Damiano Opublikowano 8 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2008 Cześć mam problem z moją XL600, a więc tak wczoraj było ok tzn. była kompresja wszystko chodziło w miare ok. odpaliliśmy ją później zgasła i już nie chciało mi sie jej kopać zostawiłem ją na noc. Dziś poszedłem spróbować i co niema kompresji nic a nic, czasami raz na kilkanaście kopów kompresja była ale słaba i tylko przez chwilke, więc zacząłem wykręcać silnik zdjąłem wydech kopnąłem i usłyszałem świst w 1 kanale wydechowym drugi ok. Więc doszłem do wniosku że 1 zawór nie trzyma, sam zawór chodzi, rozrząd ok bo drugi trzyma, ssące też trzymają. I mam pytanie bo to mój pierwszy 4t, chciałbym wiedzieć co z tym zrobić dalej, wiem że raczej musze to rozebrać, zdjąć głowice, wyjąć zawór i spróbować go dotrzeć, tylko nie wiem czy wyjmę zawór bez specjalistycznych narzędzi. Prosze o jakieś porady i wskazówki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 8 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2008 A sprawdziłeś luz na zaworach? Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano Opublikowano 8 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2008 Luz sprawdziłem i jest ok dla pewności wykręciłem nawet ta całą śrubke od regulacji luzu żeby mieć całkowitą pewność że to nie to. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 8 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2008 Czyli masz zawory do wymiany, Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano Opublikowano 8 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2008 Jutro silnik idzie na stół i wszystko sie okaże może tylko dużo nagaru jest na gniazdach i zaworach, najpierw wszystko oczyszcze oglądne zawory gniazda i będe myślał, może obejdzie się tylko na dotarciu zaworu wolałbym nie ładować w niego kasy, bo zawory wyjdą mnie drożej niż całe moto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 8 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2008 Docierać możesz w PF126P ale nie w silniku Hondy, jeżeli w/g Ciebie nie jest warta więcej niż kilka nowych zaworów to chętnie ją od Ciebie odkupię. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 8 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2008 (edytowane) Piotr to by ci radzil pol silnika u dealera hondy zamowic za jakies 8 tys zl , jesli sa zdrowe to oddaj komus kumatemu do docierania ( a ewentualnie zmien zawory jesli te sa juz naprawde wypalone) , zmien koniecznie uszczelniacze . Ja na twoim miejscu sprawdzil bym dekompresator , moze sie zablokowal i dlatego nie masz komprechy. Koszt 4 zaworow to jakies 400l za Versah ( japonskie), nie wiem jak z tym od dekompresji czy sa zamienniki. Edytowane 8 Lutego 2008 przez Nitomen Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lucass Opublikowano 8 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2008 (edytowane) No, może nie bendzie tak źle... Tak czy siak czeka cie rozbieranie, rozbierz i napisz co zobaczyłeś. Spokojnie .... Cały slinik możesz rozebrać za pomocą zwykłych narzędzi. Ja rozpinam zawory wyłącznie za pomocą lekko wcietej rurki jak co to napisz mi PW opisze ci jak to zrobić dokładniej. Edytowane 8 Lutego 2008 przez Lucass Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano Opublikowano 9 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2008 (edytowane) A więc tak silnik jest na stole, ściągnąłem pokrywe zaworów i natrafiłem na problem a mianowicie nie wiem jak zdjąć łańcuszek rozrządu z tej górnej zębatki, może ktoś mi wytłumaczy jak to zrobić, bo nie moge ściągać głowicy, a silnik czeka. Niedługo postaram sie wrzucić foty. Już wiem jak to ściągnąć, ale mam 1 pytanie jeszcze, na fotkach widziałem że XL 600 ma osobny zawór dekompresyjny, a u mnie są tylko 4 zawory, dekompresator jest na 1 zaworze wydechowym, i pytanie czy w niektórych wersjach Xl tak jest?? Edytowane 9 Lutego 2008 przez Damiano Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 9 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2008 a sprawdzales czy to nie ten dekompresator sie zablokowal i naciska zawor ? Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 9 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2008 Jak oznaczyles zlozony rozrzad, zeby potem wiedziec jak zlozyc ? Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Leon84 Opublikowano 9 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2008 Jak oznaczyles zlozony rozrzad, zeby potem wiedziec jak zlozyc ? Adam M. Będą kolejne pytania :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lucass Opublikowano 9 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2008 Już wiem jak to ściągnąć, ale mam 1 pytanie jeszcze, na fotkach widziałem że XL 600 ma osobny zawór dekompresyjny, a u mnie są tylko 4 zawory, dekompresator jest na 1 zaworze wydechowym, i pytanie czy w niektórych wersjach Xl tak jest?? Tak zgadza sie niektóre nie miały dokładniej to XL 600 RM i LM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 9 Lutego 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2008 Piotr to by ci radzil pol silnika u dealera hondy zamowic za jakies 8 tys zl , jesli sa zdrowe to oddaj komus kumatemu do docierania ( a ewentualnie zmien zawory jesli te sa juz naprawde wypalone) , zmien koniecznie uszczelniacze . Ja na twoim miejscu sprawdzil bym dekompresator , moze sie zablokowal i dlatego nie masz komprechy. Koszt 4 zaworow to jakies 400l za Versah ( japonskie), nie wiem jak z tym od dekompresji czy sa zamienniki. Nitomen nie czyta uważnie moich postów i pisze bzdury.Możesz docierać zawory w japońcu ale łatwiej podcierać dupę szkłem.Zawory Versah widziały japonię na obrazku bo te w Larsonie są produkcji Paradowskich i 2 szt. będą kosztowały ok. 100zeta czyli taniej niż uszczelka pod głowicę.Czyżbyś gdzieś się doczytał porady zakupu u dealera Hondy?Człowiek bierze się za remont silnika i nie wie jak zdjąć łańcuszek rozrządu, nie ma pojęcia co to dekompresator i tak jak napisał Leon będą następne pytania a ja dopiszę że będzie dużo pytań a może nawet pretensję do 4umowiczów że nie dokłanie tłumaczą jak po docieraniu silnik odpalić.Szkoda gadać :biggrin: Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Damiano Opublikowano 9 Lutego 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lutego 2008 Czy ja powiedziałem że nie wiem co to dekompresator? Łańcuszek oznaczyłem, więc założe później taki ciemny nie jestem. A napinacza nie mogłem sciagnąc dlatego ze bardzo cięzko schodził i myslałem że źle to robie ale później wyszedł. W poniedziałek ściągam głowice. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.