Chodzi o crossa, czyli motocykl nie homologowany na drogę, do upalania w terenie i ewentualnie nauki jazdy...
Więc po prostu sam kombinuj co najlepsze i jak najlepiej wychodzi...,
Naukę jazdy podzieliłbym na etapy:
nauka awaryjnego hamowania, nauka wolnej jazdy, nauka zarzucania tyłem, wszystko oczywiście w terenie...oczywiście ubranie ochronne jak najbardziej wskazane + kask i buty
Kto nie wierzy niech obejrzy sobie filmiki treningowe na prywatnym owalu Kenny Robertsa Seniora