zainteresował mnie ten temat więc poczytałem. I wychodzi na to że ten dodatek roślinny, choć niby etylina, to jednak się różni i jest higroskopijny, tzn, wciąga wodę z otoczenia, a potem jak leży w gaźniku to dzieje się chemia.
Wnioski wyczytane w necie - jak jeżdżony w miarę często to nie ma problemu ale jak ma stać ponad 2- 3 miesiące to należy spuszczać paliwo ze zbiorników.
Albo lać 98 i zostawiać. bo ma mniej tej etyliny.
A ja będę miał do zadań specjalnych Twoje Awo 🙂
Co do XT to mam ten silnik w ttr, naprawdę ciężko coś tam zrobić zeby to nie chciało odpalać 🙂
A co do syfu w gaźniku to kiedyś był biały osad a teraz zostaje taki glutek, więc gaźnik łatwiej się zatyka niż kiedyś.