żarówka halogenowa - wydzielane ciepło

[zazzu]

Jak to w końcu jest? [mowa o porównaniu żarówek jednakowej mocy]

a) Czy żarówka halogenowa wydziela więcej ciepła niż żarówka zwykła (bańkowa)?

b) Czy jej szkło ma rozgrzewa się do większej temperatury (dlatego zaleca się go nie dotykać, aby nie zatłuścić) ?

Bo są różne wersje, np pisze się żeby nie wsadzać do Simsona żarówki halogenowej HS1 (słabsza H4) bo może się stopić reflektor.

 

Moim zdaniem:

a) nie

b) tak

więc pisanie że reflektor może się spalić jest bezpodstawne.

 

Jakie Wy macie na ten temat zdanie?

[enduromaster]

nie wiem czy oglądałeś kiedyś opakowanie żarówki halogenowej,

na nim jest oznaczenie żeby przed poczekać ok 5min po pracy żarówki żeby się ochłodziła gdyż rozgrzewa się do ok 200st C

[Maderick]

zwykła żarówka również się rozgrzewa ;] i nie należy jej dotykać zaraz po długotrwałej pracy, w tym temacie powinien sie wypowiedzieć jakiś elektryk może elektronik

 

pozdro

[Boczi013]

Simsony mialy w ostatnich latach swojej produkcji montowane reflektory HS1 pod zarowke H4 35/35W.

[Reynevan]

bardziej sie nagrzewa bo robiłem kombinacje i wsadzałem do swojego żarówka halogenowa ale sie zjarała;P

[zazzu]

bardziej sie nagrzewa bo robiłem kombinacje i wsadzałem do swojego żarówka halogenowa ale sie zjarała;P

 

nie bardzo rozumiem co piszesz.

Czyli większość potwierdza, że szkło halogenowej rozgrzewa się do większej temp (uff, tak też myślałem).

 

A jak jest z wydzielanym ciepłem? Która bardziej grzeje reflektor od środka i prędzej go zniszczy?

Ja myślę że bańkowa, ale prosiłbym o wypowiedź kogoś kto "wie lepiej" albo "się zna".

 

Dzieki

[Reynevan]

nie bardzo rozumiem co piszesz.

Czyli większość potwierdza, że szkło halogenowej rozgrzewa się do większej temp (uff, tak też myślałem).

 

A jak jest z wydzielanym ciepłem? Która bardziej grzeje reflektor od środka i prędzej go zniszczy?

Ja myślę że bańkowa, ale prosiłbym o wypowiedź kogoś kto "wie lepiej" albo "się zna".

 

Dzieki

wsadzałem do mojego reflektora żarówkę halogenową,ale po kilku dniach sie spaliła,i nagrzewa sie z 2 razy bardziej niż zwykła bańkowa,dlaczego ciepło ma niszczyć reflektor? przecież szkła nie roztopi :)

[tomekd]

Ilosc wydzielanego ciepla zalezy od tego ile watow ma zarowka,halogenowa daje wiecej swiatla przy takim samym poborze mocy.

[patryk.cbr]

wsadzałem do mojego reflektora żarówkę halogenową,ale po kilku dniach sie spaliła,i nagrzewa sie z 2 razy bardziej niż zwykła bańkowa,dlaczego ciepło ma niszczyć reflektor? przecież szkła nie roztopi :wink:

 

 

Szkła nie roztopi, to jasne ale za to może zniszczyć srebrzystą powłokę zwierciadła reflektora...

[JanuszK30]

...Ilosc wydzielanego ciepla zalezy od tego ile watow ma zarowka,..

 

Witam

 

nie Tomek nie w tym przypadku, zarowki halogenowe maja znacznie wyzsza temerature stad zreszta silniejsze swiatlo

roznica w temperaturze zarnika dochodzi do 700 stopni pomiedzy zarowka zwykla a halogenowa a dokladniej wyglada to tak, ze zachodzi w halogenowkach tzw "halogenowy cykl regeneracyjny", w ktorym zachodzi odparowanie wolframu....

jesli potrzeba wiecej szczegolowto wal na priv :crossy:

 

pozdrawiam

[Gość brys]

Podejrzewam, że ilość wydzielanego ciepła jest w przybliżeniu podobna, ale charakter inny. Wygląda na to, że halogenowe po prostu bardziej się nagrzewają, a zwykłe (to próżniowe są?) więcej wypromieniowują.

[Grubas]

Ciepło się bierze z traconej mocy w żarówce. Jeśli żarówki maja tą samą moc to znaczy pobierają tyle samo mocy z układu elektrycznego i zamieniają ja w inne formy energii. Te formy energii to ciepło i światło. Z tym, że światła w zwykłej żarówce ok. 3% a w halogenowej ok. 4%. Dlatego halogeny świecą jaśniej i ok. 1% mniej grzeją (w watach). Należy jednak pamiętać, że moc emitowana a temperatura pracy to dwie odrębne parametry. Żarnik w halogenie jest mniejszy i rozgrzewa się do wyższej temperatury. Ułatwia mu to mała bańka likwidująca konwekcję i głównie mniejszy rozmiar. Sama bańka musi być mała, bo musi mieć odpowiednią temperaturę by zawarte w bańce halogeny wiążące wolfram nie osiadały na niej.

Sam uchwyt, jeśli jest tych samych rozmiarów i ma żarówkę tej samej mocy, powinien mieć zbliżoną temperaturę niezależnie od rodzaju żarówki.

[JanuszK30]

Ciepło się bierze z traconej mocy w żarówce. Jeśli żarówki maja tą samą moc to znaczy pobierają tyle samo mocy z układu elektrycznego i zamieniają ja w inne formy energii. Te formy energii to ciepło i światło. Z tym, że światła w zwykłej żarówce ok. 3% a w halogenowej ok. 4%. Dlatego halogeny świecą jaśniej i ok. 1% mniej grzeją (w watach). Należy jednak pamiętać, że moc emitowana a temperatura pracy to dwie odrębne parametry. Żarnik w halogenie jest mniejszy i rozgrzewa się do wyższej temperatury. Ułatwia mu to mała bańka likwidująca konwekcję i głównie mniejszy rozmiar. Sama bańka musi być mała, bo musi mieć odpowiednią temperaturę by zawarte w bańce halogeny wiążące wolfram nie osiadały na niej.

Sam uchwyt, jeśli jest tych samych rozmiarów i ma żarówkę tej samej mocy, powinien mieć zbliżoną temperaturę niezależnie od rodzaju żarówki.

 

nie podpieraj sie tu prawem mocy z lekcji fizyki na podstawie poboru produ, bo w temacie rozmawiamy o temperaturze, ktora jes odmienna w obu zarowkach a roznica jest znaczna bowiem w żarówkach próżniowych temperatura żarnika nie przekracza 2600 K, a w zarowkach halogenowych dochodzi do 3200K i tu swiatlo idzie w parze z temperatura a nie inaczej

pozdrawiam

[zazzu]

Ciepło się bierze z traconej mocy w żarówce. Jeśli żarówki maja tą samą moc to znaczy pobierają tyle samo mocy z układu elektrycznego i zamieniają ja w inne formy energii. Te formy energii to ciepło i światło. Z tym, że światła w zwykłej żarówce ok. 3% a w halogenowej ok. 4%. Dlatego halogeny świecą jaśniej i ok. 1% mniej grzeją (w watach). Należy jednak pamiętać, że moc emitowana a temperatura pracy to dwie odrębne parametry. Żarnik w halogenie jest mniejszy i rozgrzewa się do wyższej temperatury. Ułatwia mu to mała bańka likwidująca konwekcję i głównie mniejszy rozmiar. Sama bańka musi być mała, bo musi mieć odpowiednią temperaturę by zawarte w bańce halogeny wiążące wolfram nie osiadały na niej. (...)

 

Dziękuję , o to jest odpowiedź która mnie zadowala, bo przeanalizowaniu tematu uważam że masz racje.

 

Podsumowując, w halogenie bańka, żarnik rozgrzewają się do większej Temp, ale żarówka ta emituje mniej ciepła do otoczenia :P

Tego będę sie trzymał, chyba że komuś uda się przekonać że jest inaczej.