Pierwszy motocykl - zestawienie

[cinekban87]

trylion tematów o tym, kup ten motocykl z wyżej wymienionych który sie trafii w nienagannym stanie, ja zaczynalem od kaway gpz 500 i bardzo sobie chwalilem. Nie wiem ile jezzile i na czym ale wnioskuje ze malo to moze nie glupim pomyslem jest 250, ktora po bieszczadzkich winklach bedzie sie nadawala idealnie niz 500 ktora Cie moze zaskoczyc wieksza moca

[Malenstfo]

Doradził bym cbfke bo bezawaryjna, przyjazna i daje wiele radosci ale jesli na pierwsze moto nie chcesz sie pakowac w koszty i na dluzej to polecam 250... Po sezonie sprzedasz i bedziesz juz wiedzial w ktorym kierunku chcesz iść.

[volumax]

Przecież napisał ze nie chce 250 tki. Pewnie posypia sie gromy na mnie ale jeśli chodzi o moto to jestem zwolennikiem kupowania sprzętu nowego. Jeśli jednak nie stać mnie na new to odkładam ile sie da i kupuje sprzęt w miejscu gdzie moze nie jest tanio ale pewnie i z gwarancja na jakiś okres czasu. Na rynku jest tyle złomu ze jak sie na tym nie znasz to dobra moja rada sam moto nie kupuj a specjalistów doradców jeśli takich masz wokół siebie starannie dobieraj. Co do sprzeta to konkretnego modelu ci nie doradze bo każdy ma swoje preferencje, upodobania. Ja na przykład preferuje sporty bo mam taki charakter i właśnie to mi pasuje.

Jeśli chcesz 500 tke a nie do końca jednak zdecydowałes sie na konkretny model to przyjrzyj sie tez 600 tka będziesz miał większy wachlarz wyboru. Oglądając nie jaraj sie tylko obowiązkowo jazda próbna musisz sprawdzić czy moto ci leży czy jest ci na nim wygodnie. Jazda ma sprawiać przyjemność a nie ma być walka o przetrwanie. Pozdro i życzę mądrego wyboru

Edytowane 1 Maja 2012 przez volumax

[bartekUD]

W końcu znalazłem swój temat. Dziękuję moderatorowi za przeniesienie w odpowiednie miejsce.

 

Panowie, tak jak pisałem nie chcę 250-ki, bo uważam, że będzie on dla mnie zbyt słaby mimo wszystko. Generalnie, jestem Przedstawicielem Handlowym i miesięcznie przejeżdzam prawie 8tyś km, także nie podnieca mnie zapier******e na motorze i odkręcanie do fulla. Chcę pojeździć rekreacyjnie wokół komina ze znajomym, który pomyka na Suzuki Burgmanie, ale też wyskoczyć gdzieś dalej na weekend w traskę 300 - 400 km dziennie ze zwiedzaniem. Wolałbym motocykl uniwersalny, dlatego też względy swoje kieruję ku CBF500'ce, ale jest rzecz, która mnie nurtuje - czy jeżeli pojechałbym na nim w trudniejszy terenie tzw. pasmo stokówek i wertepów, to czy ten motor sobie poradzi? Oczywiście zakładająć, że byłoby to sporadyczne.

 

Powiem wam też, że wczoraj byłem mega zaskoczony tym, ilu motocyklistów było w Bieszczadach - po prostu DUUUŻO, bo każdy tu mówi, że od lat nie było takie rozpoczęcia sezonu, a pogoda jest nadal przepiękna - w tej chwili siedzę przy otwartym oknie, bo jest tak gorąco, że można zjechać. W każdym razie zapraszam w Bieszczady i liczę na Waszą pomoc. Dzięki !!

[barteck_street]

Sprzętem jak CBF możesz co najwyżej wjechać na szutrową drogę, nic więcej.

[b.pawelek]

na czym polega magia 2 cylindrowych silników w pierwszym moto? jaka jest przewaga na 4 cyl? Waga? bo ja innej nie widzę.

[ks-rider]

Mi tutaj brakuje dwoch genialnych motocykli. Po pierwsze SV 650.

widze ze kolejny raz ktos tam wczesniej napisał ze SV 650 nadaje sie na 1 moto:) ludzie przestancie takie głupoty pisac!

 

To tylko Zajc, nim sie raczej nie przejmuj :icon_mrgreen:

 

:crossy:

[MaG_1975]

Jak chcesz kolego po stokówkach ganiać to raczej musisz zmienić segment zainteresowań i popatrzeć na motocykle enduro - DR-ki, XR-ki, XT-ki. Taką np. XT600 (albo nawet XT660) i koledze na Burganie dasz radę i w traskę 300-500 km pojedziesz i troche poeksplorujesz te swoje piękne Bieszczady. Gdybym mieszkał w Biesach to najpierw bym kupił enduro a ewentualnie potem się zastanawiał nad drugim moto turystycznym na dalekie wypady.

[bartekUD]

Panowie, nie interesuje mnie latanie głównie po szutrze, ale z racji tego, że mieszkam blisko z granicą Ukrainy, chciałbym trochę poeksplorować tamtejsze karpaty, a wiadomo, że czasem brakuje tam drogi, dlatego chcę normalnego turystyka, ale jednocześnie wytrzymałego - rozumiecie ?

 

MaG_1975 - enduro to nie moja bajka, także dzięki za propozycję, ale chyba jednak zostanę przy turystyku.

[erc]

A ja też jestem na etapie poszukiwań pierwszego moto i polecam CB 500 (mnie osobiście urzekł najbardziej z polecanych) jest to bezpośredni konkurent dla GSa i jest też tańsza od CBF (a jak wiadomo kasa zawsze się przyda ;) ). I może póki co się nie znam na moto więc wrażeń ani własnych doświadczeń Ci nie opowiem ale polecam zapoznać się lepiej z tym motocyklem i dołączyć do swojej listy bo naprawdę fajny sprzęt i warto się nim zainteresować

[ks-rider]

...mieszkam blisko z granicą Ukrainy, chciałbym trochę poeksplorować tamtejsze karpaty, a wiadomo, że czasem brakuje tam drogi, dlatego chcę normalnego turystyka, ale jednocześnie wytrzymałego - rozumiecie ?

 

Nie rozumiem a wiesz dlaczego ? Bo sie strasznie ze soba GRYZIE ! ! !

 

Chcesz po zakonczeniu drogi po bezdrozach smigac turystykiem, chyba nie wiesz o czym mowisz.

 

Zacznij moze od b. lekkiego enduro DR 350, potem ewentualnie cos z rodziny 600 - 650

 

:crossy:

Edytowane 25 Maja 2012 przez ks-rider

[Felice]

Cześć dołączam do pytania o pierwsze moto.

Mój Brat chce zakupić Suzuki Intruder M1500 jako pierwsze moto.

Ja takie moto posiadam, lecz chce was zapytać czy da sobie rade z tak dużym moto jako pierwszym.

Na moto nigdy nie jeździł, tylko na prawku i według jego opini dobrze mu szło. Teraz chce coś kupić, co doradzici, da sobie rade na M90??

Edytowane 28 Maja 2012 przez Felice

[Cosmoss]

Felice...nie rozumiem Twojego pytania.Jako użytkownik Intruza, chyba najlepiej orientujesz się jakie to moto jest, jak się zachowuje, czy nie jest dla niego za ciężkie, czy młody poradzi sobie. Nie znamy Twojego brata i jego zdolności(możliwości)...

[Domiiniika]

Ja myślę, że większość kierowców po kursie jest pewna swoich możliwości.

Niestety, praktyka pokazuje co innego, zwłaszcza na takich maszynach. No cóż, nie chcę jednak generalizować.

Jak powiedział Cosmo, Ty sam powinieneś ocenić predyspozycje brata z wielu perspektyw, Tobie najlepiej to wyjdzie.

[Felice]

myślę ze jak nie będzie odkręcał gałki to powinno być ok.

jest dobrze zbudowany chodź moto wazy 328kg

wiem ze nie powinno ,lub zalecane jest zaczynać od czegoś małego, lecz teraz to każdy chce czegoś dużego lub szybkiego jako pierwsze moto.

Mi się wydaje ze to zależy od człowieka, rozwalić się równie dobrze można na skuterku.

To moto jest szybkie wiec będzie musiał uważać z gazem.

 

moto jest przewidywalne. Ale jak mu gałkę odkręcisz to robi się z niego rakieta i to szybko bo w 4s do 100km

Ale jak jeździsz wolno to jest spox i wygodnie