Skocz do zawartości

Kawasaki Ninja 250/300


Rekomendowane odpowiedzi

Shinigami, czytałem wszystkie, a na pewno większość Twoich postów, zanim jeszcze się tu zarejestrowałem, bo widzę, że piszesz sporo i konkretnie, wszystkie Twoje wyprawy kurierskie i dziennik montażu nowych części jest mi znany, hmm.. ogólnie to chyba zdecydowałem się na ninję, ponieważ wszyscy, no prawie wszyscy go polecają na pierwszą maszynę, no i myślę, że mi posłuży 2,3,4 lata, więc chyba warto zainwestować, nie jestem z tych którym brakuje adrenaliny, oczywiście wiadomo jak każdy lubię sobie depnąć, ale myślę, że nie potrzeba mi takiego motoru, którego nie będzie szkoda jak się rozwali ;D

 

Aha mam jeszcze jedno pytanie, tu, albo gdzieś indziej czytałem, że coś ciągle drga/wibruje pod lewą/prawą nogą czy coś takiego;P O co chodzi? I czy to duża wada? :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście gdy przeglądałem masę informacji na temat małego kawasaki, kilka razy natknąłem się na domniemaną ninje 250 70km, lecz nigdy nie widziałem, żadnych fabrycznych mocniejszych wersji, więc śmiem domniewać, że jest to po prostu pseudo tuning, tyle mogę powiedzieć w temacie, ale poczekam na opinię lokalnych speców od małej ninji, bo jeżeli faktycznie są oryginalne wersje z większą mocą to byłoby cool ;)

 

aha i jeszcze jedno pytanie ode mnie? Ile tysięcy km trzeba docierać silnik w tym nowym moto? Było cos tutaj wspominane, ale różnie, że 2000km nie przekraczać ileś tam obrotów czy coś, jak to jest? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osobiście gdy przeglądałem masę informacji na temat małego kawasaki, kilka razy natknąłem się na domniemaną ninje 250 70km, lecz nigdy nie widziałem, żadnych fabrycznych mocniejszych wersji, więc śmiem domniewać, że jest to po prostu pseudo tuning, tyle mogę powiedzieć w temacie, ale poczekam na opinię lokalnych speców od małej ninji, bo jeżeli faktycznie są oryginalne wersje z większą mocą to byłoby cool ;)

 

Witam Kolege.

Bajki ktoś opowiada. Mała ninja 250r od 2008 roku ma 30/33 kuce. Może sie komuś z Ninją 650 pomyliło.

 

aha i jeszcze jedno pytanie ode mnie? Ile tysięcy km trzeba docierać silnik w tym nowym moto? Było cos tutaj wspominane, ale różnie, że 2000km nie przekraczać ileś tam obrotów czy coś, jak to jest? ;)

 

W instrukcji pisze, że do 800km nie przekraczać 4000 obrotów, kolejne 800km - 6000 obrotów. Ale, jak pewnie czytałeś są różne "interpretacje". Ja sie nie znam, wiec Ci nie powiem, która jest lepsza.

 

Co do tanich, nowych sprzętów... Taraz jest okazja, żeby coś wyrwać w dobrej cenie, jeżeli komuś została sztuka z poprzedniego roku. Dilerzy lubią mieć nowe modele w salonie. 2 lata temu salon płacił 16,5 tys dystrybutorowi za ten model i to jest, moim zdaniem, maksymalna obniżka.

 

Pozdrawiam

Alt

 

Edit:

O, kolega z ZG ?

 

Shinigami co do awaryjności sprzętu to z twoich postów wynika tylko jedno. Kupiłeś sprzęt, który używa się do jazdy dla relaksu i przyjemności a zarżnąłeś go wykorzystując jako woła roboczego.

 

Moto pod Shininganim nie ma lekko, ale w takich sprzętach, powinno sie to objawiać wyłącznie częstszą wymianą części ekspoatacyjnych. Zainteresowny jeździł po posolonych drogach w zimie, co mogło zaszkodzić motocyklowi. Pytanie czy na tyle, że spowodowało to zatarcie silnika... w środku lata.

 

Pozdrawiam

Alt

 

Edytowane przez Alt
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, kolega z ZG ?

 

A no trudno powiedzieć, urodzony w Żarach, mieszkający w Poznaniu, rodzinnie przesiadujący w Zielonce, a teraz student we Wrocku ;) Ale jak będę przed zakupem małej ninji już tak na poważnie, może luty/marzec, to jakby kolega Alt znalazł chwilkę, to możemy się gdzieś ustawić, bo chętnie zobaczyłbym tę maszynę w akcji na własne oczy ;)

 

 

A co sądzicie np. o tym? Motor ponoć nowy, rocznik chyba 2009, po zdjęciu można domniemać, że po prostu tyle czekał w salonie na nowego właściciela ;)

 

http://suchen.mobile.de/fahrzeuge/showDeta...ng=&tabNumber=1

 

 

 

w przeliczeniu wychodzi jakieś ~15tys, tylko właśnie nie wiem jakie koszta trzeba jeszcze doliczyć prócz rejestracji itp?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jak będę przed zakupem małej ninji już tak na poważnie, może luty/marzec, to jakby kolega Alt znalazł chwilkę, to możemy się gdzieś ustawić, bo chętnie zobaczyłbym tę maszynę w akcji na własne oczy ;)

 

Jasne, byle pogoda była do jazdy.

 

Pozdrawiam

Alt

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....

Aha mam jeszcze jedno pytanie, tu, albo gdzieś indziej czytałem, że coś ciągle drga/wibruje pod lewą/prawą nogą czy coś takiego;P O co chodzi? I czy to duża wada? :o

 

Tak to prawda, z czasem przestaję się czuć ale raz na jakiś czas to potrafi z lekka wkurzać. Mi osobiście personalnie wydaje się, że to kwestia rzędowej dwójki, która jest przykręcona do ramy 7 śrubami bez żadnych poduszek czy gum.

 

Osobiście gdy przeglądałem masę informacji na temat małego kawasaki, kilka razy natknąłem się na domniemaną ninje 250 70km, lecz nigdy nie widziałem, żadnych fabrycznych mocniejszych wersji, więc śmiem domniewać, że jest to po prostu pseudo tuning, tyle mogę powiedzieć w temacie, ale poczekam na opinię lokalnych speców od małej ninji, bo jeżeli faktycznie są oryginalne wersje z większą mocą to byłoby cool ;)

 

aha i jeszcze jedno pytanie ode mnie? Ile tysięcy km trzeba docierać silnik w tym nowym moto? Było cos tutaj wspominane, ale różnie, że 2000km nie przekraczać ileś tam obrotów czy coś, jak to jest? ;)

 

Z mocą Ninjy to jest tak, że (tutaj warto nadmienić, że to opinia warsztatu) gaźnikowe mają owe 33KM a wtryski 29km. Różnica niewielka i łatwa do nadrobienia wydechem lub zmianą map ECU. Z tego co pamiętam w instalacjach wtryskowych zawsze producent robi mapą zapłony z marginesem bezpieczeństwa minimum 3%.

Silnik docieramy tak jak napisano wyżej ale ja teraz stosuję metodę Adama M. to się pochwalę jak wyszło. Po jednej wymianie oleju mogę powiedzieć, że jest nieźle. Opiłki pierścieni są miniaturowe i mają przyzwoity kolor. Mogłem się pokusić o honowanie ale nie ma tragedii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak trochę poza bieżącym tematem. Gdyby ktoś chciał Ninję wyposażyć np. w kufer to może mu się przydać:

http://www.renntec.co.uk/product1040.html

Osobiście nie kupowałem, bo znalazłem tego producenta już po tym jak dorobiłem bagażnik od innego moto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak trochę poza bieżącym tematem. Gdyby ktoś chciał Ninję wyposażyć np. w kufer to może mu się przydać:

http://www.renntec.co.uk/product1040.html

O, dzięki wielkie.

Osobiście nie kupowałem, bo znalazłem tego producenta już po tym jak dorobiłem bagażnik od innego moto.

Kufer to jedyna rzecz, która mi brakuje w tym moto, więc pozwole sobie zadać kilka pytań:

Jakiego "innego moto"? Masz jakąś fote ? Ile obciążenia wytrzymuje ?

 

Pozdrawiam

Alt

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na "alle-drogo" znalazłem stelaż, który wstępnie pasował rozmiarami do Ninji. Jak dobrze pamiętam to chyba od jakiegoś modelu Suzuki. Ale to nie miało większego znaczenia. Musiałem zabawić się w ślusarza. Konieczne okazało się dorobienie mocowań stelaża do zaczepów w moto. Było trochę cięcia i spawania ale stelaż jest i mam kufer. Nośności nie znam, jednak jak patrzę na średnicę rurek z których jest zrobiony to i tak jego nośność jest większa od możliwości kufra. Kufer mam 33 litry. Mieści się kask (Nolan N43) rękawice i kilka drobiazgów. Myślałem o większym kufrze ale po przymiarkach stwierdziłem, że większe kufry przytłaczają swoją wielkością motocykl.

http://img705.imageshack.us/i/dsc5105.jpg/

http://img833.imageshack.us/i/dsc5107e.jpg/

http://img513.imageshack.us/i/dsc5082b.jpg/

Edytowane przez jarenty
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, jestem coraz bliżej zakupu ninji, i w sumie przekonałem się trochę do zakupu używanego moto, bo jednak różnica 8.000 robi swoje, ale w związku z tym mam do Was koledzy motocykliści kilka pytań, z racji, że jeszcze nie jestem obeznany ;)

 

1. Czy można jakoś źle dotrzeć motor? Z tego co wiem, piłowanie przy docieraniu powoduje zatarcie silnika, ale czy są tylko dwa wyjścia, dobre dotarcie silnika i złe? Czy może się na przykład zdarzyć, że kupię używany motorek, a on przez złe docieranie będzie miał jakieś słabsze przyśpieszenie czy cokolwiek?

 

2. Na co trzeba uważać przy zakupie używanego motoru?

 

3. Przed decyzją zakupu zamierzam się moją przyszłą maszyną przejechać na próbę, ale pewnie jeśli będą jakieś wady i tak ich nie wyczuję z racji, że to mój pierwszy motor, więc na co zwracać uwagę? Czy zdarzają się tam jakieś usterki techniczne, że przykładowo motor gaśnie przy niskich obrotach, czy cokolwiek, co sprawdzić, żeby mieć pewność, że silnik i stan techniczny motorka jest ok?

 

 

Dzięki za rady i odpowiedzi ;)

Pozdrawiam

RuSheR

 

 

 

P.S.

 

Przeglądam allegro i jako dobre propozycję uznaję:

 

http://motoallegro.pl/motor-kawasaki-ninja...1413022854.html

 

http://motoallegro.pl/zx250-zx-250-ninja-2...1404861445.html

 

Co o nich myślicie, czy to dobry zakup?/ ;)

Edytowane przez RuSheR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak trochę poza bieżącym tematem. Gdyby ktoś chciał Ninję wyposażyć np. w kufer to może mu się przydać:

http://www.renntec.co.uk/product1040.html

Osobiście nie kupowałem, bo znalazłem tego producenta już po tym jak dorobiłem bagażnik od innego moto.

 

Jestem po korespondencji. Mocowanie wytrzymuje do 2,5 kg "miekkiego" bagazu - tzn. nie kufrow. Sam stelaz niby jest bardziej solidny, ale obawiaja sie o rame i plastiki ninji. Dlatego odpuszczam temat.

 

Pozdrawiam

Alt

 

PS ponizej oryginalna odpowiedz:

 

Thank you for your enquiry.

Renntec products are designed to take soft luggage only unless otherwise specified, the Ninja 250R is only designed to take 2.5kg and soft luggage only.

Most Renntec carriers have a weight limit of 2.5kg. The weight limit is not a reflection on the strength of the rack but a guideline to help protect against any breakage of the plastics or chassis that could result from overloading.

Although we are aware that our carriers have been and are used to mount top boxes this is not something that is recommended by Renntec and is done at the customers own discretion.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej, jestem coraz bliżej zakupu ninji, i w sumie przekonałem się trochę do zakupu używanego moto, bo jednak różnica 8.000 robi swoje, ale w związku z tym mam do Was koledzy motocykliści kilka pytań, z racji, że jeszcze nie jestem obeznany ;)

 

1. Czy można jakoś źle dotrzeć motor? Z tego co wiem, piłowanie przy docieraniu powoduje zatarcie silnika, ale czy są tylko dwa wyjścia, dobre dotarcie silnika i złe? Czy może się na przykład zdarzyć, że kupię używany motorek, a on przez złe docieranie będzie miał jakieś słabsze przyśpieszenie czy cokolwiek?

 

2. Na co trzeba uważać przy zakupie używanego motoru?

 

3. Przed decyzją zakupu zamierzam się moją przyszłą maszyną przejechać na próbę, ale pewnie jeśli będą jakieś wady i tak ich nie wyczuję z racji, że to mój pierwszy motor, więc na co zwracać uwagę? Czy zdarzają się tam jakieś usterki techniczne, że przykładowo motor gaśnie przy niskich obrotach, czy cokolwiek, co sprawdzić, żeby mieć pewność, że silnik i stan techniczny motorka jest ok?

Dzięki za rady i odpowiedzi ;)

Pozdrawiam

RuSheR

P.S.

 

Przeglądam allegro i jako dobre propozycję uznaję:

 

http://motoallegro.pl/motor-kawasaki-ninja...1413022854.html

 

http://motoallegro.pl/zx250-zx-250-ninja-2...1404861445.html

 

Co o nich myślicie, czy to dobry zakup?/ ;)

 

1 Jak najbardziej tak. Złe dotarcie powoduje słabe przyleganie pierścieni do gładzi cylindra przez co na poczatku ma gorsze osiągi a z czasem (liczone w latach) zaczyna brać olej wcześniej niż dobra sztuka.

 

2 W zasadzie na wszystko :) Najważniejsze stan podnóżków i setów, duże wytarte miejsca zaczynają się już chyba po 3'000KM, gumy podnóżków też powinny mieć widoczne ślady zużycia. Łańcuch, czy nie dynda jak szmata i ile go jeszcze zostało (mocno katowany, rzadko smarowany styka na 10'000 to przy 7'000 będzie widać jak ktoś niedbał). Luzy w głowce ramy, ostra jazda po dziurach na pewno mogła spowodować luzy. Klamka sprzęgła, niesmarowana będzie chodzić dość ciężko.

Praca sprzęgła. Pałowany silnik będzie rzęził na ciepłym (nie gorącym) oleju przy ostrym ruszaniu. To jest głośny i nieprzyjemny dźwięk więc łatwo wychaczyć.

 

3 To silnik na wtrysku, albo dziala albo nie. Z rzeczy normalnych jest lekko nierówna praca przy około 2'500 obr/min. Każde inne walenie, stukanie, rzężenie to uszkodzenie. Np. u mnie po 4'000 wysiadło łożysko i nawet z nasmarowanym łańcuchem dało się je poczuć.

 

Obie pokazane wydają się być w porzadku ale ta ze Starachowić ma opony w PLAK'u dlatego przed przyjazdem poproś o to żeby łaskawie wytarli to gówno, bo opona będzie śliska.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po korespondencji. Mocowanie wytrzymuje do 2,5 kg "miekkiego" bagazu - tzn. nie kufrow. Sam stelaz niby jest bardziej solidny, ale obawiaja sie o rame i plastiki ninji. Dlatego odpuszczam temat......

 

Trochę w tym brak logiki. Stelaż jest mocowany w tym samym miejscu gdzie jest siedzenie pasażera. Powiem więcej, wykorzystane są zaczepu, które utrzymują siedzenie pasażera. Licząc lekko pasażer/ka może ważyć 50-60 kg i przy takim obciążeniu nie mam się obawiać o ramę motocykla a przy kufrze tak ? Nawet biorąc pod uwagę, że stelaż z kufrem tworzy pewne ramię siły to do obciążeń, które da pasażer jeszcze daleko. Myślę, że jak się zastosuje do zaleceń producentów kufrów co do ładowności i zachowa rozwagę z bagażem, to obawy producenta stelaża są nieuzasadnione. Zwyczajnie asekurują się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łojezusicku kochany z tą Kawą.

 

W poniedziałek dostałem obudowę filtra powietrza wraz z czujnikiem temp. dolotu oraz termostat z czujnikiem temp. chłodziwa. Teraz daje radę odpalić i pracować na jałowych aż do mniej więcej 40 stopni.

Obstawiam, że świece znanej i gównianej firmy NGK wyzionęły ducha od pracy na bogatej mieszance.

Przy odrobinie szczęścia wstawienie Denso załatwi sprawę a jak nie to czeka mnie pomiar ciśnienia paliwa.

 

Temat owiewek dalej stoi w miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...