Sa jeszcze 3 myki w tych gaznikach, ktore moga dostarczac klopotu z kiepskim dzialaniem jednego z cylindrow na wolnych i wyzej, ktore sobie przypomnialem. Zacinanie sie czy przelewania zaworka paliwowego. W przypadku zacinania sie jest powazny problem z odpaleniem calego silnika, ja stosowalem uderzenie trzonkiem mlotka w gazniki zeby zaworek uruchomic. Przelewanie skutkuje zla praca cylindra na wolnych i nisko srednich obrotach, bo cylinder nie przepala mieszanki o zbyt bogatym skladzie. Na wyzszych obrotach probem znika bo mieszanka jest przepalana - to moznaby sprawdzic przez obraz cieplny silnika na wysokich obrotach. Nasteny problem to rurka paliwowa w komorze plywakowej dostarczajaca paliwo do ukladu ssania ma na samym dnie skret pod kontem prostym ktory potrafi sie zapchac - mozna to sprawdzic zdjemujac komore i dmuchajac tam. Wreszcie ostatni to przepuszczalnosc filterka paliwa na zaworku plywakowym tego gaznika - potrafi sie zapchac i przepuszczac minimalna ilosc paliwa. Ogolnie skoncemtrowalbym sie na gazniku cylindra ktory nie dziala i moje pieniadze dalej sa na zapchanym kanale wolnych pod zaslepiona sruba do ich regulacji, ale sprawdzic mozesz wszystko. Poza tym znalazlem link do klipu z prawidlowo dzialajacym silnikiem jak twoj zebys wiedzial czego masz oczekiwac. Moj GS 1150 mial 4 zaworowa glowice ale w dzwieku nic to nie zmienialo. Nastaw sobie glosno i nie przestrasz sie poczatkiem. 🙂