taki system uszczelniania jest nazwany uszczelnieniem zmiennoliniowym. Liniowe uszczelnienie stanowi istotną wadę silnika typu Wankel, gdyż dużo trudniej uzyskać tu szczelność tego samego rzędu, co w klasycznych silnikach tłokowych, w których występuje kilka pierścieni uszczelniających (a także zgarniających, które również uszczelniają), stykających się z gładzią cylindra nie wzdłuż pojedynczej linii, lecz na pewnej powierzchni, wynikającej z ich wysokości. Równocześnie jednak fakt przesuwania się linii rozgraniczenia komór po zewnętrznej powierzchni listwy powoduje, że zużycie listwy jest wolniejsze niż w innych silnikach o tłokach obrotowych, w których występują uszczelnienia tzw. stałoliniowe: element uszczelniający styka się z gładzią cylindra zawsze wzdłuż jednej linii. Rolę uszczelnienia czołowego spełniają listwy, stanowiące odcinki pierścienia kołowego, umieszczone w odpowiednich rowkach na czołowych powierzchniach tłoka. Niezbędny docisk ich do płaskich ścian pokryw cylindra zapewniają umieszczone pod listwami sprężyny z falistej blachy. Warunki pracy uszczelnień czołowych są niewspółmiernie łatwiejsze, niż poprzednio rozważanych. Dlatego też rozwiązano ich konstrukcję i dobrano odpowiedni materiał bez szczególnych trudności. Wykonane są one z żeliwa tego samego gatunku, co żeliwo stosowane na pierścienie tłokowe w klasycznych silnikach spalinowych." dodatkowo - fajne porownanie: http://www.wsb.com.pl/mibm/index.php?page=wankla
  23. to moze ja bylem - nie bylas ostatnio na wybrzezu ;) :bigrazz: :P :P asiek zastosuj numer z pukaniem sie w kask !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  24. Tez zartuje - Ducati sa boskie - ja na widok 999 ...popuszczam bez kitu :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...