krokodyl

dać se na mszę i nic nierobić znalazles dobrego uczciwego mechanika!!!!!!!!!!! to stare moto ale ze Szwajcarii -tam wszystko jest w najlepszej wersji!!!! niewymagaący wytrzymaly sprawdzony sprzet o ile nie lejesz oleju samochodowego:) wszystkie zachodnie sa dobre!!!!--nie jedz nim tylko w trudny teren bo zabijesz mu zawieszenie!---co do szybkiej jazdy to po wymianie amorów doznasz olsnienia ;):):banghead:--od biedy mozna zregenerowac ale to inna bajka...i jeszcze bardzo wazna sprawa filttr powietrza!!!! ma bardzo duze znaczenie co z tego ze wlejesz najdrozszy olej skoro mielisz piach i pyl z powietrzaw silniku??? [ Dopisane: 27-02-2006, 12:57 ] jedz z kims kto jezdzi terenowcem:):banghead: najleszy i najbezpieczniejszy wariant zakupu!!!!! a jeszcze lepiej jak po terenie smiga!!!

jak linki to jeszcze nic ale sprawdz czy zawór jest!!!!!!!!!!

warto!!!!!!!!!!!! a co do zawieszenia to tansze i łątwiejsze w naprawie a parametrami niczym nie ustepujące nwszym-- tam rewolucji nie bylo dawno:):P w kazdym razie moto widac nie zajechane lepiej takie niz po kapitalce w garazu:):P to lepsze moto od KTM podobnej klasy :P widac to po cenach w Niemczech!!!!

:P w sumie to zalezy do czego i za jaką kase wszystko...jak zwykle dylemat wyboru -przy wymianie na xrv wiele nie zyskasz (prucz wagi) sam mysle nad wymianą w przyszlym roku biga na TTR 600 yamahy trwalosc super i waga znosna!!! idealny turystyk a na teren to szkoda motorków:):P lepiej kup crossa z bratem mozna sie wyszalec i nie ciagnie potem w trudy teren na xt -

jesli to Cie interesi nie pchaj sie w KTM kup dr albo cos w tym stylu-to nie scigacz. najwazniejszy parametr to zawieszenie!!!

mam pytanie czy ktos remontowal husaberga rocznik 95.. wada jest powazna bo korba wyszla przez karter wiem, ze nie mają pompy smarowania to jest ich wadą silnik wyciągniety z ramy jeszcze nie ruszany-- jakie prognozy????

witam mam motocykl z zatartym silnikiem husaberg fe 350 problemem jest w nim smarowanie a dokladnie brak pompy -jak sądzisz na ile ten olej jest w stanie złagodzić tą wade?? motorek super!!! ale nie wiem czy jest sens go ratowac dla kilku tys .km. jazdy

mam KTM lc4 tyl ma na OHLINS-ie a co do przodu to też kilka wariantów widziałem

po co obrzucacie sie błotem na forum tutaj wiekszość czytelników to nastolatkowie, którum wszczepiacie szczeniackie nawyki bezsensownch pyskówek i wymian które nikomu nie slużą -siejąc tylko destrukcje -- nie ma tu winnnych trafla kosa na kamien i tyle ....chciales kase dostałes ! (jaką to już mniej ważne)zobowiązując sie do czegos wiec o co chodzi? zapomnij i nie opluwaj na forum! jedz dalej szukaj sponsorów....gdybym mial byc Twoim sponsorem uciekłbym od Ciebie daleko czytając to co piszesz o poprzednim....poniesli koszty a Ty teraz robisz im złą marke nie rozmiem czegoś!

jesienią zatarlem pierscien w tloku-wymieniłem nie wiem jaka mogla byś przyczyna ...na ile wazny jest olej mieszankowy?? zwykly taki jak do 2 takta ELF zielony-zdaje sie ze mineralny bo kupilem go dawno do skuterka ---ciekaw jestem czy ktos remontowal taki silnik

jakie zawieszenie Masz z przodu???

kup olej w dobrym sklepie nie oszczedzaj na wynalazkach!!! filtr powierza wyczysc!!!!!! i olej kup do filtra!!!!--olej w lagach tez wmien bo pewnie ma z kilka lat to wszystko musisz zrobic:) to wymagający motorek!!

ok ale to subiektywne! bo nie wziołes pod uwage wagi Husaberg on nic nie wazy przy gs 500 po za tym fakt biję mocą konkurencje ale w terenie nie jest to najważniejsze:)---i tak wole starsze modele bo można tanio coś przerobić zawsze:) nowe są super! fakt ale wymagają pieniążka!!! jak dla mnie model z konca lat 90 zupelnie wystarczy:) i tak nie wykożystam jego możliwości [ Dopisane: 24-02-2006, 20:49 ] http://www.husaberg.pl/hausaberg1.swf [ Dopisane: 24-02-2006, 20:49 ] http://www.husaberg.pl/hausaberg1.swf

mam troche lużnych maneli od KTM i w planie załozenia amortyzatotów z tego motocykla problemem moze okazac sie mocowanie przedniego chlapacza do upsain-down -co do tylniego o ile nie zmiesci sie amor z gruszką na stałe to założe ohlinsa z gruszką na miekkim przewodzie-gdzies widziałem na Niemieckim portalu taka konstrukcje----wiem że do XRV do wersji rajdowej wkladano zawieszenie od KTM --jeszcze małe info najczestsza wadą jest elektryka a dokładniej cewka w silniku wiem to od Niemiaszka handlującego czesciami do enduraków i poza tym ten motocyl więkrzych wad nie ma:) zapłon w wersji 750 i 800 jest inny natomiast cewka w silniku bez zmian:)

na oko:):D:)

z wszystkim sie zgadzam tylko dlaczego Niemcy wyżaj cenia biga od dr 650??---chba wiem:) po prostu oni maja autostrady:):D jestem pelen podziwu dla kolesi na ścigaczach 1000cm i więcej przeciez one zostaly skonstruowane na autostrady ,których u nas nie ma:)

chodzilo mi bardziej porównanie z innymi w tej klasie,i dlaczego dr 650 w Niemczech jest dużo tanszy od biga a u nas ta sama cena:)DR BIG to motrek niedoceniony:):D:) ..nie bardzo opłaca sie go wymieniac na Afryke xrv zapędów w teren nie mam na nim bo do tego jest KTM tak wiec u mnie on troche pożyje:)

KTM to przede wszystkim duża mocna rama do której wstawiają przeróżne zestawienia silnków mam 125 z 98 z zilnikiem zatartym(wiec mam go na czesci;) który występuje w DT 125 sachsie 125 i kilku innych pod innym nazwami a to to samo akurat nie mozna mówic o modelach w KTM bo oni sami sie pogubili w zaleznosci dla kogo produkowali to róznie to nazywali--wazny osprzet!! wkladali wloskie amory gazowe i wyczynowe WP do tej samej ramy podobnie z przodem w starym zlomie z 90r który ostatnio przywiozłem na czecsi jest przyzwoity stary WP upsan down jeszcze bez regulacji(czarny) tyl WITE_POWER z ful reglacja:) natomiast w nowszym o krórym wczesniej wspomniałem jest jakies badziewie tyle o klasie 125---- natomiast wyżej czyli lc4 albo 250 -2 takty tam juz nie ma słabego osprzetu:):D:)

wszystko zależy od tego czy umiesz szukać!! husaberga kupiłem za 380 euro,suzi dr- biga 750 w super stanie za 500 euro --pewnie ktos kto pojedzie szukac i nie ma rozeznania zaplacilby 3 razy wiecej...nie umiem poradzic w kazdym razie prawdopodobienstwo trafienia tam na mine jest odwrotnir proporcjonalne jak w Polsce:) czyli tam jakies 5% a u nas 95%:evil:--u nas sami fachowcy a tam jak po nacisnieciu startera nie zapali to serwis firmowy-i wymiana.... -żadnej regeneracji jak w Polsce:) po prostu tam zarobki srednio sa 5 razy wyższe ..za to jesli kupowac to tylko uszkodzone!!! u nas praca jest 5 razy tańsza:)

dojechac mozna wszystko !! kwestia w jakim czasie:):evil: chyba tak jak ja 17 lat miłes wieki w stecz--brak Ci wiary w młodzierz:)

jak w kazdym innym tyle ze KTM-a nikt nie szczedza:):evil: inne przy takiej jezdzie byly by zabite( mysle o xt ,dr,...) silnik licz sie że 20 000 zrobi przy czestej wymianie oleju:) po za tym droga elektryka firmy SEM Szwedzka jak padnie to bulisz:) 1200 za to co w silniku zapłon około 500 (on jest niezniszczalny-gorzej z cewką w siniku) w nowszych modelach jest już elektryka japoska -kokusan ale zawieszeniem bedziesz zachwycony o ile nie jest zajechane:) własnie jestem na etapie rozpracowywania metod regeneracji zawieszenia white-power nawet gdzies na stronie zamiesciło maual jak to robić...generalnie radziłbym trzymać sie 1 firmy:) wychodzi taniej:)