Uszczelniacze przedniego zawieszenia, YAMAHA FZ 750

[fz750olecko]

Witam.

Zabralem sie za wymiane uszczelniaczy przedniego zawieszenia. Nie jest to oryginalne zawieszenie yamahy fz. Wydaje mi sie ze pochodzi ono z hondy cbx 750. Ok wrocmy do uszczelniaczy. Zdjecie lagow poszlo bez zadnych problemow. W nastepnej kolejnosci kołnierz ochronny, sprężyna rozwarta oraz proba rozłączenia rury nośnej i szklanki amortyzatora zakonczona niepowodzeniem. Śrubę , która znajduje się od spodu szklanki odkrecilem. Aby wyciągnąć stary uszczelniać muszę wypukać go rurą nośną , która w tej chwili opiera się kołnierzem jedynie o powierzchnie uszczelniacza. Niestety to nie zdaje egzaminu. Stukalem dosyc mocno a nawet bardzo mocno i nic. Mam do Was pytanie czy ktos mial taki problem i jak z nim sobie poradzil. Chodzi mi o wyjecie uszczelniaczy oczywiscie. Zamieszczam rowniez zdjecie zeby sytuacja przedstawiala sie bardziej jasno.

 

ZDJECIE

 

Pozdrawiam.

[Lysy5g1]

trochę słabe zdjęcie...

wyciągnąłeś zabezpieczenie znad uszczelniacza? (powinien być pierścień z drutu)

[fz750olecko]

trochę słabe zdjęcie...

wyciągnąłeś zabezpieczenie znad uszczelniacza? (powinien być pierścień z drutu)

 

Tak, wyciągnalem...

Jeszcze jedno zdjecie: ZDJECIE

[cyborg78]

Jezeli sprezysty pierscien zabezpieczajacy jest wyjety i sruba z dolu wykrecona to nie pozostaje nic innego jak wkrecic dolna lage w imadlo i energicznie "szarpiac" za golen rozlaczyc obydwie czesci. To jedyna metoda

[tygrys]

masz na wewnętrznej powierzchni lagi nad uszczelniaczem utlenioną powierzchnię .oczyść ją i tak jak pisał cyborg szarpnąć kilka razy za goleń i powinno wyjść.pozdro

[Breżniew]

 

Tak, wyciągnalem...

Jeszcze jedno zdjecie: ZDJECIE

 

Jak dalej nie bedziesz mógł sobie poradzic to na PW daj namiar na siebie. Mam garaż na Łąkowej i mogę to rozebrać.

[bulamoto]

Ja jak rozbieralem w Xr-ce, to tak szarpnalem, ze malo na plecy nie upadlem :icon_mrgreen: ale rura zostala w rece :D

[squod]

jezeli zdjoles zabezpieczenie to z calej pary szarpnij pwinno pujsc tylko z calej sily :icon_mrgreen:

[fz750olecko]

Witam.

Dziekuje wszystkim za pomoc, postapilem tak jak pisaliscie. Po kilku bardzo energicznych szarpnieciach, udalo sie mi rozpolowic zawieszenie.

 

Pozdrawiam.