Skocz do zawartości

Prowokacje


Rekomendowane odpowiedzi

I tak ja miałem najlepszą sytuacje :D koleś na skuterku (made in china ) w dresie podjeżdża do mnie na światłach (2pasy ) i sie pyta czy sie ścigam ... to mu mówię że nie mam szans , bo myślałem że on żartuje , ale spróbuj chociaż bo kupiłem nowy tłumik i chcę sprawdzić jak sie teraz zbiera ... to mówię ok , wrzuciłem 1 i ruszyłem równo znim, ale ciężko było tak szybko jechać wiec odkręciłem manetkę i pojechałem... A potem sie zastanawiałem a może moja honda wygląda na 50cmm ... (niedługo wpadnę w kompleksy )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heh no stary jesli podskakują Ci smyki na skuterach to chyba cos nie tak:d a moze był to jakis mocniejszy skuter 125ccm? czy moze mocniejszy

Co do Moni masz racje , w miescie podstawia to oczy w okół głowy :D Szerokiej drogi !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak ja miałem najlepszą sytuacje :D koleś na skuterku (made in china ) w dresie podjeżdża do mnie na światłach (2pasy ) i sie pyta czy sie ścigam ... to mu mówię że nie mam szans , bo myślałem że on żartuje , ale spróbuj chociaż bo kupiłem nowy tłumik i chcę sprawdzić jak sie teraz zbiera ... to mówię ok , wrzuciłem 1 i ruszyłem równo znim, ale ciężko było tak szybko jechać wiec odkręciłem manetkę i pojechałem... A potem sie zastanawiałem a może moja honda wygląda na 50cmm ... (niedługo wpadnę w kompleksy )

 

 

podobna sytuacja:D byliśmy na 4 osobowym wypadzie i stoimy na światłach, podjeżdża do nas jakiś motocykl który nie wygląda na nic seryjnego wywołując niezłe zainteresowanie, no więc mój serdeczny kolega dał znać ze chce się sprubować (ma k3 1000) dosłownie zdębiał gdy ruszając ze świateł ziomek co zmiana biegów to na tylne mu wrzucało :D okazało się ze była to gruntowna przeróbka o ramie własnej konstrukcji a silnik kawasaki bodajże zxr 1000 (wyżyłowany do 215 kucy) także ciekawie:D oczywiście wszyscy popadliśmy lekko w kompleksy...

Edytowane przez sewa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jadac swoim nawet nie zwracam uwagi na wszelkie zaczepki, czasami tylko dla wlasnej uciechy i podniesienia adrenalinki startuje samotnie spod swiatel i pozniej czekam i czekam na cala ferajne puszkarzy zanim doczlapia sie do kolejnych swiatel, na ktorych ja juz z nudow ziewam. Po takim przedstawieniu zadnen jakos nie ma ochoty na rzucenie mi rekawicy...

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie zalezy wszystko od tzw. 'chce mi sie'...

 

A ze mam kilka 'chemisi' to... :D

 

- jak 'nie chce mi sie' to olewam.

- jak 'chce mi sie troszke' to ruszam rowno z zapalencem w puszcze. Zrownuje sie z nim, lekko odpuszczam, potem sie znow zrownuje i ... ogien... i papa.

- jak 'mi sie bardzo chce' to 'rakieta' ze startu i tyle... ;p

 

Oczywiscie moje 'chcemisie' sa bardzo a nawet tylko i wylacznie podporzadkowane sytuacja na drodze i warunkami...

 

P.S.

Ale kilka razy sie tez zdziwilem przy starcie.... chyba ktos mial wiekszego 'chcemisia' pod maska :D

TasmaN

Ogar205 -> WSK125 -> XJ600S -> GSXF750 -> CBR900RR

 

www.everydaybikerslife.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się raz zdziwiłem jak mnie jakiś skuter spod świateł wziął. Fakt, nie ścigałem się i przyspieszałem normalnie (tak do 5500 obr/min) ale i tak zwykle reszta zostawała z tyłu - a tutaj zdziwko. Fakt, że to był jakiś większy, nowy i o pojemności 250-400, ale jak mnie sprowokuje taki następnym razem, dwa razy się zastanowię :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawostka: jeździmy sobie z bratem na motorowerach w nocy po mieście, a tu na pewnych światłach jakiś maczo chce się ścigać. I żeby nie było, ja na CB50J zawsze wyglądałem jakbym na psie jechał. Desperat jakiś? :wink:

 

To pewnie taki typ z Forum Puszek... Po prostu chciał się później chwalić że MOTÓRA objechał ! :cool: :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...z Wami sie nie da inaczej... od swiatel do swiatel i smierc w oczach, a ja mam miec z jazdy PRZYJEMNOSC :icon_exclaim:

 

No bo przecież o to chodzi! >> "Napie*dalać na pełnej pi*dźie" :icon_exclaim: :icon_exclaim:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No bo przecież o to chodzi! >> "Napie*dalać na pełnej pi*dźie" :icon_mrgreen: :icon_mrgreen:

 

...a widzisz Patrico, punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia... "pare" lat temu myslalam podobnie jak Ty :wink: ...uwazaj na siebie i innych, powodzenia :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...a widzisz Patrico, punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia... "pare" lat temu myslalam podobnie jak Ty :wink: ...uwazaj na siebie i innych, powodzenia :wink:

 

@Monia - Nigdy nie krecisz wyzej 4k obrotow? ;)

 

A na powaznie, to kazdy lubi, mniej lub wiecej jednak zawsze i za wszelka cene to przesada. Miasto to nie tor, zasadzek jest calkiem sporo a nawet to pomijajac, agresywna jazda u innych tez wyzwala agresje. Napierdalanie dlugimi jak choinka w M1 bo ktos jedzie kodeksowo i robienie za jego przedluzenie tlumika nie robi nic dobrego pozostalym z nas. Widadomo, niedowidzacy i wymuszajacy irytuja, ale niestety tez maja prawo. Rozsadek, czasem naprawde sie przydaje i moze pomoc pokonac magiczna bariere 30 lat ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...