Mufki na kierownicę? - używał ktoś kiedyś takiego ustrojstwa?

[qurim]

Nie wiem czy tańsze będą, a jeśli tak to trudno znaleźć. U Nas w PL mało to popularne bo zima ostra i nikt nie lata. W UK zima jest taka jak u Nas jesień i jeździ się cały rok, wybór rękawów jest spory. Oxford to git marka w optymalnej cenie.

 

A czy takie zimne to nie wiem, latałem z tym na kurierce i było git jeśli się dobrze uszczelniło taśmą izolacyjną wokół kierownicy, wtedy nie wieje w rękaw i jest OK.

 

Z początku trzeba się przyzwyczaić do tego wynalazku, gdy chcesz np. otworzyć/zamknąć szybę kasku, podrapać się po d... itp. Rękę trzeba najpierw wysunąć, potem dopiero podnieść. Szarpniesz niechcący kierą kilka razy to się nauczysz.

 

Ło, tu nawet fotka mojego sprzęta z kurierki, z rękawami.

http://www.motogen.pl/gfx/motogen/pl/default_aktualnosci/52/4/1/suzuki_gs_500_przygotowany_do_kurierki_1.jpg

[Shinigami]

Ja osobiście wolę raczej rękawice ze względu na wygodę ale wiele osób które spotkałem polecały mufki. Tyle razy, że rachubę straciłem :) Na pewno mufka plus jesienna rękawica (mają cieńszy spód dłoni) to lepsze rozwiązanie niż gruba rękawica, bo nawet z dodatkową rękawicą wewnętrzną nadal lepiej czuje się kierownicę i operuje klamkami.

 

IMO - na trasę warto brać :lalag:

[Satrian]

Od mikołajki dostałem mufki givi. Za chwilę idę montować, jak tylko przetestuję to dam znać.

[konrad1f]

kupiłem jakiś czas temu mufki Kobi w Larssonie

testowałem w dr 650se - było git, trzymały się stabilnie ze względu na fabryczne plastikowe osłony i lusterka

teraz mam założone w st1100 i tutaj nie jest tak różowo - zasłaniają zupełnie widoczność w lusterkach i lewa mufa "zjeżdża" - będę musiał zastosować pewne modyfikacje :icon_razz:

[Gość Sestorme]

Mufki + (podgrzewane manetki + rekawiczki) / podgrzewane rekawiczki = ogolnie bomba. Ja mam caly zestaw, mufki, podgrzewane rekawiczki i podgrzewane manetki, i zastanawiam sie jak duzy mroz by mnie musial spotkac abym zaczal odczuwac chlod :)

[qurim]

Dłonie to połowa sukcesu. Trzeba jeszcze dbać o kolana. Ja nie dbałem i teraz cierpię. Reumatyzm. Czasem wstaję rano z łóżka i nagle czuję ból okrutny, jakby ktoś wbił mi gwoździa w kolano. Spływam na podłogę i czołgam się do łazienki. Skutki uboczne jazdy motocyklem w chłodne dni. Ciepłe spodnie i kalesony nie wystarczą. Należy zakładać ocieplacze na kolana lub chociaż owinąć bandażem elastycznym.

[Satrian]

Dziś testowałem moto fufki givi. Łatwo się je montuje, wszystkie przełączniki są w środku mufki dzięki czemu niema problemu z operowaniem kierunkami itp., łatwo się wyjmuje i wkłada ręce podczas jazdy. Co prawda dziś było aż 9stopni ale wiało i padało, pomimo letnich rękawiczek było mi ciepło i sucho w dłonie. Polecam! :lalag:

[Gość Sestorme]

Dłonie to połowa sukcesu. Trzeba jeszcze dbać o kolana. Ja nie dbałem i teraz cierpię. Reumatyzm. Czasem wstaję rano z łóżka i nagle czuję ból okrutny, jakby ktoś wbił mi gwoździa w kolano. Spływam na podłogę i czołgam się do łazienki. Skutki uboczne jazdy motocyklem w chłodne dni. Ciepłe spodnie i kalesony nie wystarczą. Należy zakładać ocieplacze na kolana lub chociaż owinąć bandażem elastycznym.

 

Ja mam na zimne dni kombinezon jakiego uzywaja ludziska w chlodniach, zaprojektowany na jakies -30C, dawno temu znajomy mi polecil, sprawdza sie, choc czlowiek wyglada w tym jakby przyjechal z bieguna. W sumie, to w dupie mam co ludzie mysla, wiec czasem jak mam ochote i nie chce mi sie nigdzie puszkowac to pakuje sie w taki kombinezon i smigam do sklepu :)

[konrad1f]

wczoraj podpiąłem grzane manety daytona

tak jak już wyżej było napisane - wraz z mufkami jest na prawdę komfortowo

[Kontig]

Ja obecnie jeżdżę w mufkach kobi z larssona i letnich rękawiczkach. Jest ok, przy prędkościach autostradowych zdecydowanie lepiej niż w rękawiczkach zimowych nawet gdy dodatkowo pod nie założyłem rękawiczki wewnętrzne. Przy małej prędkości i jak jest trochę cieplej (>+10 oC) dłonie się trochę pocą, normalnie jak teraz, czyli ok +5 oC to dłonie po jeździe może nie tak ciepłe, jak powiedzmy podczas siedzenia w pomieszczeniu, ale podczas jazdy nie odczuwam żadnego marznięcia, wiania, czy sztywnienia dłoni. Jedyne co mnie zastanawia to jak to się zachowuje, odpukać, podczas gleby. W deszczu wodoodporności jeszcze nie testowałem. Dało się to założyć tak że osłony na dłonie (handbary?) i wszystkie przełączniki są w środku.

[Olsen]

Też rozważam montaż mufek w x-maksie. Mam nadzieję, że nie będą kolidować z fabrycznymi handbarami.

[Młody89]

Jak chcesz to podjedź do nas na Modlińską 154 do salonu (Motorismo) i możemy przymierzyć czy pasują. Mamy na stanie mufki Held.

[Olsen]

Jak chcesz to podjedź do nas na Modlińską 154 do salonu (Motorismo) i możemy przymierzyć czy pasują. Mamy na stanie mufki Held.

Dzięki, właśnie obczajam, gdzie to jest, i obawiam się, że w tygodniu będzie mi ciężko dojechać. Modlińska to dla mnie drugi koniec świata.

[Młody89]

Luz. Jak coś to siedzimy i w sobotę i w niedzielę. :)