Skocz do zawartości

pasazer na gazie...


tas
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Co Wy w tej Zduńskiej Woli wyrabiacie? :) No tak, PKP zabrało pośpieszne północ-południe parę lat temu i teraz nie ma czym dowozić na imprezy- hehe. No nieźle, nieźle :)

 

Zduńska Wola koło Lublina/Kraśnika? Jeżeli tak to pamiętam ze byla jakaś lipa z pociągami. Pospiech z Bydzi do Lublina a tam jazda spalinką na Kraśnik bo coś nie teges z normalnymi było. Ale wtedy byłem jeszze dzieckiem więc nie bardzo pamiętam. hehe.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zduńska Wola koło Lublina/Kraśnika? Jeżeli tak to pamiętam ze byla jakaś lipa z pociągami. Pospiech z Bydzi do Lublina a tam jazda spalinką na Kraśnik bo coś nie teges z normalnymi było. Ale wtedy byłem jeszze dzieckiem więc nie bardzo pamiętam. hehe.

Zduńska Wola koło Łodzi. Parę lat temu pośpieszne z Gdyni śmigały przez Bydgoszcz, Żduńską Wolę do Katowic. Podróż trwała 8 godzin. Później spodobało im się przeczepianie 2 razy lokomotywy w trasie ;) i puścili tą relację przez Bydgoszcz, Toruń, Łódź Kaliską. Bilety zdrożały a fantastyczna podróż wydłużyła się do bajecznych 10 godzin :wink: W erze lotów można w tym czasie pół globu okrążyć...

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zduńska Wola koło Łodzi

 

konkretniej koło Sieradza :P do Łodzi 50km do sieradza 12 :D

 

stacja karsznice to zadupie straszne dworzec niewiele lepszy niż w zapadłej wsi niby stoi budynek ale nawet bilet musisz u konduktora kupować ..niema baru nic.........tam jest torowisko spore zakład remontu taboru i w ogóle 3/4 karsznic należała do PKP (bloki itd )teraz wszystko bankrutuje i popada w ruine jedno za drugim .torowisko masakrycznie okroili :D

 

Karsznice to powstały własnie od magistrali kolejowej tam 90% ludzi to było zatrudnionych w PKP kiedyś to była osobna wiocha teraz jest Zduńska Wola Karsznice ale PKP jak upadało tak upada i dlatego karsznice mają ksywe kanzas ze względu na łatwośc utraty zębów i mienia i krajobraz jak z popegerowskich wsi (masy żuli pod sklepami)...jest nawet swoista paranoja że mimo że tory są nie da sie dojechać PKp z dworca głownego do Karsznic (zlikwidowane połaczenie :D )

 

taki offtop tylko :D ja PKP jeźdze tylko do Łodzi do 15km jeźdze moto :D

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to ani widu ani słychu?

Art 45 pkt 2 ust 2 (...) albo motocyklu, chyba że jest przewożona w bocznym wózku,

Jeśli jest zakaz przewożenia nietrzeźwego pasażera z tyłu, to w przypadku podejrzenia że jest po spożyciu, mogą go sprawdzic. Wprawdzie nie jest to napisane wprost, ale tak wynika z interpretacji tych punktów. No, chyba że się mylę...

 

Nie będę się za bardzo upierał, ale według mnie z zakazu przewożenia nie wynika prawo do kontroli trzeźwości. Te dwa artykuły są oddzielne, a drugi wyraźnie mówi kogo można skontrolować. Wiem że to może wbrew logice, ale dosłowny zapis jest taki że wyraźnie precyzuje kogo może kontrolować Policjant. Popatrz na to tak - posiadanie broni bez pozwolenia też jest nielegalne, ale Policjant nie ma prawa Ci wejść do domu bez nakazu i go przeszukać (z wyjątkami oczywiście - ale wyraźnie opisanymi w prawie). Yo moje zdanie - oczywiście teoretyczne.

 

Przewożeniu pasażerów po alkoholu - stanowcze nie!

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ak to ani widu ani słychu?

Art 45 pkt 2 ust 2 (...) albo motocyklu, chyba że jest przewożona w bocznym wózku,

Jeśli jest zakaz przewożenia nietrzeźwego pasażera z tyłu, to w przypadku podejrzenia że jest po spożyciu, mogą go sprawdzic. Wprawdzie nie jest to napisane wprost, ale tak wynika z interpretacji tych punktów. No, chyba że się mylę...

 

 

Policja działa jedynie w granicach nałożonych jej przez prawo, a nie w sferze domysłów. Nie widzę przepisu zezwalającego na badanie pasażera motocykla pod kątem stanu trzeźwości. Może jedynie kierującego wedle tego co zdołałam wyczytać. I sądzę, że właśnie się mylisz. Sprawdź uprawnienia Policji wynikające z Prawa o ruchu drogowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę przepisu zezwalającego na badanie pasażera motocykla pod kątem stanu trzeźwości

 

jakiś musi być.........no bo w przeciwnym wypadku co wioze kolesia który mi spada z motocykla żyga potrafi powiedzieć bułełełu tylko i w takiej sytuacji jeśli nie mają prawa go skontrolować pod kątem trzeżwości to pukam go w głowe on mówi jeesssssssstt t em trżeźwyyyy i co puszczają mnie dalej ?? bo nie mają podstawy do zatrzymania i wymierzenia mandatu ponieważ bez alkomatu nie są w stanie udowodnić że koleś jest pijany (muszą mieć przecież czarno na białym promile innaczej nic nie zrobią )

 

chyba że w tej kwesti przepis jest tak samo śmieszny jak z tym 125/50 .policja zatrzymuje dowód daje kwit i trzeba w ciągu 7 dni jechać na przegląd.......a w ciągu 7 dni to można zaprojektować i zbudować silnik 50 :biggrin: .......tylko że jak by to wtedy działało masz 3 dni na zgłoszenie sie z kolesiem na kontrole trzeżwości alkomatem ?? po 3 dniach to on nawet kaca nie będzie miał.....

 

nie wiem może gadam pierdoły ale bez możliwości kontrolowania alkomatem pasażera nie mogą przecież wymierzyć mandatu więc jak ten przepis ma działać ??ja podałem sytuacje skrajną ale są przecież ludzi co walną 0.5l samemu i normalnie siedzi kontaktuje gada ale czuć od niego na kilometr i jak od takiego wycisnąc mandat bez alkomatu ??

"... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntian

michoa-100% stylistów bez szyku

 

http://miszczua.cba.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to pokażcie mi te przepis, bo jak narazie znalazłam tylko przepisy mówiące o badaniu kierujących. Takie gadanie, że gdzieś na pewno są mnie nie satysfakcjonuje. G3d to pokaż mi te wszelkie możliwe prawa. Bo wedle Twojej teorii to i kolonoskopię Ci mogą zrobić na drodze, bo tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego kropka bardzo kozaczysz. Inaczej byś gadał jak to Ty byś był tym pasażerem albo kierującym. A policja jak zechce to sposób znajdzie nawet na granicy prawa. Załóżmy że faktycznie Ty jako kierujący nie zgadzasz się na przyjęcie mandatu bo nie ma dowodu na nietrzeźwość pasażera w postaci badania alkomatem. Wtedy policja sporządza wniosek o ukaranie do sądu grodzkiego i przygotowuje dowody wykroczenia/przestępstwa dla sądu. W tym celu zatrzymuje na 24h pasażera ( ma takie prawo) i poddaje go badaniu na komendzie albo jak pasażer nie chce dmuchać pobierają mu krew. Nie wiem ile razy miałeś "przyjemność" kontroli drogowej uzasadnionej lub nie, ale w 100% przypadków zgrywanie bohatera i kozaka przed policjantami kończy się niekorzystnie dla kontrolowanego. Zresztą nie ma się co dziwić policjant też człowiek a nikt nie lubi jak się go "dyma". Inna sprawa jak policjant się myli bo nikt nie jest nieomylny, ale i w tych przypadkach należy opanować emocje i zachowywać się kulturalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat znam to z pierwszej ręki i nie kozaczę. Tylko po prostu jest to bubel prawny. Moonraker zakozacz Ty i znajdź mi ten przepis. Ale nie sądzę byś znalazł. Hehe Krycek nie ma po prostu tego. A bandy baranów nie wiedzą o tym i idą na rzeź.

 

 

A co do zatrzymania to myślę, że odszkodowanie za bezpodstawne zatrzymanie byłoby nie do pogardzenia. Moonraker ucz się Kolego, bo mało wiesz.

Edytowane przez kropka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie twierdze że istnieje dokładny przepis który tak wprost precyzuje że można lub nie skontrolować trzeźwość pasażera. Twierdze jednak nadal że jeżeli policjant by miał podejrzenia że twój pasażer na motocyklu jest pod wpływem, znajdzie sposób by tego dowieść a Ciebie ukarać. A z tym odszkodowaniem to wybacz ale za dużo oglądasz amerykańskich filmów o prawnikach. W Polsce na 24h można zatrzymać każdego (chyba że ma immunitet) podejrzanego o przestępstwo obywatela i jak się okaże że to nie miało podstaw to nie muszą Ci nawet powiedzieć "przepraszam" niemówiąc o odszkodowaniu.

 

A może jest na sali Policjant i nam powie jak to jest????

 

PS

Dzięki za radę ale uczę się cały czas czego Tobie i innym życzę..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie twierdze że istnieje dokładny przepis który tak wprost precyzuje że można lub nie skontrolować trzeźwość pasażera. Twierdze jednak nadal że jeżeli policjant by miał podejrzenia że twój pasażer na motocyklu jest pod wpływem, znajdzie sposób by tego dowieść a Ciebie ukarać. A z tym odszkodowaniem to wybacz ale za dużo oglądasz amerykańskich filmów o prawnikach. W Polsce na 24h można zatrzymać każdego (chyba że ma immunitet) podejrzanego o przestępstwo obywatela i jak się okaże że to nie miało podstaw to nie muszą Ci nawet powiedzieć "przepraszam" niemówiąc o odszkodowaniu.

 

A może jest na sali Policjant i nam powie jak to jest????

 

PS

Dzięki za radę ale uczę się cały czas czego Tobie i innym życzę..

Mogę się zgodzic z tym, że policjant znajdzie sposób, żeby sprawdzic trzeźwośc pasażera na motocyklu jeśli zachodzi podejrzenie, że jest pod wpływem.

Z tym zatrzymaniem na 24 godziny to chyba przegiąłeś, bo owszem, zatrzymac można ale podejrzanego o popełnienie przestępstwa, natomiast jazda w charakterze pasażera, nawet pod wpływem alkoholu, nie jest przestępstwem a jedynie wykroczeniem, za co może grozic w najgorszym wypadku kara grzywny a o zatrzymaniu nie może byc mowy /chyba że pasażer jest mocno nawalony, to go zabiorą co najwyżej na izbę wytrzeźwień, chociaż nie mam pewności, czy to też mogą zrobic, skoro gościu nie "wala" się po miejscach publicznych/.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie napisałem nigdzie że policjant zatrzyma na 24h, chodziło mi o to że jak policjant zechce to sposób znajdzie i że teoretycznie ma prawo zatrzymać każdego, czy to pasażer motocykla czy pieszy bo np policjant zobaczy w nim podobieństwo do poszukiwanego listem gończym przestępcy. Ale okej zapytam znajomego policjanta jak to jest dokładnie z tym pasażerem na motocyklu czy jest jakaś podstawa prawna i jak to wygląda w praktyce bo tak gdybać to sobie możemy jeszcze długo.

EDIT

No i sprawa jest jasna. Policjant ma prawo skontrolować trzeźwość pasażera bo jeżeli jest on pod wpływem stanowi zagrożenie w ruchy drogowym dokładnego artykułu paragrafu itp nie znam ale mogę się dowiedzieć, wiem tylko ze to wynika jakichś ogólnych przepisów nt uczestników ruchu drogowego.

Edytowane przez moonraker
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...