-
Postów
1138 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Kalendarz
Treść opublikowana przez Sofik
-
Jak nauczyć kobietę jeździć na motocyklu ?
Sofik odpowiedział(a) na X-Man temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Pietrek z podobnym problemem walczylem : Nauka jazdy kobiety jest bardzo skomplikowana . Nie mozesz jej wprost powiedziec co robi zle bo Cie oskarzy o dyskryminacje. Nie mozesz jej tez dotknac bo Cie oskarzy o gwalt. Zatem mozesz jedynie poslugiwac sie gestami i bardzo wysublimowana retoryka: Na poczatek polecam pokazac motocykl i powiedziec definicje ktora bedzie ona w stanie pojac: np: "Rower z silnikiem" - zdaje sie na Twoja inwencje tworcza Jesli nie wie co to rower to "hulajnoga z silnikiem" / z doswiadczenia wiem ze wiekszosc kobiet po latach dyskryminacji w liceum wie juz co to silnik / Jak wsiądzie na motocykl ( a to wychodzi im calkiem sprawnie - o dziwo wszystkie kobiety wsiadaja na moto w podobny sposob ) :clap: nalezy usiasc za nia i powstrzymujac sie od jakichkolwiek podtekstow seksualnych - starac sie ja skupic tylko na prowadzeniu motocykla. Musisz Wykonywać wszystkie czynnosci jazdy motocykla z tylnego siedzonka . Na poczatek podczas jazdy daj jej sie pobawic swiatelkami i zabron gibac z prawa na lewo - "bo będzie BAM" - pozwol jej tez wcisnac klakson od czasu do czasu . Zobaczysz ten blysk w jej oku, gdy moto wyda z siebie dzwiek - i wtedy juz bedziesz wiedzial, ze czas aby sie dowiedziala co to sprzeglo . Wtedy zacznij zmieniac z nia biegi - (cholernie ciezko sie tlumaczy ze w moto jest (1 N 2 3 4 5 (6)) i dlaczego akurat tak) najlepiej powiedziec "bo tak") :clap: . Wtedy mozecie juz jechac na jedynce.i mozesz dac jej przekrecic ostroznie gaz pare razy - PAMIETAJ GAZ NIE JEST AZ TAK WAZNY, NAJWAZNIEJSZA JEST KIEROWNICA. Nigdy nie oddawaj kobiecie kierownicy kiedy siedzisz z nia na moto... ...bo cie zaciagnie w krzaki. :D :P :) -
Panowie. I wszystko jasne.... ;)
Sofik odpowiedział(a) na Guzik temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
po paru przejsciach z kobietami na drodze - nauczylem sie jednego: nie wiem i nie chce wiedziec jak to jest u kobiet i dlaczego wyczyniaja co wyczyniaja. Zarobiony jestem :D -
W zyciu trzeba sie wyluzowac - nie badz takim materialista . :D
-
Sprawa poszla o to, ze motocykl o konstrukcji zachecajacej do osiagania wysokich predkosci zacheca do osiagania znacznych predkosci. :clap: :P :D :) :clap: Tego że szybkim motocyklem o konstrukcji sportowej jezdzi sie szybko po ulicach to chyba nikt nie zaprzeczy . Malo kto uparwia masohizm i marudzi w korkach z predkoscia 40 km/h Hayabusą 1300 RRRRRRRRR . :-] To takie gadanie ...miedzy nami, mysle ze wielu tu obecnych grupowiczy tyle razy żonom i calej rodzinie zaprzeczalo ze nie jezdza szybko i nie lamia przepisow, ze az sami w to uwierzyli :clap: Jesli istnieje ktos kto jezdzi Hayabusa albo ZZR 1100 , albo CBR1000 i ma zamontowany ogranicznik predkosci do 120 km/h to ja chce jego/jej zdjecie !! ;-)
-
nie zabije cie... ...na razie :) to byl zart :D Nie widze juz pola do dyskusji . PZDR
-
A jak kogos rozjedziesz - to zejdz z motocykla i powiedz "to nie ja" :D Suzi GN 250 - to jeden z moich ulubionych motocykli - zjezdzilem na nim 1000 KM - nie za szybki nie za wolny - ale osemke to chyba ciezko bedzie wykrecic ??
-
Nie ale kiedys rozbujalem sie do 45 km/h rowerem z górki na serpentynie - a tam jest ograniczenie do 40 :D
-
No teraz to przegiecie - ja mam dopiero ...zaraz zaraz ...hmmm :D ...25 lat . a Matchboxa (ładny prezent sprzed lat - Ford T) jeszcze mam na biurku :clap: Sierżancie mi tez szczerze mowiac nie przyszlo do glowy zeby jezdzic bez prawka - a chwalenie sie taka jazda publicznie - jest tak idiotyczne, ze smiem watpic w szczerosc i dobre intencje osob to piszacych . :) Co nalezaloby podkreslic : Przede wszystkim balbym sie nie mając prawka, ze nie znam przepisow !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! To nie jest wchodzienie na przejscie na czerwonym swietle. :clap: Nie znasz swoich obowiazkow to sie nie pakuj w odpowiedzialnosc za ich nieprzestrzeganie. Ja nie chce umierac :clap: A na pewno nie w taki sposob zeby sie wrabac w jakis nieoswietlony motocykl o zmierzchu jadący w dodatku zygzakiem :clap: JEŻDŻĄC BEZ PRAWKA POMYŚL O MNIE :clap: "Tekst powyzszy jest tylko przykladem ." :P " BTW wszystkie sprawy z poza forum: [email protected]
-
Z jaką przeważnie jeździcie prędkością?
Sofik odpowiedział(a) na laboko temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
Miasto: 50-100 (tam gdzie 100 jest dozwolone znakiem :P ) - akurat zaliczam sie do przeciwnikow ograniczenia predkosci do 50 km/h (i zakazu jazdy Moto po Swietojanskiej w Gdyni) W drodze: 70 km/h zazwyczaj (prawy pas :) ) - bo mam taka owiewke ze mi sie nie chce za nia chowac - musialbym sie stopic z bakiem - ...ale jak mnie podkusi :D -
To powyzej to na powaznie napisales ?? :D Nie wiem czy mam cos napisac. Zgadzam sie z Toba w calej rozciaglosci. Moja rada: sprzedaj VFR kup Komara. PZDR
-
:biggrin: Luz mysle ze wszystko jest ok - po prostu jak ktos cie pacnie na drodze bez prawka - to nie nalezy sie oszczedzac i zafundowac mu pelna odpowiedzialnosc sadowa i/lub finansowa . Kazdemu z nas zdarzylo sie napewno przekroczyc predkosc... czesci napewno spowodowac kolizje - albo "zamyslic powyzej 180 km/h" :icon_mrgreen: Ja mam to gleboko w nosie - denerwuje mnie tylko odrobine to odszczekiwanie w stylu: a ty tez jezdziles bez dokumentow. Nie jestes swiety ! To mi przypomina: "Spojrzcie na niego - On mysli ze jest lepszy od reszty" . fuuuu afeeee No ok - jesli o mnie chodzi tak to prawda : jestem zlym czlowiekiem :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:
-
:icon_mrgreen: :icon_mrgreen: :rolleyes: :icon_mrgreen: - i problem z głowy :biggrin:
-
:icon_mrgreen: "ruszyla machina na mojego Avatara czy mnie sie zdaje ?? Na wszelki wypadek - korzystajac z okazji napisze : ze nie zadna "grupa od swietego przykazania" prosze sie nie denerwowac . Avatar z lewej to aktor dosc znany :icon_mrgreen: - w roli Agenta z doskonałego filmu Equilibrium . Jak ladowalem tego Avatara to sie troche obawialem ze zaraz bedzie krzyk ze to religia . Bardziej mi sie podoba jego czarny stroj i rece zlozone w taki sposob jakby sie trzymal przed czyms zlym co w nim sie czai :biggrin: . Tak sie wlasnie czuje kiedy jade na moto - tak mnie kusi zeby przekrecic obrotomierz, ze szok - dlatego właśnie to zdjecie wkleilem . Do swietego przykazania mi daleko - do religii jeszcze dalej - do kosciola .... ze hoho " :icon_mrgreen: Pozdro alalala333 - i wszyscy jej wtorujacy - robcie co chcecie - mozecie jezdzic z prawkiem lub bez z przegladem lub bez -z OC lub bez, z olejem w silniku lub bez, na prad, paliwo lub wodor, siarkowodór . Mnie to rybka ale moim zdaniem jest to jest bezsens i glupota. Jak lubisz jezdzic bez prawka bo taki masz kaprys to jeździj - mam nadzieje ze nie spotkam nigdy kogos takiego na drodze. szczescia zycze - bo zdrowie to marynarze na Kursku mieli.
-
moim zdaniem to wogole ktos chyba sie wyglupia, bo wierzyc sie nie chce ze ktokolwiek po przeczytaniu chocby 5 postow na tej grupie mogl napisac - "lapia was ci policjanci??" moja szczera odpowiedz na pytanie "lapia was ci policjanci ??" to "- a co gazet nie czytasz ??" :biggrin: To jest chyba zart - ktory niepotrzebnie potraktowalismy powaznie . No chyba, ze faktycznie moze byc ktos az tak... ...nieobeznany (tak to jest dobre slowo)
-
Jestem pełnoprawną motocyklistką :-D
Sofik odpowiedział(a) na Kaśka temat w Szkoła jazdy, stunt, wypadki
KRYĆ SIĘ :biggrin: :icon_mrgreen: -
no wez mnie nie wkurzaj :icon_mrgreen: - uderzasz w czuly punkt :rolleyes: Dalo rade sie do 170 rozbujac (na liczniku 180) - ... o dziwo w Polsce :buttrock: :biggrin: A wracajac do sedna - to ja sie ze wszystkim zgadzam i mi nie zalega ze ktos uwaza "smierc za smierc" - bo mnie to ni grzeje ni ziebi - sam po prostu sie boje, ze kiedys przez przypadek moge sie znalezc "po drugiej stronie barykady" i wtedy nagle zaczne krzyczec na odwrot, a to chyba nie w moim stylu . Jak sie latwo domyslic nie jezdze po pijanemu :icon_mrgreen: ...zbyt czesto :buttrock: :banghead:
-
"no nie robcie z nas pederastow" - chcialoby sie rzec . :biggrin: Czemu zatem nie zamontujesz w VFRce ogranicznika predkosci do 130 - bo nigdzie w Polsce szybciej nia nie wolno jezdzic !!?? Swoja droga czemu ja w swojej nie zamontowalem ?? hmmm
-
Mito wersja naked :icon_mrgreen: jo ok ok - ale powiedz mi kiedy bedziesz jechac na pomorze - bede pamietal zeby okna zabic deskami i nie wypuszczac psa na ulice :biggrin: pozdrawiam
-
Aprilia AF1 bez owiewek :buttrock:
-
toz wlasnie rozmawialismy o pijanych kierowcach :icon_biggrin: Jakby taka dziewczyna j.w. miala nie daj Boze wypadek na motocyklu z udzialem nie daj Boze dziecka - to polowa forumowiczow wsadziliby ja do wiezienia . Ale dopoki dziewczyna jest tylko kolejna naiwna laska co to jezdzic bez prawka chce (bo taka slodka i urocza i jej wolno) to zaden madrala nie zajmie stanowiska w tej sprawie ...ehhh Dziewczyno nie masz prawka - odpusc - kurs ci dobrze zrobi - i nie kupuj tej bielizny motocyklowej prosze Cie. :icon_mrgreen: I jeszcze jedno - jak chcesz jezdzic juz teraz to sobie pojezdzij po osiedlowych uliczkach 30 km/h dla wprawy bez prawka - ale nigdzie dalej nie radze . POZDRO !!
-
obojętne - ten ktory ci sie bardziej podoba (lepiej wczesniej przymierz czy ci pasuje - czy jest wygodny) Byle nie orzeszek :buttrock: bo lepiej wyglada pytanie z gatunku : czy kupowac skarpetki motocyklowe - tak jak najbardziej kup wszystkie akcesoria na motocykl jakie cie interesuja (jesli cie na nie stac) skóra skórze nierówna - ale da sie przeżyć (szczególnie powyżej 100 km/h :icon_biggrin: ) Tak to prawda. Jestem za założeniem działu tylko dla kobiet :buttrock: :icon_mrgreen:
-
Jeden film: Slonce nie jest planeta a gwiazda motor nie jest motocyklem , a silnikiem narabany koles nie jest alkoholikiem , a narabanym kolesiem wszyscy wiemy o co chodzi ...nie to bylo tematem rozmowy POZDRO ! :icon_biggrin:
-
Zgadzam sie w calej rozciaglosci - ale jak patrze na to jaki motocykl masz to sie zastanawiam - czy zawsze jezdzisz zgodnie z przepisami ?? A co jesli jakis dzieciek ci wyskoczy na ulice kiedy ty akurat o 30 km/h przekroczysz dozwolona predkosc w piekny sloneczny dzien . Nic wtedy nie poradzisz . Nie mowie ze nalezy bronic takich debili jak ten alkoholik - ale doradzalbym troche dystansu - bo mi sie nie raz zdarzylo zrobic cos glupiego i opatrznosci bardziej niz wlasnym umiejetnosciom zawdzieczam to ze nic mi sie nie stalo ani nikomu innemu - patrz topic "najglupsze rzeczy... " w "przy piwie" Pozdro .
-
Prosze nie mow do mnie "koleszko" bo to niegrzeczne . To ze punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia to ja wiem - mowic mi nie musisz . Osobiscie podalbym ci sznur i pochodnie abys dobrze wygladal w momencie gdy bedziesz idiote dusil . Bedziecie dobrze razem wygladac kiedy bede wam robil zdjecie . :icon_biggrin:
-
Jesli chodzi o tatuaze to nie wiem ... troche by szpetnie wygladal . :icon_biggrin: Nie wiem sam, ale wiem ze moja idea jest taka: wsadzajmy do wiezienia tych dla ktorych faktycznie konieczne jest odizolowanie od spoleczenstwa.