dawid313 Opublikowano 18 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2010 A jak pokazać innemu kierowcy, chociażby takiemu w konserwie, żeby włączył światła, albo że misiaczki suszą? Bo na mrugnięcie światłem rzadko reagują, a poza tym sam nie wiem czy jadąc autem zwróciłbym uwagę na mrugnięcie światłem od motocyklisty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rauven Opublikowano 18 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2010 A jak pokazać innemu kierowcy, chociażby takiemu w konserwie, żeby włączył światła, albo że misiaczki suszą? Bo na mrugnięcie światłem rzadko reagują, a poza tym sam nie wiem czy jadąc autem zwróciłbym uwagę na mrugnięcie światłem od motocyklisty Ja zazwyczaj mrugam dlugimi, ew. kolko lewa reka, przy "szybie" ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid313 Opublikowano 18 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2010 ja właśnie też długimi zwykle, ale na reaguje na to może 1 na 15 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam_o2o Opublikowano 18 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2010 (edytowane) Jeśli jedzie z zagaszonymi światłami to gaszę swoje i zapalam :) a jeśli stoją z suszarką to kilkukrotnie długimi :) Zazwyczaj się sprawdzało:) albo mu pomachaj :D jeśli dostanie mandat to następnym razem na pewno będzie wiedział co to oznacza :D Edytowane 18 Czerwca 2010 przez adam_o2o Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
inco Opublikowano 18 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Czerwca 2010 Jeżeli nie zareaguje od razu na sygnał, że nie ma włączonych świateł to nie znaczy wcale że nie zrobi tego jak was minie, człowiek potrzebuje trochę czasu na reakcję (zorientowanie się, że ma te światła wyłączone i włączenie ich). Co do długich kiedy miśki gdzieś stoją, to warto puścić, nie zwolni to jego sprawa ;-) Ja dość nie dawno miałem sytuację, że przeciskam powoli się w korku i widzę auto które ma otwarty wlew paliwa, no to zatrzymałem się przy przedniej szybkie grzecznie pukam i krzyczę, że ma otwarty wlew, na co starszy człowiek w aucie machnął rękę do radia i podgłośnił tak, że ja w kasku słyszałem jakąś muzykę. Eh... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Shinigami Opublikowano 19 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2010 A jak pokazać innemu kierowcy, chociażby takiemu w konserwie, żeby włączył światła, albo że misiaczki suszą? Bo na mrugnięcie światłem rzadko reagują, a poza tym sam nie wiem czy jadąc autem zwróciłbym uwagę na mrugnięcie światłem od motocyklisty Ja mam tak zrobiony odbłyśnik, że zawsze wali po oczach nawet jak jest dobrze ustawiony, migam długimi, pokazuję dłonią (nie wiem jak nazwać ten gest) i nic, robiłem to tak żeby zobaczyć efekt i każdy tempo patrzy przed siebie. Z nieboszczykami jest lepszy kontakt niż z dzisiejszymi kierowcami. Wlewów od baku nie zamykam i nie mówię o tym kierowcom. 90% przypadków to uszkodzona klapka i się nie domyka, po prostu i zwyczajnie. A jak dziękuję kierowcom. Normalnie ręką, jak tylko wciskam sprzęgło i zmieniam bieg to podnoszę rękę i jadę dalej. Nie dziękuję tylko wtedy gdy się na prawdę spieszę, motocyklista przedemną ma nieregularne tempo, trudno przewidzieć jego ruchy albo puszki przed gościem który ustąpił są tak ciasno, że nie mogę puścić kierownicy. Widzę, że ludzie mają zwyczaj dziękować ale sporo motocyklistów jeszcze tego nie robi. Przyczyny nie znam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bikerzpoludnia Opublikowano 19 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2010 Ostatnio wpuściłem 'Francuza' (kogoś ścigaczem na francuskich blachach) przed siebie, jechałem puszką, a prawy pas był zakorkowany..i właśnie odchylił prawe kolano...ale co Francuz robił w Lublinie :) a czy jadąc puszką też pozdrawiacie motocyklistów? czy tylko ja mam taki odruch? to nie byl francuz tylko nasz z wlodawy czy parczewa wiozacy kase do domu, ktora zarobil na zmywaku lub budowie u zabojada pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ernestZL Opublikowano 19 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2010 a tobie to stara murzyna urodziła czy co? Cytuj Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Traveller Opublikowano 19 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2010 (edytowane) Prawie jak busa ;) Gratulacje! :flesje: Edit: Kur*** nie ten temat :/ Sry! Edytowane 19 Czerwca 2010 przez Traveller Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tmi Opublikowano 19 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2010 (edytowane) Jak mi kolo w puszcze zjedzie i prędkość jest znaczna (80 i więcej) to na przemian kierunkami po wyprzedzeniu,przy mniejszych prędkościach lewą ręką lub skinienie głowy jeśli ktoś mi ułatwia włączenie się do ruchu. Cała reszta mnie nie interesuje. Edytowane 19 Czerwca 2010 przez tmi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DominikK Opublikowano 19 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Czerwca 2010 Hello, W Krakowie jeden kolega śmiga (często go spotykam na Konopnickiej) na moto z taką piękną dużą żółtą naklejką z tyłu przedstawiającą postać "robiącą ukłon kapeluszem" i podpis dziękuję. Myślę, że to jest miłe. Na sytuacje przeciwne wystarczy pokazać który palec jest blisko wskazującego, a jednak w nosie się nie mieści :biggrin: Pozdrawiam Dominik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Torturo Opublikowano 25 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2010 Przyszło z zachodu. Ja zdejmuje prawą nogę z podnóżka i odginam w bok. Generalnie śmiesznie to wygląda zwłaszcza w lewym zakręcie. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
trollsky Opublikowano 25 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 25 Czerwca 2010 na poczatku miesiaca spedziłem 10 dni na korsyce motocyklisci po wyprzedzeniu prostuja prawą noge, jest to tam bardzo potoczne, 8 na 10 bikerów tak machało, najsmieszniej wygladał koles na cbr1000rr ktory pomachał mi bosą stopą w japonce, wszysko w normie tylko ze ja jechałem 120 a on ze 150 ;) Cytuj www.trollsky.comhttp://www.youtube.com/user/Trollskyy?feature=watch Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MICHAEL REYNOLDS Opublikowano 26 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2010 Ja również dziękuję przez odgięcie nogi w kolanie. Mam nadzieję, że nie powoduję tym paniki u kierowców... :smile: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kiss Opublikowano 26 Czerwca 2010 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2010 Ja również dziękuję przez odgięcie nogi w kolanie. Mam nadzieję, że nie powoduję tym paniki u kierowców... icon_smile.gif Myślę, że raczej zdziwienie albo zaciekawienie:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.