Yans Opublikowano 13 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2008 ...3) Kierowcy w samochodach to barany...6) To prawda że na motocyklu wieje 3) To prawda, kiedy jadę samochodem. :P Na moto, nie wiem czemu, większość wydaje się sympatyczna :biggrin: 6) I to jest właśnie fajne! :D Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 13 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2008 Musze oddac puszkarzom, ze nie spotkalem sie z negatywnym nastawieniem do motocyklistow, kiedy zauwaza moto ustepuja miejsca w korkach czy na swiatlach wiec naprawde zdziwienie mnie ogarnia kiedy czasami czytam jakie to problemy pojawiaja sie miedzy motonitami a nimi... :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
duch07 Opublikowano 13 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2008 10 Straż Miejska bo to rasa panów .................... i wymuszja :eek: za co mozna im pokazać srokowego :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 13 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2008 I jeszcze jedno ode mnie, wyciągnięte z doświadczenia z kurierki: Nigdy nie znajduj się w miejscu gdzie kierowcy się Ciebie nie spodziewają. Własnie w takiej syt. mialem wypadek. A co do kobiet to kiedyś byłem neutralny ale ....jedyny poważny wypadek jaki miałem spowodowała kobieta...i jak im ufać? Jak widzę kobite za sterem to omijam z daleka, czasem trąbie zeby luknela w lusterka chcoiaz raz na dzień.... Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szymon_R6 Opublikowano 13 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2008 i jeszcze jedna rada, staraj sie patrzec w swoje lusterka tyle samo co do przodu;p/ostatnio malo Scania 124 mi na plecach nie wyladowala, na szczescie zawsze wiem co mam za soba bo, a nadodatek jechalem autem:/(tak czy siak nawet samochod nie uchorni jak Ci 20ton na plecy wjedzie;p) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
typeR Opublikowano 13 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2008 Mój sposób na puszki czające się do wyjazdu z podporządkowanej - patrze się kierowcy głęboko w oczy i dopiero kiedy nawiążę z nim kontakt wzrokowy jadę dalej. W przeciwnym wypadku zwalniam do takiej prędkości, przy której będę w stanie bezpiecznie wyhamować, jeżeli puszka nagle włączy się do ruchu. Dzięki tej strategii piszę dzisiaj tego posta :icon_rolleyes: Cytuj http://lolcats.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
henio Opublikowano 14 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 Moja rada - patrz na każdego uczestnika ruchu tak jakby chciał cię zabić, nigdy nic do konca nie wiadomo, nie ufaj zbytnio im :smile:O to to. Najważniejsza zasada której trzeba sie trzymać. A co do samochodziarzy to oni po prostu nas nie widzą. Ile razy już zostałem zaskoczony przez motocyklistę. prawda jest taka że motocyklista przemieszcza się zbyt szybko manewrując między samochodami jak oszalały. Także liczenie że samochód nam ustąpi bo my mamy pierwszeństwo jest wielce naiwne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
simon_r Opublikowano 14 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 To ja się trochę też dorzucę: - jak jedziesz w korku to mimo wszystko najbezpieczniej jest wyprzedzać puszki jadące obok siebie... gdy puszka ma obok kawałek wolnego pasa to trzymaj się od niej z daleka bo na 90% bedzie chciała wjechać w to właśnie wolne miejsce w momencie gdy Ty bedziesz ją wyprzedzać - ostatnio zauważyłem że puszkarze w korku lepiej mnie widzą gdy intensywnie "wężykuję"... moje światło wtedy wykonuje dziwne i niestandardowe ruchy przykuwające wzrok w lusterkach.. i wszystcy ładnie się rozstępują.. a może myślą, że jedzie pijany :buttrock:) - podjeżdżanie na krawężnik pod zbyt ostrym kątem i bez przemyślanej strategii to pewna gleba okraszona niezłym obciachem ;)) - przez skrzyżowania z lewoskrętem najlepiej przejeżdżać w towarzystwie puszki.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leszek Karlik Opublikowano 14 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 - ostatnio zauważyłem że puszkarze w korku lepiej mnie widzą gdy intensywnie "wężykuję"... moje światło wtedy wykonuje dziwne i niestandardowe ruchy przykuwające wzrok w lusterkach.. i wszystcy ładnie się rozstępują.. a może myślą, że jedzie pijany :)) Boją się o swój lakier, to robią miejsce. :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
simon_r Opublikowano 14 Maja 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2008 Boją się o swój lakier, to robią miejsce. :-)niech i tak będzie.. ich intencje mnie mało ochodzą.. ważny skutek :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cimach Opublikowano 16 Maja 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2008 niech i tak będzie.. ich intencje mnie mało ochodzą.. ważny skutek :biggrin: Jak widza agresje w oczach i wystawiona noge w kierunku ich lakieru to faktycznie robia miejsce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.