cabaniero Opublikowano 13 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2008 http://pl.youtube.com/watch?v=1vj8DQWDeFk&feature=related Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Luca Opublikowano 13 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2008 Conajmniej dziwne, nie patrzył przed siebie czy co :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kornol Opublikowano 13 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2008 Nom.. przykra ale wina raczej wiadoma po której stronie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PaleSatan Opublikowano 13 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2008 Wyjachal pomiedzy dwoma moto calkiem od prawej strony i pewnie jak zauwazyl samochod z naprzeciwka to juz nie zdarzyl zjechac :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
duch07 Opublikowano 13 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2008 Dziwie sie że jak już tak wyskoczył przed puche to czemu w pole nie poszedł,mniej by bolało :banghead: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 13 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2008 Na break'u pisali że ponoć przeżył Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
duch07 Opublikowano 13 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2008 W sumie widać że nie rozplaszczył sie na aucie,tylko wyleciał w powietrze.To jego szczęście ale nie kumam czemu nie uciekał w pole,miał miejsce :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zielu Opublikowano 13 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2008 nie zdazyl pomyslec... albo nie znal przeciwskretu i patrzyl sie w przeszkode :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qqruku Opublikowano 13 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2008 W sumie widać że nie rozplaszczył sie na aucie,tylko wyleciał w powietrze.To jego szczęście ale nie kumam czemu nie uciekał w pole,miał miejsce :buttrock: Tzw ułamek sekundy. Tyle trwało zanim walnął w samochód po tym jak wyjechał na przciwny pas. Ja nie widzę tu nic dziwnego. Poza tym jak już wjechał to odrazu wyprostował moto i już brakło czasu na cokolwiek. Bang i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zielu Opublikowano 13 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2008 nie taki ulamek...ze 2 sekundy bylo...poza tym wyprostowal go bo zobaczyl puszke przed soba.. mogl jechac w pole...napewno byloby lepiej...ale teraz to sobie mozemy gdybac ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qqruku Opublikowano 13 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2008 Nie dwie tylko jedna. Wyprostował bo miał taki zamiar zanim jeszcze zobaczył samochód a jak już zobaczył to spanikował. Tak to widze :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
^lunatyk^ Opublikowano 13 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2008 spieprzył sprawę i zaczął pracowac jak r0tax ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DnieprRider Opublikowano 14 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2008 Pewnie kolo zapatrzył się na kumpla, który wyprzedził pierwszy i nawet nie zastanowił się, że z naprzeciwka może coś jechać. A przecież wyjechali na prostą i widoczność na pewno wystarczająca była. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_SB_ Opublikowano 14 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2008 No ale przycedził konkretnie.W grupie trzeba strasznie uważać - to że pierwszy zdąży, nie znaczy że ktokolwiek za nim zdąży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin SF Opublikowano 14 Marca 2008 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2008 tak wygląda jazda w grupie z ludźmi którzy mają za dużo testosteronu, raz miałem przyjemność pojeździć z Panami, z których każdy chciał być przez chwile prowadzącym wycieczkę albo się popisać przed resztą grupy. Koleś wyjeżdżał zza dwóch motocykli i w ogóle nie widział co się dzieje na przeciwległym pasie. Widać, że jak zauważył samochód to próbował jeszcze wrócić na "swój" pas, była to raczej decyzja podyktowana odruchem, gdyby miał czas pomyśleć to może udeżył by w pole a nie w samochód. Nie wiem czy dobrze widzę, ale on chyba nie jechał sam :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.